Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

szlemik

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez szlemik

  1. No właśnie Stokrotko, będzie smutno. Co tam.... już jest smutno. ....O KUŹWA....WRACAJ...!!!!!!! Ja rozumiem, minuta ciszy...itd... Ale minuta już dawno minęła !!!! Topikowcy...nie opierdzielać się !!!
  2. Witam wszystkim. I witam gorąco Ciebie Stokrotko, z nadzieją, że zaprowadzisz tu jakiś porządek. Ja pogrążony jestem w nieodżałowanym smutku, jak dowiedziałem się, że kuźwa spierdzieliła. Ja wiem, to nie jej wina. Siły wyższe, ...itp... Wilczek.... Odpowiedz, czy chcesz mój telefon za 50 zł. Ja mam nowy i \"stary\" planuje sprzedać a w punkcie zak/sprzed proponowali mi właśnie 50zl. Jest to Sony Ericsson T230, bez aparatu foto ale całkiem przyzwoity. Liczy sobie dwa lata, tyle-ile trwała umowa z Erą. Jeśli chcesz, to daj znać. Ja ciągle jestem w terenie - to mogę Ci go gdzieś podwieźć. A zatem usługa z \"dostawą do domu\".
  3. Może mi się uda następnym razem, pozdrawiam i spadam tymczasem.
  4. Na chwilę o kuźwa mnie skusiła.. czy to śpiewa Krystyna .. moja miła?
  5. Wybaczcie, trochę dziś narozrabiałem, lecz nic złego zrobić nie chciałem. Ale nastała najwyższa pora na matematycznego potwora, aby do młodzieży swej powrócił i ich twórczo pobudził. I tak : tworzyłem i pisałem razem z Wami, a teraz : twórzcie i piszcie sobie sami. Lecz będę Tęsknił bardzo za Wami - ale tylko między lekcjami.
  6. Cóż to ja widzę, Ona..30-ści, z Londynu przesyła nowe wieści. Lecz ten dialekt niezrozumiały, chyba angielski.. Nie ma to jak nasz język topikowo-anielski.
  7. O Bezimienna niewiasto -przykro, że masz komplikacje, gdy pójdziemy kiedyś w miasto opowiesz Swoje racje. Może coś zaradzimy, choć nie mam pewności ale na pewno będzie więcej pozytywności.
  8. Już ma nawet wizje mglistą, gdy ten pomysł wszyscy chwycą i ktoś rymem w pracy po kawie poprosi szefa/szefową łaskawie... --Mój chlebodawco kochany, wcale nie jestem zapracowany, praca działa jak narkotyk wiecznie, dołóż mi roboty - koniecznie !
  9. Kurcze... jestem pod wielkim wrażeniem, (chyba nie głupim to było marzeniem). My tacy jesteśmy weną nadchnieni, że jutro jak ktoś tego nie zmieni - to narodzi się nowa moda i koloru w to szare życie doda. PS. Doda małą literą pisane, wszelkie podobieństwa niechciane - bo nie jestem fanem Dody dla mego życia osłody.
  10. Bezimienna... - wiedziałem, żeś zdolna do działań szalonych i w Tobie drzemie artystyczna dusza (bo przecież nikt nikogo nie zmusza). Jak Ci w klubie pozytywnie zakręconych ?
  11. Nie dam rady Rapi..- przyjacielu, wziąć udział w takiej akcji. Mam okres wyrzeczeń wielu, bo skończył mi się okres wakacji.
  12. Jasne Stokrotko, wpisów będzie więcej. Niech się poezja obudzi w naszej duszy młodzieńczej, w końcu to topik młodych ludzi. A nie jak niektórzy topikowcy nowi. pisali ...że tu ludzie wiekowi..
  13. Rapi.. Jaki koncert ? Czyj, gdzie i kiedy ? napiszesz - to rozważę mój udział wtedy. A i inni może też nie wiedzą i zamyśleni przy kompie siedzą.
  14. Ja pierdziele.... alem się wystraszył i w swej ciemnocie się zaszył. Czekać niecierpliwie będę. aż właściwą wiedzę o zmianach zdobędę.
  15. Witaj o kuźwa -- może zmienisz zdanie.. gdy zmieni się Twoje kochanie. Tak prościej będzie niesłuchanie. Chcesz być \"przy mężu\" ? A Twoje powołanie?
  16. Do topikowców pozostałych -- nie udawajcie zapracowanych. Tylko upust fantazji dajcie, jakieś rymy wymyślajcie. Pokażcie jaka tu kultura ....słyszy mnie która? Do dzieła ruszajcie też panowie, wznieście się na wyżyny w polskiej mowie .
  17. O kużwa... --żadne zmiany, przecież masz żywot poukładany. Masz Vice- stanowisko, choć to nie wszystko. Jesteś lubiana, po cholerę Ci jakaś zmiana.
  18. Witam w ten poranek październikowy i pomysł przesyłam nowy. Może dziś tak dla odmiany piszmy tekst rymowany. Nie jest to o_kuźwy.. rozporządzenie, lecz tylko moje głupie marzenie. Może być ciekawie i radośnie. Kochanowski przy lipie - my przy sośnie, sosna bez sensu, lecz rym trzyma i w tym też zabawa ta się ima. Zasuńmy wierszem, cóż w tym złego, może odkryjemy w sobie Słowackiego.
  19. Witam wszystkich. (ale jestem tu tylko na chwilę) o kuźwa......Jasne, że Cię lubię. Wszyscy Cię lubimy. Zresztą zaraz sprawdzę... Czy jest na sali ktoś - kto nie lubi Pani Vice ? Bezimienna... Jak dałaś radę przeczytać te wszystkie strony, to na pewno jesteś fajna kobitka. Jeśli chodzi o Wilczka to nie mogę napisać - co to była za nagroda. Lecz mogę opowiedzieć (bo chyba tu nikt tego nie wyjaśnił), że całe zamieszanie było po to aby Wilczek trochę zwątpił a my zorganizowaliśmy (jak to nie tylko już w filmach bywa) akcję pt: NIESPODZIANKA !!! Tzn. gdy Wilczek wrócił z pracy - my już czekaliśmy z ... itd... Witaj solamina.... Już myślałem, że nas zostawiłaś. Bo chyba trochę Cię nie było. Witaj Strejowa... Twój dyżur nocny był ok, przecież to był najtrudniejszy dyżur. A przy okazji wiemy o której rapi... wraca do domu. Oczywiście śle pozdrowienia dla wszystkich i życzę udanego dnia.
  20. Witam wszystkich wieczorową porą, choć nie jestem brunetem. Dziś kulturalnie wróciłem wcześniej do domu, to zajrzałem i czytam a tu.... ....tyle czytanie... ...ale jesteście aktywni, żeby nie powiedzieć płodni. I bardzo dobrze. Zazdroszczę Wam. O kużwa...- Cała przyjemność po mojej stronie. Chciałem uhonorować w ten sposób Twój wkład na tym topiku, bo jakże było by tu nudno bez Ciebie. Inaczej mówiąc - dla mnie jesteś tu gwiazdeczką. Bezimienna... Bezimienna... Witaj, jasne - będzie nam miło, gdy do nas dołączysz. Jestem pod wrażeniem i pełen podziwy... ... Ty naprawdę przeczytałaś te wszystkie strony ? A ile razy zasnęłaś przy czytaniu ? O kuźwa.... lubi się trochę podroczyć ale w tym też - jest Jej urok. ...wrrróć... Pani Vice... lubi nieraz kogoś opierdzielić ale my Ją za to bardzo kochamy. Ponadto... PRZYPOMINAM... Ten topik jest topikiem otwartym, Każdy może do nas przystąpić - pod warunkiem, że jest tak samo sympatyczny jak jego mieszkańcy. A tak przy okazji, uzbierała się tu całkiem liczna grupa osób. Lecz z jakiś tajemnych sił, wiele osób się nie zna. Tak sobie po cichu kombinuje - co tu wymyślić, abyśmy mogli się spotkać maksymalnie w pełnym gronie. PS. A ja wczoraj jadłem niezdrową żywność i SZPIEG mnie nie widział.
  21. ona..30// Sorki, masz rację. Ty masz jednak dobre serduszko. Szkoda, że nie będziemy się widzieć, ale jak to mawiają..... co ma wisieć - to następnym razem. Ja pozdrawiam wszystkich i znikam, bo jestem mężczyzna pracująca. Pa pa..
  22. ona..30// a Ty co znowu wymyślasz ? Zaraz kochani, coś tu jest nie tak... Termin był znany wcześniej a chorzy nie jesteście, ani pracować pod wieczór też nie musicie. Czyżbyście rzeczywiście wzgardzili spotkaniem bo trafiło Wam się coś bardziej intratnego ? W Księdze Rodzaju w/g św. Andrzeja jest napisane : ...szanuj słowa swoje a będziesz i Ty szanowany... (rozdz.VII werset 342).
  23. Ależ ja jestem mało domyślny. O kuźwa... nie może przyjść, Rapi.... też nie może przyjść.... Hmm.... Przecież możecie przyjść razem, będzie nam bardzo miło.
  24. Cześć dziewczyny, ja też jestem - choć na parę chwil. Poczytałem wczorajsze wpisy i nie wiem dlaczego przypomniało mi się przysłowie... \" Kto się czubi, ten się lubi.\" Stokrotko... Mój ulubiony kolor, to też zielony. Oboje lubimy też te Parki, Rezerwaty i w ogóle... Ależ nas łączy.... Czy Marior o tym wie....?
  25. o kuźwa.... Przemyśl to jeszcze raz, przecież szykuje się największy zlot topikowców. Oj... właściciel lokalu będzie biedny.
×