aniaminka

Scorpio, to jedno zdjecie ma 3, 85 mb- jeszcze się ściąga. pewnie się nie wysle. już normalnie chcialabym, zeby się wysłało, bo tylko moje nie doszły...

esab- juz Cię widziałąm- jedna ladniejsza od drugiej :)- śliczna buzia Scorpio- dobrze, już wysyłam, tylko to jedno zdjęcie sciąga się 4 minuty. jak się wyśle, to Ci powiem. a czy Wy jakoś te zdjęcia pomniejszacie?

Madziarek, już wiem, że nie dotarla moja wiadomośc. dostałam maila zwrotnego. jest tam napisane, ze mail był za duży. czyli jednak musze skompresować te zdjęcia. jakos.

ja brałam meridię, już kiedyś pisałąm o tym. ty MADZIAREK jesteś za szczupla na meridię. poza tym, to dzialą na mózg- lepeij sobie samamu podziałać.

cześć MADZiarek, wysłąłam moje- brrrrrrrr zdjęcia, nie wiem, czy doszły, nie wiem, czy dobrze. więc poczekam. jak co to będę powoli innym wysyłać

hej Madziarek, mam fotki- 2. fajnie, ze Cie zobaczyłam. co aj bym dala, zeby mieć takie oczy. ja mam brzydkie oczy. wszystkie jesteście szczuplejsze ode mnie :). dzisiaj dostalam vbardzo dużo fotek, więc niedlugo musze zacząć odsylac. dzięki za fotki Madziarek :)

Balbi, właśnie bylam w Twoim hotelu- wirtualnie, piękne pokoje, fajna sofka w kwiatki jest na zdjeciu.

Kizia- doszło! ale mnie zamurowało, bo Ty jesteś laska- choć nie lubię tego określenia, ale takie mi przyszło do głowy. zaraz muszę sprawdzić, ile Ty ważysz, bo na zdjęciu szczuplutka, ładniutka dziewczyna ja chce miec taka figure, ja chcę mieć taka figurę, ja :D...... i dzieciaczek oczywiście słodki- piękne zdjęcie.

prosiatko, z tym prawkiem tez tak sobie tłumacze :) kurczak z pieczarkami- pycha, a ja nie jem kukczaka musze coś zrobić jeść, bo głodna się zrobiłam

Moniko, dziękuję za foteczki, fajna, roześmaina dziewczyna jesteś piękny krajobraz, wszystko supcio. ja bede wysylać swoje wieczorem, ok 19, lub 20. musze je chyba skompresować :). naprawde jeszcze nigdy nie wysyłąląm zdjęć :) esab- ja też mam mariolkę :) z biedronki- hłe hłe a dzisiaj juz jest chnyba druga mariolka w biedronce czy masz taką samą mariolkę- tzn, latinodance i pilates? fajne ćwiczonka. masz rację, co do sloneczka- kochamy je., ale aj też lubię taką pochmurną pogodę- dzisiaj taka u mnie po wczorajszej burzy- ciemna zielen, ciemny niebieski i to powietrze.....esab- musimy iśc na spacer......

Balbi, i tak lepeij bylo jak się farbnełam na blond, kiedyś napisze w wolniejszej chwili BALBI, dzięki za zdjęcia! ale Ty jesteś fajna dziewczyna, a jeśli chodzi o sadełko, to, co to za sadełko. poważnie. aaaaa, masz ładne dlonie. ja zwracam uwage na dłonie. mi niby mowią, że mam ładne- ale gdzie tam do twoich, Ty masz takie piękne, długie palce. mam nadzieję, ze wyślą się moje zdjęcia, ale ja bedę wysyłac ok 19. jak ich sie nie da pomniejszyć, to w całości. masz truskawkowe pole? super, a ja to nie moge nic robić kucając. nie lubię. a w tym pomieszczeniu, nie wiem, czy to Twój dom, czy hotel, bo tam są stoliki - tam jest bardzo ladnie. lubię takie jasne pomieszczenia. super, dzięki za fotki :)

hyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy, Balbi, teraz dopiero tego kwiata zobaczylam, ale super, ja też bym chciałą umieć takie rożne rzeczy na komputerze, ale tylko pisze.....to i tak, ze umiem pisac..... a ja Wam powiem, co ja z tymi tipsami odwaliłam podobnie do Balbi przykleilam sobie na ten klej w zestaiwe, ale w pewnym momencie ten klej poleciał na spodnice i zaczęla syczeć i dym polecial i zaczęła zreć skre jak kwas :D:D:D szybko pobiegam do wody zorientowałam się wtedy, ze mam przyklejoną spodnicę do palca i 3 palce sklejone razem, w tym jeden zgięty pewnie do wygladu damy było mi bardzo daleko w tamtej chwili dobrze, ze miałam zmywacz, bo zazwyczaj nie maluję paznokci potem sobie jeszcze przykleilam wszystkie tipsy, lapka wygladala piknie- i też je oderwalam tak, jak Ty Balbi, bo nie chcialam wyjść w tipsach na ulicę, poza tym one nie byly zrobione najlepiej i teraz mam taką warstwę kleju ......pomaluje je :D ALe chyba sobie zrobię te akryle, mimo, ze koleżanka odradzala- mówila, ze szkoda paznokci, i że ona nawet u mnie skrek nie widzi, ale kobieta musi czaem zaszalec ja to nawet kiedys nieudolnie na blond się przemalowalam w ramach szaleństwa :)

cześć Balbi tak probowalam wyslać do dziewczyny z mojego topika i już wiem, jak to sie robi. jak mówiłyście, ściagaląm je z pulpitu. ale moje zdjęcia są duże i ściągnięcie jednego zajełoby 9 minut, tak było napisane, więc przerwałam wcześniej widzialam taką opcje- zmniejsz zdjęcia- czyli trzba pomniejszyć. więc musze podaczyć aparat, ściagnac z aparatu jeszcze raz i pomniejszyć i będę robila to wieczorem okolo 20. teraz wyjde za chwilę na jakiś spacer jak wyślę do tej dziewczyny pomyślnie, to poprosze Was o adresy mailowe, bo nie znam mój jest taki sweethaert@wp.pl tam jest haert- błąd, bo kiedyś zrobiłam błąd i już nie poprawiałam, ale tak ma być sweethaert@wp.pl jeszcze poczytam, co napisalyście, dopiję herbatke i ubiore sie, bo jestem w piżamie jeszcze i idę- jest piekny podeszczowy krajobraz zorientowalam się, ze Wy chyba mieszkacie nad morzem (w Gdańsku?), super , pięknie tam jest

witam! wlasnie obejrzalam Twoje zdjęcia są piękne- podoba mi się ta przyroda, szczegolnie niebo, takie zachmurzone i ciemne, cos pięknego, aż cche sie wyjśc na dwór. gdzie byłaś , czy to z rodziną? czy w Polsce? piękne widoki bardzo spaodobał mi się piesek, śliczniutki jest. teraz juz pewnie większy- napisz coś o nim.. a Ty?- co ty robisz na tym topiku:) jestes szczupła, wysoką i bardzo ladną dziewczyną, ech.. czyli masz na imię Agnieszka i ur. się 10. 83 r. teraz już wiem. dużo fajnych zdjęc. mi juz dziewczyny napisaly jak się wysyla, choc wydaje mi się to skomplikowane. dziś może uda mi się wysłać.. pamiętacie taki film wejście smoka, a to bedzie zdjęcie smoka :)

hej Kizia fajnie, ze napisalaś o tych \"zniknietych \" torbielach, bo ja też licze, ze mi się może wchloną. a jak nie, to jeszcze są inne metody, Madziarek mówila :) masz rację Kizia, takie osoby z zab horm i z tą insulinoooo....czymśtam to one muszą bardzo maóo jeść i ćwiczyć, zeby schudnać. ja juz to widze po sobie chyba znów. jem mało, ale niewystarczająco mało........:( a gdzie ta pffffr ze swoimi rewelacjami, tak mi się przypomniaał... może zaszaleję i zrobie pazurki w to lato- tez takie skromne, ladne. podoba mi się french m.... moje koleżanki noszą i z kwiatkami i z cekinami, czy brylancikami, ale ja bym już tego nie robila. napisz tylko Kizia, czy ja zdejmujesz już ten akryl, to mozna już go potem w ogóle nie zakladać....jesli się nie chce. i ile taki akryl się utrzymuje?

witam! wlaśnie wstałam godzinę temu, zjadłam śniadanie, teraz zrobię sobie i herbatkę i kawkę, oczywiście bez cukru. gugajnaa, ja bym nie mogla spoać z mokrą bluzka na głowie, bo dopiero by mnie bolała. a jeszcze do tematu dodam, ze jak @ jest opoźniony to już jest 1 torbiel:), tak pani tlumaczyła, najlepiej zrobić sobie usg jajników i wszystko jasne. Madziarek dzięki za wytłumaczenie- jeszcze są jak widzisz na tym świecie ciemni ludzie. zaraz to sprawdzę, bo mam wysłąć zdjęcie dziewczynie z mojego topika, jeśli się nie uda to wreszcie poczytm tę xę, ale myślę, ze nawet mi sie uda wysłać Asia- 78, chyba jesteś tu od kilku dni, bo wcześniej Cie nie widzialam. masz podobna wagę do mojej i juz cię lubię :) oczywiście to był mały żarcik, bo niedawno dowiedziałąm się, co to znaczy wazyć te sto. to brzmi nawet tak zlowieszczo. ale ja mam, pomimo wszystkich przeciwnosci, optymistyczne nastawienie. na początku szybko polecialy te 2, 5 kg potem trochę wrócilo i teraz powoli znowu waga spada. ale i tak wiem, ze z wami schudnę. ciesze sie z tego, ze jem warzywa! na razie tylko w waszej kalafiorowej. tak mi smakuje ta sałatka, ze szok. narazie koncze, czytam dalej oczywiście asi-k już gratulowałam :), chcialabym już być na Twoim miejscu.

witam! poszłam spać o 2 chyba, wstałam o 11- he he ojej, szkoda dnia dziś zjadłam takie śniadanko, jak wczoraj kolację, bo była bardzo dobra, czyli 2 grahamki, plasterki pomidorka i actimel pyszne jeśli nie bedę chudła, to zrezygnuje z tego pieczywa :(, ale po takim śnadaniu nie jestem głodna esab, czyli Kasia, ja to już zwlekam z tym prawkiem od czerwca, bo chyba wszyscy mieli w czerwcu wymienić? dzisiaj mialam iść......ale wstalam tak poźno, a najpierw musze zacząć od fotografa. ktoś mi powiedział, że tam mi dadza taki zamiennik, czy takie coś, czym będe mogla okazać się na tej strazy a oni łaskawie wypiszą mi mandat :( kiedyś mandatu nie zaplacilam, zlapali mnie na jakiejś trasie, ale dali ulgowo w końcu tylko 50 pln ja nie zapłaciłam, mandat pewnie wyladował w koszu, teraz mi się tak nie uda. Scorpio, jeszcze nie bylam na poczcie, zaraz biegnę....dzięki za foto, zaraz przyjdę. ja mam moje foto na pulpicie i nie wiem, jak się wysyla, bo nigdy nie wysylalam....ale dziś ma mi powiedzić dziewczyna z innego topika, gdzie wchodze kiedy probuję wyslać do siebie na poczte to pojawia się jakaś blokada.....może trzeba od razu wysłąć do kogoś asia-k- gratuluje, bo niedawno byłaś chyba nie w humorze, o ile sobie dobrze przypominam- teraz cały kilogram w dół. a co jeszcze bardziej mobilizujące, zaraz bedziesz ważyć siedemdziesiat ileś. fajnie. bardzo fajnie. rozza, a co u Ciebie? 156? Luiza? nosek? gwiazda? a co planujecie dzis na pore obiadową?

acha, to mnie uspokoiłaś, bo ja niedawno mamę zaalarmowałam. a ta pani sprawdzala, czy mam mleko, chyba, nic nie mówiła, ale nie mam :) he he nie bedę produkowac serkóffffffff a wiecie co? ja jeszcze nie spię i od razu o coś was zapytam zupełnie z innej beczki. mianowicie o paznokcie. czy robicie sobie paznokcie? bo ja nie. w zasadzie mam ladne, tzn nie-pałkowate, ale chyba nie za mocne, bo nie mam długich, tylko takie skromne. a wczoraj mnie diabeł podkusił i kupiłam sobie tipsy- takie za 7 zl- oczywiście już zostałam wyśmiana. no i racja, ale ja tylko chciałąm sparwdzić, jak by wygladały paznokcie takie jak to mają panie z tv. i bardzo ładnie to wygladalo, ręka od razu inaczej wygląda, aż sobie założylam bransoletkęi pierścionek tego dnia :) a czy wy macie np akrylowe? bo to jest profesjonalna odmiana tipsów. moja koleżanka takie robi, ale powiedział, ze szkoda moich paznokci, ze lepiej je wzmocnić itd. a w tych tipsach to mi niewygodnie było i już ich nie mam.

no, dalyśmy. ciekawe, co one sobie pomyśla? Madziarek, napisz mi jutro jeszcze, czy wcześniej u Cibie bylo wszystko ok. bo tak myśle, skoro jest córcia, więc skad to się wzięło. ale ciaza jest też stanem, gdzie wszystko staje w organiźmie na głowie, więc może coś się poprzewracało. to jak możesz, to napisz. o, dzięki, wreszcie ktoś mnie uświadomi co do zdjęć:) mam je na pulpicie. ja swoich to nie chcę pokazywac, tylko Wasze chcę zobaczyć :) ale oczywiście, jesli ktoś mi wyśle, a bedzie chcial moje zdjecie to tez mu wyślę, dobrej nocy życze, ja to jeszcze z pól godziny nie zasne, pa

acha, to mi wyjasnilaś trochę o tym zabiegu. czyli tylko poł roku na zajście w ciazę. o kurcze. ale może się wchlona- tak glupio sobie myślę jeszcze. nie iwem, czy jeszcze jesteś. w każdym rAzie jeszcze sobie nie raz porozmawiamy. kiedyś nie mówiło się tak o tych hormonach....tylko tyle, ze ludzie się przez nie zakochują :) nie wierzyłąm, ze to przez jakieś niewidoczne hormony. a w ksiażce jest napisane, ze one podtrzymuja funkcjeżyciowe, i bez nich człowiek umarłby b. szybko. jesli już jesteś śpiaca to dobranoc Madziarku. może jutro bedzie słoneczny dzien :)

a wiesz... właśnie mi przypomnialaś, bo ja miałam robione zdjęcie przysadki. pani powiedziala, ze zdjęcie jest zamazane.....potem poszla mama i pani podobno powiedziaał, ze wszystko ok z przysadką ale ja ostatnio znowu zaczełam po internecie czytać i czytac i sama odkryłam,że pewnie mam guza przysadki, albo przynajmniej gruczolaka. i wiesz, jadę na rezonas, ja to musze wykluczyć. a wiesz, ze takie przypadłości ma 5 % kobiet- i ja kurde, należę to tych 5 %- jakie szczęście mnie kopnęło. pisałaś jeszcze, ze leczono Cię lekami na cukrzyce, przypomnialao mi się, ze pani przepisała mi też takie, tłumaczyła to .......ale już Ci nie powtórzę- brzmiało logicznie. chodziło o to, żeby komórki \'widzialy\" insulinę i żeby glukoza się trawiła, czy jakoś tak. więc te tabletki to moze njie były takie zle ja brałam spiranol, o ile pamiętam i jeszcze inne. nie pamiętam Madziarek, czy masz dziecko, myślałam, ze nie. teraz napisałąś o corci. jeśli masz dziecko to też zupełnie inna sprawa, prawda? czyli dużo lepiej. a komentarze.......ja tak czytam sobie topiki tu i czytam ile ludzie mówią zlego na temat innych ludzi. w ten sposob podnoszą swoją samoocene. to smutne, ale ja to chyba jestem jakoś odporna, albo stosunkowo mało komentuja. teraz mam trochę czasu, więc musze ruszyć do jakiś lekarzy, ale tu nawet nie woadomo, gdzie jest jakis mądry czlowiek, zeby to nie była strata czasu ani pieniędzy. laparo- to usunięcie torbieli? ale gdyby pomogło...ja musze poruszyć niebo i ziemię, trochę mi się płakac chce. :):):):)

ja jeszcze trochę tu posiedze prosiatku zazdroszczę tego sportu mnie znowu scial troche stres jutro do zdjęcia i wyrabiam nowe prawo jazdy cieszę się, ze znów jestem z Wami dobrej nocy :) jutro od samego rana, czyli u mnie od 9- he zagladam\' a jeszcze dodam, ze teraz na tym zdrowszym jedzeniu dopiero odczuwam tyle smaków- warzyna sałatka z aromatycznym koperkiem, pomidor, nawet ten graham, activia- kiedyś to tylko zamulające czekolady, frytki....wiem, ze to głupi nawyk. trzeba w sobie wyrobić mądre nawyki :) pa

Madziarek, jeszcze dodam, ze ten krem ma same zalety, sama przeczytasz, lecz on nie depiluje. to musisz wiedzieć. ja najpierw kupiłam ksiażki, a jak się zamawia u tego pana krem, może więcej... to te książki chyba są darmo, a przynajmniej te o wegetarianixmie. i tam się dzwoni, podaje nr do siebie i ten pa- to jest dr oddzwania. pewnie można mu zadać jakies pytanie, choć ja tego nigdy nie robilam. oczywiście krem mozesz zamówić tez gdzie indziej :) zasmuciłas mnie z tymi hormonami- ble, wszystko do kitu.. ale i tak doła już przeszłam jakieś 3 lata temu i teraz sie temu nie poddaję. mimo , ze wtedy nie przypuszczalabym, ze moge wazyc sto-brrrrr jak schudłąm szybko do 67 to sobie napisałm na kartce- w takim zeszycie, który prowadziłam. te topiki to coś jak zeszyt, tylko dużo, dużo lepsze, bo nie gadam sama ze swoimi urojeniami, tylko z żywymi ludźmi, zmagającymi się z takimi lub podobnymi problemami- napisałam \'już nigdy nie bedę ważyła 80 kilo\' .......... życie jest cieżkie.

prosiatko, ale czy masz na myśli serek.......jaki? twarogowy, czy inny? a cynamon odchudza :) a rodzynki, nie:) :)

witaj Scorpio to jutro jeszcze do biedronki jadę- a co. Scorpio, ja już kiedyś podawałam Ci swój adres mailowy. jakies zdjęcia sobie zrobiłam i mam je na pulpicie i nie wiem jak wysłac je. czy poprostu kliknąć na wyślij i tam wpisać Twój adres? mam ksiazkę to zajrze tam. mój adres to www. sweethaert@wp.pl i już pisałam, ze tam tak ma być tzn, haert- bo ja kiedyś bląd zrobiłam i tak zostało. teraz zawsze musze się tłumaczyć.