Anusia_1912

Nikogo nie ma buuuuuuu:(

co do fotek mieszkania...jeszcze nie zrobiłam ale zrobie i wysle:)

Edytko ja jestem na chwilkę Moj Skarbek tez smacznie śpi:) to ja mam chwilke dla siebie a raczej na małe sprzątanie;) Zrobie zdjęcia mojej kuchni i mokoiku Młodego:) Nie jest to cud ale jak na wynajętym to mnie się podoba:) Własnie gdzie reszta?

Dzień Doberek:) to i ja się przywitam:) U nas od wczoraj leje.:( tak więc zabawa w domku:) Młody dzis kończy 17 miesięcy:) Jejku..kiedy ten czas...zatrzymaj sie na chwilke:)

Niki GRATULACJE!!!!!!! Teraz dbaj o siebie w szczególnosci:) U nas dziś pogoda do bani jak na niedziele to złośliwosc;) buziaki. Miłej Niedzielki:)

Co za dzien chyba cos w powietrzu Dzieciaczki a to spadaja a to guzy nabijaja:( a Młody znowu przed kąpielą wymiotował:( juz 2-3 dni bylo ok i znowu:( Zalamałam sie Próbuje się troche odstresowac jest ktoś ze mną?? chyba sie opije;)

Haniu a gg to Ty Kobietko masz??? Ja zaczęłam pisac do ciebie zaraz jak przeczytalam bo tak mi sie wydawalo ze nie wolno dziecku spac :( Dobrze ze z Zuzią jest dobrze.

Grudniowa Mamo Jezuniu:( Oczy trzeba miec wokół głowy. Nie chce sie przemądrzac czy coś ale wydaje mi się, że po takim upadku dzieciątko nie powinno odrazu zasypaiac ale może mało się znam. Wysłałam kilka fotek Wojtusia na naszą @

Dzień Doberek:) Ja też się podpisuje, że jestem:) A u nas dzisiaj pochmurno i beee:( Z młodym lepeij od wczoraj nie wymiotuje i oby tak dalej. Mysle ze to był wyrus jakis albo(jak mi ktos po dpowiedzial) taka puszka mleka podobno sie zdarzaja jakies partie. No coż najważniejsze ze minelo i apetyt Mlodemu wrocił:) Może wysle kilka fotek na nasza @:) zajrze pozniej:)

Iw miałas przyjechać(nie bede Ci wypominac ze blisko bylas i na kawke Cie nie skusiło:)) to bym Cie jakos do tego pionu doprowadzila:D Tez mysle nad zmiana lekarza. Z tym zwracaniem jest dziwnie bo Mlody robi to raz dziennie... Aha:) W niedziele bylismy w zoo Wojtek na widok zyrafy zaczal krzyczec KOŃ:D

Dzien doberek:) My chyba wszystkie z doskoku a to z boku a to znow czytamy a nie piszemy...;) Iw dzięki... Ty jak zwykle potrafisz doprowadzic czlowieka do porzadku. Mam za złe lekarce ze jak juz do niej ide to dopoki ja sie nie uprosze(za ktoryms razem) o skierowania na badania, do lekaraz itd to ona nic tak bylo z alergia ja bylam pewna ze Mlody ma skaze a ona jej sie nie wydaje:( No i Niewazne przeszla mi zlosc...a MłODY czy lepeij? raczej nie:( Młody zwraca nawet jak zobaczy swoją brudną pieluche:( Chce mu zrobić badania na pasożyty. Buziaki:)

Powiem Wam tylko, że byłam u lekarza i nic nie powiedział...pytam sie że od czego to moze byc ona ze nie ma pojecia, a moze to byc od nerki ona ze moze byc...a moze to refluks a ona ze moze byc i tak kilka pytań. Na k...e nedze (ze tak powiem) ja tam z tym dzieckiem poszłam....Tylle to i ja wiedzialam! Moglam isc na hustawki i na spacer a nie siedziec u lekarza jakas nierozgaznieta ta kobieta kiedys sie mnie pyta ktora Wojtek ma chora nerke(wszystkie wypisy jej sie zanosi aktualne) myslalam ze mnie potelepie. Musze zerknac na wniosek co ona tam napisala. Staram sie o pielegnacyjny na Wojtusia zobaczymy co tym razem na komisji mi powedza. Za pierwszysm razem stwierdzili ze Mlody to okaz zdrowia i co ja tu wogole chce a i ze moja wina ze cos tam ma chorego:( Zobaczymy tym razem postanowilam ze pojde sama bo jak Grzesiek ze mna pojdzie to mnie bedzie uspokajał a mam zamiar tam isc wojennie nastawiona:) i ze dostane! Musze sie wygadac bo chyba wybuchne.... Pochwale sie że od jakiegos czasu pokazuje Młodemu jak sie robi Amen i dzisiaj zawozilam tesciowa na cmentarz...Wojtuś wszedł...złożył rączki i Amen mówi. Aż sie wzruszyłyśmy Moj Skarbek

Cześć:) Ja czytam czytam ale na pisanie to mi sie trudno zebrać....:( Wiecie jak to jest jak sie człowiek cieszy za bardzo to cos wyjdzie...od kilku dni Wojtus wieczorem(tylko wieczorem) wymiotuje....raz mniej raz wecej...jutro ide do lekarza.... Dzisiaj byliśmy w zoo bawilismy sie cudnie Wojtuś sie zachwycał zwierzatkami, zjadl a jak wracalismy do domu przed chwila zwrocil chyba wszystko co przez caly dzien zjadł. Załamana:( ja mam tylko nadzieje ze to nie od nerki.... Sorki że tak marudzaco ale....

Brzoskwinko WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ.............. i juz zmykusiam bo mąż czeka:D

Widziałyście może? Ja to dopiero placzka jestem ale wzruszylam sie na maxa, jaka silna potrzeba macierzynstwa... http://www.maxior.pl/film/100770/Super_mama Wojtek własnie zasnął to mam chwilke dla siebie:)

:D:D:D:D:D dla Was:)

Hello:) Muszę się pochwalić.....Bylismy dzis z Mlodym na badaniach....i jest dobrze!!! wrecz niesamowicie...mamy odstawić lek na nadcisnienie i obserwowac, mierzyc ale lekarka po naszych notatkach zobaczyla ze raczej i bez leku bedzie ok:) Po drugie odstawiamy tez na 10 dni furagin i po 10 dniach mamy dawac przez 10 dni i obserwowoac....ja jestem dobrej mysli i wiem że Mlodego wyniki beda coraz lepsze!!! Ja normalnie sie dzis ze szczescia rozplakalam....i pomyslalam ze za jakis czas te pobyty w szpitalach te badania to...wszystko bedzie tylko odleglym wspomnieniem. JESTEM SZCZESLIWA!!!! Normalnie Kocham Wszystkich!!!! Jak wrocilismy do domu...wzielam Wojtusia na rece i zaczelam z nim tanczyc....ryczalam i mowilam Mu jak strasznie go Kocham!!! Wiem zanudzam juz znikam....

Hejka Wpadam sie przywitać tylko praktycznie;) wczoraj wieczorem wrocilismy z \"wakacji\" bylo fajnie i znow mi brakuje tego leniuchowania.:) Mam wlasnie remontowana kuchni, lazienke, i pokoik Wojtusia bo dostalismy meble z odzysku ale ciesze sie jak szalona:) Wojtuś rosnie, wyniki ma dobre tak trzymac:) Benka co to za masc???? tyle zdarzylam przeczytac ale obiecuje chociaz troche nadrobie jak sie z wszystkim obrobie:) Pozdrawiam:)

Ja tylko na chwilke;) Wczoraj poszlo wszystko ok!!!!(dostalismy tylko maly ochrzan ale to my za nieskonsultowanie jednego wyniku) Mlody pierwszy raz plakal na widok lekarza ale ze byl inny niz zazwyczaj, mniejsze \"podejscie\" do dzieci mail tak mi sie wyadaje i Wojtek urzadzil nam syrene alarmowa. A ja wlasnie pakuje ostatnie rzeczy i jade w moje strony do bliskich:) trzymajcie kciuki bo pierwszy raz jade tak daleko z Mlodym...sama:) Buziaki:) dla wszystkich:)

Co tu tak pusto??? My jutro z ranka do szpitala jedziemy z Mlodym... stres stres stres

Kawusia na pocztusi:D

Hejka:) Ja z ranka sie pokazuje bo juz zaliczylam szpital ze soba na szczescie, wyniki poszlam sobie zrobic:) no i zwolnienie mam:) Jutro jedziemy za to do kliniki z Wojtkiem, mam nadzieje ze lezec nie bedziemy bo jakos nastawilam sie na wyjazd do mamy:) nawet prasowanie zrobilam:D no nie do konca ale troche:D Mamcia przykro mi ze jestes w takiej sytuacji:( najgorzej jest stac miedzy bliskimi Zapraszam na kawusie i pyszne ciasteczko:) Pan mąż mi kupił ekpres cisnieniowy wiec zaraz na naszej @ bedzie kawusia:) Aha;) wlasnie zdjecia kartecze mialam wyslac:)

Hejka:) Kiedy ja tu byłam:) Widze ze nowe twarzyczki nowe brzuszki sa:)super

Tymusiu Kochany biedactwo obys juz wyzdrowial i dla Ciebie Cesiu Iw te pokoje sa nieziemskie:) ja chciec!!! na kolonie chce:)) Młody dzis wieczorem \"skubnąl\" mi jogurt i jadł go palcami zanim go zobaczylam gdzie sie schowal...a on sobie znalazl miejsce....:D za sterta prasowania ktore praktycznie nie znika,,,no i teraz juz nie mam prasowania mam mnostwo prania:D:D:D

Arletko mam nadzieje ze Kubuś szybko wydobrzeje