Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

KatkaZiom

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez KatkaZiom

  1. Leneczkowa powiedziałąm mu;P Ale urusł od razu hehe ;P Aaaaq a nie wiem jak to bez mszy. Może to taka wersja dla niecierpliwych dzieci, które długo w Kościele nie wytrzymaja.
  2. aaaaq tylko, że my narazie chcemy ślub cywilny tylko. NArazie i tak są inne wydatki niż wesele, bo autko nam się psuje no i planujemy wypad na 5dniownik miodowy do szklarskiej w święta.
  3. aaaaq tak późno chrzcimy bo mała miała bardzo mocne kolki, więc raczej by w Kościele nie wytrzymała. A ja od miesiąca chodziłam w poniedziałki, środy i piątki, żeby ustalić jakiś termin ale dzisiaj dopiero mi powiedziano, że Ksiądz Proboszcz przyjmuje akurat tylko we wtorki i czwartki ;P Ale to będzie w sobote także bez mszy i chyba szybko pójdzie.
  4. Ania ja też piorę często ale gorzej już z prasowaniem ;P Na to musze mieć natchnienie hehe
  5. Ja też już mam ciacho upieczone ;D Patusiowa musisz tam po sąsiadach zacząć chodzić, którzy maja internet. Niby na kawke wpadłaś i przy okazji na kafe wejdziesz:D Taki sprytny plan Ci wymyśliłam;D A ja dzisiaj u księdza byłam. Bo też jeszcze Hania nie ochrzchona. Termin wziełam na 18.12 także jeszcze troche czasu jest. Ale raczej zrobimy tylko tak dla chrzestnych i my i jakiś obiadek w restauracji. A najlepiej, że jak wróciłam od K to się Mąż pyta ile wziął kasy za chrzest. A ja co? Nic nie wziął. Nic się nie pytał to mu nie dałam hehe Ale ze mnie sklerotyczka. Pewnie na naukach się upomni. Ale też bez sensu. Bo co jak nie zapłace to mi inaczej albo gorzej małą ochrzci. Uhh
  6. Jagodka narożnik świetny :D już widzę jakbym siedziała tam w samym rogu obładowana poduchami przykryta kocem i trzymając herbatke w ręku ;D A Filipkowi na pewno nie będzie potrzebny antybiotyk :D Teraz musi mieć siłe, żeby hasać po takim narożniku
  7. Meisje miało być, że wieczorem bywa jeszcze wyższa a rano jest niższa. Temperatura ciała zdrowego niemowlaka waha się od 36,6 do 37,5C. Jest to spowodowane niedojrzałością układu termoregulacji oraz zmienną aktywnością hormonów w ciągu całej doby rano zwykle temperatura jest niższa o ok. pół stopnia niż wieczorem. Układ termoregulacji nie potrafi jeszcze sprawnie ochładzać organizmu w miarę potrzeby, dlatego zdarza się, że zdrowe dziecko ma wyższą temperaturę, np. po dłuższym płaczu lub śnie. O gorączce u dziecka mówimy dopiero wtedy, gdy ciepłota ciała przekroczy 38C, a gdy wynosi 37,538C jest to stan podgorączkowy.
  8. ale z Maniulki słodziak ;D Chyba zebrały się tu same najpiękniejsze dzieci i najlepsze Mamusie hihihihi ;D
  9. Meisje ale temperatura 37,5 to normalna temperatura u dziecka wieczorem. Tęczowa już wskakuje do galeri ;D
  10. No ja właśnie patrzyłam, że do szklarskiej mamy 402km a do zakopca 800. Także faktycznie można w ciągu dnia jechać, w szczególności, że po drodze mieszka moja rodzinka to Hanie wymęczą zabawami i znowu pośpi z dwie godzinki w aucie:D Czyli nie będzie faktycznie tak źle;)
  11. Leneczkowa a jak u Was z tym wyjazdem do ZAkopanego? Daleko od Was do ZAkopca? Bo by też właśnie planujemy teraz wyjazd. Hania też już nad morzem była kilka razy ale tylko dlatego, że mamy 100km do morza;P Ale teraz myślimy nad Szklarską Porębą. Tylko, że my mieszkamy w ZAchodniopomorskim, więc daleko mamy. Wiadomo, że najlepiej na noc jechać, ale Maz nei wiem czy cala noc da rade jechac, ja mam kurzą ślepotę w nocy więc uderzyłabym w pierwsze lepsze drzewo pewnie. Dlatego tak sie zastanawiam jak to rozplanowac
  12. A co jak ja jestem uczulona na jablka i dla mnie to silny alergen i dla malej pewnie tez. ehss dobrze, ze powietrze jeszcze lykac mozemy hehe. A w ogole to musze sie pochwalic, ze kupilam sobie dzisiaj smiechowa czape. u mnie byly dzisiaj 2 stopnie i padal snieg wiec na spacerku okrutnie zmarzlam. Wiec czape kupilam sobie taka bawelniana z pomponem na czubku i takimi zakrywkami na uszy, taka jakby goralska. Idealna na chlodne spacerki...jutro przetestuje :P
  13. Leneczkowa Hania juz z dwa tygodnie siada na prosto. Na lezaco i pol lezaco jej nie odpowiada. Zaczelam jej dawac paluszki i sie podciagala i teraz ciagle chce siedziec. Sama tez juz sie utrzyma. Oczywiscie nie za dlugo bo jak sie rozglada to traci rownowage. Mi lekarka powiedziala jak mala miala 3,5 miesiaca jak pytalam czemu ona juz sie podnosi do siadania to mi powiedziala, ze najwyrazniej czuje sie na tyle silna ze chce siedziec i absolutnie nie wolno jej tego zabraniac ani utrudniac. Teraz dzieci sie chyba szybciej rozwijaja dlatego pewnie chca juz wyslac 2+latki do przedszkola
  14. aaaq nie, ze za cienki tylko strasznie farbuje hehe. Hania jak go calego wyslinila to cala niebieska byla. W ogole to tak jak usypiam Hanie to jej nuce jakies kolysanki zawsze. A dzisiaj sie wycfanilam i posciagalam rozne kolysanki. I wiecie co. To co ja jej spiewam to jakis remix kilku kolysanek hehe. Ale teraz przynajmniej znam prawdziwe slowa. Takze trzeba sie wziac za nauke slow hehe
  15. Aaaaq dostaam taki poradnik fajny. I uwazaj z tym sliniakiem hehe. A dzisiaj kupilimy znowu ksiazeczke. Teraz jak siedzi to fajnie oglada, bo sa duze obrazki i baardzo kolorowe i fajne krotkie bajeczki. Czytajcie dziewuszki czytajcie. Na bajeczki nigdy nie jest za wczesnie. idziemy sie kapac, dajemy cyca i do spania
  16. Ja HAni czytam bajki. ALe nie na dobranoc, tylko tak z 2-3 razy w ciagu dnia sobie czytamy. Tylko kupiłam takie baśnie, że niektóre wyrazy mi ciężko czytać hehe. wyśle na poczte zdjęcie jak mała słucha uważnie :D
  17. A w ogóle dostałam te paczuszki z kaszkami i słoiczkami. Teraz w drugiej był również śliniaczek z bebiko2. Wczraj jej założyłam ten śliniaczek ( biały z niebieskim miskiem i niebieskimi wykończeniami) bo akurat mialam tylko jeden z ceratką. Ja na nią patrze wieczorem, a miała na sobie takie beżowe bodki i ten śliniak, a ona cała niebieska jest!! całe bodki niebieski i buziak troche niebieski też. ŚLiniak był wyprany oczywiści. A ona go do buzi brała i naki nawilżony wszystko pofarbował. Chyba kurczaki nie powinni dawać takiego czegoś dla dzieci. Mam nadzieje, że nie połknęła tej niebieskiej farby :(
  18. Izka kurczaki faktycznie wymęczysz się z blizniakami, ja czasem z małą nie daje rady a co to dwójka dopiero. Ale za to masz dwa razy więcej radości, uśmiechów i dumy z dzieciaczków:D Natali ja Hani dawałam do picia latem wode, teraz już nie daje. Czasem okazyjnie dostanie herbatke rumiankową ale niz poza tym. Tęczowa ja myśle, że nie ma potrzeby budzić małej w nocy. Noworodki tylko muszą być karmione max co 4 godz, więc w nocy trzeba budzić. A teraz jak Mania będzie głodna to się sama obudzi:) Niebowa na naszą służbe zdrowia to naprawdę nie ma co liczyć...zamiast pomóc to pogrążą człowieka tylko. Ale ja myśle, że Miłoszek ładnie i szybko się będzie rozwijał, bo jakie dziecko by się źle rozwijało przy takiej super Mamusi ;D A, że chce na ręce to dla mnie nic złego, żaden błąd. Dzieci trzeba dużo nosić, żeby czuły się bezpiecznie i czuły, że są kochane! Nie chce tutaj krytykować aaaq ale dla mnie noszenie i przytulanie dziecko to podstawa. I na pewno nie będzie to następstem rozpieszczenia.
  19. Ania super, że z Adim już wszystko ok i mała też niczego nie złapała. Ja też mam ochotę na jakieś zakupiki;D Ja to mam ochotę na nową torebkę ;P Mamanatalki dzisaj na pewno będzie już lepsza nocka:)
  20. Beti przy 3dniówce to chyba jakieś krostki wychodzą na 3 dzień co nie? Kurcze z tą jesienią tak właśnie będzie...ciągle jakieś katarki okropne. My dzisiaj prawie wcale nie spałyśmy. Hania od 2 zaczęła się co godzine prawie budzić. Ale to przez suche powietrze. Bo temperatury mieliśmy w domu 21stopni także jak najszybciej trzeba kupić ten nawilżacz. U nas dzisiaj 3 stopnie na dworzu :( Ale Hania pospała sobie na spacerku. Balbinka dzisiaj małej ubrałam ten kombinezonik co mamy takie same. Kocykiem ją tylko przykryłam i cieplutko jej było:) Lece pilnować obiadku. Gorące buziaki dla Was
  21. Leneczkowa ja teraz jak byłam u rodziców to też miałam baaardzo suche powietrze i mała spać nie mogła bo suchy katarek miała. Na noc odkręcałam kaloryfer ale kładłam na niego miseczki z wodą i nie zamykałam nam drzwi od pokoju, rano już nic jej nie było. Teraz w domku też mamy nawilżacz porcelanowy, ale wiadomo o tej godzinie już się nie pali w piecu dlatego powietrze też jest troche suche. Najpier kupie wilgotnościomierz, żeby zobaczyć ile jest wilgotności a później poszukam jakiegoś nawilżacza alektrycznego. A co do ręczników to wiem tylko, że nie wolno kłaść ani ręczników ani mokrego prania na kaloryfer u dziecka w pokoju bo parują wszystkie szkodliwe substancje z proszku. No i czekamy na zdjęcia po remoncie. Po takich przygodach efekt na pewno będzie super:D Ania u nas pogoda też była paskudna, dlatego musieliśmy zrobić wycieczke autem zamiast wózkiem ;( Tęczowa ja wysyłałam zdjęcia do vobisu do wywołania od urodzenia Hani do dzisiaj. Szok jak się dzieci zmnieniają z dnia na dzień. Izka zazdroszcze Ci rozpoczęcia studiów. Mi się też tęskni za takim beztroskim życiem jakie miałam na studiach ;P A my dzisiaj na basenie byłyśmy. Hania na pczątku marudziła w szatni bo strasznie gorąco tam było. Ale w jaccuzi jej się podobało i chciała lapać buziakiem bąbelki hehe. W ogóle to skumajcie, że tydzień temu jak Hania siedziała z nami na kolanach przy stole to tak delikatnie rączką próbowała coś łapać. A dzisiaj po basenie siedzieliśmy w bufecie Mąż wypił kawe a ona łapie za podstawke i podnosi ją jedną rączką razem z filiżanką! W szoku byliśmy normlanie ile ona ma w sobie siły.
  22. HEj dziewczyny. My już na miejscu:D HAnia całą drogę spała, więc teraz był problem z zaśnięciem i niedawno dopiero zasnęła. Dzięki za milusie komentarze do zdjęć Haneczki;D Doris ja kupiłam te same buciki od tego samego sprzedawcy. Te brązowe w różowe serduszka i też sporo rzeczy od niego, np. ten smoczek na dziąsełka, taki grubsze rajstopki i coś tam jeszcze. Przynajmniej po sklepach nie trzeba chodzic. Ide się wykąpać i będe nadrabiać zaległości;D
  23. Kurcze niebowa trzymaj się jakoś! Może przyciśnij mu kolanka do brzuszka, może pierdnąć sobie nie może...mi lekarka powiedziała, ze Hania jest meteorolopatką czy jak to tam się piszę i źle reaguje na zmiane pogody jak każdy dorosły, także może też coś w tym jest. Dzisiaj też tylko płacze i się napina i prykać nie chce. A ja się pakuje dziewuszki. Wieczorem się odezwe jak dojade do Słupska :) Trzymajcie się cieplutko
  24. Ale byłam blisko dlaczego niebowa zniknęła...pisałam, że internetu nie ma a tu komputer się popsuł...chyba mam w sobie jakiś dar jasnowidzenia hihi. Patusiowa ten żelik powinien być w rossmanie. Ja widziałam kiedyś reklame w gazecie ale to już jakiś czas temu, także na pewno już jest dostępny:) Ja też uciekam spac. Dobrej nocki
  25. Patusiowa ja właśnie ten też mam do mycia ciała i do włosów i jeśli z nivei nie ma takiego to kupie znowu j&j ale taki no drop czy coś, że nie trzeba go spłukiwać.
×