Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aniaminka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aniaminka

  1. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    juz wrocialm wiecej krzyku, niz roboty zaraz bedzie cieplo .................. ale gwarno sie zrobilo dziekuje za ciepłe słowa osobie pod pomaranczowym nikiem postaram sie pisac pod czarnym, choc wiecej z tym roboty Gugajno, dobrze, ze juz jednak wracasz, a nie po swietach wiedziaałm, ze nie znikasz na zawsze- tylko myslałam, ze znów najpierw moze duzo przytyjesz- ale swietnie, ze jednak j7uz wracasz do formy jak pisałam- ja tez znow nawalam ale mam minus jedenascie plus jeden- weic minus dziesiec- i teraz trzeba isc w dół a razem łatwiej takze mam nadzieje, ze dalej ruszymy w dól jak pisałam schudłam- i mam nowe oblicze, ale juz mi sie opatrzyło i znow dociera, ze jestem gruba- takze teraz bede walczyc o nastepne nowe oblicze..
  2. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    o witaj Trini! zabawnie tu jest jednak, prawda? :D kto mnie wygoni, zebym napalila? najpierw musze sie przebrac, potem wyrzucic popioł, potem wrzucic mial miaaauuuuu
  3. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    napisałam w istocie juz posta- wczesniej, ale nie wysłał sie, bo źle wpisałam haslo- dlatego pisałam na pomaranczowo ale 98 kg juz nie chce jeszcze słowo o wadze dla mnie to ogromna roznica i otrzymuje mase komplementów ostatnio ale - jakby to zgrabnie ujela sheeeneyaa- pewnie dookola mnie sa sami falszywi ludzie :D no i tyle tez zółci a teraz o zwyklych rzeczach zaraz ide napalic w piecu-- potem mam nadzieje pocwicze rano ide- na kurs- czyli wstaje i nie bede mogła polenic sie przed komputerem
  4. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    ale jaja hej dopiero dotarłam do domu- dzis dlugi dzien w pracy potem z kolezanka- kawiarnia miałam sie nie odzywac przez czas jakis, moze atmosfera by sie polepszyła, ale usmialąm sie bo jakas pomarancza mniezapytała, ile waze o 17.09 po czym o 17.11 chyba sobie odpowiedziała, podszywajac sie pode mnie, ze 98 kilo hehehehehehehe ale po co to???? ja waze sporo mniej juz dawno zapomniałam co to 98 takze moze cie tym zmartwie ale to nie moj problem Shane- dziekuje za zrozumienie i dziekuje za dostrzeganie rzeczy dla innych niewidocznych :D przynajmniej nie czuje sie wariatem... ostatnio i u mnie demobilizacja no coz- wracaja dawne przyzwyczajenia mam problem ten tydzien był morderczy- ale włąsnie sie skonczył... jutro postaram sie odzyskac nad soba kontrole mimo, ze moze nie mam o czym pisac, bede pisac i tu zmartwiam kolejna osobe :D no coz.... pisze na czarno--pomarancza-- a co? ujęlas sobie kilogramówk, tym, ze mi dodałas??/ herbatyyyyyyyy!!!
  5. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    to fajnie ja sie smieje cały czas a ludzie ze mnie tez sie czesto smieja, lae nie w zadnym zlym kontekscie- jest świetnie w pracy jakas kolejna wycieczka w połowie listopada jedziemy gdziesz w Bieszczady z wypadem na Wegry- bedzie impreza ciesze sie ale jesc nie bede pic do 4 kieliszków- nie tak, jak ostatnio bede trzymac fason Monika- dobra decyzja w sprawie rowerka w lidlu bvyly takie stepery- jeszcze jest jeden- duzo tanszy- mniej miejsca zajmuje- ale moja kuzynka miala i zaraz jej sie popsul- sprezyna poszła, czy cos- ja to polecam step- czyli taki schudek naprawde rewelacja wydaje sie ze to tylko wchodzenie nawet nie musialabys zadnych figur specjalnych wymyslac- po jakims czasie tak sie daje we znaki, ze szok wchodzenie na schudy spala najwiecej kalorii- oczywiscie tam jest tez schodzenie ale jest to super schody- oczywiscie koszt to troche ponad sto zl mniej miejsca zajmuje- mozesz schowas pod łozko, czy gdzies- rewelacja
  6. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    a ja byłam na spacerze z psem- ciesze sie, ze chociaz tego zabrałam, co tak juz tylko lezy w domu na zewnatrz jeszcze ma wigor, ze hoho ale mnie przygoda spotkała- ja to zawsze cos dziwnego przyciagne podrywał mnie jakis gnojek- ile mial lat??? pierwsze kojarzenie- 19- max to chyba 21 zagadnał o imie pieska- potem o moje- ale nie powiedzialam, tylko mówie ze jestem starsza chyba o 10 razy od ciebie- on na to, ze jak starsza, to nie moge imienia powiedziec- no i postraszyłam, ze pies gryzie ale chyba jak sie usmiechałam (w ogole to byłam w lekkim szoku- tu dzieciak jakis, kurcze no...dziwne.) jak sie usmiechalam to akurat padło swiatło lampy mi na twarz- tak mysle- a jak sie usmiecham to mi sie po okiem robia juz takie paski- bo kiedys miałam dwa zabiegi i szwy- haahha- nie no nie weyobrazajcie sobie nic strasznego to straszne moze byc dla takiego dzidziusia no i ja przeszłam przez jezdnie a on został ale nawet przed nim chcialam miec brzuch wciagniety:D co go naszło? w sumie miałam taka młodziezowa kurtke i było ciemno, jak to rodowicz spiewala no, jeszcze jest taka opcja, ze chciał mnie okrasc- tylko torby nie miałam- a i wygladał na normalnego bo kiedys lata temu opisywałam innego takiego, ale tamten miał widoczne zaburzenia ok, przepraszam ale pomysłam do siebie: gadzet w postaci psa okazał sie niewystarczajacy i chodu do domu, co sił w nogach Gugajna- ja jakbym miała jakiegos miska, to tez bym sie sylwkiem nie stresowała mozna go swietnie spedzic w domciu zreszta z miskiem to gdziekolwiek (nie lubie tego okreslenia, ale sie napisalo juz) a tak- udaje, ze nie ma sylwestra w zeszłym roku była u mnie Monika kolezanka Monika, jesli chodzi o wage- to nie weim, ale chyba bym kupił nowa- nawet zamiast rowerka, tym bardziej, ze waga kosztuje sto razy mniej musisz znac swoja własciwa wage- inaczej dupa blada bo odchudzasz sie po omacku to znaczy ja na przykład musze wiedziec na czym stoje jutro sie waze jesli przybraląm to zakrecam kurek nie da rady inaczej bujanie sie kilka miesiecy z ta sama waga tez chyba nie ejst jakies rewelacyjne... ooo, taniec juz jest a ja nie obejrze co tam jeszcze aa Gugajna- ciesze sie, ze mniej wiecej mamy te sama wage Ty pewnie mniej sie cieszysz ale trudno chodzi o to, ze bedziemy sobie razem szly do naszej 70 tki to nie musi byc szybko ale tez nie za sto lat tak na maja byłoby super, prawda? potem jeszcze oczywiscie- ale potem- przy 70- mozna normalnie zyc ja mam problem z biodrem strasznie mnie boli juz w sumie od kilku lat- 2? boje sie czasem przestaje ale znów bol powrocil naprawde mnie to martwi ok, chyba sie zamykam wreszcie
  7. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    proba mikrofonu raz raz raz dwa raz dwa trzy
  8. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    hej gdzies sie zapodzialyscie ja zjadłam dwie miseczki zupy pomidorowej jeszcze zjem mleko z odrobina manny na koniec nudzialm sie i zmieniłam stopke, moze mnie bedzie bardziej motywowac wage, zeby było jasniej dałam z piatku, mam nadzieje, ze te kilka kresek szybko mi spadnie
  9. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    witam ok, Jago, pewnie nie zrozumiałam tego wpisu, stad taka szorstka reakcja w kazdym razie, jesli topik ma dzialac po staremu realizujemy postulat ZABKI I piszemy- w takim razie w tym miejscu zawiadamiam, ze bede pisac, jak dotychczas, czyli co mi slina na jezyk przyniesie prosze tylko, jesli ktos chce wystawiac ocene, aby to była ocena diety i moich postepów (haha, wiem wiem, jaka ocene dostane, niedostateczną, ale z mozliwoscia poprawki :D) a nie mojej osoby, czy srodowiska, w ktorym zyje. tak jednak nie mozna! (wiem, ze nitk mnie nie oceniał jeszcze, ja tylko pisze prewencyjnie;)) teraz rysuje kreske Mazowieckiego ------------------------------------------------------------------------------------- powinna byc ciagła i gruba, wyszła taka, ale jest teraz mysle o diecie białkowej bo jak wiecie Shane juz wystartowała i wiele osob chwali te diete ja musze przestudiowac jeszcze jej zasady, bo ktos mnie naprowadzał, ze np karczek zły itd i niestety- jak to u mnie bywa niestety- 2 razy pod rzad byłam w domu dopiero około 20 wiec musiałąm wrecz cos na zoładek rzucic i były to wegle (tak wyglada u mnie brak samochodu, po pracy ide na miasto załatwiam, łaze, chodze do mechanika) ta bialkowa wydaje sie dla mnie dobra, bo ja mam problem z jedzeniem, polegajacy na tym, ze niewiele rzeczy lubie a białe rzeczy i mieso moze byc (oczywiscie mam rowniez odruch antymiesny, pisze, bo ktos moze pomyslec, ze jeszcze niedawno pisałam o niejedzeniu miesa. i chetnie bym go nie jadła. nie jestem jakims miesozerca. tylko naprawde ja i przez to przeszłam. rozwiazaniem alternatywnym sa warzywa i tu zaliczam porazke. dlatego wrociłam do miesa) potem do tej diety mozna dołaczyc bardzo szybko troche warzyw, wiec jest ok takie jedzenie nie jest tez meczace, bo jest sycace wiem tez jeszcze jedno- w moim przypadku i na dłuzsza mete pewnie w kazdym nie moze byc sukcesu, bez wysilku fizycznego i nawet nie mówie tu o wymachach nóg w domu tylko o realnym wysiłku przynajmniej godzinnym, gdzie pocimy sie ze zmeczenia, gdzie redukujemy tkanke tluszczowa najłatwiej i najefektywniej jest biegac, jesli nie znaczne wreszcie biegac, bede tkwic w miejscu i to jest dla mnie najwaznejsze, wazniejsze, niz dieta bialkowa, czy inna to jest to, z czym musze stoczyc walke pogoda sprzyja, jest nie za ciepło, nie za zimno, lubie takie zexkie powietrze, takze- mam wiele do przemyslenia, wiele do zrobienia ostatnio w lidlu pojawiły sie pulsometry- fajne urzadzenie, ale ten był tani, tylko nie pokazywał spalonych kalorii, ja musze naprawic swoj, ktory miał wszystkie funkcje był najlepszym motywatorem kupiłam za to piłke- taka ogromna do cwiczen, fajna rzecz, mialam ja juz na aerobiku mzna sie smiac z takiej piłki, mozna pytac- co na tej piłce mozna robic? ale na tej piłce mozna wzmacniac szereg miesni- brzucha, nog to niesamowite... poza tym moze nieźle sie zrelaksowac tylko kurcze- znow mam problem nie moge jej napompowac- chyba potrzebna jest tradycyjna mała pompka.... dzien zaczełam od kawy kocham weekendy !!! ok
  10. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    bardzo boli mnie biodro, znów bol sie zwiekszyl cos sie z tym biodrem dzieje nie ma rady, trzeba schudnac zjadłabym cos- ale napije sie słabej kawy zabielonej
  11. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Dietetynka, ale mam nadzieje, ze nie znikniesz;) gdzie jestescie???? no i poszłam pobiegac troche ciemno...inaczej sie biega, keidy człowiek nie jest pewny podłoza hm, kondycji nie mam ten bieg zamienił sie w szybki marsz, ale i to dobre trwało to ponad 20 minut, czyli nic ale dla mnie najwazniejsze, ze ubrałąm sie w dres i wyszłam... teraz jeszcze, zeby to weszło w krew kiedys ruch dla człowieka był naturalny, teraz dla mnie nie jest- stwierdzam z przerazeniem ciagle albo siedze, albo jade samochodem trzeba to zmienic, powinnam choc godzine dziennie wygospodarowac na ruch no i dzien zleciał jesli łacznei saplilam 200 kcal- to sie ciesze, bo rzeczy zakazanych zjadłam za 500
  12. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    kurcze, ale dzien!!!! znów zaczał mi nie odpalac samochod, w koncu bede musiala przeczyscic układ jakis tam- chciałam jechac z kolezanka, ale najpierw wyrzucic niepotrzebne papiery i... zatrzasnełam klucze i torbe.... kurcze chłopcy probowali otworzyc, ale na nic, wybili szybke odpalili- teraz czeka mnie wymiana szybki dizs rano schudłam- ale pameitacie- wczoraj zjadłam masakrycznie mało- no fajnie.... czyli tyle mam jesc??? inaczej stop??? Monika, ani mi sie waz!!!! nie pisac jestes tu czesto i radosnie piszesz, wiec nie ma mowy, zebys odchodziła ja uwazam, ze czasem jesz takie rzeczy, po ktorych ja na bank nie schudłabym- jak chleb, czy makaron (nie pamietam, czy to ty??) itp mozna to jesc w bardzo malych ilosciach, ale wtedy duzo ruchu gugajna, fotki super!!!! a o jedzeniu tez wiem, tez mam podobne ksiazki- to wtedy postanowiłam nie jesc miesa, udawało mi sie przez 1,5 roku... i nie piłam mleka- tez sojowe- ale drogie jak diabli, ale moze wroce- przypomniałas mi o tym wszystkim- ok spadam...
  13. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    witam Monika, fajnie, ze sie obkupilas, zakupy sa ok, poprawiaja humorek ja teraz niestety kupuje tylko u pp wiecie co to a czasem cos w tych ciuchac, o ktorych Ci mówiłam sa takie dwa w tom, zadna zbrodnia marzy mi sie pojsc, albo pojechac do galerii i zrobic normalne zakupy, jak normalny człowiek ok, zjdalam troszke sera bialego, tego wijeskiego banan i chciałąm rybe, ale swiezej nie ma, wiec zamiast zjadłam 4 jajka to mial byc obiad- i był ale przesadziłam z nimi aczkolwiek kalorycznie- nie jest duzo jeszcze zjem jakies warzywo brrrr i znów jog nat i troche twaroznku o takie--- hm-- w sumie bez rewelacji ale tak trzeba
  14. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    przepraszam za litery, pisze, jak wariat, ale ogolnie chyba wiecie o co chodzi, a szczegóły nie sa istotne
  15. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    witajcie Adziam dziekuję i pozdrawiam Moniko, własnie zastanawiam sie nad dozuynkami pojechalabym z kolezanka ale jeszcze nie weim, tam bedzie masa ludzi, wiele znajomych mi dzieci, wiec dla mnie moze mniejszy komfort, czy ja wiem??? moze nie nie lubie taka gruba pokazywac sie w takich zaludnionych miejscach, bo cały czas mysle, dlaczego tak sie rospasłam poza tym mam mase rzeczy do zrobienia zamówic cos przez neta, musze pomyslec dokladnie wypełnic do um formularz o powierzchi domu i placu- miałam to zrobic do piatku a za bardzo niew eim przegrac plyty kupic ten miał juz chyba w przyszłym ygodniu uzupełnic cos w papierkach rówznych normalnie zapowiada sie masa- zrobic pranie i sprzatanie a jeszcze powinnam pojechac do tej kolezanki chorej, dzwoniłam do niej wczoraj w niej tli sie nadzieja, ja uwierzyłam, ze chemia zniszczy wroga ona w tej sytuacji jest dzielna od poniedzialku moze juz nie bedzie takiej mozliwosci odwiedzin, ale wyjazd do wawy- mi teraz tak nie odpowiada za bardzo- ale wiadomo, jaka jest sytuacja, wiec bym jutro pojechałą jakby co ja uwierzyłam w te chemie (operacji zaden nie chce sie podjac narazie, jeszcze taki profesor miał sie wypowiedziec) pisze o tym do innej kolezanki- a ta mi odpowiada- ania, z tego sie nie wychodzi.... kurde załamka takze Moniko...nie weim, jeszcze pomysle, ale wiesz- nie byłam na zadnych dozynkach, uwierzysz??? nawet jak Kwasniewskie były ;D aaaa, jak jest tyle ludzie, chciałoby sie ładnie wygladac, inaczej czuje dyskomfort kurcze- w temacie wagi- waga stoi- kreska mniej ale wiecej, niz moje 96,7 co jest???? no tak wczoraj ten winogron....hm Monika parowary sa w kaufim za niecałe 70 zl sa tez w biedronce za 80 ale jesli nie masz kasy, to nie msyl o parowarze... to nie jest jakies niewiadomo co tak mysle ja kiedys nad garnkiem z wodo kładałm druszlak- na druszlaku warzywa, czy cos na to pokrywke i jzu mi sie parowało choc tu mama mogłaby krzyczec na takie cos potem kupilam wkladke choc przyznaje, parowar to cały profesjonalny sprzet rowerek????? tez przemysl to ja kupiłam i...... i musze go znów wciagnac do domu z garazu (jest w garazu, bo amm may domek domek mam i szkoda mi go trzymac w domu, ale w sumie wciagne go, tylko nie dzis :D:D PIJE KAWE yyyyyyyyyyyyyyyyyyyy mam zamiar pobiegac mama zamiar, jaka jestem ostrozna w deklaracjach potem rózne sprawy i trzeba kupic jedzenie jakies warzywa ok, to tyle
  16. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    co? juz dobranoc??? ja spalam, to teraz bede buszowac, nieee- tez mi sie chce donłozka i buszowac- heeh ale mam zimno w domu juz juz bede palic musze jutro miał zamówic, dobrze, ze ejszcze mam nie cierpie wynosic popiolu... ale lubie cieplutko mam wyrzuty- zero cwiczen- spaląm, dzien coraz krotszy jedyne co na plus to to- ze nic po kurczaku nie zjadłam... jabluszko małe-ale te winogrona swoje pewnie zrobiły... ja mam wage elektroniczna ale jak mi sie wynik nie podoba to staje jeszcze raz i jeszcze i tez sa rozne wyniki- co prawda o kilka kreseczek najwyzej- generalnie jest ten sam jest tez pomiar tłuszczu i wody- ale to dupa po pierwsze- u mnie pokazuje error mysle, ze mam za duzo tłuszczu- bo pokazuje od ponizej 49 procent chyba kiedy schudłam do 88 to wtedy ukazywały sie cyfry- wynikało z nich, ze mam około połowy tłuszczu w organizmie- hahah no, smieszne to nie jest ida zimne, jesienne dni... ktos zna prognoze- dobrze, ze w dzien jest pieknie
  17. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    witam spac mi sie chce musze sie zaraz na chwile połozyc Jaga, podziwiam, szkoda , ze nie ma adekwatnych efektów Monika u mnie z waga tez cos dziwnego, znów mam wiecej, a tak sie cieszyłam o 5 kreseczek wiecej i czemu???? dzis za to koezanka przyniosla swoj przesłodki winogron jadłam sporo- to źle serek tez, jabłko teraz tego kurczaka ta panierka zdradliwa, juz nigdy nie kupie wiec dzisiaj to juz za duzo chyba
  18. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Zabko, a co to za rozmyslania nad zyciem w tak młodym wieku? na rozmyslania jeszcze przyjdzie czas... a ja kupiłam sałatke warzywna z majonezem, ktorej wcale nie zjadłam i zamiast ryby- tak wyszło- kurczaka w panierce, takie małe paseczki, jest to nazwane frytki z kurczaka nie smazylam juz, ale wczesniej było smazone zjadłam pare i juz najadłam sie i ok to wszystko Jjago- znów mało pijesz, ja to pijak jestem, pije wszystkiego full do pracy kupiłam buteleczki.. dzis napisałam esemesa do mojej kolezanki, o ktorej pisałam jutro do niej dzwonie dzis jakos nie potrafiłam ale dostałam cynk od jej przyjaciółki, ze mozna dzwonic i jechac pewnie tez... tak dzis powialo opytmizmem ja myslałam, ze juz tylko czekanie, a tam cos chyba beda robic lekarze boja sie wykonac operacji na tetnicy wiec moze chemia...lecz do chemii tez kolejki... pani dr objechala tego lekarza, ze powiedział siostrze kolezanki o 3, 4 tygodniach ona wie o kilku miesiacach ale dzis mnie natchneło, ze moze by chemia zniaszczyła przerzuty??? a trzustke wyciac??? no, tak sobie marze aaaaaaaaaaaaa dzis mi strzeliło do łba i wiecie co zrobilam w temacie biegania???? ...............kupiłam spodnie od dresu :D:D:D powaznie mam pare, ale akurat niezbyt mi sie podobaja, mama mi je kupila, takie zwykle zielone, morskie, granatowe, ale z szerokimi nogawkami a ja kupiłam czarne o waskich nogawkach, dlugich z delikatnym bialym paseczkiem jutro je ubieram na sprzatanie swiata :D i w takich to bede biegac!!!!! mam nadzieje, ale tez i mam wiele rzeczy do załatwienia... kupiłam tez jeszcze jedne spodnie- czarne-- fajnie w nich wygladam, wiele zalezy od kroju rozmiar masakryczny- myslalam, ze beda na mnie za duze, ale gdzie tam wbilam sie w nie na slowo honoru czyli w ostatniej chwili.. nawet jakbym chciała to nie moge nawet uszczknac nic zakazanego (nie mowie o takich rzeczach jak kilka kawałków kurczaka w panierce, na cały dzien to nie duzo, tak uwazam) ciesz sie nadal tym, ze schudlam juz bez mala 6 kilo, nie wiem kiedy bezbolesnie jeszcze 6 i bedzie 12 jutro znów tak samo, albo lepiej ale nie- bo mam tego kurczaka i sałatki troche kupilam ale ok, bedzie dobrze Moniko, czemu taki opis na gg?
  19. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    acha, ok ja tez miałąm sie nie wazyc, ale potem pomyslalam, ze ja musze miec swiadomosc co sie dzieje bo w moim przypadku szkoda czasu, na przykre niespodzianki ok, lece na miasto
  20. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Nick BYŁO JEST BĘDZIE gugajnaa......................115...............89,70... . .....80...... asia-k..........................96,3..............86,5.. .........65...... zdesperowana............... 78,6..............65,4........ ...58....... adziam.........................95................65,5. ..........60...... elf...............................92................90,5 . ..........85... zabka092......................95(96)...........79,6..... ... ...76(2cel) Shaneeya........................93...............83,3... . ......59....... Aniaminka......................102,5............96,7.... ........85 trini80...........................60...............78 ,7...........60....... Monikaaaaa..................110.4.............100.5..... . ....90(1 cel) uaktualniłam no, jeszcze niewiele, ale za jakis czas bedzie lepiej zjdalam 2 jajka juz głod przeszedl
  21. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    witam nareszcie znów lekko w dół w zasadzie to o 0,6 kresek od wczoraj, czyli ok, ale ostatnie dni waga stała, a nawet poszła w góre o 0,2 przezywam jak morwka ciaze- he, wiem ale efekty najbardziej motywuja waze 96, 7 fajnie zobaczyc nowa, nizsza cyfre to teraz czekam na 95 mam nadzieje, ze szybko ja zobacze świetnie bo 95 to mały przelom i potem czeka sie na 93, 90 i nawa cyfra 8 juz widze swiatło w tunelu juz widze, ze chwila cierpliwosci i odzyskam swoje 87 a potem dalej w dół naprawde jestem pełna wiary wiem, ze z sumy tych małych cyfr wychodza wieksze wartosci trzeba tylko ograniczyc jedzenie o oczywistym ruchu bede pisac, jak zaczne tez sobie obiecuje dzis zjadlam 4 nektarynki moze duzo, ale tylko te nektarynki teraz jestem glodna zjadłam marchewke z ogrodka i teraz bede jesc serek wiejski ale marzy mi sie ryba ojej, nie mam ryby, ale zanim ja kupie ugotuje 2 jajka bo jeszcze je mam, jestem godna troche czyli na dzis owoce, serek, 2 jajka, ryba moze jeszcze jakies warzywo by dodac????ale jakie??? moze kapuste ugotowac???? mama mówiła o kapuscie, ale..........ja wiem... a teraz pije kawke
  22. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    witam pstrag wyszedł genialny nie kupilam filetu, tylko swiezy \mimo, ze tylko sol była przyprawa, był genialny tego mieska w sumie troche, ale wystarczyło szkoda, ze ie kupilam 2 pstragów, akurat były dwa, ale to nic jutro kupie teraz jeszcze uruchomilam moj ekspres do kawy i pije kawke jutro powtorka z tego menu..
  23. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Monika biegasz? brawo! aja po 2 bananach i robie pstraga ciekawe, jak mi bedzie smakował...
  24. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    witam ciesze sie, ze coraz wiecej osob pisze Pebi i Zosie juz znam super do pomaranczki- ja musze zapomniec o nalesnikach i nutelli, bo nie schudlabym za Chiny dzis sie wazyłam, waga stoi w miejscu, albo nawet kreska w gore..hm nie wiem, czemu ale trudno, tak bywa dzis zjadłam serek wiejski, nektarynke to wsyzstko co jeszcze zjem? nie wiem, kupie sobie rybe i na parowar jak bedzie ryba nie wiem, co tu zjesc zjadlam tez jednego cukierka, bo mi dała solenizantka
  25. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    oj Zabko nie chciałabys małe jest eleganckie no, ciesze sie ze tak sobie napisze znów jestem zadowolona ale najbardziej z tego, ze nie ciagnie mnie do slodkiego haha znów rymuje :D dzis zazartowałam, ze jestem genialna, bo rymuję i nikt tak pewnie nie potrafi (oczywiscie to zart) na co jeden chlopczyk mówi ja potrafie ja mówie- tak? to wymysl szybko rym a on polonez-majonez hahaha usmiałam sie bede jeszcze siedziec, ale juz sie zagnam, papa
×