jovka

no ja to mam z tym internetem,albo cos ucina,albo po kilka razy wysyla,skaranie angielskie :D dobrze ze udalo sie umowic wizyte w konsulacie,ale terminy zabojcze!!! kurcze,tak tesknie za dziecmi,dobrze,ze juz 5 lipca wracam do domu,bo ryczec mi sie chce! codziennie dzwonie do nich,teraz zostalo mi juz tylko 2 godz. darmowych minut,jak ja to podziele na tydzien? najwyzej zrobie doladowanie na skype\'a,inaczej nie da rady :) a jak wroce do kraju to tez bede miec skan 3d - tak sie ciesze, Malutek juz tam pewno calkiem slodziusi Skorpionek,dzidziula sliczna,az sie wierzyc nie chce,co teraz mozna zobaczyc,zanim sie urodzi

Kasienka :D a dzie szczesliwe mamusie ucielo? :D

Asiuloek,powiedz gp ze masz takie omdlenia,ze dretwienie twarzy,reki,utrate pamieci,splatanie i ze to trwa,ze przewracasz sie w czasie atakow,ona MUSI z tym cos zrobic,nie daj sie zbywac, topowazna sprawa, na pewno cos z tym zobia. A Twoja znajoma jakbym dorwala,to tylko pierze by z niej zostaly :D co za jakis babsztyl? Asiulek,szkoda,ze nie mieszkam w tej Szkocji, chetnie mialabym w Tobie sasiadke,ja lubie dzieci i pomoglabym Ci tylko ile bys potrzebowala :)

Skorpionku,weszlam na Twojego bloga Jestes cudna,wygladasz wspaniale, a mowie Ci to z doswiadczenia trzeciej ciazy.Na dodatek ,skoro przed ciaza udalo ci sie zrzucic 18 kilo, to bez problemow zrobisz to teraz tez. Ja mialam to samo, zreszta po kazdej kolejnej ciazy chudlam jeszcze bardziej. Teraz ,w tym razem, jestem po prostu miss,przytylam nieduzo, dzidzia tylko rosnie jak trzeba, Ale to prawda, na tym etapie ciazy tyje sie najwiecej- co i tak nie ma znaczenia -potem wszystko odplywa.No i wierz mi, jak Twoj luby mowi,ze i tak mu sie podobasz, to prawda, oni tak maja, ten nasz stan lekko ich oniesmiela,ale jest powodem do dumy i szczescia ,wiec wielbia nas za to naprawde. Buzi nie pokazujesz,cwaniaczku,ale widac ,ze dziewczyna z Ciebie no,strasznie fajna

Iwtek , cudna jest Twoja Juleczka trzymam kciuki,musi byc dobrze, nie ma innego wyjscia, taka fajna dziewusia! Jestem z Toba, caly czas, az dzidziulek wroci do mu

Asiulek! KOniecznie doneurologa idz tutaj, bo przy Twoim cichym sposobie bycia ta migrena na sto procent jest tez dodatkowo wywolywana nerwami i zla pogoda. Jestem pielegniarka i bioterapeutka, sama zaczelam sie leczyc,a teraz w miare mozliwosci pomagam innym. Jest jeszcze jedno- moje ataki migreny, ktore mialam po 3-4 dni i to podobnie jak Ty, dretwienie rak,polowy twarzy, glowy, zaburzenia widzenia , skonczyly sie i bardzo zlagodnialy od kiedy zaczelam byc pod dobra opieka kregarza. Do dzis dzieki niemu chodze ,bo wyleczyl moj kregoslu ledzwiowy ,skatowany po dwoch cesarkachi ciezkaiej pracy. Wiec do neurologa Kochane Sloneczko koniecznie,ale te osoby,ktore z Wami meszkaja, to powazna przyczyna tych atakow. Kurcze,gdyby moj kregarz tu byl Sloneczko, od razu bym Cie z nim spotkala, to zloty czlowiek, pomoglby na 100%

Dobranoc na dzis dziewczynki! Dla Brzuszkow a dla Mamus Pa:)

Asiulek! Ja tez cierpie na migreny,w ciazy sie niewiele zmienilo,ale pociesze Cie,ze ginekolog Twoj to za bardzo ogolnie Ci nagadal. Migrena to nie jest tak,ze jest ogolne niedotlenienie, to sa spadki cisnienia,badz zwyzki,ale nie w calym ciele,tylko miejscowo w tetnicach mozgowych u Ciebie. Pewno,ze Malutkowi nie jest fajnie,kiedy Mamusia cierpi,ale on czerpie dla siebie tyle ile potrzeba,to my mamusie mamy przekichane,bo nam zostaje ta resztka,aMalutki biora sobie cale 100%.Chyba zes wyrodna matka i bierzesz narkotyki,albo fajeczki podpalasz,no to juz inna inszosc. Wiec migrena,totalna klapa,wiem ,bo zyjemy wespol od lat calych,ale dzidzia nie ma az tak zle. Co tym nie mniej trzeba by ogarnac. W ciazy jednak migrenowe leki sa niewskazane generalnie a paracetamolem mozna sobie pograc w warcaby w tym przypadku. Takze Asiulek trzymam kciuki,rob sobie mile kapiele,,spacerow duzo,male przyjemnosci,a moze sie uchowasz jakos. I jeszcze masazyki stop- o to popros meza swojego, to zawsze dobrze robi(zreszta jak niejeden masaz :D)

Niunia :D mnie tez dzis poslalo po pare razy,cos z netem :D Wiesz,wolalabym sto razy byc z fajnym gosciem i nie miec za bardzo dodatkow,ale jak juz mam przesrane w tym temacie,to w drugim choc mniej... Powalczymy,ja jeszcze mam dwojeczke urodzonych,jestem normalnie jak po walkach na froncie :D :D :D

dziewczyny!Jestescie cudne!Chyba Was ozloce!Ja normalnie to juz fiola dostaje,bo musze robic wszystko sama,jeszcze mnie ten chlopaczyna opieprza za wszystko.A chcialabym nie zostac na lodzie,albo nie brac czegos wbrew tu ichniejszym prawom,ale jak mi sie cos nalezy jeszcze z Polski to czemu nie. Ja naprawde jestem ta samotna mama i nie robie niczego zeby sciemniac :( A jak dzidzia podrosnie troszke,to znajde sobie prace,bo ja jestem twardziel i lubie poza tym wsrod ludzi przebywac. To jeszcze raz Niunia i karolcia calusy przeslodkie za info Ratujecie mi zycie,boja czasem mam takiego dola,ze sama zostalam...

Migotka!To masz faktycznie ubaw z to rodzinko :) Ja tam juz nic nie powiem. A co do mieszkan i zycia w Londynie,to drogo, najdrozej na swiecie,nawet w NY nie sa tak wywindowane ceny.Pomieszkam tu wiec troche i zobacze,moze sie przeniose? Nic mnie w koncu tu nie trzyma,ja bede stalej pracy szukac w przyszlym roku,umiem to i owo,a spokoj to niezastapiony towar :)

Niunia, no to super, jak sa rubryki na to co sie bierze w Polsce, to ja z dzika rozkosza wpisze, nie ma sprawy, tylko moja pensja tu wyjdzie na taka smieszna kwote :D Zreszta naprawdechce to zrobic wedlug prawa a nie po chochsztaplersku, tylko ze ja musze liczyc na siebie i swoje pieniadze, bo jak mowie,z tym moim obecnym bylym , to nie chce ryzykowac,zeby zostac tu bez grosza.

[kwiatek} sorki za te potrojna wypowiedz :D co za lawina :D ale to cos z moim netem

Mondzik, nie usprawiedliwiaj zlych nawykow u glupich ludzi. Moja mama jest rowniez tesciowa,a nigdy nie zachowywala sie jak wariatka. Moj szwagier nie moze sie jej nachwalic, jest madra i normalna kobieta, nie wychowywala dzieci dla siebie i nikogo na smyczy nie trzyma. Po prostu trzeba umiec dorosnac do bycia matka doroslych dzieci. Ja tez wiele slyszalam na temat tego,co bedzie,kiedy bede miala swoje dzieci i wiesz , ze na razie nic sie nie sprawdzilo na ten temat. A najsmieszniejsze jest to,ze jak mialam jedno isie nie spelnialo,to gadali, ze jak bede miala drugir, to zobacze,a teraz czekam na trzecie i mam wszelkie gadanie w nosie,bo jestem sam kowalem swojego losu. Nawet teraz,kiedy bede z trojka samotna mama,nie wyobrazam sobie zrezygnowac z moich postanowien i sposobu pokazywania zycia wlasnym dzieciom. Sprawdza sie,sa szczesliwe i bardzo radosne,a wszelkie krakanie rozbawia mnie do lez :D Mozna czasem poplakac w kacie,ale potem zawsze wyjdzie slonce Dlatego naprawde te tesciowe,ktore nie maja pojecia o odcieciu pepowiny u swoich doroslych dzieci,powinny isc na terapie, a nie zawalac komus zycie.

Mondzik, nie usprawiedliwiaj zlych nawykow u glupich ludzi. Moja mama jest rowniez tesciowa,a nigdy nie zachowywala sie jak wariatka. Moj szwagier nie moze sie jej nachwalic, jest madra i normalna kobieta, nie wychowywala dzieci dla siebie i nikogo na smyczy nie trzyma. Po prostu trzeba umiec dorosnac do bycia matka doroslych dzieci. Ja tez wiele slyszalam na temat tego,co bedzie,kiedy bede miala swoje dzieci i wiesz , ze na razie nic sie nie sprawdzilo na ten temat. A najsmieszniejsze jest to,ze jak mialam jedno isie nie spelnialo,to gadali, ze jak bede miala drugir, to zobacze,a teraz czekam na trzecie i mam wszelkie gadanie w nosie,bo jestem sam kowalem swojego losu. Nawet teraz,kiedy bede z trojka samotna mama,nie wyobrazam sobie zrezygnowac z moich postanowien i sposobu pokazywania zycia wlasnym dzieciom. Sprawdza sie,sa szczesliwe i bardzo radosne,a wszelkie krakanie rozbawia mnie do lez :D Mozna czasem poplakac w kacie,ale potem zawsze wyjdzie slonce Dlatego naprawde te tesciowe,ktore nie maja pojecia o odcieciu pepowiny u swoich doroslych dzieci,powinny isc na terapie, a nie zawalac komus zycie.

Mondzik, nie usprawiedliwiaj zlych nawykow u glupich ludzi. Moja mama jest rowniez tesciowa,a nigdy nie zachowywala sie jak wariatka. Moj szwagier nie moze sie jej nachwalic, jest madra i normalna kobieta, nie wychowywala dzieci dla siebie i nikogo na smyczy nie trzyma. Po prostu trzeba umiec dorosnac do bycia matka doroslych dzieci. Ja tez wiele slyszalam na temat tego,co bedzie,kiedy bede miala swoje dzieci i wiesz , ze na razie nic sie nie sprawdzilo na ten temat. A najsmieszniejsze jest to,ze jak mialam jedno isie nie spelnialo,to gadali, ze jak bede miala drugir, to zobacze,a teraz czekam na trzecie i mam wszelkie gadanie w nosie,bo jestem sam kowalem swojego losu. Nawet teraz,kiedy bede z trojka samotna mama,nie wyobrazam sobie zrezygnowac z moich postanowien i sposobu pokazywania zycia wlasnym dzieciom. Sprawdza sie,sa szczesliwe i bardzo radosne,a wszelkie krakanie rozbawia mnie do lez :D Mozna czasem poplakac w kacie,ale potem zawsze wyjdzie slonce Dlatego naprawde te tesciowe,ktore nie maja pojecia o odcieciu pepowiny u swoich doroslych dzieci,powinny isc na terapie, a nie zawalac komus zycie.

Mondzik, nie usprawiedliwiaj zlych nawykow u glupich ludzi. Moja mama jest rowniez tesciowa,a nigdy nie zachowywala sie jak wariatka. Moj szwagier nie moze sie jej nachwalic, jest madra i normalna kobieta, nie wychowywala dzieci dla siebie i nikogo na smyczy nie trzyma. Po prostu trzeba umiec dorosnac do bycia matka doroslych dzieci. Ja tez wiele slyszalam na temat tego,co bedzie,kiedy bede miala swoje dzieci i wiesz , ze na razie nic sie nie sprawdzilo na ten temat. A najsmieszniejsze jest to,ze jak mialam jedno isie nie spelnialo,to gadali, ze jak bede miala drugir, to zobacze,a teraz czekam na trzecie i mam wszelkie gadanie w nosie,bo jestem sam kowalem swojego losu. Nawet teraz,kiedy bede z trojka samotna mama,nie wyobrazam sobie zrezygnowac z moich postanowien i sposobu pokazywania zycia wlasnym dzieciom. Sprawdza sie,sa szczesliwe i bardzo radosne,a wszelkie krakanie rozbawia mnie do lez :D Mozna czasem poplakac w kacie,ale potem zawsze wyjdzie slonce Dlatego naprawde te tesciowe,ktore nie maja pojecia o odcieciu pepowiny u swoich doroslych dzieci,powinny isc na terapie, a nie zawalac komus zycie.

A co do tego macierzynskiego to sama nie wiem jak to zalatwiac,niby ciezko bedac tutaj zalatwic go tam. Ale w koncu nalezy mi sie macierzynski w Polsce,skoro tutaj i tak go nie dostane. Co miesiac okolp jestem u mojego polskiego lekarza,a jutro chce zadzwonic do biura podatkowego do znajomego tutaj,jak to wyglada. Poza tym w Polsce tez chce isc do prawnika,zeby mi to wszystko wylozyl jak nalezy. Wiec jak sie dowiem,to powiem co i jak.

O matko,co Wy musicie przechodzic kobietki z tymi za....stymi matkami mezow? Toz to dramat! Duze,duze calusy i ciepelko jakowsparcie w tym,co musicie przechodzic Ja sobie z pierwsza tesciowa jakos radzilam,chociaz byla straszna, na szczescie nie mieszkalismy razem,choc blisko,aleona ..eee,szkoda gadac.Dosc ze zazdrosci teraz mi strasznie wszystkiego,swoim wnukom,czyli moim dzieciom,wracaja z wizyt od niej brudne czasemjak swieta ziemia :D na szczescie teraz pozostanie jej juz tylko zdjecie :D bo do Anglii za daleko. Byly nie lepszy,wiec izolacja wyjdzie dzieciom na dobre. Co prawda obecny chlopak,ktory wlasnie wymiekl :D jest dobrota jesli chodzi o rozne rzeczy,oprocz slabej psychiki,ale jego mamusia to niezly egzemplarz. Jest jednak daleko i te pare tysiecy km robi im dobrze. Ja z nia w ogole nie kontaktuje sie, nie lubie plotow i gadania o pierdolach,a jak do mnie dzwoni,to zawsze szybko musze cos w domu zrobic i nie mam czasu na gadanie. Wiec jeszcze raz,slodkie buziaki dla Was,ktore macie taka rodzinke nie dowytrzymania,to trudne i zwiazek przez to tez ma rozne chwile [kiss}

No ja Ci nie pomoge Mondzik,bo zbyt wiele nie wiem. Na dodatek sama zostalam teraz,mam jakis tam self employmed,ale nie bede mieszkac z chlopakiem.W Polsce mam jeszcze umowe o prace i jetsem na zwolnieniu, pewno cos mi tu przysluguje,ale ne wiem co i kiedy powinnam to wszystko zakonczyc, poregulowac. Mam ochote wykorzystac maciezrynski ze swojej polskiej pracy,bo tu robie tylko jakies drobiazgi, administracyjna robotka,wiec nie lapie sie na zaden macierzynski,moze tylko ten z okazji urodzenia dziecka? Musze jutro podzwonic do biura podatkowego,moze co nieco sie dowiem. A tak w ogole dziewczynki,co slychac? Ja dzis robilam swiecowanie ucha znajomemu,pospacerowalam,najadlam sie fasolki po bretonsku,potem kotletow z soczewicy i teraz wiecie co siedzieje,o malo mnie nie rozsadzi :D

Ivtek!Trzymam kciuki za dzidziulka, wiem z praktyki ze dziewczyny to silne bestie,i szybko sie strasznie wszystko goi i leczy u niemowlaczkow. Glowa do gory! Operacje zrobili od razu,nie zastanawiali sie ,jak w Polsce i nie czekali na koperte,wiec jest tu lepiej niz myslalam. Powodzenia jeszcze raz,calusy i duzo cieplej i dobrej energii!!! Kagimka,a ten 15.02.07 to termin poczecia ? Bo ja juz sie nie lapie,ale moze jeszcze spie :D

Laboszek :) no bardzo mi sie podoba Olaf :) tym bardziej ze to zaplanowane dziecko co do dnia! Mam teraz troche wariatkowo,ale coz, to minie,a dzidzia bedzie sliczna :D Kaska dzieki za podpowiedzi,jestes cudna,buziaki i zagladaj w takim razie do garazu jak ten chlop tam grzebie,chociaz jakie spodnie sobie naogladasz :D ide dziewczynki na spacer,mam tu jedna moja serdeczna przyjaciolke,ktora zreszta przyjechala dzieki mnie, tyle ze juz w zeszlym roku w pazdierniku,pogadam znia,poprzytula,lzej mi bedzie. A zatem fajnego dnia, caluskiw Brzuszki :P i Mamusiom w buziaki!