aniaminka

hejmushelko, odzywam sie a dzis taki jakis ten dzien wiecie, ze w przyszłym tyg ma byc bardzo ciepło? mushelko, dobrze, ze teraz bedziesz czesciej dziewczyny, czy znacie jeszcze cos warzywnego, co byłoby takei dobre jak kalafiorowaMadziarka? wiecie, aj dzis miałąm jesc malutko, i jadłam- prawie nic no i taka byłam głodna, z esie na ciastka rzucilam a teraz mi niedobrze i na ciele i na duchu dzis naprawde sparzatam, bede maiał nareszcie czysty dom od rana bede miala wolna przestrzen i głowe do cwiczen z kompem dziewczyny, ajk idzie wasza 30 -0 dniowa trzymacie sie na tym? Badziu- straszne, przeczytałam o Twojej cioci jeszcze rano... nie wiedziałam, ze to juz było tak blisko konca bardzo to przykre :( >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> gugajna, a Ty sielepiej trzymasz niz ja, mam nadzieje?

hej, własnie ta waga mogłaby zaczac realnie spadac u mnie tez chyba przejde na jakies jeszcze lzejsze jedzenie wczoraj wieczorem dałam plame nie bede teraz wchodzic na wage dopiero jak poczuje, ze znowu schudłam, czyli jak spodnie zaczna spadac gdzie ejstescie, Balbi? Kizi to jzu w ogóle nie ma:(

witam dzis tak jakos kiepsko badzia- współczuje mi babcia- bardzo bliska- umarła w 89 roku to dawno ale pamietam- to straszne straszne jest to, ze człowiek żyje, mówi jest i ejdnoczesnie odchodzi a my nie mozemy nic zrobic, zeby go zatrzymac ostatnio ktos mi powiedzial, ze nie boi sie smierci, bo my jestesmy duchem i kiedy jest umieramy to tylko ansz duch opuszcza nasze ciało dobrze jest tak myślec, ja mam w głowie rózne myśli, ale to moze byc prawda

gugajna, super, z echodzisz z kijkami dobrze, ze masz z kim a ja juz dzis nie gimnastykuje sie jutro dzien zawalony- te urodziny i troche praca, wiec juz mam naerwy eee- to mowie Wam dobranoc papapa

Madziarku, dziekuje dla Ciebie tez kwiat za te niedogodnosci a w którym miesiacu jestes dokladnie? pytam w kontekscie tego szpitala, i co- miałoby Cie juz nie być? do konca? ojej, zobaczymy no i nie zdarzyłam z tymi prezentami...:( dla tej małej cos tam mam i moge dokupic taka kaczke spiewajaca- fajna, podobała mi sie ale dla tej wiekszej... kiedy dotarłam do tomaszowa była juz 14 prawie wszystko zamkniete a w pozostałych nie było kolekcji whitch a to dobry pomysł hm no i co teraz? mysle o ajkiejs ksiazce :( dla dzieci plus bomboniera- wcale nieoryginalnie, ale trudno...

badzia, dzieki- włąsnie mi uswiadomiłas, ze musze sie stad wybrac do sklepu w nd te urodziny a w sob mam mało czasu, prawie wcale dobre pomysły

no, ale na nic nie masz ochoty? ja to moglabym jesc wszystko niestety

jagaaga- a ja pije tyle tych kaw od czasu jak mam ekspres! znaczy 2 i wtaraki ale nie ejstem chyba posdenerwowana ale zjadłam juz obiad, moze dlatego od ajbłka tez byłabym podenerwowana ja jakos jabłek nie moge jesc, bo po nich robie sie głodna jka wilk nawet jak o jabłku pomuślałam, to na moment zaczeło mnie ssac

witaj Balbi ale pogoda- pije jeszcze kawy i ide na specerro życ a nie umierac! no misiu, zagladaj i odzywaj sie do nas

gruby misiu a kto ty?

hej, dopiero wstałam bo obudziłam sie przed 3 i poszlam umyć glowe... juz miałąm pisac na kafe, ale mówie- pomyśla, ze kosmitka waga w miejscu, moze troche nagrzeszyłam, niech sobie przypomne.... nie, prawda taka, ze ruchu nie było czyli dzis juz mam totalnie wolny dzien, wiec ruch bedzie a słuchajcie- nie wiecie co sie kupuje 7,8 letnim dziewczynkom na urodziny? bo mam kupic, i jeszcze takiej malutkiej, ale dla tamtej to chyba pluszak- zupełnie nie wiem wlasnie sobie uświadomiłam, ze w porównaniu z tym co chocby jadłam jak mama była w pl, jeszcze lata wstecz- to aj teraz nic nie jem robiłysmy sobie np takie spagetti i tam był ser żółty i orzechy w proszku i soso pomidorowy na oliwie- i cały kopiec tego- jadłam az do utraty tchu albo musli- płatki- miod orzechy owoce i jogurt i tez masa tego a jak mama ciasto upikla- czy jak kupilam, to tez do przepełnionego zołądka straszne to- ale teraz powinnam chudnac migiem dzis u mnie słoneczko, a u Was? zaraz biore sie za kawe i słuchanie muzyki oj, ja tez kocham muzyke, bez niej nie ma zycia

hej- znów mi zniknal wpis- brrr pisałam o badzi że śliczniutka, modziutka i szczupła, bo nie widze kg dzieki za fotke, aj przesle jutro, bo dopiero wróciłam i zimno u mnie a musze szukac tej foty w kompie Kiziu ale fajne te tynki gugajna, jak minął dzien? u mnie ok a Balbi mnie przestraszyła:D o, mniej wiecej to napisałam, tylko było wiecej:D

a ja mam takiego maila sweethaert@wp.pl jeśli ktos mi przesle, to ja odesle, ale wieczorem dziekuje

kolejnyraz- ja uwazam, ze bardzo duzo schudlas wiecej wrecz nie mozna wielki sukces czy jesz same warzywa?

hej, jestem i objadłam sie juz obiadem, moim pierwszysm posilkiem dzis a nie- jeszcze w sklepie kupiłam 2 bulki, dla zabicia głodu czyli dzis musza byc ćwiczenia- bo zamierzam duuuuużo zjesc badzia- jest mi smutno z powodu cioci, choroby i bol to niesprawiedliwosc pisze, bo to moje hura- jakos tak głupio zabrzmiało, ale chodzilo o cos zupełnie innego mushelko- po remoncie fajnie bedzie- szczególnie jak juz sie wsyzstko poustawia a ja mam taka wage i raczej nie korzystam ze wskaźnika pomiaru tłuszczu i wody tam jest napisane, ze to nie ejst jakas srednia wypadkowa, tylko waga okresla mase miesniowa za pomoca prodów (oooo tu nie wiem bardzo) i na tej podstawie wylicza ciezar tłuszczu i wody choc w sumie to musi być jakos uśrednione ja wiem, ze gdy wazyłam jeszcze 90 to mi pokazywała err- bład a teraz sa jakies liczby, ale co tam wazne sa kilogramy a miesnie, czy woda lub tłuszcz? no to chyba jednak widac trzeba cwiczyć i dużo pic- i tyle u mnei widze że miesnia mało a tluszczu dużo dzisiaj mam apetyt- jeszcze zjem jogurt- iii zobacze co jeszcze

badzia- sama widzisz dlategfo- koniec z narzekaniem wszystko ma cieszyc ja mam 0,2 kreski w dół- hurraaa :D:D OK, POWOLI SPADAM

Balbi, dlatego jak sie ma 2 rece i 2 nogi, to trzeba sie cieszyc ja musze to wcielic w zycie- tam na onkologii masa ludzi, cała masa Balbi i to gardziolko nic nie przechodzi????? a, i nie pisz o sobie grubcia, bo Ty tak nie wygladasz- przy Twoim wzroscie naprawde wygladasz jak normalna osoba

witam w walentynki tylko szczęścia, radości i miłości w zyciu życzę Nam Wszystkim szkoda, ze nie mogę życzyć słodkich serduszek- hehe żartowałam wczoraj jeszcze miałam wyjscie w jedno miejsce wieczorem i tam zasiedziałąm się- ludzie przeżywają tragedię bo ktoś z ich rodziny ma wykrytego guza w głowie dzis zabieg- wyproszony, załatwiny zresztą, znaczy operacja mam nadzieje, ze to jednak guz niezłosliwy sie okaze, ale wiecie jak człowiek jest traktowany przez lekarzy? jak klocek, który sie zbywa i odsyła dalej, albo najlepiej do domu z takim problemem no i posiedziałam tam, wysłuchalam wszystkiego a jego tesciowa poczestowała mnie malutkim kawalkiem ciasta i cukierkiem rafaello i chociaz sie zaklinałam że nie jem, ze sie odchudzam- nie dało sie nie zjesc jak juz przyszłam- to nie cwiczyłam dzis narazie tez nie cwicze, bo zaraz wychodze- bede cwiczyc okolo 15 ale waga nadal w dół mimo tego, ze wczoraj moze troche zjadłam za duzo? nie pamietam juz... waze 87,2- jutro moze bedzie 86 nie moge sie doczekac coraz blizej 79 :) zaraz kawa i pomarancza i troche jogurtu

***************WZROST ***** WAGA POCZĄTKOWA * WAGA OBECNA * CEL GUGAJNAA ******172**********112KG********************106KG******* 80KG BALBI************180**********102KG********************* 92KG********80KG KIZIA MIZIA26**172**********88KG***********************75KG******* *65KG MADZIAREK*****170**********96KG*********************81,5 KG*******65KG PAUZA-BEDZIE DZIDZIA ADAM JUNIOR ASIA-K*********** 180*******84KG***********************84KG********63KG ANiAMIN**********170*******102,7KG********************87KG*********60kg ALEXANDRIA****164********90KG**********************75KG* *******65KG ASIA-78**********166 ******106,2KG******************105,3KG*******70KG BADZIA***********182*******84KG************************* 82KG*******70KG SCORPIO*********176*******98kg************************** 98kg********70Kg

ja bym wpisała ja tez wpisuje wage z wakacji bo od tamtej pory sie odchudzam faktycznie zapomnialąm wpisac poczatkowa, zaraz poprawie no i zobaczcie jak nasza kizia ładnie schudła- tam jest napisane,z e ma 75 a przeciez juz wazyła chyba 60

***************WZROST ***** WAGA POCZĄTKOWA * WAGA OBECNA * CEL GUGAJNAA ******172**********112KG********************106KG******* 80KG BALBI************180**********102KG********************* 92KG********80KG KIZIA MIZIA26**172**********88KG***********************75KG******* *65KG MADZIAREK*****170**********96KG*********************81,5 KG*******65KG PAUZA ASIA-K*********** 180*******84KG***********************84KG********63KG ANAMIN**********170********** KG***********************87KG*********60kg ALEXANDRIA****164********90KG**********************75KG* *******65KG ASIA-78**********166 ******106,2KG******************105,3KG*******70KG BADZIA***********182*******84KG************************* 82KG*******70KG SCORPIO*********176*******98kg************************** 98kg********70Kg ja tez uaktualnilam- juz nie wpisywałam tych 0,3 bo jutro jzu tego nie bedzie Scorpio- jestes wysoka i w przeliczeniu wazymy tyle samo Balbi tym razem szybciutko pozegnasz te 9 o, Badzia- to Ty jestes taka wysoka, bo myślaląm, ze binga czyli Ty jestes szczuplasek normalnie co porabiacie?

witam a jednak jestem tu nie poszłam, tam nie posłam- ale przed kompik przyczłapalam badzia- dziekuje, lecz ja nie jestem twarda, ale wiesz- w koncu chce pozegnac te miękką anke i włąsnie byc twardzielką dzis bede sobie ogladała za chwile serialisko i bede przy nim truchtała- razem godzina taka mała rozgrzeweczka a potem jeszcze wieczorkiem, ajk przyjade ja sniadanka nie jadłam tylko te pomarancze, za to potem jzu kalorie na obiad poszły dlatego an kolacje tez przewiduje pomarancze ew plus troche jogurtu no i jeszcze raz napisze- trucht godzinny- czyli razem dwie godziny kolejnyraz- fajnie,z e z nami bedziesz, ale ja od razu proponuje zmiane nika- bo powinien być- ostatni raz bo nik tez nas moze jakos programowac czasem ktos o sobie pisze np- gruba swinia ja tez tak o sobie pisałam lata temu w takich moich zeszytach do odchudzania, a potem kiedy je czytałam rok temu- to az mi bylo głupio- nie ma co samemu na siebie tak mówic albo moze jakis taki inny jeszcze wymysl, bardziej kobiecy- przepraszam, to taka moja sugestia chyba nie doczytałam, ile Ci zajeło schudniecie tych 5,5? zreszta to mniej istotne, najwazniejsze, ze poszło w dół ja tez bym chciala jesc same warzywa, ale ciagnie mnie jednak do wegli- choc troszke czasem to makaron- jak wczoraj a czasem anwet bułka- niby nie lubie bułek, ale jakos tak mnei zapycha myśle ż ena warzywka przejde jak bedzie piekna wiosna spac mi sie chce wiec zaraz kawa start- srial start i truchcik start

Madziarku, dzieki za te tabelke w pierwszej chwili sie przestraszyłam a potem mysle, trzeba docenic to, co sie ma minus 15 kilo jakby nie było jest nieźle:)

a tam Balbi, mi szwankuje l ł spacja sie źle wstawia czasem a poza tym, jak pisze to tymi palcami literki przekrecam, np pisze ajk zamiast jak choc nigdy w zyciu dyslektykiem nie byłam a tu mozna odniesc takie wrazenie ale liczy sie ogólny sens chce być szczupłaaaaaaaaaaa- hihihi helpppppppppppp:D;D;D:D

jeszcze ejstem- znów obowiazki przesunełam o godzine, a co jak mozna badzia- super,z ę trzymasz diete binga- tez super, ze chudniesz nie no- musimy schudnac Madziarku, własnie skojarzyłam, ze to vacu- to jakby odkurzacz- bo tak podobnie sie nazywa jak bede miaą wiecej czasu to popatrze w to tam pewnie nieźle wysysa no dobre to wiecie- aj to popełnilam taki blad kiedys- z ejak zjechaalm do ponizej 70 i wygladałam jak człowiek- nie ajk mutant:D waga stanela- to wtedy trzeba byo ruszyc do jakis salonow- pomogłyby te wszystkie mumijne zawijania- te vacumy- a ja z nerwów i rozpaczy zaczełam pozerac góry cukru pan do mnei mówi- odwołaj sie do swojego rozumu:D a ja do tej pory naprawde tak zyłam, jakbym go nie miała i zdałam sobie sprawe, ze nieczego od siebie nie wymagalam nigdy nie stawiałąm sobie jakiegos celu- mówie chocby o odchudzaniu- do którego podazyłabym z uporem osła trzeba byc jak stal, jak głaz a ja byłam jak guma- jak szlo- to dobrze, a jak nie szło- to w cukierki i dlatego jestem taka tłusta glupia dupa ale teraz - mówie wam powaznie- stawiam sobie cel- 60 około- albo 2 w te albo wewte- zalezy jak bedzie to wygladac i dopne swego chce zobaczyc, jak to jest miec plaski brzuch a nie taka torbe kangurowa i jak to ejst jak cos zakładasz i wszystko pieknie lezy jak to jest kiedy mozesz wybrac to, co ci sie podoba, a nie tylko wielki worek- bo w niego sie tylko mescisz i jeszcze sono za to płacisz jak to jest tak wyjsc normalnie na ulice i nie wstydzic sie siebie że waze tyle- czyli kazdy myśle, ze ta dziewczyna żre jak świnia no i chce miec swiadomosc, ze jestem w pełni zdrowa to załozenia- cel- a juz za kilka miesiecy- rzeczywistosc dobra- ide wieczorem ruch:)