szlemik

Witaj kris69 -- Jesteś z Łodzi ?

Zróbmy tak ..... Kto ma ochotę wejść do takiego klubu, zapraszamy serdecznie.. Proszę, zostaw swoją opinię, propozycję, ... co chcesz. Będziemy mogli wysłać mail-a (jeśli jest w preferencjach). Mam nadzieję, że zbierzemy się tu w najbliższych dniach wszyscy aby poplotkować i coś zaplanować. Do zobaczenia.....

A to pech. Aby to zrekompensować, należałoby coś zorganizować. Może do soboty zbierzemy się jakąś grupką i coś zaradzimy.

Jakbyś wyjechała, czego Ci życzę - to zbieraj bezpośrednie kontakty na bazę noclegową, może się kiedyś przydać, gdy ten topik się rozrośnie.

Życzę Ci wyjazdu na 100% . Jak wrócisz, to albo tu będzie wrzawa albo .... się poddam.

... jak mi się uda - to co planuję .... .... to jeszcze będzie tu tłoczno, ale to jeszcze parę dni.. Ubolewam tylko, że w tę sobotę czy niedzielę nie wypali nawet mała imprezka, mało zainteresowanych, no i pogoda...

Jak widzisz ten mój ruch społeczny rodzi się w wielkich bólach, ale jestem cierpliwy.... Kombinuję jak mogę aby tu ściągnąć Łodzian, chyba w Łodzi ludzie są zbyt zapracowani albo zbyt \"zamknięci\". Mam jeszcze parę pomysłów i nadzieję na eksplozję...

Serwus ona..30//

Dzień Dobry wszystkim zainteresowanym ! Dziś też czatuję, chętnie z kimś rozwinę temat...

Analizując godziny wejść do dyskusji- wnioskuję, że raczej będąc w pracy tu zaglądamy. Zatem mówię sobie dobranoc, będę czatował jutro. Jeżeli jednak, ktoś tu zajrzy - proszę zostaw swoją opinię. Może się też dołączysz.

Będą też dni, w których z pokoju nie będziemy wychodzić. Lubimy jednak oboje chodzić i zwiedzać, lubimy aktywny wypoczynek. PS. Mała rada w/s nalewek. Jak będziecie panie robiły wiśniówkę, nie zalewajcie jej Panie ani wódką ani spirytusem. Należy zasypać cukrem (warstwami), nieraz wstrząsnąć, aż się cukier rozpuści bo potem byłaby fermentacja, odlać sok - teraz zalać alkoholem. Oprócz dobrej nalewki , są przepyszne wisienki, które można jeść i jeść , aż się robi wesoło. Polecam. Cytrynówkę też robie pyszną.

Dziękuję kobieeetka za dobre słowa.

Dbamy o siebie nawzajem. Oboje jesteśmy po przejściach.

Z małżonką będziemy mieć tydzień prawie miodowy. Staram się przygotować różne atrakcje. Główna to oczywiście Słowiński Park Narodowy i zaklepany pokój z widokiem na morze. Ale to dopiero sierpień/wrzesień .

A w Swołowie (na pn-zach z 15 km chyba) jest hodowla kóz, kilkaset ponoć i słynny na Europe ser, przy czym Szwajcaria uprzedziła ich patentem unijnym.

atina401 -- Dziękuję za zaproszenie, ale chyba nie damy rady czasowo, poza tym będę prowadził samochód. Tego dnia planuję wycieczkę : Słupsk - P.K. Doliny SŁupii i elektrownie - Bytów - Węsiory (kamienne kręgi) - Lęborg. Trochę tego jest, start i meta w Rowach. Dziewczyny Wy chyba mnie żle odbieracie, mówiłem - że jestem szczęśliwym małżonkiem mimo rozłąki.

Łodzianie obudzcie się !

atina401 -- w sierpniu wybieram się w Twoje okolice, wpierw małżonkę z Gdańska z lotniska i do Rowów. Potem parę wycieczek po okolicy. miedzy innymi Słupsk - zamek, muzeum, baszta. Ale planuję też do Swołowa, gdzie kózki - czy tam faktycznie jest taki dobry ser ?

Witam Panie . atina401 -- nic się nie bój , ja też tak robie, alkoholu wysokoprocentowego nie pijam - ze względu na gardło, przy moim gadaniu śluzówkę mam zdartą prawie, też robię różne nalewki i smakuję, AA mi nie grozi.

Dobry wieczór . Można ?

Teofilanka , *grcze* , ramowa dyrektywa.... gdzie jesteście ? co Wy na to ?

Ja już pierwszą deklarację złożyłem - jak w najbliższą sobotę czy niedziele będzie ładna pogoda, to transport dla max 4 osób mam. Masz rację , że należałoby coś zorganizować i tu opisać, lecz żaden opis nie odda takiej atmosfery.

Takich wycieczek nie da się zorganizować przez internet, konieczne byłoby wcześniejsze "zabawowe" spotkanie aby się poznać i uzgodnić szczegóły. Jedno jest pewne, koszty takiej wycieczki są niewielkie.

ona..30// -- może Ty mi doradzisz, co zrobić aby zawitało tu paru panów z podobnym nastawieniem... myślę, że było by fajniej..

Witaj ona..30// - masz rację, Olsztyn pod Częstochową, Mirów, Bobolice no i oczywiście Ogrodzieniec - gdzie kręcili ostatnią \"Zemstę\". To jest \"Szlak Orlich Gniazd\", też miałbym ochotę tam się wybrać. Siostra ze szwagrem byli i mają fajny kontakt na bazę noclegową.