

niunia79
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez niunia79
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 16
-
Jaba bardzo szkoda tego twojego kociaka. Ale dobrze że się lepiej czuje i zaczyna rozrabiać. Przesłałam Wam list \"szczęścia\" może nie zadziała ale zawsze warto dopomóc szczęsciu:-D
-
Hejka Właśnie dotarłam do pracy i wszamałam sobie śniadanko:-) A teraz biorę sie za jakiś płyn - ktoś sie dołącza z kawką lub herbatką?
-
Witam w ten piękny poniedziałkowy dzionek. U mnie ładnie, ciepło i słoneczko świeci aż w pracy się nie chce siedzieć. Właśnie wtrąbiłam jabłuszko i biorę sie za herbatkę.
-
ja już uciekam do domciu odezwę sie w poniedziałek. Ale jest duży problem, bo ja necika nie mam w domciu i pogadac z Wami mogę tylko w pracy:-( W ciągu dnia jest tutaj puściutko tylko czasem ktoś zajrzy - A kafejka ożywa jak mnie nie ma:-( Ale może i ja doczekam sie i założę internet w domu. Na razie i tak nie miałabym czasu do was zaglądać, bo dzieciaki by nie pozwoliły (wiem jak to jest kiedy jestem u brata i próbuję coś poszukać w necie i od razu mam pełne kolana dzieciarni:-D) A na pisanie w nocy jestem za bardzo padnięta po całym dniu. No to ponarzekałam:-P Pojawię sie w poniedziałek z samego rana mam nadzieję z nową - mniejszą wagą:-) Pa pa
-
co oni porobili z kafejką:-( zmieniają mnie na WIELKĄ niunię spróbuję jeszcze raz...
-
cześć U mnie słoneczko świeci i jest całkiem fajnie - cieplutko. Może już niedługo będzie znowu ciepło i będzie można wysmażyć sobie tłuzczyk na słoneczku:-P Kasia - spójrz na to z je strony...będzie mniej pkt do zjedzenia:-P ja już po śniadanku za 6 pkt. A w pracy powgrywali nam do komputerów nowy program księgowy i teraz nas prawie codziennie szkolą. Ale jeszcze tylko niecałe 3 tygodnie i wszystko będziemy wiedzieć:-D Bo jak na razie to trzeba zrobić to co zawsze + szkolenie (czyli wszystko robić podwójnie:-()
-
hej co tu tak pusto? Wszystkie pracusie pracują:-P Więc i ja wracam do pracy Udanego dzionka życzę a pracocholikom :-P pomyślnego załatwienia wszystkich spraw
-
Witam ze śniadankiem w jednej łapce i herbatką w drugiej:-D I znów wróciłam do swojej wagi sprzed świąt - czyli tabelkę zostawiam w spokoju:-) Zauważyłam że jak np przez święta przybędzie jakieś 2 kg to w przeciągu tygodnia można wrócić do swojej wagi bez żadnego problemu. Podoba mi się to:-D Czyli jak się już dojdzie do swojej wymarzonej wagi to później nawet świąteczne obrzarstwo nie jest problemem:-D
-
Co do hulahop -chyba tak to się pisze, niestety nie pomogę - bo sama mam duże metalowe i ciężkie. kręci sie nim rewelacyjnie i chyba też zacznę. po pierwszym dziecku kręciłam i sadełko mi z brzuszka spadło. tylko dla takiego kręcenia trzeba mieć co nieco miejsca żeby nic nie pozrzucać:-D bo na razie kręcenie na powietrzu odpada:-D i chyba zacznę skakać na skakance;-) i może pojeżdżę troszkę na rowerze. może znajdę chwilkę czasu dla siebie:-D
-
Ja już od kilku minut jestem - ale sobie czytałam:-) Jak obiecałam rano weszłam na wagę i 2kg więcej. Ale to powinno minąć szybko więc nie wpisuję w tabelkę (tak było ostatnio):-) dziasiaj u nas jest zimno - nie wiem ile stopni ale w poliki szczypie. Ubrałam się cieplutko aby nie zmarznąć ale mi się nie udało - bo zrobiłam sobie spacerek (jakieś 3 przystanki autobusowe) i wszystkie paluszki mi zmarzły. Ja chyba mam jakiś problem z krążeniem - nieważne co założe na łapki i stópki, i tak po paru minutach zaczynają marznąć:-( barburko - ja tylko przez przypadek czasem jestem Wielka. W pracy czasem przy wypełnianiu druków na komputerze używam Capslocka i jak się przełączam na kafejkę to zapominam wyłączyć.
-
już zmykam - odezwę się jutro z samego ranka. Dzisiaj miałam szkolenie i nie mogłam do was zajrzeć. Od jutra znowu zaczynam ww - moze tym razem się uda (rano się zważę i mam nadzieję że tabelki nie będe musiała zmieniać). Jakoś nie mogę sie zmobilizować - jak było ciepło to jeszcze jakoś to szło a teraz.... Ciągle daje sie na coś słodkiego skusić i waga stoi w miejscu. Ale koniec z tym. Od jutra wszystkie słodkości i ponadprogramowe kalorie idą do szafy a klucz wyrzucam. Trzymajcie za mnie kciuki.
-
W Warszawie ok 07:00 było -12, a teraz nie wiem bo ładnie za okienkiem - zero chmurek i słoneczko świeci więc może jest ciut cieplej.
-
cześć U nas też zimno :-( w radiu mówili że -12 stopni. A ja właśnie dotarłam do pracy i zaczynam od gorącej herbatki i sniadanka - ktoś się dołącza?:-D
-
witam Was wszystkie bardzo serdecznie Udało mi się nawet dzisiaj tutaj zajrzeć - bardzo dawno mnie nie było, ale z nowym rokiem bedzie mnie więcej (na forum oczywiście) - mam taką nadzieję A teraz spóźnione życzenia Noworoczne: Chciałabym Wam życzyć marzeń o które warto walczyć, radości którymi warto się dzielić, przyjaciół z którymi warto być i nadziei bez której nie da się żyć... Pozdrawiam Niunia
-
witam kochaniutkie Dziekuję wszystkim za kartki i życzenia - są prześliczne. Jeszcze raz życzę zdrowych i spokojnych świąt Bożego Narodzenia, spędzenia wspaniałych chwil z rodziną przy stole Wigilijnym. I oczywiście Wielu prezentów, spełnienia marzeń, jak też paru kilogramów mniej po świętach (w czasie świąt wszystko jest możliwe):-) Wielka buźka Do zobaczenia 24.12 - niestety muszę przyjść do pracy:-(
-
Witam dziewczynki Staram się trzymać zasad. Pracy mam strasznie dużo i dlatego do Was nie zaglądam, jak się troszkę uspokoi to znowu zawitam:-D A teraz gdybym nie miała czasu przed samymi świętami Zdrowych i radosnych a przede wszystkim spokojnych Świąt Bożego Narodzenia. no dobra wracam do pracy:-( Pozdrawiam Marzena
-
cześć ale się rozpisałyście. Nie ma mnie z Wami bo mam strasznie dużo pracy i mało czasu na lenistwo. jak to zwykle przed świętami i końcem roku. Strasznie się rozpisałyście - mam chyba jakieś 50 stron do nadrobienia. Pozdrawiam cieplutko Niunia
-
Kasiu dziękuję, ale to dzięki Wam i kafejce. Ja już chciałam się poddać ale Barburka - postawiła mnie na nogi. Ja już pod koniec października miałam 78kg - ale jakoś mi się urosło i przybyło mi jakieś 3 kg. A teraz znowu mam mniej i się z tego bardzo cieszę. Może do końca roku jeszcze coś zrzucę? A jak się nie uda to może w przyszłym roku? chciałabym się \"zmniejszyć\", bo zaczynam planować wakacje. Już są rewelacyjne oferty na lato, a przy wcześniejszej rezerwacji płaci się dużo mniej.
-
Evelak U mnie też padało, ale jeszcze jest za ciepło, bo się rozpuszcza (tylko miejscami go widać). Ale pierwsze kulki śniegowe już zaliczyłam rano w drodze do przedszkola z moimi chłopaczkami. Każdy dostał pigułą:-D:-D:-D Bardzo lubię śnieg o ile nie jest za zimno i nie zaczynają mi marznąć palce. Mam problem z krążeniem i wystarczy ze chwilkę za długo pobędę na dworzu - zaczynają marznąć mi palce u rąk i nóg (mimo że zakładam ciepłe rękawiczki i buty):-( Ale za po takim przemrożeniu organizm musi więcej energii zużyć na ocieplenie i się chudnie, czyż nie?:-D A w domku po zimowych spacerkach siadamy i wypijamy po kubku gorącego kakao. wiem dużo punktów, ale żyje się tylko raz....
-
Cześc dziewuszki Dawno mnie nie było na kafejce, ale udało mi się wrócić do ostatniej wagi. Dziś wlazłam rano na wagę i znowu mam 78kg. Czyli 7kg lżej. Zaraz zmienię datę w tabelce. I poprzestawiam wg BMI. Nick____(ur.- im.)__rozpoczęcie |wzrost|Waga ICEL/Data*|Waga=BMI/Data ważenia ................................................I pocz. I.. Dz.waż ..I obecna ________________________________________________________ _______ ======================================================== ======= Dudka______(14.12.-3.01)-28.11.07….162...78… .62-sr…..78=29,7(ot)29.11 Matylda ____(14.03-08.05)-05.01.06…161...80....65-cz.....76,5 =29,5 (ot)/10.08 FilaTeo_____(11.05-24.05)-09.09.07…164...81,5..62- nd. .75,6 =28,3 (nd)14.10 AnDa______(18.10-26.07)-17.07.07…164...76.....60-w t.. ..75 =27,89(nd)/11.09 Niunia______(26.08-26.04)-25.06.07…168...85....58- pn.. ..78 =27,6 (nd)/30.11 JakasOna____(18.05-21.01)-24.07.07…166...86....59- pn... ..74 =27,0 (nd)/25.11 Ewizna2____(16.08-24.12)-01.10.07…165....75....58- wt.. ..71,3 =26,2(nd)/26.11 Abigel______(9.01/6.09)-28.11.07.......164...68,8...59-ś r. ...68,8=25,6(nd)28.11 Forever_____(26.04-04.05)-29.10.07...168...69....58-pn.. …67=23,74(nr)/12.11 Letniaczka__(27.08-08.09)-15.06.07....158...65...52-nd.. . ..58,7 =23,2 (nr)03.11 Justyna1977_(22.01-__)-06.03.07........154...64....50-wt .. .54,2 =22,85(nr) 26.06 Czerwcowa__(13.02-27.03)-19.02.07...161..68,3...56-pn... 56,2 =22 (nr)/23.07 Evelak______(10.06-24.12)-19.02.07...174....70....60-pn. ...65 =21(nr)/03.06 =======* Data osiągnięcia celu
-
cześć - pewnie zapomniałyście o mnie:-) Ale ja o Was nie - i będę Was nawiedzać jak tylko będę miała chwilkę - może być???:-P Jestem już w pracusi i po jogurciku i herbatce. Widzę że kafejka się rozrasta. Cześć Abigeil:-D ta pogoda nie nastraja do pracy. Zimno, pochmurno - przydałoby się nieco słoneczka. Wczoraj w pracy był kocioł, ale dzisiaj już troszke spokojniej. Do usłyszenia później.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 16