aniaminka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez aniaminka
-
jestem a was nie ma? hm, w niedzielę zawsze pusto :( byłam na godzinnym spacerku szybkim krokiem, jakie to cudowne uczucie- chodzic, a nie tylko jeździc wszedzie zawsze uwielbiałam chodzic, ale odkad mam samochód, czyli od kilku lat- zapomniałam o tym teraz do tego wracam- brakuje mi tylko skrzypiącego śniegu pod butami, który w światłach lamp przybiera rożne kolory inne zimy u nas kiedyś były.. oby snieg do nas jeszcze zawitał
-
witajcie dobrze, ze sie wreszcie mushelko ktos odezwał z gugajna sobie troszke pogadałam na gg mushelko, dziekuje za te wszystkie słowa, fajnie piszesz jak dobrze, ze mozesz pracować w kołderce :) niech ta klucha minie, od razu odzyskasz siły witalne i moc energii wiecie, ze marchewka pokrojona na talerzyku smakuje? nigdy bym na to nie wpadla wolałam zawsze zamulacze a najważniejsze, ze teraz mam uśmiech na twarzy, ciesze się, ze potrafię kontrolować siebie mam w pamieci słowa Kizi, która napisała, jak dobrze być szczupłą i ze warto, warto podjąc ten wysiłek, ale ja od teraz mówie, warto wejść na sciezke zdrowia bo to najwazniejsze dopiero potem ciuszki, ale ze jestesmy kobietami, to dla nas bardzo wazne, wiec teraz nie popelniajmy błedów nawet ten pan wie o ciuchach ;) mówi, moja masa jest duża, ale nie przybrała formy odrazającej (analizuje to, bo jako ciezarowiec :D I fizjolog wie o budowie ciała od wewnatrz, czyli zna rozkład miesni, kosci itd)- nie mniej jednak dopiero utrata masy ciała spowoduje poprawe nastroju i to, ze bede mogła ubrac sie w rzeczy dla mnie odpowiednie tak mniej wiecej cos powiedział, czyli nawet on to wie- no tak- przeciez ja chodze w takich ciuchach, jak dla mojej 70 letniej cioci a nie pamietam, czy wam pisałam: byłam w lidlu, poźno i stałam na srodku- no nie wazne, stałam byłam w tej czesci sklepu tylko ja miałam na sobie takie palto- sztuczny kożuch, który kupiłam to wazne dla opowiesci on jest lekko za kolana i w kształcie trapezu- jest tak uszyty, ze od rozmiaru 48 do ....jakiegoś wielkiego chyba, w kazdym razie wygladam w nim wyjatkowo obszernie, no ale co.. musze w czyms chodzic nagle pojawili sie w tym sklepie faceci, takie prostaczki- poznac to po chodzie, zachowaniu i dresach, wiek moj, albo młodsi, albo starsi, cos koło tego- ale kto ich tam wie- zapiwione czerwone gęby szli w dalekiej odległosci ode mnie, ale jeden do drugiego mówi tak: \'\" ty- te kobity to takie sie grube potem robią wszystkie\' cos w tym stylu powiedział to pewnie bo ja akurat stałam nie przejmuje sie tym, bo to burak (sam był paczek i taki jakis brudny, niski i do dupy), pisze o tym z innego powodu-- chodzi o to, ze powiedzial prawde- naprawde jestem gruba i nie ma sie co oszukiwac jesli ktos ma kulture to powie jakies miłe słowa, ale to nie zmienia faktu, ze ten burak miał racje rozejrzałam sie przy kasie były jakies kobiety-- wszystkie takie jakies... tez nie szczuple, w tłuszczyku, ale ja przy nich to jednak kaliber ciezki, szczególnie w tym wielkim palcie dlatego trzeba cos z tym zrobic nie chce miec tego balastu, ze te sklepy sa dla mnei zakazane, niedostepne, te ciuchy nie dla mnie i jeszcze, ze jakis cieć mówi o mnie per- gruba dość- trzeba z tego wyjsc bedziecie jeszcze dziś? poki co pozdrawiam, wpadne poźniej, pa
-
witam ten tekst pochodzi z 1692 roku i jest znaleziony w kościele Baltimore mam chwile czasu, nikogo nie ma, wiec może opisze te hipnozy i bedę miałą z głowy :) aczkolwiek trudno to tak opisać, trzeba w tym być, poza tym nie wszystko sie pamieta tym raze postaram się, zeby notka była krotka wiec kiedy pan wprowadza mnie w stan hipnozy to leze sobie na tapczanie od razu powiem, ze bałam sie tego strasznie, dlatego min zwlekałam z wizyta- mogłam tam juz być dużo wcześniej z tv- wyobrazałam sobie, ze utracę swiadomość i bede gadac głupoty, albo zachowywac sie dziwnie a tymczasem- nie, to jest raczej takie leżenie a ja mam sobie wyobrazac pewne obrazy (z calą pewnoscią jest wiele rodzajow hipnoz o róznej głebokosci i róznym celu-- pan np mówi, ze jogini potrafią widziec myśli osoby zahipnotyzowanej) leże - pan do mnie mówi, wprowadza mnie w trans, zamykam oczy, ciało staje się ciężkie i mam sobie wyobrazac, to, co on mówi pierwsza hipnoza byla o słoncu- miałam z tunelu wejsc do słonca- kiedy już byłam na skraju tunelu mówie panu, ze nie moge wejsc do słonca, bo znikneło :D czyli podczas pierwszej nie potrafiłam sobie tego wyobrazić druga tez była o słoncu- widziałm wielki słonce stałam przed nim, ale nie mogłam do niego wejsc i mowie panu, ze dzisiaj nie wejde do słonca, nagle jednak znalazłam sie w samym środku- to wazne, bo on wtedy mówi,ze spala sie wszystko, co złe, moja tkanka tłuszczowa, problemy itd. pan mnie spuytał, jak sie czuje, ja powiedziałam, ze kręcę sie w tym słoncu, a on na to,z e tak wszyscy mowia, ze to energia, poza słonce widziałam czarne niebo, a raczej czarna przestrzen kosmiczna, tak tez widzą wszyscy potem obraz znika i koniec hipnozy, trwa to kilkadziesiat minut, np 50 wczoraj była hipnoza z wodą- ogólna zasada taka, ze unosilam sie na wodzie, czystej, słonce swiecilo, potem do mojej glowy wlewała sie ta woda i wylewała stopami brudna- pan wszystko notuje, co dokadnie widze- ja widzialam niemal smołe, taka gęsta- miałą przeze mnie przeleciec az do moemntu, gdy pojawi sie czysta woda to byo oczyszczanie w trakcie tych hipnoz pan mówi rózne rzeczy, o niejedzeniu słodyczy np, o zwiekszeniu przemiany materii, czyli sugeruje mi rózne rzeczy mniej wiecej tak to wyglada- choc slowa, to tylko słowa- dodam, ze kiedy znalazłam sie w tym słoncy, czulam sie ogromnie szczesliwa i czułam te energie, no i w ogóle fajnie było mam tez zalecenia- min od tej pory- spacery przynajmniej godzine dziennie, moze byc 2 razy po poł godziny bez wzgledu na pogode, mam tak robic, bo doprowadziłam do tego, ze w chwili obecnej mam przynajmniej 30 kilo tłuszczu, wiec w organiźmie musze wytworzyc opor przed nim, szok poza tym przysiady- ale pan mi pokazał jakie- biodrami schodzimy do wysokosci kolan i tak szybko kżdy przysiad- gdy schodzimy - wdech, a potem energiczny wydech- wyrzut powietrza, jak to ciezarowcy robia- tych przysiadów po 10 kazdego dnia, a co tydzien dokładam jeden za 55 tygodni- 55 przysiadów czyli wtedy, kiedy bede szczupla! to cwiczenie, ktore wczesniej opisywalam - 30- 40- razy gdy schudne 15 kilo- jeszcze piec cwiczen hata jogi, na rzexbe sylwetki, ale nie teraz- teraz nie wolno mi tego robic woda- juz o tym pisalam mam nosi marchewki w torebce i jesc poza domem- on mowil o działaniu betakarotenu, ja juz nie powtorze soki, mojej produkcji z marchwi, moge dodac cytrusy, cytryna soki z buraków zero słodyczy- pan mowi, ze zadna dorosła osoba nie powinna zjesć ani jednego cukierka- on mówi,z e lubi słodycze, ma na mysli np ciasto żony zje czasem kawałek do kawy- musi ja pic, bo jest niskocisnieniowcem mówi, ze jak zeszczupleje, to mi 2 łyzki miodu wystarcza i jeszcze dobrze mi to zrobi na serduszko, a nie słodycze! rzuc to co jem- wiele razy- mi napisał 90- ale jakos tak wczesniej sie zjada to rzucie- to do gugajny- ma wywołac wstret do jedzenia- nie tylko wstret, sa tez i inne zalety mam kupic w zielarskim oeparol- w kaps i brac nawet rok narazie tyle, co pamietam acha, jeszcze ważne, niesamowicie istotne, mam jeszcze afirmacje i punkty na ciele do masowania no, teraz to już chyba wszystko, tak oglnie :)
-
doroteczko a ja Ci powiem, ze waga spada bardzo super, akurat moj pan powiedział mi, ze gdybym chudła wiecej niz 5 kilo na miesiac to on to zastopuje,bo powstałby problem obwisów- i co z tym zrobić, zapytał a tak- przy tych ćwiczeniach, jakie mi dał, wyobrax sobie, ze powiedział, ze schudnę tak, ze w ogóle nie bedzie widać, ze bylam gruba u mnei hipnozy są inne- miałam taką ze słoncem- musiałamwejsc do srodka niego, by wypaliły sie złe doswiadczenia i choroby, oraz dziś miałąm z wodą, gdzie wpływa czysta a wypływa brudna, oczyszczam się to wielki skrót oczywiscie wiem na 100 procent - ten człowiek mi pomoże i Ty też uwolnisz się od balastu ja jeżdze czesciej, bo 2 razy w tygodniu- teraz pan chcial mi zmiejszyc wizyty do jednej, ale aj jeszcze chciałam 2 razy, potem bedzie jeden raz życzę spokoju i sukcesu, pa
-
a teraz z innej beczki opiszę wam, ajk dotarlismy wczoraj do teatru w warszawie jechaliśmy na jakas komedię jechaliśmy juz 3 godziny,czyli b. dużo, bo to okolo 100 kilometrów, lecz byly korki. w pewnym momencie stało się jasne, ze nie zdazymy. wybiła 18, czyli publicznosć już wie, kto gra i co gra, a my wciaż jedziemy 18.25- wchodzimy do teatru, to był mały teatr, mała sala- wchodzimy po cichu, każą nam usiasć na schodach do przerwy, ale koleżanka idzie w kierunku pierwszego rzędu, ja za nią. siadamy- bardzo blisko sceny i aktorów- zmeczone podroża, emocjami- nagle patrzę a tu 2 metry ode mnie liszowska a na kanapie usiadl zebrowski michał- a my się smiejemy, raczej powstrzymujemy smiech- bo ta cała sytuacja byla taka... dopiero jechaliśmy, do teatru biegliśmy, a teraz siedzę i widzę ich na wyciagniecie dłoni- w trakcie sztuki- nie mamy pojęcia o co chodzi. to była komedia, ale akurat w tym momencie nikt sie nie śmiał, tylko my dwie- ja miałam leb spuszczony z tego wszystkiego, a koleżanka mi potem powiedziała, ze zebrowski siedział na tej kanapie blsko nas, grał swoje i spojrzał 2 razy na nas- myślał pewnie- kurde z czego one sie tak śmieją w tym momencie, głupie jakieś, czy co? a oni zachowują się bardzo dziwnie- robią miauu, żebrowski udaje konia, czyli ihahahaha-lapki w zgięciu do dołu i stopami kołowrotek-- no nie! bo to komedia fredry była, ale taka jakaś dziwna...
-
o, chyba już dziś nikogo nie bedzie jutro niedziela, to napisze jutro trochę zalecen itd dla mnie a dziś ten dezyderat, do poczytania do poduchy, albo jutro z samego rana nie wiem, jak wam, ale mi się bardzo podoba, dla mnie wiele rzeczy do przemyslenia, choć z pewnością do wielu z nich już doszłyśmy, wiec nie to będzie takie pdsumowanie \"Krocz spokojnie wsród zgiełku i pośpiechu- pamiętaj, jaki pokój moze być w ciszy. Tak dalece, jak to możliwe, nie wyrzekając się siebie, bądź w dobrych stosunkach z innymi ludźmi. Prawdę swą głoś spokojnie i jasno, sluchaj tez tego, co mówia inni, nawet głupcy i ignoranci, oni też maja swą opowieść. Jeśli porównujesz się z innymi, możesz stac się próżny lub zgorzkniały, albowiem zawsze bedą lepsi i gorsi od Ciebie. Ciesz się zarówno swymi osiagnięciami, jak i planami. Wykonuj z sercem swa pracę, jakakolwiek by byla skromna. Jest ona trwałą wartościa w zmiennych kolejach losu. Zachowaj ostrożnośc w swych przedsięwzięciach- świat bowiem pełen jest oszustwa. Lecz niech ci to nie przesłania prawdziwej cnoty, wielu ludzi dąży do wzniosłych ideałów i wszedzie zycie pełne jest heroizmu. Bądź sobą, a zwłaszcza nie zwalczaj uczuć: nie badź cyniczny wobez miośi, albowiem w obliczu wielkiej oschłosci i rozczarowań jest ona wieczna jak trawa. Przyjmuj pogodnie to, co lata niosą , bez goryczy wyrzekajac się przymiotów modości. Rozwijaj siłę ducha, by w nagłym nieszczęsciu mogła być tarcza dla Ciebie. Lecz nie drecz sie tworami wyobraźni. Wile obaw rodzi się ze znużenia i samotnosci. Obok zdrowej dyscypliny badź lagodny dlasiebie. Jesteś dzieckiem wszechswiata, nie mniej, niż gwiazdy i drzewa masz prawo być tutaj i czy to jest dla ciebie jasne czy nie, nie wątp, ze wszechświat jest taki, jaki byc powinien. Tak wiec bądź w pokoju z Bogiem cokolwiek myślisz o jego istnieniu i czymkolwiek sie zajmujesz i jakiekolwiek sa twoje pragnienia: w zgiełku ulicznym, zamęcie życia zachowaj pokój ze swą duszą. Z całym swym zakłamaniem, znojem i rozwianymi marzeniami ciagle jeszcze ten świat jest piękny. Bądź ciągle uwazny, staraj się być szczęśliwy.\" :) uff
-
witam moje drogie coraz bardziej pełna energii ania :) teraz napisze malutka notke, bo musze jeszcze załatwic kilka spraw dzisiaj, ale wieczorem napisze wszystko, co mam do napisania byłam w warszawie a dzis w łodzi, stad ta moja nieobecnośc Madziarku, dziekuje ci za twoje słowa, te o nas wiesz, ja mysle, ze masz racje i one dotyczą nas wszystkich tu chodzi o to, ze jesteśmy spoko babki (w sensie ogólnym :D)i nie zasługujemy na doly psychiczne, i masz racje- Jest wiele dusz, ktre powinny zobaczyc I ZOBACZA! na co nas jeszcze stać gugajna, prolaktyna to hormon szczęscia? hm, ja mam z nim problemy własnie- jesli Ci wyjda badania xle to daj znać za duzy jej poziom = brak ciąży ale latwo mozna jej poziom wyrównac- wiec jesli wyjdzie żle wynik to napisz jesli masz tradzik(hm, a wydaje sie, ze masz twarz jak pupcia niemowlaka) to faktycznie moze ednokrynolog jednak? pisze tak, bo u mnie chlopakowi w rodzinie nic nie pomogło, tylko endokrynolog- ale tez nie do konca generalnie to nie wiem, co masz ale wiecie, aj tam wiem, że moj pan by sie z tym uporał i wiem, ze u Ciebie ma to zwiazek z kilogramami i dieta- oby badania byly dobre diety brak? wiec pytanie, czy chcesz byc szczupła? jesli tak- to wymagasz pomocy- tak, jak ja- tak myśle sama nie potrafisz uporac sie ze sobą, ale to takie moje zdanie tylko a ja wam teraz jeszcze tylko napisze: ten pan mi opowiadał, ze kiedy był tuz po ciezkich studiach psychologicznych od razy dano mu 2 ciezkie przypadki chyba to było w akademii wojskowej, ale nie apmietam to nie było miłe z ich strony, bo on dopiero zaczynał ludzie ci cierpieli na cos takiego, ze mieli skret głów, taki,z e broda była na ramieniu, albo jeszcze gorzej, z jednej strony straszny zacisk szyi, z drugiej brak szyi (ja widzialam taką pania w tomaszowie, bo bym nie uwierzyła,z e cos takiego jest mozliwe- głowa jakby wykrecona, zreszta wiem, jak ona sie tego dorobila, ale to juz inna historia) i oczywiscie nikt im nie potrafił pomoc, a ten pan, tuz po studiach wyprowadził ich z tego po 6 miesiacach- oddziaływaniem na psychike!- facet, który mu to zlecił, powiedział, ze od tej pory ma wolna reke we wszystkim, bo tylko on sobie z tym poradził itd itp zreszta on wyprowadza ludzi z alkoholizmu, z narkomanii, wiec mnie ze slodyczy nie wyprowadzi? po mnie własnie była pani, cierpiaca na alkoholizm- była u niego 3 lata temu, ale zwiała- tak tez sie zdarza- ale potem Ci ludzie wracaja i przy ponownej hinozie słysza taki dźwiek w głowie, ajkby sie przerwany łancuch łaczył- to znaczy terapia sprzed 3 lat i ta teraz ojej- miałąm nic nie pisac, ale znowu nabazgralam- a wieczorem mam zamiar jeszcze wiecej napisac- napisac wam dezyderat- fajna rzecz- jaki od niego dostałam-- ale to juz moze na moim topiku? bo nei chce tu tak ciagle marudzic gugajna, dla CIebie szczególnie moc pozywnej energii i siły wysylam, zebys sie wziela w garść, bo nie chce, zebys sie męczyła z tymi 110 całe zycie Madziarku, a jak tam samopoczucie, już sie poprawiło?
-
witaj Scorpio pisz co u Ciebie ja, jak gugajna padam, takze do jutra, papa
-
Luzia, napisałam przed chwilą tekst i wcięło wrociłam z warszawy i bede w piatek w wawie, jutro pracuje do poźna, stad nie napisałam nic o tej hipnozie, ale jesli jestes ciekawa, to poczekaj do soboty, jade w tedy do pana i napisze wiecej najwazniejsze, to ze masz plan, masz swoja droge, aj byam 3 tyg na scislym montignacu, i tez nie ciagnelo mnie do słodyczy, az przypomnialam sobie o swoim nałogu teraz nie ma mowy o słodyczach, wiesz, ja juz nawet o nich chyba przestanę pisać nie chcę wiecej tego smiecia ze sobą kojarzyć- nie chce żeby było- ania=słodycze co jeszcze, nie przekroczyłam jeszcze tej ciaglej 9- dzis jem teraz bułki, bom glodna, cały dzien nie jadłam i wiesz miałam na nie ochotei pomyslalam, ze nie moge sobie wciaz odmawiac wszystkiego w imie diet raczej zero słodyczy - jesc rozwaznie, czyli mniej i warzywa z ryba plus troche wegli gdy bede ich chciala, tak, jak dzis no i ruch- zaraz mimo zmeczenia poskacze po godziny- wiem, to nic, ale lepsze, niz ciagłe siedzenie czy masz z głowy 8? w kazdym razie uciesze sie jak cos napiszesz, jutro sparawdze, pozdrawiam, pa
-
mushelko, lece spac, dzis zaspałam :D do jutra wszystkim!
-
witam ja byłam tu o 15, ale nie wszedł moj wpis, apisałam przede wszystkim do gugajny jestem szczesliwa, bo dzis znów była u tego pana, ale juz wam nie bede bełkotac, bo poźno, lepiej sie poruszac, no i sapc musze isc, bo dzis zaspałam do pracy i sie spoźniłam o 4 minuty nastawilam zegarek wczesniej, bo chcialam pocwiczyc, ale coż, zasnełam... u mnie na topiku Luiza pytala o tego pana, to jej troche o nim samym napisalam, wiec jesli któraś z Was by sie bardzo nudziła, to moze zajrzec dziewczyny, jej! swieta juz za 3 tygodnie! mi tez sie kojarza z apachem i amkiem pomarańczy- kiedys nie było tego u nas, dostawalismy takie paczki, a tam pomarańcze, kakao i czeko...beko :D ja juz kilka swiat spedziłam bez mamy, i te tez moje swieta to było kupowanie masy takich duzych cukierków, ciast, pomaranczy no i pierogi i makowiec, ew uszka z barszczykiem teraz tak nie bedzie co zjem? jak najmniej ale zjem hm, pewnie jakies pierogi- które kocham pewnie makowiec i to wszystko z dan newralgicznych- wystarczy- absolutnie Kiziu, koniki super hobby- a te malutkie to ja bym tylko przytulala ja to sie tez boje- jak ta pomaranczka- jak widze je w tv z dodatkiem na grzbieciku, czy im nie za ciezko pomijajac fakt, ze Ty jestes leciutka, ale te konisie takie malutkie... :) gugajna, no i jak, napisz... pij duzo plynów jeszcze raz pan mi powiedział, ze to jest podstawa- juz nie chodzi o schudniecie, lecz o zdrowie- a szczegóły daruje (dodam, ze on jest min psychofizjologiem, wiec wie, co mówi) cwiczenia fizyczne, które mi zalecił to poranny ruch- i to, o którym tu pisałam a inne- hatta joga i cos tam, po zrzuceniu 15 kilogramów ja tak sie wczoraj nawywijalam tymi ciezarkami, ze dzis niesamowity bol w kregach szyjnych mnie dopadł, wiec nie ma co przesadzac, czyli robic cos nieumiejestnie ojej, lepiej juz sie zamkne
-
doroteczka, to strzał w 10- wiesz o czym mowie to i tylko to własnie wrociłam
-
hej dorotka, widze, z ekiloski lecą szybko ja wtreszcie czuje takie wyciszenie i czuje sie wolna od slodyczowego natrectwa- po tej hipnozie świetne uczucie bedzie dobrze :)
-
witam, jeszcze na chwile wpadłam gugajna cieszę się, ze od jutra dietujesz tylko pamietaj, żeby te rzeczy były w maire dobre, bo potem łatwo sie zniechecic ja np zrobiłam sobie ten kisiel, który dawno kupiłam, ale nie dodałam cukru. zatopiłam w nim mandarynki i był super pyszny deser a cały dzien jadlam surowke i tunczyka własnie nie wiem, co zjem jutro i to bład, nie wiem, co w pracy, jak zwykle.. wezme wiec jabłko, a jka co- to sie będę herbatkami wspomagac mam nowy nałog :D kawa z ekspresy capuccino :) naciesze sie troche tym szczesciem, a potem przystopuje z kawami, ale jeszcze jedna zrobie
-
jstem nastaiona bardzo pozytywnie, nie ma mowy o zadnych wpadkach nie ma mysli o słodyczach czuje, ze jestem prowadzona przez własciwego czlowieka jutro ten jade wieczorem waga spadla o 2 kilo od srody czuje, ze schudne, choc z drugiej strony juz tak długo jestem taka gruba.. jautro po 22 napisze jak było ciesze sie, ze u Ciebie wszystko dobrze, ze trzymasz diete, fantastycznie
-
witaj Luiza napisałam juz na innym topiku, tu tylko wkleje, ok? powiem wam jakie widze efekty po środowej wizycie poprostu zapomnialam, co to słodycze a jestem osobą dość sceptyczną, jeszcze sobie tłumaczę, ze to moze dlatego, ze wstydzę sie najesc przed wizytą... ale nie to nie to do tej pory, kiedynawet w trakcie diety nie kupowałam słodyczy to zawsze to była dla mnie walka i zwyciestwo- przejść obok regałów i nic nie kupic teraz jest inaczej, trktuje je jak ufo, czy jakies obce obiekty, którymi nie jestem zainteresowana czuję taką swobodę w myślach, trudno to wytłumaczyc ten pan powiedział min, ze nie było ani jednego człowieka, którego by nie wyleczył a on nie zajmuje sie otyłościa tylko padaczka, jąkanie... jeden pan jakał sie 40 lat i po jednej hipnozie ustąpiło chlopak wazacy 160 kg powrócił do swojej wagi w 4 miesiace choc pracował nad tym, stosował sie do jego zalecen, zapomniał co to samochód na przykład mi pan powiedział, ze dla mnie ruch to: byc albo nie byc koncentracja- wyzwala w organiźmie takie moce (endorfiny syrotoniy- nie wiem, czy anzw nie przekrecilam i nie wszystko pamietam), które lecza same organiz- bez leków bez chemii narazie pan dał mi techniki koncentracji, autosugestii, oddechu i automasażu- on leczy równiez akupresurą woda- to lecznicza konieczność- trzeba jej pic 40 ml na kilogram, czyli ja mam wyliczone 3,7l wtedy ustepuje masa dolegliwosci, a oraganizm sie oczyszcza, ma byc ciagła filtracja (nie potrzeba brac chemii, czy herbatek na np zaparcia, jesli ktos ma, bo czytam na topikach, a tam cuda wymyślają) dodam, ze woda łacznie, czyli nalezy liczyc zupe, lub owoc, który sie je kiedy przyszłam pierwszy raz to miałam tetno82, po tej prawie hipnozie 62 a dzis nawet pan sie zdziwił- pod wplywem samego jego głosu uzyskałam tetno 60 na poczatku, az to zapisał, a po hinozie 48 to wszystko spowoduje zdrowienie ( jakkolwiek to smiesznie nie brzmi)- i np miałąm 9 oddechów na minute, a bedą kiedys tylko 3 no ale jeszcze z waznych rzeczy, o których sie dowiedzialam, to pan załozy mi taki pasek na zoładek (tak, tak- bez operacji, sama sugestia) zapnie go na 4 dziurki tylko potem zwiekszy do 9 (chyba jak juz schudne, nie wiem do konca, nie wypytywałam) generalnie nalezy zakodowac obrzydzenie do jedzenia, jak on to mwi, do sodyczy szczególnie zaleca jesc jeden dzien cieple, drugi zime- bo zimne powoduje wiekszy metabolizm- a własnie, jeszcze podczas tej hipnozy zwieksza metabolizm (i po niej tez, oczywiscie nie trwa to wiecznie) no i mase takich jeszcze rzeczy sie dowiedziałam, nie chce zanudzac a- mam np jedno takie cwiczenie, takie proste, ale jak mi fajnie miesnie aktywizuje kladziemy sie np na podłodze rece wzdłuz tułowia, ale dłonie do góry i zacisniete pieści nabieramy mase powietrza i podnosimy biodra jak najmocniej w góre- czyli opiramy sie tylko na gowie, łokciach i piętach wydychajac powietrze mam to robic 30 razy- spróbujcie no i na koniec jeszcze napisze, ze pan powiedział, ze nei widac po mnie tylu az kilogramów-- i wiem, ze on nie mwi to jako komplementu, tylko mówi, bo tak mysli (ciekawe, co by powiedział, jakby mushelke zobaczył, bo ja np nosze olbrzymie rozmiary) i że mam niezwykle proporcjonalną sylwetke- hyhyhy, tylko trzeba nad tym ładnie popracowac- no to z takich miłych rzeczy ( pisze o tym, bo nigdy bym tak nie pomyslala) aaa, naprawde na koniec--- jeszcze powiedział,z e moge urosnac jeszcze nawet do 10 cm- no takich science-fiction to ja jeszcze nie słyszałam nastepnym razem go zapytam, jak to? jade w poniedziałek- do 6 hipnoz 2 razy na tydzien, a potem raz ciekawe, kto dotrwał do tego momentu moich wynurzen, ale nie piszcie nastepnym razem- aniu zdaj relacje A TERAZ IDE ZROBIC SOK A cytryna, koniecznie cytryna do wody, wyciskac i wyciskac ! to jestem, czytam, narka, pa [
-
alex, jak masz jakies foty to pokazuj
-
9180 bardzo wiele osiagnełas- ja podobnie, wazylam juz ponad 60, apotem roztyłam sie do ponad 100 koszmar znow schudlam 10 kilo, ale tez nie moge sobie wielu rzeczy darowac jesli ciagnie cie do lodówki z jedzeniem to moze zastosuj metode mm- tam zwraca sie uwage na to jak sie je, nie patrzy sie na kalorie- mniej wiecej w kazdym razie zawalcz jeszcze raz
-
hehj, witam, gdzie jesteście? niedziela, dzien wolny- rozumiem ja stosuje sie do zalecen, czyli pije dużo wody z sokiem z cytryny oraz ćwicze zaraz zrobie sobie warzywna salatke moze jendak mimo niedzieli ktoś przyjdzie?
-
powiem wam jakie widze efekty po środowej wizycie poprostu zapomnialam, co to słodycze a jestem osobą dość sceptyczną, jeszcze sobie tłumaczę, ze to moze dlatego, ze wstydzę sie najesc przed wizytą... ale nie to nie to do tej pory, kiedynawet w trakcie diety nie kupowałam słodyczy to zawsze to była dla mnie walka i zwyciestwo- przejść obok regałów i nic nie kupic teraz jest inaczej, trktuje je jak ufo, czy jakies obce obiekty, którymi nie jestem zainteresowana czuję taką swobodę w myślach, trudno to wytłumaczyc ten pan powiedział min, ze nie było ani jednego człowieka, którego by nie wyleczył a on nie zajmuje sie otyłościa tylko padaczka, jąkanie... jeden pan jakał sie 40 lat i po jednej hipnozie ustąpiło chlopak wazacy 160 kg powrócił do swojej wagi w 4 miesiace choc pracował nad tym, stosował sie do jego zalecen, zapomniał co to samochód na przykład mi pan powiedział, ze dla mnie ruch to: byc albo nie byc koncentracja- wyzwala w organiźmie takie moce (endorfiny syrotoniy- nie wiem, czy anzw nie przekrecilam i nie wszystko pamietam), które lecza same organiz- bez leków bez chemii narazie pan dał mi techniki koncentracji, autosugestii, oddechu i automasażu- on leczy równiez akupresurą woda- to lecznicza konieczność- trzeba jej pic 40 ml na kilogram, czyli ja mam wyliczone 3,7l wtedy ustepuje masa dolegliwosci, a oraganizm sie oczyszcza, ma byc ciagła filtracja (nie potrzeba brac chemii, czy herbatek na np zaparcia, jesli ktos ma, bo czytam na topikach, a tam cuda wymyślają) dodam, ze woda łacznie, czyli nalezy liczyc zupe, lub owoc, który sie je kiedy przyszłam pierwszy raz to miałam tetno82, po tej prawie hipnozie 62 a dzis nawet pan sie zdziwił- pod wplywem samego jego głosu uzyskałam tetno 60 na poczatku, az to zapisał, a po hinozie 48 to wszystko spowoduje zdrowienie ( jakkolwiek to smiesznie nie brzmi)- i np miałąm 9 oddechów na minute, a bedą kiedys tylko 3 no ale jeszcze z waznych rzeczy, o których sie dowiedzialam, to pan załozy mi taki pasek na zoładek (tak, tak- bez operacji, sama sugestia) zapnie go na 4 dziurki tylko :D potem zwiekszy do 9 (chyba jak juz schudne, nie wiem do konca, nie wypytywałam) generalnie nalezy zakodowac obrzydzenie do jedzenia, jak on to mwi, do sodyczy szczególnie zaleca jesc jeden dzien cieple, drugi zime- bo zimne powoduje wiekszy metabolizm- a własnie, jeszcze podczas tej hipnozy zwieksza metabolizm (i po niej tez, oczywiscie nie trwa to wiecznie) no i mase takich jeszcze rzeczy sie dowiedziałam, nie chce zanudzac a- mam np jedno takie cwiczenie, takie proste, ale jak mi fajnie miesnie aktywizuje kladziemy sie np na podłodze rece wzdłuz tułowia, ale dłonie do góry i zacisniete pieści nabieramy mase powietrza i podnosimy biodra jak najmocniej w góre- czyli opiramy sie tylko na gowie, łokciach i piętach wydychajac powietrze mam to robic 30 razy- spróbujcie :D no i na koniec jeszcze napisze, ze pan powiedział, ze nei widac po mnie tylu az kilogramów-- i wiem, ze on nie mwi to jako komplementu, tylko mówi, bo tak mysli (ciekawe, co by powiedział, jakby mushelke zobaczył, bo ja np nosze olbrzymie rozmiary) i że mam niezwykle proporcjonalną sylwetke- hyhyhy, tylko trzeba nad tym ładnie popracowac- no to z takich miłych rzeczy ( pisze o tym, bo nigdy bym tak nie pomyslala) aaa, naprawde na koniec--- jeszcze powiedział,z e moge urosnac jeszcze nawet do 10 cm- no takich science-fiction to ja jeszcze nie słyszałam nastepnym razem go zapytam, jak to? jade w poniedziałek- do 6 hipnoz 2 razy na tydzien, a potem raz ciekawe, kto dotrwał do tego momentu moich wynurzen, ale nie piszcie nastepnym razem- aniu zdaj relacje :D:D:D:D:D A TERAZ IDE ZROBIC SOK A cytryna, koniecznie cytryna do wody, wyciskac i wyciskac ! to jestem, czytam, narka, pa
-
witajcie mialam napisac kilka słów, by Was nie zanudzac, ale skrobne może wiecej, skoro piszecie, ze czekacie :) ale zanim to sowo do gugajny a propo tego balu i sukienek i naszego rozmiaru widzisz, bo ja już pomyślałam, ze zaakceptowałaś fakt, ze nie nosisz rozmiaru 42, czy 40 i ze jesteś szczęsliwa- bo wiem, ze np z Tomym jesteś, ale ja pomyślałam, ze to szczęście zasłonilo ten wiekszy rozmiar a tu czytam, w sumie ze smutkiem, ze jednak nie wiem, co czułas, wiem o czym piszesz. pamietam swoje niezadowolenie na studniówce, gdy ważyłam 80 i nie wygladalam jak zwiewna licealistka, nie byłam zadowolona, to nie były \'moje chwile\' a potem czyjes wesele.. kilka innych imprez, dyskotek..., które i tak były mocno zredukowane ilościowo z wiadomego powodu poprostu nie czułam sie z sobą dobrze i nic nie mogło mnie przekonac, by wyjsc (choc wiem, ze Ciebie to nie dotyczy, mówie raczej o odczuciach) widzę wyraźnie, ze szczuple koleżanki, te które mogą sie ładnie ubrac i wygladac ladnie- świetnie sie bawia i sa zadowolone (choc ja z ludźmi z pracy tez sie swietnie bawie, to jendak brakuje tej kropki nad i) nie cieszą nawet nowe sukienki wiec ja myśle, ze czas odpowiedni, zebyśmy jeszcze raz Cie zmotywowały, albo poprosiły o sprawozdanie z jadłospisu, lub ćwiczen- ooooo, pamietasz? sama to wymyśliłas :D raz jeszcze napisz mi wyraźnie, czy na wiosnę- mówie o poczatku marca, czyli pełne 3 miesiace, chcesz wazyc np około 98, czy 113 (tyle chyba jest, nie pamietam) bo jeśli chcesz schudnac to już dziś, teraz należy cos postanowic i zaczac a co dokładnie to nie bede pisac, bo sama jesteś ekspertem od ruchu i diety żeby potem w kwietniu, jak będzie ciepło i wszyscy wylegna szczupli na ulice, żebysmy my nie zostały z nasza wagą czyli najpierw nam zadaklaruj prosze :) a teraz przejdę do wizyty w 2 poście, zeby ktoś, kto nie chce nie czytał
-
witam a ja dziś yłam znów u pana psychologa na hipnozie drugi raz teraz widzę dopiero światło w tunelu, a wasciwie, wiem, z ejestem w dobrych rękach teraz czytając niektóre posty na forum wiem, jak bardzo są absurdalne, ale coz, każdy musi znaleźć swoja droge doroteczko, dzięki- to pod wpływem twojej wizyty, bo ja zwlekalam z tym latami od środy nie interesuja mnie słodycze- to efekt hipnozy aż nie chcę zapeszac, to dopiero początek jadę znów w poniedzialek- do 6 razy to bedzie 2 razy na tydzien a potem raz mam zadanych kilka cwiczen- medytacje, autosugestie i automasaż jesli u mnie zniknie problem słodyczy, to nie ma juz problemu, bo ja niczym innym sie nie objadam pozdrawiam, życze sukcesów, pa
-
mushelko, no nareszcie jest wpis! a ja musze być u tego pana jutro o 10 a juz 2 dochodzi- do niego trudno jest dojechaj, ojej lece spać, obym nie zaspala, papa
-
witam napisałam Madziarku wczesniej, ale znów problemy byly z kafe trafnie to ujęłaś- z tym piecem, bojlerem i kawą no i 10 kilo na minusie chociaz... i tak jestem gruba ale moze jeszcze cos sie uszczknie mam wroci na swieta, ale te wilekonocne oj, juz wiele takich swiat mamy za sobą, ja tu - ona tam czemu Was nie ma?
-
WITAM pisze na kilku topikach, wiec napisze słowo i na moim, choć tu tylko jakby wiatr hulał, tak jak w pustym, opuszczonym domu ale jest pięknie! za oknem piekny biały puch uwielbiam takie krajobrazy mam pozytywne nastawienie do walki z kilogramami, czyli jest ok Luzia, co tam u Ciebie, czy pozegnalaś juz 8? mi znów brakuje chyba 2,5 do pożegnania 9, ale mam nadziej, ze to sie stanie wkrótce i że dalej bedę chudła