Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

smutna bardzo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez smutna bardzo

  1. smutna bardzo

    to juz koniec

    warbudka wiem jakos daje rade ale serce czasem boli...chcialabym miec i meza i drugiego...
  2. smutna bardzo

    to juz koniec

    ...kontakt jeden dzien na miesiac jeszcze bardziej mnie przytlacza...szkoda ze juz zadna nie pisze,nie wiem co u was...pozdrawiam...
  3. smutna bardzo

    to juz koniec

    Mówiłem: kocham cię aż tak Mówiłem: wszystko tobie dam Mówiłem zawsze: tylko ty A ja wierzyłam ci. Myślałam: tak to właśnie ten Myślałam: wszystko o nim wiem Myślałam: nie zawiodę się A to był zwykły blef Nie kłam, że kochasz mnie Nie kłam, że weźmiesz gdzieś daleko tak, że nie znajdą nas Kochanie wiem w co grasz Ta pokerowa twarz Nic nie da, bo ja już mówię pas Kłamałeś, że wyśniłeś mnie Kłamałeś: tylko ciebie chcę Kłamałaś: serce wszystko wie Ono zdradziło cię Nie kłam, że kochasz mnie Nie kłam, że weźmiesz gdzieś daleko tak, że nie znajdą nas Kochanie wiem w co grasz Ta pokerowa twarz Nic nie da, bo ja już mówię pas Nie kłam, że kochasz mnie Nie kłam, że weźmiesz gdzieś daleko tak, że nie znajdą nas Kochanie wiem w co grasz Ta pokerowa twarz Nic nie da, bo ja już mówię pas Nie kłam, że kochasz mnie Nie kłam, że weźmiesz gdzieś daleko tak, że nie znajdą nas Kochanie wiem w co grasz Ta pokerowa twarz Nic nie da, bo ja już mówię pas
  4. smutna bardzo

    to juz koniec

    pozdrawiam...
  5. smutna bardzo

    to juz koniec

    rany...złapałam kontakt z ksiedzem ktory kiedys uczyl mnie religi a ja sie w nim kochałam...
  6. smutna bardzo

    to juz koniec

    dor..pozdrawiam,jestem z toba,napisz cos wiecej co sie stalo? mArgolciu pozdroffka
  7. smutna bardzo

    to juz koniec

    Hej Margolciu! wiec jednak...a jak w nowym zwiazku?? u mnie jest tak...nie mam juz kontaktu,tzn staram sie nie myslec i nie pisac,mam nadzieje ze mi sie uda,jego siorka powiedziala slowa ktore daly mi do myslenia \"pozwol mu zatęsknic\" ech ...sama juz nie wiem co czuje? a z mezem oki,wyjechal na tydzien i juz bardzo tesknie... pozdrawiam
  8. smutna bardzo

    to juz koniec

    Renifer Rudolf już grzeje kopyta, Mikołaj w pośpiechu prezenty chwyta, niech wszystkie smutki wnet pójdą w kąt - ja dziś Wam życzę Wesołych Świąt!:)
  9. smutna bardzo

    to juz koniec

    Asiu pieknie :*
  10. smutna bardzo

    to juz koniec

    ...dzis byłoby 18 miesiecy czyli półtora roku :(
  11. smutna bardzo

    to juz koniec

    Hej...upadły topicku :) 6.12 ---> kilka esków...życzenia Mikołajkowe...co słychać...ponoć czasem teskni...ja tez czasami wspomnę to jeszcze boli,ale juz inaczej,mniej ? Pozdrawiam i caluski...
  12. smutna bardzo

    to juz koniec

    hej! Margos no to niezle...ale tego chcialas prawda? u mnie z mezem oki...jak zawsze...z E nie mam juz kontaktu...zapomniam...jeszcze tylk oczasami jaka wspomne to zaboli...ale żyję..pozdrawiam
  13. smutna bardzo

    to juz koniec

    co tam słychac?
  14. smutna bardzo

    to juz koniec

    co u Ciebie??? jest lepiej?
  15. smutna bardzo

    to juz koniec

    juz nikt nie zaglada...wszyscy zapomnieli ....
  16. smutna bardzo

    to juz koniec

    ...a ja mysle coraz mniej...staram sie sama sobie to tłumaczyc ze tego wogole nie było...ze to tylko zły sen...jest tu kilka osob z netu dzieki ktorym jest coraz lepiej...dziekuje Wam kochane...wiecie ze mowie o Was
  17. smutna bardzo

    to juz koniec

    Margolka dzieki twoja siostra ma na imię Sylwia? jednak nienapisał :( szkoda...bo czekałam..
  18. smutna bardzo

    to juz koniec

    dzieki za zaproszenie
  19. smutna bardzo

    to juz koniec

    hej! wiesz my jzu nie piszemy ale ja wciaz tesknie...byc moze troszke sie znudzilam(choc miedzy mna a mezem jest dobrze ale juz jestesmy 17 lat razem i znamy sie cale zycie) i potrzebowalam odmiany...chociaz moze nie?!?!? zaczelismy pisac jak moj maz mial wypadek...moze potrzebowalam sie komus wyzalic i tak to wyszlo? jak to w codziennosci czasem brakuje nam chwil takich dla siebie bo ciagle praca i w biegu... a w czym ja mam ci doradzic?
  20. smutna bardzo

    to juz koniec

    Czasem po prostu chciałabym się do Ciebie przytulić, bez żadnego konkretnego powodu. . . Pójść do parku, gdzie w promieniach słońca mienią się różnymi kolorami jesienne liście. . . Usiąść pod drzewem, patrzeć w niebo. . . Powiedzieć coś, cokolwiek. . . bo wiem, że mogę rozmawiać z Tobą o wszystkim. . . Spojrzeć w Twe oczy. . . gładzić dłoń. . . dotykać Twej twarzy. . . ust. . . pocałować. Poczuć się jak mała dziewczynka, bezbronna istota. . . bezpieczna w Twych ramionach. . . Chciałabym zapomnieć o tym, co było. . . żyć chwilą obecną. . . Pragnę usnąć wtulona w Ciebie. . . obudzić się kiedyś słysząc z Twych ust moje imię. . . Czuć, że jestem Ci potrzebna. . . wiedzieć , że jestem jedyna. . . Chcę się z Tobą drażnić. . . pokłócić. . . tylko po to, by później się czule pogodzić. . . I tęsknić wiedząc, że i Ty tęsknisz..... ..piekne :( ............dobranoc
  21. smutna bardzo

    to juz koniec

    Margolka...teraz na pierwszym miejscu jest zdrowie !!! zaczynam sie zastanawiac czy to kara ? :(
  22. smutna bardzo

    to juz koniec

    Witam :* moje sloneczka... tak margolka pisze zadko bo nie lubie wracac do tego co bylo...wciaz czuje to samo ale w codziennosci potrafie przestac o tym myslec...praca,dom,kłopoty i dosc powazne :( wiec staram sie nie wracac do jeszcze jednej przykrej sprawy dla mnie...mam dosc,ale staram sie myslec pozytywnie i nie chodzi mi o to co bylo....tylko o moja rodzine...pozdrawiam
  23. smutna bardzo

    to juz koniec

    ...było dobrze...wczoraj wieczorem znów mnie naszło :( czy juz tak zawsze bedzie...nie zaznam spokoju? dlaczego tak mnie oszukał? :(
×