Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ŻoneczkaKrk

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ŻoneczkaKrk

  1. Jovanka halo halo ? Kiedy poczynisz kroki i cię znów będę czytac. Tesknimy.
  2. Ala mam taki start ze chyba popadam w depresję ze mu nie potrafie pomoc. Czujęsie beznadziejnie jako matka. Pytam sama siebie w kółko do kiedy to trwa. Gdzieś wyczytałam ze mówi sie na to 100 dni placzu. My mamy na koncie jakies 15 dni placzu. Może do 20 ... A gdzie tam koniec.... Mam nadzieję i modlę sie zeby to wczesniej sie skończyło. :-( Oooooo Wiolcia powiem ci szczerze ze kamilek ani chwili nie jest spokojny. Nie ma bola zeby leżał sobie i patrzył na coś albo zeby go nosic i byl bez placzu. Ja juz wymiekam. Bo kolka kolka ale kółka trwa kilka godzin a resztę dnia jest jako tako a u nas płacz 24 oprócz chwil na spanie , moje dziecko śpi okolo 13 godzin a resztę płacze. Nie uważacie ze to coś nie tak?
  3. A ja czytam na necie szukam pomocy juz wszedzie i w sumie jadoszłam ze to moze byc jakaś skaza. Bo wszyscy co widzą co sie dzieje i jak to wygląda twierdzą ze to nie jest normalne ze on tak płacze ciągle. :-(:-(:-(:-(:-(:-( nic mu nie odpowiada.
  4. Ja juz sama nie wiem ... Położna powiedziała ze bardzo sie nagazowuje tuż po jedzeniu i wogole ma z tym problem. Pierwsza stara baba pediatra powiedziała ze dzieci tak mają ze placza i mu przejdzie. Drugi pan pediatra prywatnie pezyjechal to stwierdził kolke jelitowa. Więc mam różne opinie i mam mętlik w glowie.
  5. I kamilek teraz płacze kupka była, przebrany, pojedzony , kropeki podane.... I tesciowa z nim walczy. Jejku dziewczyny jak obstawiacie kiedy przestanie az tak płakać ? Jest szansa ze bedzie to wczesniej niż do końca 3 miesiąca ? Znacie przypadki ze wczesniej mija kolka ?
  6. Ala a u ciebie nadal cisza. ? Ooooo Apropo porównanie gosci do smierdzacego gowna jest w 100 procentach trafne. Ja tez omijam takie gowna szerokim łukiem i udaje ze nie widze.
  7. Kamilek płacze przed jedzeniem , po czym je i po jedzeniu zaczyna sie prezyc robi sie czerwony, i znów płacze. A najgorzej mi serce mrowieje jak mu sie az brudna trzęsie z płaczu. Dzis płakałam razem z nim. Kamilek nie lubi jak sie go przewija , przebiera, kapie , odbija, prawie nic mu nie pasuje. Wasze maleństwa tez tak mialy na początku ze byly przerazone wszystkim co sie koło nich robiło. ? Jovanka jak to bylo u ciebie, bo mnie sie kojarzy jak ty kiedyś opowiadalas ze twój synuś uwielbia toaletę , od początku tak bylo czy musiał sie nauczyc. ?
  8. My nadal walczymy z kolkami. Jest ciężko bo nic nie pomaga, karmię bebilon pepti, mi pokarm zanika, bo nawet nie mam kiedy odciągnąć jak go non stop noszę, a cyca nie weźmie dlugo bo zaczyna sie prezyc i zloscic. Daje krople z dobrymi bakteriami na jelita, i używałam różnych kropli, a aktualnie zdobyłam krople te z niemiec, sab simplex. Używam suchych rurek, jak nie ma kupki to daje czopka z gliceryna. Staram sie robic masaże , suszarka nie działa. Mam tez czopki na uspokojenie ale nie chce ich używać. Virbo.. coś tam. Ah jest ciężko. Już nikt nie chce go pilnować. Płacze non stop. Tesciowie juz nie wiedzą jak mu pomoc, moj M tez powoli wymieka, a nie mówiąc o mnie jestem psychicznie wykończona.
  9. Dawno nie WidzIalam tu naszej tabelki, a musze chyba moja pozycję aktywować. A ja dzis bylam na pierwszym spacerze z M i Kamilem. Pięknie spał. 40 minut spacerowalismy na osiedlu. Przespal nawet jedzonko, i obudzil sie dopiero jak wróciliśmy do domu. Ah super. :-)
  10. Ola jak malutka zdrowa? Ooooo Nessaja jak u ciebie , dalej zasmarkana ? Ooooo Iza brzuszek rośnie ? Ooooo Ala Nie poddawaj sie kochana i absolutnie nas nie opuszczaj, powiedz mi tylko nie tesknila bys ? Tyle razem przeszlysmy wszystkie, a jak sama urodzisz to tez damy ci kilka tyg wolnego żebyś ogarnęła dzidziusia. Ja Caly czas mojego ogarniam ale jak tylko mam wolną chwilę to wchodzę i czytam. Teraz tez duzo dziewczyn jest przeziebiona. Oooooo Jovanka ciebie to chyba rozlozylo. Oooooo Ewelka i marta czekam na super wiadomości od was. Ooooo Stymulowana , brzoskwinka jak u was sytuacja ? Ooooo Paola nas juz opuściła ?
  11. Alez wszystkie wywialo, spokojnie ogarniemy dzieciaczki i wracamy z relacjami. Pomocą i radami
  12. Ile trwają kolki jelitowe tak opttmistycznie. Czy z dnia na dzien będzie coraz lepiej ? Jak u was bylo ? Ile trwały i jak wyglądały ?
  13. Narazie jako takiej poprawy nie widze. Ale poczekam moze za tydzien będzie juz lepiej.
  14. Bylam dzis z Kamilem w szpitalu ale nas odeslali z kwitkiem. Bo nie ma miejsc. A ja nie chciałam zeby on tam zostawał tylko chciałam zeby go ktoś zbadał bo pediatra dopiero na jutro mogła nas przyjąć. A jak wracaliśmy to ublagalam pediatre stara babę u nas na osiedlu zeby na niego popatrzyła. Stwierdziła ze na kolkii nie ma rady. I Kazala jechać do domu i to przetrzymać. Ale jak tu patrzeć jak dziecko płacze. ... Zdespetowana zadzwoniłam po pediatre prywatnego , wizyta domowa. Przyjechal. Bardzo dokładnie go zbadał. I orzekł ze to kolki jelitowe. Przepisał nam krople z probiotykami. Krople na gazy, mamy czopki do pupy na kupke i na uspokojenie. I takie cos co sie do dupki wsadza robi masaż u kupka wychodzi. I mamy zostać juz przy bebilon pepti. I powinno byc widać efekty do tygodnia. A jesli nie pomoże nic to nam przepisze debridad. I to napewno juz pomoże ale wolno to zażywać od miesiąca. Czyli dopiero za dwa tyg. Ah masakra.
  15. Taka piękna pogoda a ja zamiast z małym na spacerek to meczymy sie z płaczem o bolescismi.
  16. A Laseczki ja to powiem wam ze wczoraj bylo apogeum płaczu Kamilla. Mam nadzieję ze dzięki tym kroplom i Mleczku to będzie z dnia na dzien coraz lepiej.
  17. Paola a ja trzymam kciuki za to żebyś prędko do nas wrocila z nowym cudnym partnerem. I zaczynała nowe starania które beda sukcesywne. Jeszcze tu będziemy , prawda jovanko i cała reszta :-) ps. A tak wogole jak dla mnie wcale nie musisz znikać , a pisz raz na jakis czas co u ciebie. :-) bardzo cię polubialan i bardzo mnie ciekawi jak ci sie życie potoczy. Pamietam twoja buzię , sukcesy pieska tak ze ja cię zapamiętam. :-) na dlugo dlugo.
  18. Ala poród hmm nie jest przyjemny ale uwierz mi tez nie ma sie czego bać. Kazda kobieta to przeżywa, nic zlego ani tobie ani dziecku sie nie stanie. Powiem ci ze zleci ci to szybko. Od pierwszego skurczu nawet nie spodziewasz sie kiedy minie jak juz ci dzidzie wyciagna. :-) mnie szybko minęło. I fajnie jest potem pisac opis porodu i przeżywać to jeszcze raz :-) BYNAJMNIEJ ja sie wzruszalam jak pisałam moj opis, i tez jak czytam wasze to tez mi łezki ciekna.
  19. Ala tez tak mnie bolały biodra, kość lonowa, krocze, kręgosłup, wszystko na dole. Ale pociesze cię ze po porodzie wszystko mija, ja 2 godziny po porodzie juz szłam na własnych nogach. I nie czułam tego bólu, jedynie mięśnie mnie bolały. :-) będzie dobrze. Już ciekawa jestem jak będzie twój poród wyglądał. :-) a M będzie z tobą ?
  20. Dziewczyny polozna byla I stwierdzila ze kamilek ma prawdopodobnie skaze bialkowa, nadwrazliwosc jelitowa, I kolke. I dostalismy wskazowki co dawac ile kropli, do tylko bedziemy wsadzac odpowietrznik, infacol, ja mam pic melise, I mleko z apteki bebilon pepti. A jak do puatku nie bedzie poprawy to do lekarza. A I cieple oklady mam robic I masaz brzuszka.
  21. Brzoskwinka ja jestem 2 tyg po porodzie a Wczoraj taki wielki skrzep mi wyszesl.
  22. Super stymulowana, opowiadaj jak u was ? Jak sobie radzicie. Jak nastroje :-)
×