no dziewczynki ruszam z wami az wstyd sie przyznac jaki ze mnie słoń ale dobra mam 182 cm wzrostu 89 kg zywej wagi :( lat 20 jestem z wroclawia moj cel to 65kg ale czy sie uda??? hmm mam nadzieje ze tak nie planuje zadnej rygorystycznej diety bo to nie dla mnie wiem ze nie wytrwam poprostu ograniczam jedzonko, slodycze :( choc to dla mnie wyzwanie bo ja kocham slodycze zwiekaszam ilosc pitych plynow szczególnie wody no oczywiscie ruch : cwicze godzinke dziennie wieczorkiem cwiczenia rózne na brzuch itp. raz w tyg silownia 3 razy w tygodniu tenis i dwa razy w tyg rower no i oczywiscie nie jedzenie po 18 mam nadzieje ze sie nam uda wy dziewczynki juz trzymacie sie ja dopiero zaczynam ale dam rade musze dac trzymajcie sie i piszcie co u was zeby nam topik nie upadl :) buźka