taka jedna niewiedząca
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez taka jedna niewiedząca
-
Mewik złośnico mała :P No ale fakt faktem ze mało kto tu zagląda :( Powiem tylko w skrócie że Amerykniec odpisał na mojego maila, nie zwiał, a nawet napisał że mu się podobam. Że baaaaardzo podoba mu się kolor moich włosów - Mewik :D no dobra, dobra wiem że to tylko takie gadki szmatki nic nie znaczące ;) Moze on to taki wyskzolony podrywacz? Stąd te komplementy? No ale zawsze miło posłuchac takich miłych tekstów ;) Mój troll nie mówił mi takich rzeczy więc choć te pare słówek dobrze mi zrobi :) Marika, gdzie to się balowało? Lomonka
-
ech Uni .... nie TY jedna. Jeszcze troll dziwne rzeczy wypisuje na gg. Ale gdyby coś chciał to by normalnie napisał, nie? A ja się głupia łudzę :O Napisał sobie najpierw \"czekając na (zdarzenie, wydarzenie, przypadek, szczęście) (różnie można to tłumaczyć z angielskiego) a chwilę później że zaprasza do knajpy (zresztą do tej do której ja często łazę) Dziwne, jakby chciał zaprosić swoich znajomych to wystarczy wysłac wiadomość... A z Amerykańcem (bo on z hameryki a nie z Angli, pomyliło mi się ;) mieliśmy pogadac wieczorkiem ale zostawił mi wiadomośc ze go nie będzie i żebym napisała mu cos na maila. Więc mu napisałam coś tam króciutko i ... wysłałam mu swoje zdjęcie. Stwierdziłam że piernicze, wole żeby wczesniej widział niż jak potem miałby mnie unikać czy zwiewać. W sumie miłe ze zostawił mi taką wiadomośc bo inni by się nie przejmowali tym, ze byli umówieni na gg :) Mewik ... toś mnie zaskoczyła z tym kolorem włosów.... nigdy nie myslałam w ten sposób. Ale ja naprawde jestem bardzo spokojną i cichą i niesmiała dziewczynką ;) Więc jakbym miała bardziej stonowane to wyglądałabym zupełnie jak szara myszka... Ale zastanowię się nad tym :)
-
eee nie moge wejśc na ostatnią stronę :O
-
Marika co mam pisac jak nie wiem w sumie czy się będzie chciał spotkac jak zobaczy moje zdjęcie :D Moze zwieje jak mnie ujrzy :D Choc na razie (jeszcze bez oględzin) mówi że ma nadzieję na spotkanie. Moja koleznka musiała mu nieźle naopowiadac że on taki napalony na spotkanie ;) Śmiejemy się ze spokojnie damy sobie radę: on z jego polskim ja z moim angielskim haha Zresztą kiedys tak gadałam z jednym znajomym amerykańcem który chciał się uczyc polskiego. Jak po angielski on po polsku :D
-
buhaha Marika koleżanka sie uparła żeby mnie umówić z jakims jej netowym znajomym ;) wszystko pieknie tylko on jest anglikiem :O a mój angielski jest ... no... na pewno nie tak dobry jak polski ;)
-
wygląda na to że miał wtedy wolne bo potem znów był w pracy. Dziwne bo jak się spotykalismy razem to najwyżej jeden dzień miał :(
-
no cisza.... jesssuu ale mi brakuje tego mojego trola :O nie wiem co mi strzeliło do głowy że dalej o nim myślę. Trzeba sobie znaleźć jakiś inny obiekt zauroczenia żeby zapomniec
-
Miła a jak na basenie musi być zimno :D
-
ooo ja też horrorów ani thillerów nie lubię. Na takie filmy nie chodzę, o nie nie :)
-
No co Ty MIła :D Jak moze być szkoda kasy na kino???? Oglądanie w domu to nie to samo. Kino ma swój niepowtarzalny klimat :) Na razie mamy dopiero się zgadać z tym kolegą. Najgorsze że on jest Anglikiem a ja jednak wole gadaćpo polsku. Takze moze byc smiesznie jak ze stresu pozapominam połowę słowek :D
-
aaaa i jeszcze musze coś powiedzieć. Koleżanka che mi zrobic niespodzianke i chce mnie umówić z jednym netowym znajomym :D haha czy już aż tak bardzo daje sie we znaki moja smaotność? :O Moze w sumie to nie ejst taki zły pomysł żeby znajomi mnie poumawiali z kimś. Jakby co to będe mogła na noch zwalić winę :D
-
Hej Zołzy :) spaaaać a dzisiaj znów do kina ide :D
-
Mewik a jakie sa kryteria? Oceny na świadectwie? Za maturę? Rany, tak dawno temu zdawałam ze nie wiem nawet jak to teraz wygląda. Jakieś punkty...
-
eeeee czemu Was nie ma??? wstawać, do roboty :P :D
-
http://www.smog.pl/wideo/11912/najslodszy_kot_swiata/
-
hahaha Mewik myslałam ze tylko ja potrafie się położyc na biurku i drzemnąć :D Ale dzisiaj jest szef więc nic z tego, musze wytrzymać :O
-
już jestem, miałam robótkę telewizji prawie w oógle nie ogladam więc nie wiem co sie dzieje. z ostatnich rzeczy widziałam tylko rozwiązanie sejmu. hahaha ale się ubawiłam przy tym. Tzn w sumie nie wiadomo czy płakac czy smiac się bo to raczej tragicznie wyglądało.... no ale tekst Pawlaka do Kurskiego: gdy chcemy głosowac za to wciskamy taki zielony guzik - rozwalił mnie. Mewik w piatek strasznie padąło, wlaściwie chyba cała noc i cały dzień i znów noc. W piątek byłam w kinie i tak przemokłam że normalnie w butach mi chlupało (rynek był cały w wodzie, nie dało się przejśc by nie miec butów mokrych bleeee)
-
piwo mi się skończyło Lomonka masz jakis zapas? Podrzuc troche ;)
-
buahahaha widocznie mój net jest szybszy :P :D
-
Madasia witaj :)
-
Lomonka nie oglądam BB także nie wiem o co kaman ;) PS próbuje się nie przejmować. to na pewno nie chodzi o mnie :D
-
no i nie ma nikogo. Pewnie zołzy zaszyły się przed tv :P
-
Lomona i Marika macie to piwo??? bo sie wkurzyłam i otworzyłam sobie
-
hmm ciekawe..... zaraz jak zrobiłam się dostepna na gg, troll zmienił sobie opis na mniej więcej w wolnym tłumaczeniu: masz to co chcesz no comments :O
-
Daj spokój Lomonka. Nie wiem co wyrośnie z tego pokolenia tych nastolatków dzisiejszych. I w sumie jak się patrzy na ulicę to niestety nie sa to przypadki pojedyncze :O