Witajcie dziewczyny.
Opowiem Wam historie, która mnie sie przydarzyła. Pewnego razu paliłam trawke z koleżanką kilka godzin pozniej wracałam przez ciemny cmentarz i przez chwile widziałam okropną zjawe w czarnym ubraniu tak, jakby stała ona za grobem.Pamietam,że czułam jak uginały sie pode mna kolana ze strachu. Do dzisiaj nie wiem, czy była to wina zapalonej trawki (chociaz na mnie nigdy to nie działało) czy na prawde coś tam było...
Jak myślicie???