Aniołek, powiem szczerze, że nie wiem kto to Urbaniak, nie natknęłam się na niego 6 lat temu jak rodziłam córkę. Teraz chodzę do Simsona, i nie narzekam. Co do Rottke to słyszałam wiele pochlebnych opinii ale na każdego coś się znajdzie jak się poszuka:)
Co do szpitala to mnie osobiście nic nieprzyjemnego tu nie spotkało na szczęście.
My podjęliśmy decyzję, że rodzimy tutaj - zawsze to na miejscu. A w styczniu z pogodą może być różnie - a z moimi zdolnościami do panikowania to nic dobrego by z tego nie wyszło:)