Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aniaminka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aniaminka

  1. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    dodam jeszcze, ze moją wymarzoną Wigilią jest taka, jak pokazują chociażby w Klanie, czyli zjeżdża się rodzina, wszyscy zasiadają przy wielkim stole, sa pieknie ubrani, spiewaja - a ja jeszcze nie mam swojej rodziny, jesli bede miała to wlasnie takie swieta beda. a ta, która mam jest jakas taka mała- nie mam babc ani dziadków, ciocia jest u swoich dzieci, mama za granica, ojciec- róznie z nim bywało, nie jest to moj ukochany tatus, poza tym on nie ma rodziny, sa gdzies we Wrocławiu a inni po wojnie wyemigrowali do Angli. pisali do babci listy, chcieli pomoc, ale ona nie podtrzymała z nimi kontaktu, jakas duma chora, czy co? no i tak to wyglada... wiem, ze mimo, ze jadłam mało potraw to sie przejadłam- brzuszek boli te pierogi... jutro juz nie jem, czuje, jak Ziemia mnie przyciaga wydałam ojcu dużo jedzenia- min delicje i wedlowskie ptasie mleczko- zjadłam tylko jeden cukierek, i pierogi i ciasta mu wszystkie dalam i bigos- a ryby???? kto mi je zje i reszte pierogów- jutro jeszcze musze kurs do niego wykonac--- napiszcie, jak u Was to wszystko poszło, pozdrawiam, pa
  2. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    witam ciesze się gugajna, ze byas, ale myślałam, ze własnie Ciebie nie bedzie, bo napisałas, ze w Wigilie nie wypada byc przed kompem, to i nie przyszłam :) dzięki, ze o mnie myślałaś był u mnie moj ojciec, ale tak, czy siak- w ogóle nie jest mi smutno- już sie przyzwyczailam do takich skromniejszych wigilii, poza tym nie ma co sie smucic mam zaproszenie do odziny w jedno miejsce i do koleżanki ze studiow i pewnie gdzies pojade, ale powiem szczerze, ze lubie siedziec w domu i odpoczywac to wszak przerwa przed praca gugajna, dzis w tvnie pokazywali morsów z Sopotu, czy tam była Twoja mama? no i co u Was dziewczyny, jAK TAM wIGILIA? - o, ale litery mi sie ustawily- właczyłam jeszcze gg, bo koleżanka sie miała odezwac, ale coś jej nie ma jeszcze
  3. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    jeszcze sprawdzam, kto był cieszę się, ze Balbi była- nie spodziewalam sie, bardzo miła niespodzianka, Balbi, ja to juz bym chciała,z ebys byla na stałe Madzirka nie było, choc obiecywała, ale wiadomo- okres pełen obowiazków światecznych no i mushelka, pewnie juz jest w PL, al;bo jechałą dopiero dzis Scorpio... jeszcze brakuje śniegu, rano tylko przypomina go szron, rośliny wtedy pięknie wygladają dobranoc, pa :)
  4. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    witam prawie światecznie z malym spoźnieniem, ale jestem widze jednak, ze nie ma jeszcze wszystkich moje życzenia będą krótkie, bo tak myślałam nad tym i chcę, zeby spełniło się to, z czym przyszłyśmy na ten topik- przede wszystkim Kizia i Alex już dotarły na metę, Asia i Madziarek- wiadomo czeka Was wielkie szczeście a my pozostałe, zebysmy mogły poczuc sie równie szczęsliwe i zadowolone z siebie :) Wesołych Swiąt :)
  5. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    zagladam gugajna, fajna choinka na gg
  6. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    witam Madziarku, oczywiscie nie ja mam dziewczynke, tylko Ty-- hehe, ale mi sie napisalo ja własnie dopiero czuje że mam wolne- moj balagan- nieposprzatany- zaraz jade po nowe światełka, takie zwisajace, chociaz mam juz kilka kompletów normalnych, ale boje sie,z e jakies uszkodzone drzewko- tez bym chciala miec, moze jeszcze pomyśle- w zeszłym roku kupilysmy z mama i potem wsadziło sie je do ziemi ale ja dzis bede miała pracy, ale zaczynam od lenistwa w pracy miałam 2 wigilie, i juz dosc obzarstwa wcale nie chce nic jesc z tych tuczacych rzeczy w swieta, ale zobaczymy jak to wyjdzie bede wpadac oczywiscie, pa
  7. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Madziarek, to gratulacje wielki mam dziewczynke, a teraz chłopak, czego mozna wiecej chciec super
  8. aniaminka

    40 kg do stracenia !!! kto zaczyna ?????

    atka, ja jestem jak kazdy troche zabiegana jakie wykonujesz cwiczenia? ja staram sie na spacery energiczne chodzic codziniie godzinne- dzis to jeszcze przede mna widze, ze chudniesz- gratulacje a teraz czytam sobie forum
  9. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    witam, dopiero przyjechałam i jem za cły dzien i to wcale niedietetycznie bo bigas i pierogi zjadłam, a co a jeszcze kupilam kapuche z grochem hehe- jak jestem głodna to tak robie- znaczy wtedy, gdy nie kupuje słodyczy ja na chwilke bo zaraz musze wyruszyc na spacer szybki, coby spalic troche, dzis nawet do 2 godzin- marszowe buty- kupione dziewczyny widze, ze mi dobrze zyczycie, bo mi dobrze radzicie z tymi czekoladami- ma byc koniec i juz- dlatego nie ma kompromisów na gg zgadaam sie z kolezanką z pray i jej wszystko oddałam a były tam jeszcze cukierki kopiko- swojego lindta juz zjadłam ale poki co mi sie znudził a wiecie- jeszcze troche o kolezance z pracy, która taka troche zawistna jest- byo tak- dawałam dyskretnie te czekolady tej pierwszej, a z drugiego stołu odzywa sie TA i mowi- ania ojej- co sie stało, ze ty czekolady oddajesz- tyyy, ojej, to naprawde nie jesz- wiecie tak na cały głos- zrobiła wielkie halo- ja na to- staram sie ograniczac- a ona na to- ciekawe jak dlugo wytrwasz-hehehehe i powiedzcie- czy taka małpa nie jest wystarczajacym powodem, dla kótrego nalezy schudnac i jej pokazc? zaszuszona stara śliwa ;D przepraszam, ze tak przed swietami, ale chciaąm wam napisac, jakie sa baby ok, jem czytam, pije herbate, pale i wyruszam :)
  10. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    juz po spacerze moja mała Funia pedzi jak blyskawica, zawsze bede zabierała Kreske albo Funie bo raźniej i szybciej nie był to najdłuższy spacer, ale był- teraz to mi sie bedzie spało Kiziu, nareszcie sie doczekałam opisu makijazu, ciekawe, czy np kredka pierre rene jest istotna, to znaczy, czy ta marka, czy nie moze być inna, bo ta pewnie ejst droga- ja kredke kupuje za jakies 15 zł- chyba pudry tez mam inne, jak bede w sklepei teraz to zobacze czy jst ten cien i taki puder. ciekawe tez co to za kolor błyszczyka- jesli ten makijaz jest taki bardotkowy to pewnie fajnie sie wyglada. ale rano chyba nie można sie tak pomalowac? ok powoli ide spac, pa- do jutra jutro na szczescie luźniejszy dzien, ale sie ciesze
  11. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    witam przyjechałam wlasnie i oczom nie wierze, witaj Balbi!!!!!!!!!!!!!!- jak fajnie, super, ze jestes nie spodziewałam sie, juz myslałam powaznie o tym lutym- super, ze jestes dziewczyny, czyli Madziarek i Kizia- dzieki, ze bedziecie, ajkby co- o jak miło- to ja juz nie mam co nigdzie jechac ;D-- no jeszcze sie zobaczy, ale prawda jest taka, ze nie mam duzej rodziny- ama za granicą- babc i dziadków brak- ciocia jedzie do dzieci, dlatego wigilia to dla mnie taki prawie normalny dzien niestety a jesli pojade tam, gdzie mnie zapraszają- choc jeszcze oficjalnych zaprosin nie było- to tak sie dziwnie bede czuła chyba, zobacze jak to wypadnie, ale ja tragedii z niczego nie robie, ajkby co- a jeszcze, ajk wy bedziecie to juz super gugajna, ja myslalam, ze balbi ma odlotowa mame, ale teraz widze, ze twoja to jest dopiero to- haha- mama mors alex- ciesze sie z kotka i jka wszystkie ten jest śliczniutki - a fotki? wiesz co, prawde teraz powiem- teraz widze, ze jestes szczupła. tak. wrecz ja wygladasz chudo- haha, ale to komplement. teraz nie ma juz tych skojarzen z osobą grubą, czy tez taką, która kiedyś wazyła ponad 90 kg= udało ci sie a w nagrode za wszystkie wyrzeczenia masz zdrowie, szczupłosc i fajne ciuszki do ubrania na tym powoli koncze- wlasniebede jesc, bo wczesniej tylko miseczke zupki mlecznej i co ze jest poxna pora- zjem i juz dziewczyny- dostałam dzis 2 czekolady- jedna mała biała, a druga duża z rodzynkami i orzechami co byscie zrobily na moim miejscu - mam ja sobie powoli dozowac i zjesc w ciagu 2 tygodni, dodaja np do kawy, albo mleka, albo po kawałku - wydac kolezance, bo zaprzepaszcze jazdy do pana i wszystko, cop tam mam podawane do głowy? pan zasugerował, zebym takie rzeczy odkładała i dawaa znajomym, kiedy wpadną, ale ja sie siebie boje, ze nagle zjem całe 2- gdybym nie jeździla do tego pana, to bym je zjadła w drodze z pracy jestem jeszcze chwile, ale w razie czego mowie papa i całuski
  12. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    witam, nonareszcie ktos przyszedł Madziarku, nie wiem jeszcze co z wigilią- wiem, ze pewnie zaprosi mnei rodzina, dokładnie to małzeństwo, u którego byłam na chrzcinach. tam jest pełen dom ludzi bo jeszcze maja teściową i moze do nich jeszcze ktos przyjedzie oni nie mieszkają w moim miescie ale tak uczciwie mówiac to nie bardzo mi sie chce iść- czekam na te swieta bo chce sobie odpoczac- mam zajete dnie, prawie całe dnie lubie byc w domu, wiec żaden problem. wiem,z e nie powinno sie byc samemu niby w taki dzien, ale ja juz sie przyzwyczailam- w koncu cały czas mieszkam sama i nie narzekam. wiec nie wiem jak to bedzie- zależy co oni jeszcze wymyśla- wiem, ze maja do mnie zadzwonic. jesli tam nie pojade to zaprosze mojego ojca i bedziemy siedziec, jesc i ogladac tv ( on ze mna nie mieszka, dlatego tak pisze) no i nawet jedzenie jest powodem, dla którego wole zostac w domu- nie chce jesc tego wszystkiego- cos tam moge zjesc- np pierogi i bigos, albo barszcz z uszkami, ale nie chce sie obzerac ciastami juz pisałam- zawsze robilam sobie takie swieta, ze nakupowałam same dobre rzeczy i dużo tego- szczególnie musiały byc takie wielkie cukierki, wszystkie rodzaje no i ciasta, tez kilka rodzajów i pierogi, barszcz, ryba, sałatka i bigos- o i juz Madziarku, dziekuje Ci bardzo- jesli zostałabym, to byłoby mi bardzo milo, gdybys sie odezwała :) choc nie wiem, jak w świtecznym natłoku spraw zdołasz to zrobic, ale fajnie by byo a ja wrócilam ze spaceru- godzinnego tylko- jeszcze cos moze w domu zropbie- Madzirku- sprzatanie mi nie wyszo- nie wiem od czego zaczac- narazie pozmywałam- ale na przyszła niedziele na pewno sie uporam ze wszystkim. chodzi o to, z emam jeszcze pewne rzeczy do pracy przygotowac i dlatego nie wiem za co sie zabrac- ale dzis jeszcze młoda godzina widze, ze dzisiaj dziewczyn nie ma u mnie poza tym wszystko dobrze, jeszcze tylko ten tydzien, tak naprawde to wtorek i czwartek mam ciezki, a wiec moze jakos sie przetrwa
  13. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    witam co u Was? pewnie macie spotkania ze znajomymi lub rodzina, czytalam, że mushelka robiła przyjecie dla rodziny, lub odwrotnie a ja mam w ustach ... czekoladę... tak, tak :D pan mi zasugerował, kiedy wspomniałam, ze mialam 2 lata temu takie kurcze łydek w nocy- ja myślalam, ze to ju z cukrzyca, a pan mówi- brak magnezu (zresztą mama zawsze mi mówi, zebym brala magnez) zalecił- lindt- 90 procent a ze nie było akurat 90- ja kupiłam 70 procent, nastepnym razem poszukam lepiej, choc to tylko tomaszów te czekolade polecały kiedys dziewczyny na jakims topiku tutaj kiedys gardziłam czarnymi czekoladami, bo czym one były w porównaniu do mlecznych, kokosowych, czy toffi teraz doceniam ten elegancki smak, wcale nie ejst słodka, ale jest słodyczą- 2 tafelki :) szkoda, ze Was nie ma Kiziu, a ty od kiedy jeżdzisz konno- teraz dopiero, czy już dawniej jexdziłaś? no napisz o tym makijazu!
  14. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    witam jestem, dotorałam do domu dzis mam zadanie bojowe, posprzątac! i to dokładnie ja tez bede o osiemnastej! fajny pomysł- tylko naszej Balbi nei bedzie, ale szok, ze ona dopiero w lutym nie napisze nic z Polski, przynajmniej tu na forum... wielka szkoda z drugiej strony to szybko zleci, ja juz jestem z Wami 6 miesiac- kiedy to zleciało, wiec te 2 miesiace sa niczym Balbi bedzie juz wtedy miała swoja wymarzoną figurę, ale ja bede jeszcze daleko przed metą Kiziu, te kucyki to cuda czynią , w ogóle zwierzaki sa duzo lepsze od nas i jeszcze pisz o makijazu, szkoda, ze teraz nie napisałas, ja zawsze takie rzeczy czytam i ogladam w tv. chyba jak wiekszosc kobiet to teraz tradycyjnie u mnie, herbata, cos ciepłego do jedzenia, czyli moze ryba i zrobienie ciepła w domu- potem sprzatanie, w miedzyczasie- jestem miłego weekendu :)
  15. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    a ja dopiero teraz mam chwilke fajnie piszecie o kosmetykach, zaskoczeniu szczupła sylwetką- oj marzymy o tym i o krówkach :) pora na dobranoc, jak to pewnien mis spiewał kto za mnie jutro za 3 godziny wstanie? jutro ciezki dzien - bede po 8, moze o rany pa
  16. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    witam jakos tak nam radosnie na topiku sie zrobilo to chyba dlatego, ze gugajna wraca do gry :D ja tez sie staram nadazyc za reszta, czyli Kizia i Alex- gdzie VBalbiii ratunkuuuu zarach wychodze jeszcze do małej pracy- oh jak mi sie nie chce- dopiero co przyszłam dlatego napisze malutko Madziarku, szkoda,z e zabki tak lecą, ale jak to bywa w przyrodzie- cos za cos- bedzie dziecko a i z zabkami sobie zrobisz jak nalezy wiec bedzie dobrze gugajna, ja tez mysle, ze to ten spacer- ma takie dobroczynne działanie to mobilizuje do nie jedzenia swinstw ja pisalam, ze juz wczoraj jakos tak na słodycze zerkalam w sklpepie, ale dzis to w ogóle- nie- a jaka jestem zadowolona z siebie, ze sie nie dałam i ze na spacerek poszłam, a dzis planuje jeszcze dłuzszy- czyli ze dwie godziny- ale kiedy to bedzie? Madziarku, z moja waga tez masz racje- dzis sie podbudowaam co nieco- jest dobrze piszecie o makijazu- mi tez sie taki podoba- takie kolory- sliwkowe własnie, robiłam sobie tez smoky eyes- nie wiem, czy dobrze- w gazecie było napisane, ze tło ma być brazowo-ceglaste- mi sie takie kolory nie podobaja, ale do mnei pasuja do takiego makijazu, jak i do kazdego innego trzeba byłoby miec duże oczy- zawsze żałuje, ze takich nie mam, jak Kizia, czy Madziarek-mysle, ze pomogłyby takie kępki rzes- widziałam, ze steczkowska takie miała, zreszta one wszystkie pewnie maja, ale teraz nie widze w sklepach. jeszcze pare lat temu były one i sztuczne rzesy, a teraz to znikneło jesli chodzi o kosmetyki, to ja tez stawiam na wyglad cery- czyli kupuje drozsze pudry- no i krem, zeby byl dobry- chyba kupie vichy- ze wszystkich własnie ten mi najbardziej odpowiada, chociaz zawsze z nim wygrywaja konkretne rzeczy- rzeczy widoczne, bo krem sie wsmaruje i ...po ptokach ja chce miec karte płatniczą paris hilton- hihi 3-bit.......ach, nic juz wiecej nie napisze aaa, słuchajcie dobrze czasem pokazac sie w pracy w czyms innym, bo w spodniczce i kozakach wzbudziłam mały zachwyt, czyli zachwytek, kolezanki pytały, co ja taka elegancka, i mówiły, spodniczka ładna. a ja tam żadna elegancka, tylko zawsze chodze w portkach, a tu jakas odmiana ale jeszcze nikt nie mówi,z e schudłam, czyli to jeszcze nie ten moment bo zawsze jak schudne znaczaco to jest zdziwienie i zachwyt- no i wiadomo... naprawde posiedzialabym w domu do usłyszenia wieczorem, pa
  17. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    gugajna, super, ze tak piszesz nie spodziewałam sie tylu dobrych nowin dzis przeczytac! wiecie, co? i poszłam- o 20.17- do sklepu, ale szybkim krokiem i dystans długi dość, zajeło mi to- bez pobytu w sklepie ponad godzine błąkałam sie pomiedzy słodyczami- juz ich tak nie pragne, jak kiedys, ale w sumie zjadłabym- juz gdzies jakis diabełek mowi, ze bym zjadła. wiem jednak, ze jesli teraz zjem- to juz po mnie. nie moge i nie chce. kiedy wróciłam to akurat dzwonila moja mama- z pytaniem- no i jak? jak fajnie sie teraz czuje, ze moge powiedziec, ze staram sie i próbuje. co byłoby, gdybym własnie obzerala sie słodyczami i mama by zadzwoniła. jak potem pojechac do pana i pomijajac wszystko inne- wydac tyle kasy chociazby. własnie mama to powiedziała, ze jesli teraz zaczne sie objadac to koniec- juz mi nic nie pomoze i to prawda. wszystko jest ok- tylko ja czuje ten lęk, ze gdzies tam nie podołam, ze ja przez to nie przejde. dlatego nalezy sie ruszac- tak jak mówisz Kiziu- po pierwsze organizuje i wypełnia to czas- po drugie nie chcesz potem tego zaprzepascic. i tez zwieksze ruch- czyli te spacery musza byc- dodam nordik- a potem moze sie i na ten basen załapie, w styczniu. musi jakos pojsc. czesto myśle o wiosnie, o tym, jak juz nie mozna ukryc sie pod ubraniami i jakie to beznadziejne nosic takie wory i miec figure 55 letniej pani. to równiez uswiadamia mi, ze nie ma, absolutnie nie ma innej drogi, jak tylko pozbyc sie tego tłuszczu. gugajna, dobrze, ze tez poszłas na ten spacer i jeszcze lepiej, ze napisałas, ze chcesz byc szczupła. Kiziu- szukałam kozaków, takich na wyższym obcasie. miałam kupic takie lepsze, droższe. ale w koncu trafiłam do sklepu, gdzie bardzo podobaja mi sie takie za 279 zł- to jest temat jeszcze do przemyslenia, ale tam było duzo takich, które tez mi sie podobały i tanie. oczywiscie ja nie kupuje tych ze sztucznej skory, bo w nich noga marznie i to nie to- ale te, które kupiłam sa z zamszu (lub czegos podobnego?) czarne, na takim obcasie, jak chciałam, troche biała nitka wyszywane. włozyłam na noge i super- leciutkie i cieplutkie- a kosztowały mniej niz 80 zł- ( a cena jest dla mnie teraz istotna, bo wizyty u pana kosztuja sporo i było ich wiele, no i jeszcze mam, jak kazdy mase innych wydatków) czyli jeszcze sobie jakies musze kupic- nie ma rady. bo tam jeszcze były te mukluki, nie takie całe pokryte futrem, tylko takie z pomponem, futerkiem i zamszem i wyszywanym- no ma sie troche z dziecka, niestety- stad te słodycze wiec tak sie sprawa ma jeszcze o tym spacerze powiem to, ze ogromna satysfakcje daje poczucie, ze cos zrobiłam, ze nie zmarnowałam tych 2 godzin. tak, przesiedziałabym tu przed kompem i nic dobrego by z tego nie wyszlo. aby uczynic moja wypowiedź jeszcze bardziej chaotyczną- zapytam Kiziu, jak robisz sobie makijaż, albo jak bys mi zrobuiła ja strasznie lubie makijaze- szczególnie ogladac w tv jak ktos komus robi i lubie kosmetyki, co innego, ze stac mnie tylko na ich mała czesc. szkoda,z e nie moge tak isc do sklepu i wykupic wszystkie rodzaje kremów vichy i w ogóle innych fajnych rzeczy, na jakie mam ochote- wiec jak sobie robisz makijaz to jakich uzywasz pudrów i td.. zrobie sobie teraz kawe, a ten moj ekspres to jakis chyba jednak trefny- raz mi robi kawe, a innym razem woda nie leci, tak jakby sie cos zapchało, ale przeciez to niemożliwe.. ok, co u was?
  18. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    hej, Kiziu, dzieki za wyjasnienia w sprawie kijków ja nie wiedzialam, ze ty kijkujesz, czyli teraz jestes bardzo wysportowaną dziewczyna masz racje, nie ma co szalec z cenami, jesli te tanie beda dobre, to je kupie, chyba, zeby nie była dla mnie - to kupie drozsze Kiziu, jesli chodzi o te kiecki to jestem zadowolona, ale wiesz, nadal jest to lekko ponad 90 czyli zadna rewelacja w sumie ja to bym zrobiła fotki przy 78 powiedzmy, ale na to trzeba bedzie poczekac do lutego gdybym je robila teraz to dopiero w sobote, bo nie mam czasu w tygodniu, ale naprawde nie ma co jeszcze dzis na przykład jeszcze musze zaliczyc spacer, wróciłam jeszcze ze sklepu, dokuipiłam kazaki na obcasie a jeszcze mam tyle rzeczy do zrobienia- napalic w piecu, czyli wsypac kilka wiader mialu, mam tez gigantyczny bałagan, wiec nie wiem, czy isc na ten spacer? wymysliłam, ze zeby bardziej mi sie chciało, to poszłabym do takiego supermarketu- kupiłabym mandarynek kilka i moze jakies pieczarki- zajełoby mi to ponad godzine, czyli akurat- ale ciemno jest teraz zrobie jeszcze rybe na wodzie i zjem, a jesli ktos jest to niech napisze, czy mam isc? :) pan powiedział, ze bez wzgledu na wszystko minimum godzina spaceru ma być- ojej chyba musze leciec, zeby potem móc cieszyc sie z tego, ze caraz wiecej ubran na mnie pasuje, a w koncu te ładne w normalnych rozmiarach a ta spodnica to ma jednak taka czarną halke z albana, nie jest to koronka- i lepiej a taka czarna, która kupie ma takie podbicie tiulowa ze wzorkiem lubie takie 2-warstwowe
  19. aniaminka

    40 kg do stracenia !!! kto zaczyna ?????

    ja tylko na chwilke, brak czasu do atki- pytałas dorotke, czy można hipnoza leczyc anoreksje oczywiscie!\' ten moj pan leczy wszystko hipnozą ostatnio wspomnial o dwoch dziewczynach- jedna własnie anorektyczka- wazy chyba 48 kilo a druga cierpi na jadłowstret, ale taki spowodowany lekami- wazy 29 kilo ona brała jakies leki na depresje chyba, a teraz 29 kilo ja przy okazji zapytałam go, czy moze byc jadłowstret od meridii- oczywiscie, moze no to lece, pa
  20. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    mushelko, kawał tez mnie rozsmieszyl ja jeszcze robie sobie pic, tak, zeby o 12 isc spac ale na wszelki wypadek juz teraz mówie dobranoc, pa
  21. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    a rybka po grecku robiłysmy kiedys cos podobnego z mamą ona to kładla warzywa w paski- seler pietruszke, duze marchewki i smażyła z przyprawami i juz ale to chyba tylko w podobie do tego przepisu a Twoj na pewno sie przyda, brzmi smacznie w kazym razie
  22. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    witam po pierwsze dziekuje za zainteresowanie spacerkiem moim oj, jak by mi było wstyd, gdybym nie poszła przyjechałam o 22, wstawiłam auto i poszłam musiałam bede chodzic codziennie, bez wzgledu na wszystko zatoczylam taką petlę, było tylko poł godziny, ale to dlatego,z e tak poźno, ale i tak jestem zadowolona ważne, zeby byo codziennie jutro tez ide- wieczorem, bo wieczorem bede w domu- albo przed m jak miłosc albo po :D krociutko powiem, ze pan pyta o te moje medytacje, a ja mówie, ze 5 minut- pomylio mi sie z afirmacjami kurcze :D a prawda taka, ze juz sie tego wszystkiego troche robi i żeby wszystko robić to nie moge marnowac czasu wiec mówie 5 minut- ale jeszcze nie medytowałam wcale :D o kurcze- a to wazne, juz nie bedę pisac dlaczego, ale nie moge i o tym zapominac- pan mówi- pół godziny dziennie dzis pan miał mi zaozyc ten pasek na żołądek (twierdzi, ze jak mi go zacisnie, to bede nawet czuła ucisk)- az nie wierze myliłam sie początkowo- myslac, ze 4 dziurki to ciasno a 9 luz- jest odwrotnie, zacznie od luzu, czyli 4 dziurek i dojdzie do 10 ale dzis mi nie załozył tego paska, bo na koncu hipnozy miałam tetno dosc wysokie, jak na hipnoze oczywiscie- podobno jestem emocjonalna (ale kto z nas nie ejst?) poprzednio po hipnozie miałam 48 na przykad no i trzeba poczekac- on wyjasnial dlaczego, ale juz zapomniałam :D mam ćwiczyc oddechy jeszcze- matko tyle tego..- kiedy, kiedy? dał nastepne wytyczne co do jedzenia- surówki najpierw potem kasze, ryz- troche uwaga- ziemniaki- tez troche potem mieso- białe taka jest kolejnosc jedzenia a potem dopiero picie, po jedzeniu a nie w trakcie- tym mozna sobie zrobic krzywde np jego znajomy dostał zanik ślinianek (jejku chyba, ja nie wszystko pamietam :D)- przestała leciec ślina, moga sie tez pojawic komorki rakowe a ja całe zycie jem i pije jednoczesnie- taki zwyczaj mam wroce jeszcze do kasz i ziemniakw zapytałam o to- mówie - to weglowodany, nie powinno sie ich jesc, sa nam niepotrzebne, tylko białka, które sa budulcem miesni a pan zaprzeczył z takim uśmiechem- tez to tłumaczył- generalnie bzdura- jego zdaniem a ze jest sportowcem- wierze mu to dobra wiadomosc dla mnie- która zrezygnowałam niemal ze wszystkiego i nie miałam co jesc- wiec wchodziły te słodycze, jako wypełniacz mówił mi np o ćwiczeniach jakie robi- teraz za jednym razem 200 pompek na przykład, dwa lata temu 260- a ma 66 lat pompki robi na 3 palcach( na kosciach) i jeszcze puszcza na przyklad ręce w tracie i klaskał 3 razy przy podniesieniu ciala, zanim znów opadł na rece no ok to tyle na gorąco w kazdym razie musze wykonywac wszystkie jego zalecenia Kiziu ciesze sie,z e chodzisz na te konie- to piekne hobby mushelko- a ty powracasz do znanej nam mushelki, czyli mushelki sportsmenki, której kilogramy giną z prędkoscia blyskawicy buraczkami sie nei przejmujemy, nie mnie jednak nie chcemy byc obiektem ich buractwa, dlatego dojdziemy do ładnych sylwetek oczywiscie nie pisze o Kizi w tym miejscu co tam jeszcze- zapytam z ciekawosci- ma ktos z was opiekacz- bo sie pojawiły w biedronce :D taki do kanapek i do gofrów czy dobre to jest? czy lepiej zapomniec mi o tym jesli tak, to napiszcie no sie znów rozgadałam jeszcze miałam wspomniec, ze te apapy to tez zło, ze pewna pani od brania tych tabletek rowaliła sobie wątrobe i za któryms razem umarła, powaznie lepiej nie naduzywac, zrowa dieta i ruch spowoduje, ze nie bedziemy musialy siegac po tabletki
  23. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    czy Balbi sie niedlugo pojawi?
  24. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Madziarku, dziekuje :) ale fajny masz pomysł z tą babą trzeba coś zrobić, nie zostawiaj tego tak- go Madziarek, go! ale swoja drogą zobaczcie, jednak tak to jest, prawda kobieta wazaca 96 kilo nie może czuć się komfortowo i nie czuję sie nawet z powodu otoczenia (pomijając własnie niezadowolenie) ja, zeby uniknąc takich sytuacji w ogóle nie chodzę do tamtych sklepow, nie bylam tam kilka lat, ale pomyślcie jakie to męczące... wszystkie te sklepy i ciuszki nie dla mnie- tylko je mogę ominąc spac mi sie chce wypije cos- zerkne na serialisko w ramach relaksu i jade do łodzi- a kiedy spacer godzinny? powinnam isc teraz, ale sily nie mam jak przyjde bede musiała isc wesołe jest zycie grubaska
  25. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    witajcie, mam wyjatkowo troche czasu, wiec jestem i jem,z eby ktos nie pomyślał, ze ja teraz nie jem jem i to nawet moze troche przy dużo? jem schaboszczaka, dawno juz nie jadłam czegos takiego, ale nie za dobry (kupiłam gotowy) takze juz sie nasyciłam zrobie sobie herbate i poczytam forum Kiziu, pewnie, ze kiloski spadną, a buraczarni sie nie wytepi, a i tak nie chciałabym bym nim :D to pije i czytam
×