aniaminka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez aniaminka
-
A WIESZ ESAB, JA TEŻ IDĘ ZROBIĆ Do picia zestaw, bo wiesz jak pije to nie jem ktoś powinien mi dać kopa , ja przyroslam tu ide ;D
-
he, fajnie, że się tam pojawilyście, ale się asia k zdziwi jak przyjdzie, a dla mnie takie jakby dejavi, czy jakoś tam to znaczy już was gdzieś widziałam...:D
-
wreszcie idę - bo zaraz ciemno- przyjdę jeszcze bo mnie tu ciągnie jak magnez żelazo
-
OKRĄGLUSIA, I TYLKO TA WODA, A CO JESZ? sorki za caps
-
nie wiem, co to wzw, ale powiem Ci że tez mam same choroby ale śmieję się z tego- nie bede plakać:D
-
prosiatko, a ja się czuję na 22- nawet się martwię, ze jestem coraz bardziej dziecinna a Ty wg mnie to bardzo optymistynie nastawiona dziewczyna- radość z Ciebie tryska patrzcie, znowu siedze, ale posiedzę jeszcze chwilkę
-
fuckin bitchh byla na shrek\'u- zobaczyla fionnę i pomyślala- Boże- jestem piekna- musze o tym gdzieś napisać i tu się biedactwo przyplątało
-
fuckin bitchh- pokaż swoją fotę- jeśli nie to się nie odzywaj- bo pachniesz mi natępnym zakompleksionym pryszczem i krzywa nogą
-
gugajna, a ja zawsze myślałąm, że Ty starsza jesteś. nie wiem czemu. oczywiście, jak zdjęcia zobaczyłam pierwszy raz to mnie zamurowało, bo tak ładnie tam wyszłaś i modo właśnie. a ja mam 32 :(
-
okrąglutka, a ile ważysz?
-
gugajna, ja też wspominam taką wage już chyba setny raz. nie jest się wtedy supermodelka, ale jest się normalną osobą, która może sobie założyc każdy ciuszek. cześć prosiątko :) gugajna, a czy teraz masz cel konkretny, tzn, do jakiej wagi chcialąbyś schudnać?
-
gugajna, super fotki a ile wtedy wazyłaś, możesz powiedzieć? to jakieś artystyczne? profesjonalny fotograf robil? musze sobie trochę na fotce ludzi pooglądać wieczorkiem
-
papa Madziarku
-
pytanie a ile ważysz i ile schudłaś?
-
yyyyyy, aaaaa no tak, to zupełnie co innego. super wzrost. no no no, to szacuneczek. 180 cm to nie byle co
-
BALBI, teraz sobie w stopce przeczytałam, ze wazysz 93- podobno. a wyglądasz na 73, a w tej różowej bluzce i czarnych legginsach to już w ogóle...chyba że w stopce jest źle napisane
-
i dobrze prosiatko, niech ktoś tu bierze sprawy w swoje ręce mi też poniedzialek lepiej pasuje :P ja już chyba dzisiaj nic nie jem, nie mam nic i już sie najadłam tymi parówkami i bułeczkami. jak co to jeszcze pomiderek z cebulką i jog nat. :) prosiątko, a ćwiczyłaś?, co i ile?
-
gugajna, gdzie byłas? ja kawę! a poważnie to też idę sobie zrobic
-
no to kupię czarną, bo ładna
-
ja nie rozsylam nic, ale takie diety pewnie są na internecie, może na www.dieta.pl
-
esab, potrzebnie, bo czasem takie cos troszkę chociaż oczyszcza, a teraz sobie dietkujemy esab, a ja też sobie kupiłam kiedyś takie ciasteczka sezamowe i mówię, bedę jeść po 3 dziennie. a kurcze zjadłam cała torebkę ja to za grosz nie mam silnej woli. mam klawiaturę ergonomiczną- taką powyginaną. ktoś mi polecil. mam ją od początku, czyli od kilku lat. ale ona jest taka niewygodna, ze szok. najlepsze są te prostokątne. wszystkioe litery są obok. postanowienie, jutro kupuje porządna klawiaturę. a wy macie prostokątne? i powiedzcie, czy czarna jest dobra. bo moja koleżanka oddala do sklepu, gdyż nie widziałą liter
-
Balbi, rozśmieszyłaś mnie:D dzieki
-
rozza, co z Tobę i kotkami???
-
prosiatko, masz racje- z optymizmem podchodźmy do walki patrz jak to czas leci, dopiero, co wyszłaś a już jesteś kotlety- wiesz ja takich nie lubię, ja natomiast kocham kotlety, ale mielone sojowe firmy sante i tylko sante i z koperkiem, nie inne ktoś mi polecił i od razu zasmakowałam ale ja po smażonym na pewno nie schudnę możemy jutro sprawdziś, choć mam okres , a dopiero po jest spadek wagi- mnie to obojetne, ale jeden dzień powinnyśmy miec na tabelkowanie. więc zadecyduj prosiatko
-
Kizia, jeśli ty myślisz o podnoszącej, to ja zaczynam skladac...nie mowie, ze już idę robić operację, ale GDYBYM schudła i zostałyby mi jakieś wypompowane baloniki to....ech, jeszcze o tym nie myslę. Kizia, T y w Gdańsku mieszkasz- byłam tam 3 razy, piękne miasto, ma dużo możliwości. Ty masz dużo możliwości...morze, powietrze, nowoczesność i stara cześć Gdanska, zawsze coś się dzieje= jesteś szczęściarą. kiedyś naiwnie myślaląm,ze Wawa to szczyt marzeń, aż kiedyś pojechalam do Gdanska. a jeszcze jest Sopot....spacer nad morzem......cudo