Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aniaminka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aniaminka

  1. witajcie ha ha HA Balbuś, no nie- nie wcięło mnie jak prosiatko- a wiesz mogłoby mnie coś wciąć, albo wciągnąć, albo przyciać- bo mnie za dużo siedziałąm cały czas, tylko może mniej pisałam Balbi, mówie Ci ja to bede tu przez kilka najblizszych miesięcy na pewno- i mam nadzieje , ze mimo mojego nałogu- bo tak moge nazwac tę cheć kupienia i wchłonięcia czegoś słodkiego- że mimo tego schudnę juz było lepiej- teraz nie ma dnia, zebym czegoś sł- nie zjadła- i to dołuje- bo nie jestem w grze-- ale nie użalam sie-tylko dalej trwam w postanowieniu wykorzenienia tego i tak jem mniej- bo tylko jakąś jedną rzecz- ok Luiza, dzięki za każdą wskazówke- ja staram się nie używać soli- choć zawsze trochę jej jest- wczoraj do jajek, dziś do makaronu nie jadłam soli, gdy piłam soki kupię taką na dniach, zobaczę- wiele razy już patrzyłam na sloiczki z taką solą a co z nasza Monika? Monika, jak samopoczucie? lepiej trochę? będę wieczorem
  2. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    hop hop-= witam witam- ale się dziś dzieje, ale po kolei prawdę pisze mushelka, że ta dietka u mnie nie taka jak u alex- ale nic to, nawet i ja zabiorę się za siebie gugajna, dzięki- biegaj kochana i pisz, coby tu duch biegania zaszczepiać ( to już kolejna po mushelce i Balbi biegaczka) a czy z tym panem biegasz, czy sama jednak? ja tez jestem umówiona z kolezanka na dzis, ale jeszcze musze popracować trochę i dopiero Kiziu, WITAM, WITAM- no nareszcie, jak odpoczniesz i wydobrzejesz to nam opowiesz, ok- bo ja chyba tez kiedys przez takie coś bede musiała przejść w ostateczności a jak kocury, Kizu? NO I MADZIARKU! pewnie jesteś szczęśliwa i dumna, no naprawdę- niesamowite! gratuluje Madziarku, komplikacje to chyba jeszcze kilkadziesiat kilo na plus prawda? jesteś szczupła przecież- masz tylko troszkę tłuszczyku, ale juz szczupla jesteś i nie ma co myśleć o komplikacjach Balbi :) a na mebelki z chęcią popatrzę- lubię ogladać meble, rózne programy o wystroju wnętrz itd--- ale z tym piecem kaflowym to mnie zaskoczyłas- takie to orygonalne teraz- a na tych fotkach naprawdę sa piękne mushelko, a ile teraz bedziesz siedzieć w Niemczech? JUŻ MOŻE NA ZAWSZE, CZY KONCZYSZ STUDIA? mushelko- podoba Ci się teraz Polska, mogłabyś tu zostać, czy jednak bez sensu? Kiziu, JUŻ PAXDZIERNIK I PROSIATKA NIE MA hm, jeszcze czekam, ale już nie wierzę, ze przyjdzie, ale dlaczego? czasem myśle, ze prosiatko bardzo przytyła i się wstydzi- ale to niemożliwe, przecież trzymała dietę i w ogóle- nie- wiec nie wiem o co chodzi no i chyba tyle narazie, jeszcze tu bede z pol godzinki, a potem wieczorem nadal nie mam tv- a wczoraj debata, tak? mówicie- kaczynski już nie-- ok, nie był dobry, ale kwasniewki też -- gorszy może nawet- sama na niego kiedys głosowałam, ale teraz to nigdy nigdy- tusku tusku, też nie-- niebezpieczne to-- dla mnei kwaśniewki, czy też jego świta odpadli juz dawno- tyle pieniędzy, co on nakradł to..... owszem- jego prezydentura wygladala spokojnie, pani jolana ma zgrabne nogi- ale poza tym... ech szkoda gadać- pod koniec wychodziły afery tak naprawde to nie ma kandydata- nie ma ( czy normalnych ludzi do sejmu, wszystko jedno) ech to jeszcze dopiję herbate -- kupiłam gotowy sos do spagetti i ugotuje troche kusek poleję sosem i zjem pa :)
  3. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    witajcie jestem jeszcze dziś nie nagrzeszyłam zaraz wypiję jednak 3 w 1 małe conieco takie przejrze net i lecę dalej
  4. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    a mushelko- mi pieluch też nie brakuje- a jesli chodzi o stabilizację, to jeszcze masz czas- morze czasu ok, teraz to już idę- nie chce, ale musze o, już to gdzieś kiedys slyszałam papa
  5. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    i w koncu kawki nie zrobiłam mushelko, jak się boisz wchodzić na wagę, to nie wchodź a ja jutro nie wchodzę nie mów, ze jestes do tyłu- hm, a może ja też kiedyś tak myślałam, kiedy miałąm 25 lat, to własnie wiekszość koleżanek zaczynała rodzić dzieci- trochę mi to dawało do myślenia a dziś jestem jeszcze 7 lat starsza- o rany!- i się tym nie przejmuje- co ma być to bedzie ja nie mam takiego parcia na dziecko- chciałabym kiedyś mieć, ale najlepeij nie teraz :D tylko latka mijają- ale co tam poza tym, co masz plakać- przecież sama mówisz, ze sprawdzasz testy i nie chcesz, zeby były pozytywne, wiec nie ma co plakać posiedziałąbym jeszcze, ale pojdę spać, bo rano niestety musze wstać Boze daj mi choć trochę rozumu, takiego, jaki ma alex, czy balbi- i ty mushelko tez dużo madrzejsza ode mnie (pisze konkretnie o trzymaniu dietki) oh to? chyba do jutra, pa
  6. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    alex- dzieki za słowa wiary- oj jak ja lubię coś takiego slyszeć wyobrażam sobie mnie na wiosnę- na wczesniej nie mam co liczyć mushelko, jesteś? nie mów, że Cię przeganiam, bo ja tylko moge pomarzyć o 42, poza tym ważysz mniej niz 90. a jeszcze trzecia sprawa, ja nie moge wpasć w wir diety- dziś zjadłam rybe, a potem to szkoda gadać... nawet spadek wagi mobilizuje mnie do jedzenia niewłaściwych rzeczy może więc jutro--jestem jak alkoholik ale mogło byc jeszcze gorzej mushelko, a czemu piszesz, ze dół-- spędzilas pewnie piękne chwile w wawie dobrze, ze już jestes, tak cicho było bez Ciebie- hihi ja nie mam telewizorka, bo mi odcieli- a Wy pewnie oglądacie a już mi się i spać chce tak cieplutko jest a le mam pomysł--- zrobię sobie malutką kawe- kolejny grzech- kupiłam 3 w 1- mimo, ze niezdrowa- ale tam może ktoś tu jeszcze zajrzy? Balbi, pytałaś--czy mieszkam sama- normalnie to z mamą, ale ona wyjeżdża do pracy przy chorym na Sycylię i teraz po swiętach wielkanocnych wyjechala a przyjedzie dopiero na wiosnę takze wiesz, mieszkam w praktyce sama--- tak jest od 98 roku a ona nic nie wie jeszcze o piecyku- hihi- bo ona jest konserwatywna i chciała z tamtym się męczyć do konca zycia i mnie zameczyć-- a to taka wygoda, o matko o, chcialabym, zeby mama mnie zobaczyła szczuplejszą- tak, najwyżej 65... fajnie, bo kupowała mi różne ubrania, a tu na wieloryba nic nie wchodzi mushelko, wspólczuję tej nogi, ja nie chce tego doswiadczyć, i co z tymi torebkami- sklejają się same?
  7. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    alexandria dzieki za fotki, podziwiam Cie kobieto normalnie za konsekwencje, za trzymanie diety chorobcia, ja tak nie potrafię ale moze też się jakos uda tylko wolniej? a fotki mowia same za siebie
  8. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    łe, szkoda, że was nie bedzie... ale i ja coś porobię sprzątałam łazienkę, ale jeszcze musze dokończyć, potem wybiorę się na zakupy- kupię cos do jedzenia na jutro Madziarku, niestety jutro do pracy- oj, nie lubię moja pani dałaby mi zwolnienie, bo mówi- jak coś się bedzie działo w poniedziałek to [prosze przyjść, ona to wiadomo... stwoierdza zawsze, ze mam bałagan- po zajrzeniu w gardło- he he mówi- no, jest bałagana czy ktos już również chorowal na bałagan? :D ale juz nie bedę nadużywac tego bałaganu, bo w pracy kreciliby nocholami zjadłam rybe z wody- pycha i 3 kubki kisielu, czy kislu-- dużo, ale już nic nie moge zjesć teraz dopiero po południu coś a czy ktoś tu bedzie? ok, to i ja powoli ide , pa
  9. witajcie już się robię głodna, bo jeszcze śniadanka nie jadłam ważę dwa kilo mniej- super, bo ostatnio jadłam dużo słodkich rzeczy o matko! zamiast zdołowac mnie ktoś dał mi taki prezent- wiec już koniec z grzechami nie moge tego zmarnowac co u Was? jesteście?
  10. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    przechcialam naszą mushelkę- oczywiscie mushelka ;D
  11. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    hej, witam Madziarku, dziękuję za zdjęcia, bo ja faktycznie uwielbiam takie ogladac- tzn przd i po wiesz, widać odmainę, zeszczuplenie- choc- od razu napisze na tych zdjęciach jest ładna i zadbana kobietka, (jakieś urodzuny chyba były)- to widac tłuszczyk na rękach i biust wiekszy- a teraz tego nie ma. fajne zdjęcia, mobilizują i pokazują, ze arto uważać na jedzenie- teraz wygladasz super. a na tych zdjęciach to masz tyle, co ja teraz- no własnie i tego tłuszczu u mnie dostatek a propo-- dziś weszłam na wage, bo ostatnio obżerałam się- jadłam trochę słodyczny, naprawdę duzo- i mówię, musze to wreszcie skontrolować i ogarnąć, jeść tylko małokalorycznie i wiedzieć, czy chudnę spodziewałam się 96, albo nie daj Boże wiecj, a tu mega zaskoczenie-- waze 93 hip hip hura, nie wiem jak to się stało, ze przy tym jedzeniu pozbylam się wreszcie tych 2 kg- nie wiem kiedy- ale prezent fajnie się czuje, nie jestem zdołowana, ale zachęcona do dalszego gubienia kilogramów miałam taki ogólny zastoj przez kilka ostatnich tygoni, musze przyznac, bo powinnam juz ważyć mniej, ale teraz znów blisko jest do 90 i do 89, wierze, ze niedługo tak bedzie jejku- a potem ta ostatnia wielka dycha, bo kiedy się złapie wagę ponad 70 kg, to juz zaczyna się przypominać człowieka- myślę, ze wtedy odchudza się przyjemniej, widac efekty- no i można kupić już jakis naprawde fajny ciuch, a co więcej, ładnie w nim wygladać teraz jednak widze, tak jak jushelka mówiła- jeśli udałoby się do końca roku ważyć 79- to super sukces- na wiosnę można by wyjść z tego szczupłą osoba oczywiscie mushelka to co innego-- waży mniej, a jeszcze nosi ubrania lasek :D po mnie nic nie widać, raczej tak delikatnie ubranka stają się luźniejsze-- pamietacie też zakiet- o rozmairze 54- już teraz guziki mogłyby byc w innych miejscach nie, nie chce już dluzej przezywac takich sytuacji dziś jeszcze nic nie jadłam (ale za to sie kąpałam! :D) zjem rybe, którą miałam zjesć wczoraj potem serek biały i jakieś warzywa ale się ciesze, ze nie waze 97- hihi Balbi, dziękuje również za dalsze zdjecia madziarka z urlopu-- właśnie mam porównanie- a Twoj mąż Madziarku naprawde młodo wyglada- pewnie jest młody poprostu, ale czasem ludzie mają x lat, a wygladają starzej Balbi- i morze- piękne i uspokajające- ale trochę zimne i nawet złowrogie, bo takie szarawe ładne macie widoki- można sobie odpocząć samym patrzeniem
  12. Monika, ciesze się pora na dobranoc pamiętacie?:D
  13. witaj Moniko jesli twierdzisz, ze decyzja słuszna, ze nie ma tej iskry- to ja też tak myślę jesteście jeszcze młodzi i całe zycie przed wami, kto wie, co przyniesie los pozostanie w dobrym kontakcie jest super sprawą, może dzięki temu łatwiej to znieść i może za jakiś czas spotkacie się we 4- ze swoimi nowymi połowkami/ Monika, ty nikniesz w oczach, jeszcze niedawno wazyłaś 67, teraz już 64-- robi to wrazenie, naprawdę tez bym tak chciala, ale za nic na swiecie nie potrafię ponieść takich wyrzeczeń jak Ty Monika, a powiedz- mam nadzieję, ze jak juz osoagniesz swoją wage- to jeszcze bedziesz nas tu odwiedzać- bardzo mało jest nas tu ostanio, ale jest ok, tylko, zebyś sobie nie poszła odchudzona od nas esab- kasia, mam nadzieję, ze nas czytasz i jeszcze się odezwiesz, że już o prosiatku, przy tej okazji nie wspomnę :D to ide sprzątać wreszcie- mam cały dom bałaganu--- ale komipk włączony i tu zagladam caly czas, tym bardziej, ze mi polsat wyłączyli- chyba już pisałam, tylko nie wiem, czy tu a- i bardzo dobrze zrobili- te wszystkie programy to kawał durnoty- przynajmniej się od-głupię
  14. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    a Balbi, czyli waga też za Toba chodzi ja ostatnio się nie ważę, bo może przytyłam ale jutro się zważę dziś też pobiegnę na 100% a teraz musze posprzątać, ale nie wiem od czego zacząc- tak mam :D
  15. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    alex, czyli Ty pracujesz na noc? tylko nieśpij długo, bo dzień piekny
  16. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Balbi, naprawde ciemno i burza? wiesz, a ja i taka pogode lubię, mozna soiedzieć w ciepełku i popijac kawkę lub herbate gorąca a u mnie słoneczko i pięknie! Balbi, czy Ty się wazysz? bo ja narazie lepiej nie Balbi i codziennie biegasz? o matko... podziwiam, a z kijkami też? Madziarku i co, posprzątałaś? bo ja to dopiero mam bagdad, ale wszystko do sprzatania, lacznie z pralka do prania- jest, takze tylko rękawy zakasac i wybłyszczyć domek trzeba! co u was? aaaa, polsat znów mi tv wyłączy, bom nie zapłacia na czas- ojejaaa no to nie mam gwizd na lodzie ani tanca z gwiazdami- bęę wiecej przy kompie moze, ale to i tak nic wczoraj po 21 położyłam się na chwilę zmęczona, w makijazu i tak zasnełam- obudziłam się dopiero dziś rano- w ogóle odkad jest cieplutko zasypiam sobie nagle :D HM, to ide powoli śniadanko zrobię- najlepiej na raty- 2 kromki z serkiem białym podzielę na 4 cześci i zjem przez 4 godziny- :D !
  17. witajcie właśnie wstałam--- zapowiada się piękna sobota słonce, śpiewają ptaki zaraz zjem śniadanie- 2 kromki z serkiem i dorzuce pomidora wypije herbatę i kawe- choć niezbyt zdrowa, ale pocieszająca, bo z mlekiem Moniko, jak samopoczucie?
  18. Moniko, trudno to zrozumieć tak stojac obok, ale jesli to Ty taka podjęłaś decyzję, to może boli to mniej, niż gdybyś go kochała szalenie, a on Cię zdradził, lub porzucił szkoda, bo tyle o nim pisałaś- znaczy wspominałaś o nim ale to Twoja decyzja, Ty wiesz najlepiej a może jeszcze bedzie się kontaktować? może bedzie łatwiej?
  19. Monika, nie rozumiem z tym, co byl na zdjęciu???? jak to??? w imię miłości??? to znaczy uważasz, ze lepiej mu bedzie bez Ciebie? co się stało ? będę teraz jeszcze jakąś godzinkę może a potem jadę - bede wieczorem
  20. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    dzięki Balbi, uzbieralam trochę, bo byłam krótko- podgrzybki i prawdziwki-- teraz zjem z jajkiem :D potem jeszcze zmykam w jedno miejsce popracować no to pa
  21. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    hej ojej- co z naszą kizią, oby szybciutko wrócila ja juz po pysznym śnadanku, 2 kromki ciemnego pieczywa z serkeim wiejskim i kawa z herbatą zaraz idę do lasu na grzyby, choc rano padał deszcz, więc jeszcze nie wiem na 100%
  22. Luiza, zauważyłam, ze jak jem pieczywo rano, to, tak jka piszesz, długo nie jestem godna, a potem nie ma napadów obżarstwa dlatego, mimo, ze go nie lubie kupilam sobie- oczywiście ciemne plus do tego twrożek na jutro na śniadanie- i takie bede jadła- potem rybe na obiad plus surówkę, a potem jeszcze może białko, lub warzywo jakies
  23. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    hej, ale numer, spotkałyscie się! fajnie, ze u was dietka ok, bo u mnie nie- nie moge wpaść w rytm, nie wiem, co jesść- blee mushelko, już pisałam u siebie, jednak kapusta odpada, bo ja głodna chodze jak wilk- a dziś głód plus nerwy- wyszło obżarstwo- znów wchlonęlam słodycze- i nie najadłam się nimi, bo jak i niedobre to ale ofiara ze mnie ale ja nie lubię nic jeść alex, a Ty gdzie mieszkasz
  24. aniaminka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Balbi, czemu Ty znów uciekasz? ciekawe, jak tam dziewczyny, oj pewnie o polnocy wroca, albi i nie kizia, a może jutro wpadniesz a ja jutro mam zaplanowane- spacer po lesie i potem trochę popracuje gugajna, acha--- wiem, ze te hormony kosztują- mi pobierała krew endo- i ona jeszcze brała więcej o 10 zł od kazdego hormonu--- czyli w sumie z wizytą płaciłam u niej po 160 zł- to też zniechęcalo acha, to dopiero w październiku bedziesz wiedziała?--- szkoda, bo sama jestem ciekawa- mam nadzieję, ze wszystko jest ok, ale też chce zobaczyć, jak to jest z tym wpływem otyłości na hormony- bo się jednak trochę obawiam, ze jest ta zaleznośc, choc jesteś młoda, więc - oby wszystko było ok
  25. hej, cześć z rana-- żabka, to czekamy na wieści ja jeszcze nie jadłam śnadania, piłam kawę z mlekiem idę się myć co u was?
×