Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Nikita 27

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Nikita 27

  1. Czesc dziewczyny! Jeszcze do konca nie nadrobilam czytania. Dlugo mnie nie bylo bo moi znajomi przyjechali na pare dni. 10 osob, cala ekipa ze studiow. Super bylo, tesknie za nimi jak diabli. Ale takie sa uroki przeprowadzki. Maly rosnie jak na drozdzach. Jest coraz fajniejszy. Tylko zaczal mi czesciej wstawac w nocy i jestem padnieta. Cycka tez mi ciagnie czesciej bo co 2 godziny. Ostatnio bylismy z Karolkiem na basenie. Takim z cieplymi wodami termalnymi, ale mial radoche. Naprade dzieci maja odruch z brzuszka bo ruszal nozkami jak staty plywak. Ale to w koncu chlopak z nad morza wiec kocha wode haha. Uciekam bo padnieta jestem. Pozdrowionka dla wszystkich
  2. Czesc dziewczyny! Zapomnialam wkleic tabelki z waga malego, wiec nadrabiam. Antoś.......28.12.07...Szymek.......2350/48... ..........cc Lula.........07.01.08...Zuzia..........3400/51 ..16tydz-6750g/64 Jenny.......14.01.08 ..Robcio........3600/50....18tydz-5900/62 myszsza....19.01.08....Tadeuszek...2900/54...17tydz-7100 /69 Angelika.....22.01.08...Kamilka.......3820/57.... .........cc Anastazja...25.01.08..Piotruś.......3780/57.....13tydz-6 300/... Mania 84....28.01.08 ...Mateuszek..3330/53sn..13tydz 6200 Mala86.......29.01.08...Wiktor.......3010...... ...........cc oga...........29.01.08...Wojtek.......4000/60.. ..........cc paty......... 04.02.08...Oleńka.......3520/59....12 tydz.5720g./?anted .......05.02.08...Mateuszek...3820/57... 11tydz. 5680/66 Blondi........05.02.08...Kasper ......3710/58.....14tydz.6480/? ziuuutek....06.02.08...Marysia......2800 /53.............sn neska........06.02.08...Mikołaj.......3880/58. ............sn Olcia_M......06.02.08..Oliwier........3800/57. ............cc Lidka81......07.02.08...Emilka........3340/55. ............sn agnes 23.....09.02.08...Zuzia..........3370/52.......... ..sn nikita27.....12.02.08...Karolek.....3800/54...13tydz 6280 cc Mala fu.......13.02.08...Jasmin........4230/58........ ......cc martella......13.02.08...Antosia.......3550/57.... ..........sn 9 luty.........14.02.08..Vanessa.......3400/52...... .......cc mamba9......15.02.08..Viktoria.......2800......... .........sn titi............16.02.08...Zosia..........3400/54. .............sn fruskawka...16.02.08..Aleksander...3630/53... ............sn gosiaczek ...17.02.08..Oliwer.........5500/66..12 tydz 7000g zapka.........18.02.08..córcia.........3220/54 .............sn AnnaSzn. ....18.02.08..Tymon........3650/53.. 6tydz 5400/58 Sylwia 72.....20.02.08..Uleńka.......3500/55..12tydz.5400 malpeczka81..20.02.08..Kacper........3500/54...8tydz.5600 danis...........21.02.08..Igorek.........3150/55. ... 8tyg. 5120g. paula1984....21.02.08..Mikołajek.....3560/54... ...........sn panna Klara...24.02.08..Natalia........3000/52........... ...sn idrisi...........25.02.08..Zosia.....2550/48. ..6 tydz..3500/49 katarina3x3..26.02.08..Filipek....3489/49.6tydz.4 .700/56cm tilli..............28.02.08..Olivia.........385 0/52..11,5ty 6250/63 Żabuleńka.....03.03.08..Milenka........4380/61. .............sn natimp1. ......06.03.08..synek.........4090/56.............. Jenny ja sie chyba musze zrobic zimna s.. i nie bede sie juz przejmowala. Jak tak dalej pojdzie to stane sie zimna jak glaz. Fajnie dziewczyny, Sylwia, Anted, Tili ze pominu takiego stazu wam sie uklada jezeli chodzi o czulosc. To cholernie wazne jesli chce sie z kims przejsc przez zycie. Nigdy nie spodziewalam sie ze mnie spotka taki problem i moj maz okaze sie taki oziebly. Ale co tam bede smucic. Odchowam troche malego, i powroce do swojego zycia to moze sie bede tak marudzila. Zajme sie soba i malym i tyle :-) Moj maly zamaiast coraz lepiej sypiac w nocy to robi mi dodatkowa pobudke o 3 w nocy. Moze sie robi bardziej glodny. Mam nadzieje ze to mu minie bo spal juz tak ladnie, od 9 tej wieczorem do 6 rano. jenny napewno ci przejdzie, nie martw sie. To pewnie chwilowy spadek formy, od nadmiaru obowiazkow i nie przespanych nocy, glowa do gory! Malpeczka ty szczesciaro :-) haha
  3. Czesc dziewczyny. Pare dni nie zagladalam, ale mialam takiego dola ze szok. Paty ja mam podobny problem z mezem jak ty a jestesmy dopiero 2 lata po slubie a nie 14. Az sie boje co bedzie dalej. Sylwia tez bylismy na szczepieniu i moj maly tez przybral zaledwie 900 g, ale lekarka mowila ze wszystko jest ok, wiec sie nie martwie :- Andet widze ze u ciebie w malzenstwie sielanka, super, zazdroszcze ci normalnie. Ja niby tez nie mam wiekszych problemow ale mam ostatnio wrazenie ze zyje pod jednym dachem z bratem a nie z mezem... Ostatnio calymi dniami spacerujemy, nie chce mi sie siedziec w domu w taka piekna pogode. Chociaz i tak sie znacznie ochlodzilo. Ale moze to i lepiej, bo pare dni temu juz sie nie bylo z czego rozbierac taka parowa. Pytalam lekarki o dokarmianie malucha i mowila ze zaleca sie karmienie piersia do 6 mc, wylacznie piersia. Ale zdania na ten temat sa podzielone. Wiec trzeba sie zdac na swoja intuicje :-) Uciekam bo maluszek mi sie przebudza, milego dzionka wszystkim mamuskom
  4. Malpeczka nie martw sie ja czuje sie dokladnie tak samo jak ty :-) A do tego wyladowalam w obcym miescie, bez znajomych. Czuje sie tak samotna ze szok. Ciesze sie ze mam zdrowego synka, ale chyba jeszcze nigdy nie czulam sie taka opuszczona... Tesknie za miejscami kotre znalam i kochalam. Za normalnymi znajomymi. Maz mnie nie rozumie, cos mi sie wydaje, ze kiedys tam wroce...
  5. Mysza, dobry ten ojciec debiutant, musze mezowi puscic hha Cos slabo nam idzie to pisanie, myslalam ze nie nadrobie, a tu tylko kilka wpisikow. To chyba ta pogoda. My z Karolkiem jak wyjdziemy o 11 to wracamy o 19 do domu. Pieknie jest. Wczoraj bylo tak goraco ze maly byl w body z krotkimi nozkami i bez skarpetek. Nie ma co przegrzewac, niech sie chlopak uodparnia. A zadowolony byl jak nie wiem. Maluszek zaczyna nam sie przewracac, ostatnio maz prawie zawalu dostal bo przeturlal sie prawie na skraj lozka, No i skonczylo sie zostawianie dziecka samego na wyrku. Najbezpieczniej bedzie go wlozyc do bujaczka. Maly usmiecha sie coraz czesciej, a z rana to jest taki rozpromieniony ze az sie serducho cieszy. W czwartek idziemy na szczepionke, zobaczymy ile przytyl. Chociaz mam wrazenie ze strasznie duzo, bo ciezko mi go juz nosic na raczkach. A lubi skubany noszonko az za bardzo... Dziewczyny karmiace piersia, dajecie jakies herbatki? Kiedy w ogole powinnysmy wprowadzac cos do mleka, bo opinie sa rozne, i czlowiek glupieje normalnie.
  6. Czesc mamuski! Mysza moj tez ma takie biale podniebienie, i mam nadzieje ze to nic takiego... Anted podziwiam ciebie z tymi studiami, naprawde. Dobrze ze ja mam to juz za soba. Moze pojde na jakas podyplomowke jak maly podrosnie. Ale teraz doslownie na nic nie mam czasu, Lolek jest tak absorbujacy ze szok. Nie lubi skubany siedziec sam wiec trzeba go zabawiac. Bloondi boze tragedia tego dzieciaczka z tym serduszkiem. Ja kazdego dnia dziekuje bogu ze moje dziecko jest zdrowe. Na ulicy co chwile mijam jakies dziecko albo z porazeniem albo z downem. Naprawde jakos wszystkie lutowki maja zdrowe dzieciaczki co mnie strasznie cieszy. U nas znow upal na maksa, mogloby popadac, bo normalnie nie ma czym oddychac :-) Nawet nie moge sukienki ubrac, bo jak cycka wystawie, musialabym gacie pokazywac na ulicy haha. Uciekamy na jakis spacerek, szkoda w domu siedziec Pozdrowionka dla wszystkich mam
  7. Czesc dziewczyny! Ostatnio nie mam czasu zagladac. Taka piekna pogoda ze calymi dniami jestesmy z malym na spacerku. Bunkrujemy sie na amu z cycem i dalej w droge :-) Poznalam fajne dziewczyny na szkole rodzenia wiec teraz mamy klan wozkowy i wymiane doswiadczen haha Strzaskana jestem juz na maksa, jak sie rozbiore w stroju to bedzie kupa smiechu bo nogi jak maka, a rece i buzia jak u murzyna haha Maly rozwija sie super, smieje sie guga, super okres sie zaczyna u maluszkow. Taki kochany jest ze serducho mieknie. Spi po 9 godzin, slowem daje mamie zyc. Uciekam bo sie obudzil. Pozdrowionka dla wszystkich
  8. Czesc dziewczyny! Kurcze taka ladna pogoda ze wciaz spaceruje, a jak wracam to jestem tak padnieta ze nie mam czasu zagladnac. Mam nadzieje ze u wszystkich dobrze, i tyle bo maly placze haha Trzymajcie sie cieplo
  9. Lula z tym jezdzeniem moj ma tak samo. Jak tylko staje to sie budzi. Bystre te nasze maluchy haha. Ciezko znalezc na to sposob, trzeba pchac do przodu i tyle. Jeny wspoczluje, masakra jakas. Tak to jest z firmami ubezpieczeniowymi, skladki plac, a pozniej jak przyjedzie co do czego to musisz sie prosic o wlasne pieniadze. Fajnie ze podjelyscie temat ubierania. Zrobilo sie z dnia na dzien lato i tez nie mialam pojecia jak malego ubrac. Wczoraj ubralam go w misiowego pajacyka i chyba przesadzilam. Wiem ze nie powinno sie przegrzewac, ale kurcze przy pierwszym dziecku to czlowiek jest normalnie zielony i boi sie ze malenstwo sie przeziebi :-) Moj maly tak cudnie usmiecha sie juz z rana, normalnie serce mieknie. Dziewczyny kiedy przekladacie maluchy do spacerowki? W pelnym lecie to chyba sie zapoca w tych okrywanych budach. Juz sama nie wiem. Czlowiek wydaje tyle kasy w a ta gondola jest praktycznie na ktotka chwilke. Co do wagi to zazdroszcze tym co schudly tak szybko. U mnie waga wciaz stoi, brzuchol jeszcze mam. Martwi mnie to ze moze juz tak zostac. Wezme sie za siebie jak przestane karmic, narazie nie moge przycisnac pasa, a raczej byloby mi ciezko bo wciaz chce mi sie jesc! haha Uciekamy sie ubierac i na spacerek, jest tak cudnie za oknem
  10. Czesc dziewczyny! Jaka cudna pogoda. W koncu!! Mozna sobie wozkiem po plazy pospacerowac :-) Co do mleka to ja wyrabiam na styk. Ściagam nad ranem jak maly sie budzi z jednego cycka na zapas, po 8 godzinach spania jest co. I ta butla mnie ratuje bo daje mu ja na wieczor. Troche pomrozilam wczesniej bo teraz juz nie mam czego, a nie wiadomo kiedy sie przyda. Dziewczyny dopajacie maluchy jakimis soczkami? MI lekarka powiedziala ze po 3 mc sie dopaja, ale nie mam pojecia jakimi. Narazie daje same mleko wiec jestem zielona. Malpeczka, to faktycznie elegancik byl na tych chrzinach. Diabel tez wypedzony, mamy ta impeze z glowy. Uciekam bo maluszek wzywa. Amuamu i na spacerek...
  11. W koncu wiosna :-) Wczoraj sie opalilam, cala buzie mam czerwona. Anted faktycznie masz ciekawy dzionek dzisiaj. Ja czasami umieram z nudow,zostawilam w rodzinnym miescie praktycznie wszystkich znajomych i czasem nie ma nawet do kogo buzi otworzyc Sylwia co do tego krwiaka na uchu, to czy oby wycinanie jest konieczne? Moja bokserka juz dwa razy miala takiego, bo wali tymi uszami na prawo i lewo o cos. Jeden weterynarz tez chcial jej to wyciac, za to inny dal jakas masc i zastrzyk. Smarowalam i smarowalam i dzieki bogu zeszlo. Szkoda troche psiaka meczyc jak mozna to usunac bez skalpela. Moja pisnka tez poszla w odstawke, ale tez nie chce mi sie rak myc non stop, wiec staram sie jej nie glaskac. Chociaz do dziecka jest super. Kamien mi z serca spadl, bo co ja bym zrobila jaby bylo inaczej. Zreszta podobno bokserki to super raza dla dzieciaczkow. Co do mleka to slyszalam ze najlepszy jest bebilon. Nie za tani, ale w skladzie najbardziej przyblizony do mleka z piersi matki. Lula dzielne jestescie z zuzia.. Dziewczyny ponawiam pytanie, czy ktoras ma moze krwiste uplawy, albo troche krwi jej leci. Boze mam nadzieje ze to miesiaczka, ale z drugiej strony nie byloby tego chyba tak malo. No i tak wczesnie, przeciez karmie piersia... Dajcie znac. Jak mi nie przejdzie to chyba bede musiala leciec do lekarza.
  12. Tili tili pewnie sie gdzies mijamy wozkami na miescie :-) Sylwia wspolczuje kurcze, a zauwazylas ze cos jest nie tak z tymi bioderkami? Ja bylam w 6 tyg ale nie robilam usg, musze tez zrobic jakos teraz i do tego okulista. Tez sie boje ze mi ktorys z lekarzy powie ze cos nie tak... Nie martw sie wszystko bedzie dobrze. Troche cwiczen i wszystko powroci do normy... Mysza to kawal byka juz z twojego maluszka. Rosnie jak na drozdzach. Sama jestem ciekawa ile moj juz wazy. Dowiem sie dopiero na kolejnym szczepieniu. Maly spioch wypil mi wszystko z obydwu cycuchow i zasnal, stanowczo za wczesnie, bede miala pobudke w srodku nocy jak nic. Uciekam cos zjesc. Jezu dziewczyny jaki ja mam apetyt, jestem wiecznie glodna. W zyciu tyle nie jadlam, a pozniej sie dziwie ze nie moge schudnac. Jak przestane karmic to sie wezme za siebie, bo przeginam z tym jedzeniem na maksa. Bede sie toczyla niebawem haha
  13. Anted ja jestem ze Świnoujscia, chociaz chcialabym mieszkac w trojmiescie. Zazdroszcze tym szczesciarza ktorzy tam mieszkaja, morze i duze miasto :-) A przeprowadzilam sie tutaj z Wroclawia, i ciezko mi sie odnalezc w tak malym miescie, niestety. Wspolczuje wam dziewczyny z tymi kupkami. Ja odpukac tez nie mam z malym wiekszych problemow i mam nadzieje ze tak zostanie. A co do mleka to ja mam tak na styk, ciezko mi teraz cos zamrozic niestety. Na szczescie troche pomrozilam, bo nigdy nie wiadomo kiedy trzeba bedzie malego zostawic z dziadkami :-) Uciekam bo maluszek sie budzi, coz mleczarnia calodobowa
  14. Moj sadzi kupiki ostatnio jedna za druga :-) I tak sie martwie czy nie za duzo. Jak nie robil przez pare dni tez sie martwilam, coz jak widac przewarazliwionej mamie nigdy nie dogodzisz haha\' Macierzynski dostalam odrazu bo pracowalam w duzej panstwowej firmie. I to jest wlasnie plus takich organizacji, dostajesz przynajmniej wszystko to co ci sie nalezy. A w zusie faktycznie maja taki burdel ze wspolczuje. Dzisiaj malutki pospal od 22 do 6 rano. Bog naprawde nad nami czuwa. Przedwczoraj mielismy chrziny, zachowywal sie jak maly aniol. Przespal cala msze, jak go ksiadz lal woda nawet nie pisknal. Zdarzylismy wyjsc z kosciola, zjesc spokojnie obiadek w restauracji i dopiero sie obudzil. Nie wiem w kogo poszlo to dziecko, ale napewno nie we mnie, dzieki bogu haha. Bo mnie to zawsze wszedzie pelno :-) Diabel wypedzony, przynajmniej mamy z glowy. Nastepna dopiero komunia. Kupilam mu na chrziny marynarskie wdzianko, jak przystalo na chlopaka z nad morza. Wygladal cudnie :-) Uciekam bo maly wzywa, idziemy na spacerek, pogoda w koncu piekna nad baltykiem Pozdrowionka
  15. Sylwia ulubiona pozycja mojego synka to tez taka jak do odbijania. A wez go sprobuj odlozyc jak chce na raczki, ryk na calego, wezmiesz i cisza haha, maly cwaniaczek :-) Malpeczka ja stosowalam czopki glicerynowe. Tylko nie wkladaj calego a polowe na taka wage jak nasze maluszki. Dzialaja praktyccznie natychmiast, przynajmniej u nas. Wlozylam i po minucie byla kupka. Takze zycze powodzenia. Mial kryzys z tymi kupkami a teraz znow sadzi po min 3 dziennie. Co do wagi to ci zazdroszcze, kurcze mi strasznie malo spadlo, boje sie ze tego nie zrzuce cholera. Spadlo mi 7 kg po porodzie i ani kg wiecej. Stoi mi waga w miejscu. Nie wiem czy przez to karmienie, czy sama jestem sobie winna, bo apetyt mam taki ze szok. Wiecznie glodna jestem, a najbardziej wieczorami. Uciekam bo maly wola, trzymajcie sie
  16. Lula sliczna ta twoja mala :-) Katarina wracaj do Polski, albo niech twoj Artur cos wymysli i zabierze cie z tego domu, daj spokoj. Pogoda u nas jakas podla, i mi sie nastroj od niej udziela. Maly spi jak zabity. Wiec mam chwilke. Coraz czesciej zaczal sie usmiechac, ale gugac dalej nie guga kurcze. A i najdziwniejsze jest to ze jak mu zawiesze karuzele, albo zabawki nad glowa to doslownie sie ich boi, mine ma przerazona. Dziwne troche zwazywszy ze wiekszosc dzieci takie gadzety ciesza...Mam nadzieje ze mu przejdzie. Moj tez pcha ostatnio raczki do buzi i ssie. Smoczka wypycha, nie chce w ogole. A tak jak mowili w dzien dobry tvn, smoczka mozna wyrzucic, a palucha nie odetne. Ja ssalam kciuka bardzo dlugo bo chyba do 7 roku zycia i nikt nie mogl mnie oduczuc, czuje ze bede miala powtorke z rozrywki tylko ze swoim synkiem :-) Piszecie ze jecie juz wszystko, kurcze ja sie jeszcze cykam. Boje sie pozniej tego przerazliwego placzu. Jak skonczy 3 miesiace i przejdzie okres kolkowy to tez zaczne jesc wiecej rzeczy. Uciekam sie polozyc, moze jeszcze cos dospie. Pozdrowionka
  17. Czesc dziewczyny! U nas pogoda wstretna, pada i pada. Nic tylko do spania. Maly grzecznie lezy wiec mam chwilke... Ostatnio sie martwilam ze 2 dni nie robil kupy. To teraz zaczal nadrabiac haha i robi 5 razy dziennie. Juz sama nie wiem co jest lepsze. Chociaz mam gwarancje ze brzuszek go nie boli. Zaczyna sie ostatnio cos mi pienic, boje sie ze jeszcze zaczna mu przedwczesnie zabki wychodzic, boze uchowaj :-) Piszecie o spaniu w nocy, to ja jestem zadowolona na maksa. Maly po kapaniu spi od 5 do 7 godzin, pozniej budzi sie na papu i dalej spi 3-4. Takze nie jest najgorzej, mam nadzieje ze tak mu zostanie. Piszecie ze wasze malenstwa gugaja, a moj kurcze kompletnie nic, nie moge sie doczekac kiedy zacznie cos tam mruczec. Zawiesilam mu karuzele nad lozkiem, albo mate edukacyjna i o dziwo, wiecie ze sie tego co nad nim wisi boi, bo minke ma przestraszona. Mam nadzieje ze mu z czasem przejdzie haha Uciekam bo znow ma czkawke biedny i sie meczy Tzrymajcie sie mamuskii
  18. Malpeczka moj w niedrapkach nie chodzi juz tydzien po powrocie ze szpitala. Ale jak przychodzi do obcinania paznokci to mam stresa na maksa, raz mu przycielam palucha i teraz sie boje. Kolezanka mi obcina co jakis czas, ma wieksze dziecko i wieksza wprawe... Ja tez kurcze powinnam isc na solarium, za tydzien chrzciny, ale boje sie ze mleko mi tam bedzie ciurkiem lecialo. Pieluszki dzisiaj tez kupilam rozmiar wieksze i tez pampersy. Jakos polozna mi je najbardziej zachwalala, maly nie ma odparzen ani nic wiec je stosujemy. Kolezanki sa tez zadowolone z tych rosmanowskich podono tez dobre :-) Co do jedzenia to pomidorowke jem juz od dawna, pomidory tez. Ciezko mi sie bylo oprzec, bo pomidory i ogorki to moge zajadac tonami haha. Moj maly tez ma lekko wysypane poliki, raz mu schodzi raz znow go wysypuje. Podobno po 3 miesiacu te zmiany skorne sie normuja, zobaczymy. Powiem wam dziewczyny ze moj synek jest juz tak ciezki ze normalnie kregoslup mi nawala. Staram sie jak najmniej go nosic, chociaz jak tak straszliwie placze to ciezko nie ulec :-) Malpeczka a ta mala znajomych to faktycznie masakryczna. Ja bym sie tez wkurzyla na maksa. Ja codziennie chodze do mojej przyjacioli, ma 2 letnia coreczke. Normalnie serce sie kraje, caly czas przytula malego, caluje, glaszcze delikatnie po glowce. Smiejemy sie ze sobie faceta wychowuje w przyszlosci, co tam 2 lata roznicy to nic haha. Uciekam na jakies sniadanko, milej niedzieli dziewczyny
  19. a i tabelka Antoś.....36........28.12.07...Szymek.......2350/48... ..........cc Lula.......34........07.01.08...Zuzia..........3400/51 ..13tydz-6450g/64 Jenny.....38........14.01.08 ..Robcio........3600/50............. myszsza..36.......19.01.08....Tadeuszek...2900/54..... .......12tydz 5300/66 AngelikaWrocł.38..22.01.08..Kamilka.......3820/57.... .........cc Anastazja.39 ......25.01.08...Piotruś.......3780/57.............sn Mania 84..39.......28.01.08 ...Mateuszek..3330/53.............sn Mala86....37........29.01.08...Wiktor.......3010...... ...........cc oga........39........29.01.08...Wojtek.......4000/60.. ..........cc paty.......40 ....... 04.02.08...Oleńka.......3520/59.............cc anted .....40.......05.02.08...Mateuszek...3820/57..9tydz. 5500/.. Blondi......39......05.02.08...Kasper ......3710/58......9tydz.5900/62 ziuuutek..39.…......06.02.08...Marysia......2800 /53.............sn neska......40........06.02.08...Mikołaj.......3880/58. ............sn Olcia_M....40........06.02.08..Oliwier........3800/57. .............cc Lidka81...40.........07.02.08...Emilka........3340/55. .............sn agnes 23..40.........09.02.08...Zuzia..........3370/52.......... ...sn nikita27...39.........12.02.08...Karolek.....3800/54...6 tydz 5420/62 Mala fu....42.........13.02.08...Jasmin........4230/58........ ......cc martella....38........13.02.08...Antosia.......3550/57.... ..........sn 9 luty......40.........14.02.08..Vanessa.......3400/52...... .......cc mamba9...39.........15.02.08..Viktoria.......2800......... .........sn titi.........39.........16.02.08...Zosia..........3400/54. .............sn fruskawka..39?.......16.02.08..Aleksander...3630/53... ............sn gosiaczek 41.........17.02.08..Oliwer.........5500/66.............. cc zapka......39.........18.02.08..córcia.........3220/54 .............sn AnnaSzn... 39....... 18.02.08..Tymon........3650/53.. 6tydz 5400/58 Sylwia 72..40..........20.02.08..Uleńka.......3500/55..6tydz.4670 malpeczka81.43......20.02.08..Kacper........3500/54....... ......sn danis.......39.........21.02.08..Igorek...........?... ..................sn paula1984kra..40....21.02.08..Mikołajek.....3560/54... ...........sn panna Klara..41......24.02.08..Natalia........3000/52........... ...sn idrisi..........41.......25.02.08..Zosia.....2550/48. ..6 tydz..3500/49 katarina3x3..41.....26.02.08..Filipek....3489/49.6tydz.4 .700/56cm tilli............41.......28.02.08..Olivia.........385 0/52..5ty 4900/55 Żabuleńka....42......03.03.08..Milenka........4380/61. .............sn natimp1......42....... 06.03.08..synek.........4090/56..............sn
  20. Czesc dziewczyny! Kurcze jakos malo czasu ostatnio. Idrisi wspolczuje nerwow. Najgorzej jest jak dziecko nie moze ci powiedziec co mu jest, a co lekarz to inna opinia. Moj maly dzisiaj cudnie spal w koncu sie wyspalam. Zasnal o 22 a wstal o 6 rano, chociaz jak sie obudzilam to cycki mialam jak kamienie. Ktos sie pytal o ogorki, a jem non stop do obiadu i malemu nic nie jest wiec chyba mozna, w sumie w wiekszosci to tylko woda :-) Mi chyba ostatnio hormony puszczaja, jakies doly mnie lapia na maksa, smutno mi strasznie...Moj maz dalej mnie nie zaczepia, nawet nie wiecie jak mi jest przykro. Mam wrazenie ze tylko ja mam taki problem. Normalni, zdrwoi faceci zachowuja sie calkiem inaczej...Nigdy nie moze byc tak do konca dobrze. Ide bo maly placze, chyba mu sie moj nastroj udzielil AnnaSZ faktycznie cie dlugo nie bylo, zastanawialam sie co tam u ciebie, tymbardziej ze mieszkamy od siebie najblizej..Fajna mamy pogode co? Wszyscy po 20 stopni a u nas w zachodniopomorskim 5 i leje, masakra Uciekm papa
  21. Czesc dziewczyny! Kurcze jakos nie mialam czasu ostatnio zagladnac. Maly robi sie coraz bardziej absorbujacy. W dzien malo co spi, za to nocki cudnie. 5 godzin jedzonko, i nastepne 5 godzin. Niby super ale i tak cos chodze niewyspana. Nie moge sie doczekac kiedy przespie cala noc :-) Maly tez coraz bardziej sie usmiecha, boze ostatnio sie tak zaczal cieszyc, ze moj maz ze wzruszenia mial lzy w oczach, cos pieknego. Brzuszek go juz raczej nie boli, bo zaczelam uwazac co jem. Pofolgowalam sobie ostatnio z zarciem i mialam jazde w domu. Co do seksu to wiecie co, mialam cesarke, minelo juz 8 tygodni a my sie jeszcze nie kochalismy. Dziwne to ale normalnie sie boje, do tego chodze zmeczona i za bardzo mi sie nie chce. Ale najdziwniejsze jest to ze maz mnie nie zaczepia, a to jest juz troche przykre. Inny facet pewnie rzucilby sie na zone po takim poscie. No coz widocznie trafilam egzemplarz z mniejszymi potrzebami...Jak to mowia nie mozna miec wszystkiego :-) Dlatego nawet nie biore antykonceptow bo po co? :-( Moj maluszek tez ostatnio zaczyna wymuszac raczki i raczki, a najbardziej lubi pozycje taka jak do odbijania. Cwaniak jak go sie odlozy do lozka to jest tyk. A lezaczek bujaczek jest super!!! Tez polecam. Uciekam bo wlasnie sie obudzil. Pozdrowionka.
  22. tili tili a u mnie, najnizsza waga w szpitalu 3500 a po 6 tygodniach 5400 :-) To jeszcze lepszy pasibrzuch z mojego malenstwa haha Dzisiaj 2 dzien jak nie ma kupki. Jak jutro nie zrobi to mu wsadze czopek glicerynowy i pojdzie. Biedak sie pewnie meczy przez to... Uciekam bo marudzi, trzymajcie sie
  23. Blondi super kiecka!!! Naprawde, sexi... Mysza ciesz ze maly ci tak dobrze sypia, mojemu sie czasami zdarza taki dluzszy sen, ale nie czesto. Mysle ze dziecko wie kiedy mu czego trzeba, jak nie placze to jest mu dobrze. Moze ci sie szczesciaro spioszek urodzil i bedziesz przynajmniej wyspana chodzila. Dziewczyny mam pytanie, jak wasze malenstwa z kupkami? Moj ostatnio 2 dni nie robil i strasznie mi marudzi wieczorkiem brzuszek musi go potwornie bolec. Ma moze tez ktoras tak? Robic cos z tym, czy czekac az sam zrobi? Nie chce w niego ladowac non stop jakis specyfikow ale serce mi sie kraja jak widze jego zaplakana buzke. Anted tez niebawem bede musiala kupowac pampersy 2 ki, maly rosnie jak na drozdzach. Ciezki sie zrobil na maksa. Najgorsze jest to ze zaczyna za bardzo lubic noszenie na raczkach, co sie odbije na moim kregoslupie jak nic :-) Uciekam, w koncu chwila dla siebie po zasnal
  24. Czesc dziewczyny. Dawno nie zagladalam bo rodzinka u mnie byla. Zmeczona jestem na maksa. Maly ostatnio jakis marudny byl, 2 dni nie robil kupki, a jak wczoraj w koncu zrobil to momentalnie sie uspokoil. Przespal mi pieknie 7 godzin w nocy wiec troche sobie odbilam te nocki. Ja juz nie wiem skad ten placz, czy to jak cos jem nie tak. Straszne to jest jak ci dziecko placze a ty nie wiesz co go boli, powiedziec ci nie moze. Czekam z utesknieniem az skonczy roczek :-) Ja tez cos nie moge zrzucic swojej wagi, ale w sumie mamy jeszcze czas, to dopiero niecale dwa miesiace. Mam nadzieje ze po pol roku wskocze w koncu w swoje ciuchy. Dzisiaj przyszedl mi kostium na chrziny, dmuchajac na zimne zamowilam rozmiar 40, a zawsze nosilam 36 i pasuje idealnie jak sie okazalo, pewnie w 38 po ciazy bym nie weszla. Mam przynajmniej z glowy latanie po sklepach. To allegro jest bezcenne. Uciekam bo maly daje czadu, zbliza sie pora x na marudzenie. Pozdrowionkia dla wszystkich mamusiek
  25. Paty ja tez ostatnio zlapalam gume w moim wozku. Maz poszedl do wulkanizatora i skleil detke, takze to nie problem. Ja tez bylam dzisiaj na spacerku nad morzem. Super pogoda tylko wialo jak diabli. Maly spal jak zabity, i tez pochwalam duze kola. Zreszta tym sie kierowalam przy wyborze, bo zamierzam czesto spacerowac po plazy :-) Niech maluszek sobie wdycha jod a co tam. Moj maly wczoraj tez dal mi popalic, tak sie biedny wydzieral, ze myslalam ze po lekarza bede dzwonila. Dzisaij na szczescie juz lepiej,musial go brzusio bolec. Podalismy infacol i przeslo. Dzieki bogu ktos wynalazl te specyfiki bo ciezko by bylo na maksa. Co do rozmiarow to tez mam dola, zazdroszcze tym ktore wchodza w 36. Tez wchodzilam a teraz masakra, niby tylko 4 kg do przodu ale nawet na pupe co poniektorych nie moge zalozyc. Tragedia. Brzuch tez mialam zawsze plaski jak deska, a teraz jak ogladalam taniec z gwiazdami i patrze na te laski i ich brzuchy to lapie dola, ze kiedys i moj tak wygladal. I prawdopodobnie juz nigdy tak nie bedzie. Kobiety naprawde musza wiele poswiecac...Dobrze ze moje dziecko to facecik haha Pozdrowionka
×