iwtek29
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez iwtek29
-
ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-
iwtek29 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie kochane brzuchatki!Odwazylam sie do was napisac.Moje wiedomosci nie sa dobre.6 lipca w Great Ormond Street Hospital w Londynie zmarla moja coreczka.Julia miala wade wrodzona pluc i nie dalo sie nic zrobic.Mam nadzieje,ze kiedys do was jeszcze dolacze. Pozdrawiam was dziewczyny serdecznie i trzymajcie sie.Zycze wam z calego serca zdrowych dzidziusiow, ja tego szczescia nie mialam -
ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-
iwtek29 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
To jest zdjecie Julii.tylko nie wiem czy mi sie wszystko udalo tak jak trzeba. [URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a46b5d177598a236]http://images24.fotosik.pl/8/a46b5d177598a236m.jpg -
ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-
iwtek29 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Asiulek Julka miala zwezenie dwunastnicy,w trakcie operacji sie okazalo,ze ma poplatane jelita,ktore lekarze poustawiali na swoje miejsce i przy okazji wycieli jej wyrostek,ktory byl troche za wysoko. -
ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-
iwtek29 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam!Moje wiadomosci nie sa dobre.Wczoraj dla Julki sie pogorszylo,lezy znowu pod respiratorem i znowu faszeruja ja morfina.Lekarze jeszcze nie wiedza co jest przyczyna,ale dzisiaj juz powinnam wiedziec.Dziewczyny ja juz nie wytrzymam tego psychicznie jest mi tak ciezko nawet nie wyobrazacie sobie jak.A w niedziele bylo tak super juz trzymalam ja na rekach,taus zmienial jej pieluszke no i w ogole byla taka zywa.Na dodatek zaczal mi zanikac pokarm,a tak bardzo chce ja karmic piersia.Wszystko jakos mi sie tak zwala na glowe,nie wiem ile jeszcze dam rade.Trzymajcie sie kochane!Pozdrawiam serdecznie! -
ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-
iwtek29 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam!Kasiu moj porod tyle trwal,bo nie dzialaly na mnie zadne leki wywolujace porod.W Colchester dostalam 2mg prostiny i nic sie nie dzialo mialam skurcze,ale ja ich wcale nie czulam.W Norwich w piatek dostalam 2 razy po 3 mg prostiny i dalej nic.W sobote przebili mi pecherz plodowy i po czterech godzinach nic.potem podlaczyli mnie do kroplowki w ktorej byla oxycytyna i wtedy dla Julki zaczelo zanikac tetno i lekarz podjal decyzje o cesarce.I o godzinie 15:21 byla Julia.Dobra dziewczyny uciekam do Julii.bo przede mna 1,5 godziny drogi.trzymajcie sie cieplutko!