taka jedna niewiedząca

tak tak Marika. To wszystko przez Ciebie bo keidyś Ty sobie tak milczalaś i milczałaś a teraz przeszło na mnie - zołzo jedna :D haha Marika no niestety z boku to wygląda jak ... zachowanie dzieci :) Myślę ze i z jego strony i z mojej tez. Bo jak mi coś nie pasowało to powinnam po prostu powiedzieć: było miło ale nie pasuje mi to. A nie strzelać focha i go blokować. I on też bo to ze się nie odzywał to pewnie było takie... na przekór. Żeby mi pokazać :D

Lomonka Ty juz chyba wszystko wysprzątałas na cycus glancuś :P hmm no tak, u mnie moze byc podobnie - skończy się weilką cisza i niedomówieniami.... ech Anulka a bo Ciebie nie było przecież tak długo to nie wiesz.. :) Ano wkurzyłam sie na mojego bo: 2 tygodnie temu rozmawiliśmy o tym że jemu chyba nie zależy (tzn ja się go o to pytałam) że za mało się widzimy, za mało rozmawiamy. Obiecał że sobie to przemysli i wyciągnie wnioski z rozmowy... po czym zamilkł. Chyba doszedł do innych wniosków niż bym chciała ;) więc ja wrócił z wyjazdu to go zablokowałam na gg i chyba się o to obraził. I od 2 tygodni sobie już tak milczymy... :O

Marika a co do jakiegoś niespodziewanego spotkania... cięzko by było. Mieszkamy w dwóch różnych stronach, nie mamy wpólnych znajomych więc nawet nie wiem co on robi. Jakby chciał to by pewnie coś wymyślil. Wpadłby na jakis pomysł. No ale jemu się przecież nie chce bo on przecież jest strasnie zmęczony i nie będzie sobie zawracał głowy jakimiś pierdołami. A ja na razie nie mam ochoty pierwsza wcyiągac reki. Tzn czasem mnie kusi zeby cos skrobnąc... ale jak sobie przypomne te jego niektóre zachowania to...

yyy Lomonka 4 dziennie?.... to az tak dobra nie jestem... raz na jakiś czas owszem zdarzy mi się ale jakbym miała częsciej to ... oj. Moze spróbuje ze spirytem... :D Albo Ty będziesz chlac za mnie :P Marika no coś Ty. Gdzież by on tm przylazł do Ciebie i powiedział że tęskni. Przecież to niezgodne z męską natura. To Ty powinnas go przeprosić i błagac na kolnach o przebaczenie :D

Marika nic, nullo, zerrrro. Myślę że jest obrażony na mnie jak nie wiem co o tego bloka :O Twój to przynajmniej weisz ze szaleje, że mu odbija, ze mu brakuje Ciebie... cholera a ja :O czuje się normalnie zignorowana :D

Mewik nie widziałam linku ale czy mówisz o....Miss D... :D

No Marika, masz szczęście ;) mnie tez wszystko wkurza, a najabrdziej to ze mój trol ... że mu zwisa to wszystko :O Powinien przybiec do mnie na kolanach, przeprosić mnie za głupie zachowanie i pozwolić mi strzelić focha .. a on nie - świnia jedna ......... :D Lomonka baw się i korzystaj z zycia singla :) ja bym tez sobie połaziła na jakieś imrezy ale niedługo nie będe miała z kim... jak jeszcze ci ostatni znajomi wyjadą to będe musiała się dołączyć do Lomony :P :D

Anulkaaaaaaaaa rany, ja przez Was pracowć nie moge zozły jedne :P

Madasia to Wy tam macie nieźle wesoło ;) Mój szef sie też gdzieś udziela ale mam nadzieję ze nie tu.... :O

choinka noo, Lomona znowu mnie wyprzedziła. Ta to się wszędzie wpycha :P ;) Unitra

hahaha Madasia dobry pomysł :) Będziesz blisko zielonego i pozbędziesz się trolla ;)

wiesz co Madasia, nie wiem czy dobrze myślę ale z tego co czytałam kiedys tam o alkoholiźmie itp... mówi się że nie powinno się im pomagać. W sensie wlasnie szukć ich, płakac nad nimi, prosic ich, krzyczec , wyciągać reke. Tak jak mówi Mewik teściowa nie powinna Ci zawracać głowy. To jest takie zwalanie problemu na kogos innego. Co Cie w ogóle obchodzi to gdzie on jest? Ty masz dzieci którymi się masz zająć a nie latać po mieście i szukac faceta. Wygląda mi na to że jego rodzina jest na etapie mocnego współuzależenienia. A współuzaleznieni nieswiadomie pomagają alkoholikowi pogrążac się w jego chorobie. No ale to tylko takie moje dywagacje. Nie znam się az tak dobrze na problemie. Nie wiem w sumie co bym zrobiła gdyby mnie cos takiego spotkało. Za mało miałam praktyki z moim eksem. Na drugi raz jak będa dzwonić do Ciebie, chocby nie wiem jak płakali,. nie jedź za nim. Powiedz im gdzie moze być, niech sami poszukają. I niech jedzie za granice. Jeśli tam się nie obudzi to niestety będzie musiał spaśc na samo dno.

yyyeeeee Madasia... co za trolllowe zachowanie... przegiął. A ci jego kumple.. no ja pierpapier.. dobrze żeby wyjechał. Będziesz mieć z nim spokój. Albo to mu da jakąś nauczke ... albo niestety nic mu nie pomoze. Jak sam sie z tego nie otrząsnie to żadna pomoc nie będzie dobra. Lomonka... chodx jedźmy gdzieś stąd.. ja już mam dośc. Jeszcze moi ostatni normalni znajomi przebąkuja coś o zwianiu zagranicę.. Przecież ja tu zwariuję.. będe musiała jechać z nimi bo sama tu nie zostanę

Ice, Summer

wow Madasia no to ładnie się zielony zachował :) dziewczynki pewnie zachwycone ;)

dobra Mewik jutro poczekam na Ciebie ;)

dobra lasencje ja zmykam do spania Sebuś Ty też już idź... tylko spróbuj podrywać jakieś dziołchy :P Lomonkaaaa ja wszystko widze... :P dobrej nocki i do jutra :D

poczekaj wieczorem... jak dostaniesz po łbie moim drapieżnym wlakiem :P :D

Sebuś... homo CIsie zachciewa?? co?? to ja o czyms nie wiem? :P

Lomonka wróc wróc z kolacji to się policzymy. \"wlak\" już przygotowany Hmm sebuś... na przeprosiny powiadasz... to ja się zastanowię :P :D

Lomonka.... Ty sie nie zalecaj do mojego faceta :P

już ja tam swoje wiem szlajasz sie niewiadomo gdzie, podrywasz baby poczekaj tylko wrocisz do domu, już ja Cie przywitam wlakiem :D

buahahaha

hahaha Lomonka ;) odezwie się jakiś ulubienieć czarownic i zołz ;)

hahaha miało byc zarowałam ;)