głupia gęś
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez głupia gęś
-
Dzien dobry! jestem pierwsza :)) A jednak mój pomysł zyskał głos (2 głosy) zyczliwej akceptacji :)) No dobra.. jakprzeżyjemy zime to może coś sie zorganizuje.. jakie tajne komplety...czycoś ;) Pić możemy denaturat lub cokolwiek.. i tak pijane z miłości jesteśmy... albo otumanione nieszczęściem.. albo jedno i drugie naprzemian. Mieszkam w ładnych okolicach.. wiec moze co zmajstrujem ;) Nikaa.. a mój maz to niestety ideał... i zdaje sie kocha mnie bardzo...ale to nie jest człowiek dla mnie...albo też ubzdurałam sebie jak Barbara w,,Nocach i dniach\"... Wiecie.. ja chyba jestem najbardziej z was wszystkich podła, bo zdradzam człowieka, który mnie kocha. Małżeństwo z pozoru najlepsze z możliwych, modelowe. A jednak pustka okrutna.. i nuda.. boję się ,ze za chwilę stanę sie niewidzialna a moje ciało pragnie czułości.. a dusza wzlotów, a serce- bycia zakochanym. Nikaa.. gdybym miała kogoś takiego w domu to nie zastanawiałabym się nad rozwodem tylko o niego wystąpiła. I jak słusznie któraś tu zauważyła - dla siebie...a nie dlatego,ze namawia cię kochanek. A mój ukochany ciągle powtarza, zę kocha żonę ale ma tak wielkie serce,ze mnie też kocha i to u niego rodzinne ,ze mężczyźni pojemne serca mają. Poszłam na taki układ świadomie, bo chodziło mi tylko o sex.. ale która z was moje drogie potrafi pójść z facetem do łożka nie kochając go??? No chyba,ze po pijaku.... Pozdrawiam was wszystkie moje siostry ;) i miłego dnia życzę oraz aby dzwonili i nas kochali :))
-
jiw => no nic :)) tak sobie rzuciłam.... jedne do lata schudną z teśknoty i nerwów.. inne utyją z tych samych przyczyn. jedne wysiądą z windy inne zdążą drugi raz tam wsiąść.. ale czy nie byłoby fajnie spic sie razem a nie przy kompie... a naszym kochankom powiedzieć,ze jedziemy na spotkanie...tajemnicze.. a nich ich jasny szlag i zazdrośc bierze...;) No ale to tylko taka propozycja
-
My kobiety tak rozpaczliwie szukamy czułości i adoracji, faceta z piosenki Carol King ,,You make me feel like a natural woman\". rzucamy sie w ramiona każdego, kto nam daje choc namiastkę tego i mdlejemy ze strachu gdy facet nie dzwoni. jasna cholera! chciałabym umieć nie zadzwonić, bo mam dołek, chcialabym umieć czytac książki ze zrozumieniem, a nie z drżeniem serca sprawdzać komórke co 5 min. A z drugiej strony tak cudownie gdy dzwoni, gdy słysze jego głos, gdy sie kochamy... A może latem bysmy sobie zjad jakiś zrobiły???
-
vel dziewczyna wirtuoza. jak wy ładnie umiecie pisac o swoich ...windziarzach Wiecie co mnie najbardziej wkurza we mnie samej??? jestem na kzde jego wezanie, dopasowuję sie do terminów, niezwłocznie odpowiadam na SMS-y, boje sie mieć pretensje o rzadkie spotkania i zdawkowe rozmowy ( bo on w pracy i ja też) o brak czasu na kawę.
-
Oj przepraszam...net mi coś szwankuje A czy któraś z was zastnawiala sie czy nasi kochankwie przeżywają to wszystko tak samo?
-
Oj przepraszam...net mi coś szwankuje A czy któraś z was zastnawiala sie czy nasi kochankwie przeżywają to wszystko tak samo?
-
Wczoraj w nocy zastanawiałam sie czego brakowaloby mi gdyby się już nie zjawił.. i wiecie do czego doszłam??? Strach pomyśleć.. ale nadziei na fantastyczny sex. Trafilam na wirtuoza... W sumie nasi kochankowie nic więcej nam dac nie moga.. choć jak zauważyła jedna z dziewczyn, więź z kochankiem to głównie więź psychiczna, opierająca sie na długich rozmowach przez telefon, przytulankach i porozumieniu dusz..i na nadziei...i strachu.. i nadziei... i beznadziei
-
Wczoraj w nocy zastanawiałam sie czego brakowaloby mi gdyby się już nie zjawił.. i wiecie do czego doszłam??? Strach pomyśleć.. ale nadziei na fantastyczny sex. Trafilam na wirtuoza... W sumie nasi kochankowie nic więcej nam dac nie moga.. choć jak zauważyła jedna z dziewczyn, więź z kochankiem to głównie więź psychiczna, opierająca sie na długich rozmowach przez telefon, przytulankach i porozumieniu dusz..i na nadziei...i strachu.. i nadziei... i beznadziei
-
Witajecie :)) Mój nick ma swoje głębokie znaczenie :)) gęś to dla mnie słowo klucz :)) a to kojarzy mi sie tylko z głupią :))) No sorry ale zapakowałam sie w taki układ na własne zyczenie i pewnie jak ten by sie wypalił szukalabym drugiego. Mówiłam.. uzależniona jestem od jazdy windą. Dziś oczywiście pan mego serca odezwał sie...mdło mi sie zrobiło ze szczęścia i ulgi.
-
Witajecie :)) Mój nick ma swoje głębokie znaczenie :)) gęś to dla mnie słowo klucz :)) a to kojarzy mi sie tylko z głupią :))) No sorry ale zapakowałam sie w taki układ na własne zyczenie i pewnie jak ten by sie wypalił szukalabym drugiego. Mówiłam.. uzależniona jestem od jazdy windą. Dziś oczywiście pan mego serca odezwał sie...mdło mi sie zrobiło ze szczęścia i ulgi.
-
Dzieki za przywitanie. nawet nie wiecie o ile lżej mi jest ze świadomością,ze nie ejstem sama. A z drugiej strony rzygac mi sie chce ze strachu.. bo on nie daje znaku życia. Nigdy di tej pory tak nie było. Nie chce na razie wysiadać z windy ( jak to mówicie) ani zmieniac windziarza, bo wiem,ze za chwilę zacznę szukac nowego...uzależniona jestem. Ale o tym opowiem innym razem. Pozdrawiam
-
Ufarbowalam się bo będę do was przychodzić