Madzia...

moj tez nie jest pieknosci ale mi sie bardzo podoba :) i sie boje bo juz pare lasek go chcialo poderwac ale on sie nie dal bo mowil ze ma zone :P :P

Ciasteczkowa Ola - wytrzymasz ale wpadaj tu czesto :) my wszystkie tu ie czasem obawiamy o nich ale jak mu ufasz to nie boj sie.dlugo jestescie razem??

mam hustawke nastrojow :( ale teraz dostałam mile smsy :) wiec jest juz lepiej :) i lepiej jest dzieki wam dziewczyny :) dziekuje

jest ktos jeszcze??

dziekuje wam dziewczyny.podnioslyscie mnie na duchu.wierze ze on naprawde mnie kocha i ze teskni tak jak ja

okropne sa wieczory :( ja nie umiem sie powstrzymac przed napisaniem do niego ale czasem sie stram wytrzymac to pozniej jak sie troche nie poodzywamy to bardziej sie o mnie stara ale i bardziej teskni

kurcze zawsze wieczory sa takie smutne :(

u mnie tez tak jest...ze jak poczuje ze mnie traci to przychodzi i przeprasza i dba o mnie a tak to rzadko napisze pierwszy :(

Kurde jak juz z nim jest dobrze to musialam sie pokłocic ze starymi :( mam juz ich dosc :(

no po zakupach mi troche lepiej chociaz bardzo goraco...kupilam sexi bluzeczke ciekawe czy mu sie w niej spodobam :P

jade na zakupy moze mi sie poprawi humor :( jak wroce do zerkne do was dziewczyny

mielismy takie wielkie plany na ostatnie tygodnie wakacji i na zycie...a teraz sie boje ze to wszystko juz jest nieaktualne :(

jakos nie potrafie byc optymistka :(smutno mi ze nie napisze nawet glupiego smsa :( mam nadzieje ze wkoncu sie odezwie :(

wiem co czujesz :(

:(

on tez jest moja wyczekana i wymarzona miloscia zreszta mowi ze ja jego tez...ale co z tego jak on mnie ma gdzies :(

:( moze lepiej by mi bylo bez niego :(

ale sama wiesz ze nie jest latwo tak na odleglosc :( jeszcze jak sie ciagle nie dogadujemy :( moze sie cos wyjasni jak sie spotkamy tylko nie wiem kiedy to bedzie :(

boje sie ze to wszystko sie rozleci :(

ja tez jestem słaba ale wiem ze musze wytrzymac bo go kocham..ty pewnie tez jego kochasz i dasz rade.dobranoc niech ci sie ukochany przysni

Dobranoc By...The...Way... . Ola napewno wszytsko sie wyjasni i nic sie nie sypie.

zaczynam sie martwic bo sie nie odzywa :(

wogole to nam dziewczyny pouciekały...chormonka dawno nie bylo...moze juz jest z ukochanym

mam nadzieje ze nie placze w samotnosci

moj nie odpuscil teraz... pewnie kapie swoje sexi cialko...he wiem jestem nie wyżyta :P ale w dzien mnie zaskoczyl sam z własnej woli do mnie napisal i zadzwonil :)