Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ŻoneczkaKrk

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ŻoneczkaKrk

  1. Odwiedziła mnie moja mama. Kilka dni ja prosiłam zeby mnie odwiedziła i wkoncu przyjechała. Chciałam zeby mi coś pomogła. Akurat prasowalam. Pomyślałam o fajnie to mi kolderke ubierze i materacyk. Albo pomoże z ubraniami. A ona pierwszy tekst walnela : to pochowaj to , przecież nie będziesz przy gościach prasowac. Ah.. a jakos mi tak brakowało tego zeby wlasna mama mnie wsparla.. moge liczyć tylko na meza. A od teściowej nie chce pomocy. Bo ona juz starsza , ma stare sposoby, brudne ręce. Ale twierdzi ze czyste. Ah.
  2. Ah. Moje kochane forumowiczki coś czuje ze poród zbliża sie wielkimi krokami. Jestem taka tym przejęta. Nie Mysle o tym zbyt duzo ale czuje juz to w kościach.
  3. O jej Angelus. Oby okazało sie to do wyleczenia. Kochana jestem z tobą. Dziewczyny a prac kombinezon zimowy ? Boję sie ze sie zepsuje..
  4. Czułam ze grzebala i tu i tu. Ale ona jest szybka i delikatna.
  5. Nie będę sie nakrecac poczekam do soboty. Puki co zjadła bym coś pysznego. Muszę mężowi napisać jakąś listę zakupów. Ale co by tu przekasic orzeźwiającego , soczystego a jednocześnie nie zapychajacego.
  6. No niby jest rozrabiaka.. rusza sie non stop aż dziwne ze tak moze mi rozciągać skore. Ma jakies tam pory. Fika o 6, o 15, i troszke na noc. W nocy raczej śpi bo juz mnie nie budzi. Tzn Caly czas sie rusza a o tych porach tal jakby wręcz sie bawił czymś.
  7. Dziewczyny bylam dzis na wizycie. U mnie wszystkie badania w normie. Paciorkowiec pobrany. Ale młody miał lekko podwyższone tętno. Troszke sie wystraszylam czemu tak ma. Ona Kazala mi isc do szpitala na ktg. Umowic sie na któryś Dzien. Dzwoniłam do położnej i Kazala mi przyjdź w sobotę o 8 rano. I zrobi mi ktg. I moze usg. Ja mam niskie ciśnienie. Ale serce czasami bardzocszybko mi wali . Bać sie czy nie. Mowila ze nie jest jakies bardzo wysokie ale na granicy normy najwyższej. Kazala sie nie denerwować tylko na spokojnie umowic sie na ktg. Mialyscoe kiedyś takie przygody z maluszkami. ?
  8. No to dziewczynki jutro robie wielkie małe pranie. Bo inaczej nigdy tego nie zrobie. Mam tez jutro wizytę u gin. Ciekawe czy cokolwiek tam sie dzieje. Dzis odebrałam wyniki krwi i moczu i wszystko jest ok. Jutro ten paciorkowiec chyba. Prasowanie wieczorkiem. O tyle o ile. I juz chyba będę przygotowana. Na dziecko, ale nie mam torby docszpitala. Bo sama juz nie wiem co mi potrzebne. Majtasy podkłady szlafrok. A resztę mąż będzie dowozil.
  9. Zdesperowana. Po pierwsze nie możesz patrzeć na innych bo będziesz sama siebie jeszcze dobijac. Ciesz sie szczesciem innych , bo po to jesteś tu na forum zeby sobie poprawić humor pogadać czasami o d***e marynie zeby zapomnieć na chwile. A nie patrzec kto zaciazyl bo to nie są zawody. Sama sie dibijasz kochana. :-) nie obraz sie oczywiscie chciałam cię kopnąć w dupsko w kierunku pozytywnego myślenia. A czemu odpuszczasz starania jak jest infekcja czy chory mąż ? Noe powinnas... Bo tak to zawsze będzie coś. Nessajka miała polpasca i zaciazyla i wszystko jest ok. Ja jak zaciazylam to wozilam tesciowa od szpitala do szpitala była napromieniowana jakimiś plynami w żyłach. Też u mnie jest wszystko ok. O ile dobrze pamietam Ktoras z nas była chora juz nie pamietam która ale tez okazało sie wszystko ok. Ula miała non stop problemy z zapaleniemiami. Też dzidzi jest zdrowe. Ah kochana mam nadzieję ze cię CHOC troszke podnioslam na duchu motywujaco. Staraj sie i ciesz z seksu. Pomysl jak zaskoczyć erotycznie meza. Pomysl o mężu a nie o staraniach. Bo bez ciebie i meza nie ma nic. Wy jestescie ogniwem i dzięki waszej miłości moze byc coś. Szalejcie więc ja moge ci tylko pozazdrościć bo juz szaleć od dawna nie moge. Noe te kilogramy i nie te zgiecia. Nic na mnie Nie pasuje. Mam trochę rozstępów na pupie. Ale doczekamy sie i my szaleństwa. :-)
  10. Iza ale fajnie przedstawilas sytuację ciążowa w rodzinie. Hehe bardzo fajnie. :-) a zawsze najbardziej cieszą sie znajomi. Co Noe oznacza ze rodzina sie Noe cieszy.
  11. Paola zycze ci zeby sie tak poukladalo jak pragniesz i żebyś była wszczelsliwa. I nie top tak bardzo, poogladaj filmiki na you tube. Jak ładnie śpiewa Sylwia Grzeszczak. Albo coś śmiesznego. Zaproś koleżankę. Rób coś wesołego. :-)
  12. Iza witamy :-). Heh spóźnione przywitanie ale jakże szczere. :-) Ooooo Aha prosze pozdrowić i ucalowac jovanke.
  13. Desire, powiem ci ze podziwiam cię za to ze tak wytrwale czytasz nasze stare posty. No nie tylko ja ty przeszłam stratę poprzedniego dziecka. Było , trzeba sie z tym pogodzic. I juz. Żałobę przeszłam z m. A teraz juz mamy usmiech na twarzy. Bo jestem w 9 miesiacu. Ale ja nigdy nie spodziewałam sie ze cos takiego dzieje sie na swiecie. Nie bylam uswiadomiona. Dopiero tu na forum nauczyłam sie skrupułów, cierpliwości, wytrwałości, i tego ze czasami warto trochę pocierpiec. Aby byc wielkim człowiekiem sercem. Wszystkie dziewczyny są wspaniałe. Kocham was !
  14. Właśnie miałam sie pytać Oli jak tesciowa. Bo moja juz zaczyna chyba powoli swą pomoc. Ale na szczęście jak mówię ze nie dziękuję to nagada sie ze to nie problem , ze ona to raz dwa, ze jak coś to wołaj itp. I mówiąc to robi juz zakazana rzecz mówiąc tp ja tylko to juz jak mam w rękach. :-) hehe będzie mały problem.
  15. Ala oj szykuje sie twój organizm do porodu :-) hehe. Tu boli , tu twardnieje, tu znów boli. :-) tu czujesz w kroczu, tu na pleckach. Wszystko na raz. Dasz radę , no spe wez.
  16. Karcia dziękujemy za opis porodu. Ale niespodziewana akcja. :-) a czemu pod koniec wyprosilas m? Wstydzilas sie? Czy cię denerwowal?
  17. Dlatego uwazam ze szkołą rodzenia nie jest az tak potrzebna jak potem położna pod telefonem. I my zamiast zapłacić za szkołę rodzenia wolelismy zapłacić położnej która będzie potem pod telefonem i będzie potrafiła poradzić a nawet przyjechać.
  18. Stymulowana gratulacje. Super. Bardzo sie cieszę. :-) napewno jest cudny ale jak dojdziesz do siebie to zrób jakies zdjęcia. I oczywiscie opis cię nie ominie. Hehe. Jeszcze raz gtatuleje. <3:-)<3:-)<3:-)<3:-)
  19. Stymulowana powodzenia i zdrowia. :-) czekam na wieści.
  20. Ojejku biedny kacper. Ale mi ich żal. Całuje mocno i ściskam.
×