paola2212

zuzia heheh bez kawy to zadna klientka nie podejmuje ze mna dzialan upiekszajacych;-))) oj wesolo jest wesolo a ty skad jestes zuzia??ja z poznania

a co do roczku to pierwszo slysze zeby dawac na msze za dziecko, predzej chyba dam na msze za siebie zebym miala sily dalej wychowywac tego mojego diabelka malego hihihi

hej zuzia wiesz to ze maz mnie odeslal do kompa to tylko dlatego ze chce pospac i tyle inaczej w ciagu dnia to nie jest zadowolony jak siedze przed monitorem, a jaki wozek kupilas?? ja nie moge sie doczekac kiedy bede mogla zalozyc spacerowke na stelaz teraz robi mi za nia fotelik w ktorym ola warunkowo jezdzi bo gondoli to nienawidzial;-( a tak apropo to jestes fryzjerka?? no jak ja bylam w ciazy i jezdzilam do klientrek to tez byly super czasy hehehe kazdy sie martwil czy dojecahalam szczescliwie czy wszystko ok zawsze cos smacznego do przegryzki no i oczywiscie kaska heheh ach jakie to byly czasy... moze kiedys wroca???

heheh zuzia a;e sie rozpisalas widac ze masz chwilke spokoju u mnie towarzystwo tez sie uspilo ola bardzo marudzila i padla a maz lezy jak do niego poszlam i zaczelam sobie gadac to spytal mnie czy nie ma czegos ciekawego w necie, zrozumialam aluzje i wrocilam do pokoju do kompa...

hej oto moja dzisiejsza dieta hihihi sniadanie: 2 skibki chleba razowego z pomidorkiem na spacerze; pyszniutki lodzik z mc donald obiad; pierozki z kaustka i grzybami po obiedzie: kawka i do tego czywiscie lody z doskoku przez caly dzien : herbatniki;-) i oczywiscie bardzo duzo pije coca coli hehehehe i tak sie moje mile panie odchudzam

hej Dziewczyny, u mnie niedziela zaczela sie fatalnie, ola obudzila sie o 0.30 w nocy z placzemn nakarmilam ja ale juz dalje nie chciala spac wiec do 2.30 nosilam ja na rekach w koncu to ja padlam a ona pociagnel acycka i usnela w koncu tez no ale o 7 rano sie obudzial wiec nie wiedzialm gdzie jestem czulam sie jakbym kurcze z 6 nocy nie spala albo byla na powaznym kacu;-((pozniej udalo mi sie ja jeszcze na godz uspic ale uwazam ze jaki ranek taki caly dzien bedzie czyli do bani, no zobaczymy kirsten2 co do zdjec to ja mialam takie w wanience i generlnie nie bylo za duzo widac ale ta dziewczyna mnie ostrzegla nawet przed wstawianiemn takich zdjec wiec stwioerdzilam ze nie ma co kusic losu i wywalilam je. co do odchudzania to to mi brakuje 5 kg sprzed ciazy i wlasnie patrzac na zdjecia srzed ciazy zal mi sciska moja wieksza o 5 kg dupke hehehe ze tak wygladalam jonka co do prezentow to wlasnie chodzi mi o to co piszesz, a co do porodow to chyba nie istotne jak sie rodzilo bes przesady no chyba ze panowie maja jakies rozgraniczenie, moja jedna klientka dostala super branzolete a druga sama sobie zrila preznet wziela kase z konta i kupila wypas zegarek, ja chyba bym sie nie odwazyla na taki ruch hihihi zycze milej niedzieli wam wszystkim

aha dziewczyny bo tak sobie przegladam strony bobasow i chcialam was przestrzec zebyscie nie dawaly na nie zdjec dzieci w kapieli poniewaz na te strony czesto wchodza pedofile i sobie ogladaja nasze bobaski i kto wie co jeszcze robia ogladajac je;-((niedobrze mi sie robi jak sobie pomysle

jesli chodzi o moje pytanie o prezenty to konkretnie chodzilo mi o prezent z okazji urodzenia dziecka, a pytam dlatego ze moje klientki czesto mowia o tym co dostaly na te okolicznosc i tak jestem ciekawa czy to wszedzie sie praktykuje, jesli chodzi o mnie o mojego meza to dostalysmy po powrocie do domu piekne tulipanya co do prezentu.. to jakos rozmawialismyo tym i na tym sie zakonczylo hehehehe

Szyt ale super filmiki masz swojej coruni, normalnie jest taki slodzias ze mozna ja zjesc;-) i swietnie wymawai \"RRRRRRRR\" heheh super ja niestety nie pochwale sie filmikiem mojej oli bo jak chce ja nagrac to robi posagowa mine i patrzy caly czas w swiatelko na aparcie ;-(

hej Szyt Hehehe ja zawsze mialam spatrzone oko jesli chodzi o moja figure a fakt jest taki ze w zadne ciuchy sprzed ciazy nie wchodze a kupilam sobie cala mase bo troszke kaski zaoszczedzonej mialam wiec poszalalam a wogole do glowy mi nie przyszlo ze jestem w ciazy juz takze otwieram szafe i sobie ogladam moje ubranka i mysle co z nimi zrobic a ty juz przestan tez bo super z ciebie dziewczyna bardzo bardzo ladna choc pewnie nie wypada mi tak mowic - potraktuj to jako ocena kosmetyczna heheheh

hej dziewczyny jestem mama 5 miesiecznej oli wlasnie smacznie sobie spia ja latam sobie po forum i czytam o waszych problemach, i od razu przypomina mi sie jak ja sie tak meczylam jak wy, moja ola tak mi dala w kosc ze myslalam ze albo uciekne z domu albo zapadne sie pod ziemie. ola stale plakala w ciagu dnia wogole nie spala chodzialam praktycznie stale z obolalymi cyckami na wierzchu wymeczona z workami po oczyma tragedia normalnie, do tego ola przez miesiac miala straszne kolki plakala od 18 do 2 w nocy prezyla sie purtala kupe robila i tak w kolko nie pomagalo nic myslalam ze sie wykoncze i psychicznie i fizycznie, na cale szcescie juz z tego wyrosla teraz mnie bola stale rece bo niestety kolki ja rozbestwily i chce byc stale na rekach, ale mimo to jest najkochansza na swiecie, tych ciezkich chwil nie zamienilabym na zadne inne, dziewczyny dacie rade, glowa do gory pozdrawiam

aha, dziewczyny chcialam was spytac o jedna rzecz czy w zwiazku z narodzinami naszych kochanych dzidziusow daostalyscie jakies prezenty od swoich mezow?? tak pytam ciekawska jestem hihih OD JUTRA SIE ODCHUDZAM BO PATRZEC NA SIEBIE NIE MOGE!!!

badeve dostalam twojego maila ale niestety bez zdjec;-(((

aha no chyba ze szpital jest tak kiespko wyposazony w srodki do pilegnavcji maluszkow to nalezy zabrac niezbedne rzeczy tzn pieluszki chusteczki oliwk ale chyba juz takich nie ma w Polsce kiepskich szpitali

hej ankakoza moge Ci powiedziec ze wogole nie bierz do szpitala takich rzeczy jak nozyczki do obcinania paznokci czy spirytusu dla dziecka bo to wogole nie jest potrzebne po pierwsze nie koniecznie dzidzia bedzie miala juz pazurki a po drugie nie obcina sie w takim miejscu jak szpital bo jakiekolwiek zranienie moze spowodac jakis stan zapalny ze wzgledu na bakterie panujace mimo wszystko nawet w szpitalua i po trzecie trudno takiemu maluszkowi utrzymac raczke zeby to zrobic, pepuszek to mu pielegniarki opatrza przy kapieli.To co ci moge doradzic zebys zabrala dla maluszka to napewno chusteczki te mokre do wycierania pupy dlatego ze dostaniecie tylko pieluszki jednorazowe a pupe trzeba czyms wytrzec prawda?? ja wzielam do szpitala kupe niepotrzebnych nawet dla mnie rzeczy nie mialam sily ani ochoty by wykorzystac to co zabralam ( np balsam do ciala czy suszarke do wlasow- nadmienie ze wcze sniej nie kapalam sie nie majac balsamu do pozniejszego smarowania ciala eheh) jakby co to pytaj odpwoeim na twoje pytaniapozdrawiam

hej szyt, heheh doskonale Cie rozumuem pomysl sobie ze nie jestes sama ja mam podobnie z moja Ola tak jak kirsten zrobila filmik jak jej dzidzia gada tak ja bym mogla zrobic filmik jak moja ola placze bez powodu i jak sobie radze z dzieckiem przy boku pracujac hihi bylaby niezla komedia a kmi sie ryczec nad juz chce czasami ale co zrobic samo zycie mamy co chcialysmy hihihi, dodam tylko ze jestem kosmetyczka i dojezdzam do kloientek do domu i moja ola czesto jedzie ze mna bo nie mam jej z kim zostawic. to jest komedia jak ja biore woskownice , llampe do tipsow i kufer pelen kosmetykow wygladam jak wielblad aha i jeszcze biore jedzenie i picie dla oli i zabawki i pieluchy jakby co... i mozecie sobie wyobrazic sytuacje woskuje klientke ona sie drze z bolu jak jej rwe wloski do tego zalacza sie ola z placzem bo sie jej chwilowo nudzi mi sie rece kleja i za chwile jeszcze duza kupa oli ze wszystko brudne i co ja mam w takiej sytuacji robic ryczec czy sie smiac???? pozdrawiam cie szyt

kirsten filmik jest boski, wczesniej niestety mi sie nie otwieral ale teraz juz jest ok, moja ola jak patrzy i slucha oliverka hihihki jakie duze oczy robi jak slyszy Go ...:-)))

dzien dobrty , nie uwierzycie co sie stalo, od 23.02 czyli urodzenia oli pierwszy raz sie wyspalam bez zadnej pobudki;-)moja Ola przespala cala noc zasnela o 21 o obudzila sie o 8 rano uwierzycie??? ja rano jak sie obudzialm to w tym amoku zastanawilam sie czy jeszcze jestem w ciazy czy poprostu posiadanie dziecka bylo bardzo dlugim snem i wlasnie sie z niego przebudzilam hiohi jednak rzeczywistosc szybko mi przypomniala fakty dwa sterczace, bolace kamienie daly sie odczuc, no tak ola wczoraj na kolacje olala moje mleko w nocy tez nie ciagla to sie nazbieralo az za duzo;-(( nienawidze tego bolu przepelnionych piersi. heheh ale co tam najwazniejsze ze pospalam cala noc milego dnia pewnie dopiero zajrze na forum wieczorkiem papapa milej sobotki....

dzieki za dobre rady doniczka widze ze jestes obyta w tych tematach, ja jakos ciezko przyswjakm ta wiedze, jak bylam w ciazy to jak moje klientki pytaly mnie w 8 miesiacu ciazy czy mam kaftaniki i spiochy to nie wiedzialam co jest co heheh mam nadzieje ze mimo to dobrze wychowam swoje dziecko dobrej nocy

doniczka heheh wstyd sie przyznac nie umiem i nigdy nie odciagnelam sobie pokarmu wiec nici z kaszki na moim mleku hihihih wiec daruje sobie to danie dla mojej oli

hej doniczka w sumie to te kaszki za bardzo tez mnie nie przekonuja ale boje sie ze moja piers to moze pomalu byc troche malo, tymbardziej ze sloiczki to ona traktuje jako zabawe a nie jedzenie a od dwoch dni jak pisalam wczesniej przed spaniem nie chce ssac piersi, ostatnio gadalam z moja kolezanka ktora karmila rok piersia i jeszcze dodatkowo dawala sinlac wiec jak maly konczyl roczek pediatra kazal odstawioc kaszki bo mu pomalu oczu nie bylo widac tak sie upas, kaszki mi sie kojarza z rozpychaniem zoladka wiec tez nie jestem zwolennikiem ale jak czytam i slysze rozne opinie i spostrzezenia innych matek to zastanawiam sie czy czasem ta moja ole nie glodze.. doniczka bardzo dziekuje za komantarz na bobasach;-)))

kirsten bo widzisz ja jestem taki dziamdziok w tych tematach

kirsten bo widzisz ja jestem taki dziamdziok w tych tematach

hejka Dziewuszki, dzieki za rady , dzis patrzylamw sklepie i z tego co wyczytalam na opakowaniach od kaszki to, to ze trzeba do nich dodac mleko modyfikowane lub swoje nigdzie nie znalazam takie w ktorej podaje sie wode, nie wiem czy jestem poprostu glupia i nie kapuje o co chodzi , ale nie o tym chcialam pisac mam powazniejszy problem i dotyczy to nieszczesnego karmienia a mianowicie zauwazylam ze moja ola od dwoch dni wieczorem wogole nie chce cycka pluje, placze i odpycha; nie wiem czy poprostu nie jest glodna czy juz jej nie chce sie tak ssac?? po chwili jak jej podam herbatke to pije; pewnie napiszecie ze mam odciagnac do butelki swoje ale ja jako stara niezdara nie potrafie wiec jak to napisala Jonka hihi nie bede brudzic laktatora, moja wizyta u pediatry jest chyba konieczna no i przejscie na sztuczne mleko chyba tez, co o tym sadzicie?? aha i dodam ze pokarm mam bo ostatnio sie zalalam heheh na spacerze ;-)milego wieczoru

a teraz chcialam was spytac bo jestescie bardziej obyte w tych tematach niz ja a propo dokarmiania maluchow, oczywiscie moja ola jest karmiona piersia + sloiczku typu deser lub zupki zastanawiam sie nad wprowadzeniem kaszki lub kleiku ryzowego czy wy to stosujecie i jesli tak to robicie to na mleku czy n a wodzie?? moja znajoma robila to na wodzie wiec dlatego sie zastanawiam czy tak mozna, nie proponujcie mi robienia kaszki czy kleiku na moim mleku poniewaz ja jako juz \"stara matka\" i wstyd sie przyznac nie potrafie odciagnac sobie pokarmu wiec za chiny ludowe nie zrobie jej kaszki na moim mleku!!! i teraz dodatkowy rabus skoro nie daje jej mleka modyfikowanego to mam robic na dowolnie wybranym przeze mnie mleku ??? w przyszlym tyg ide do pediatry i zobaczymy co ona mi powie, ale chce wiedziec jaka jest wasza opinia drogie kolezanki;-) tylko nie smiejcie sie ze mnie ze nie potrafie sobie odciagnac pokarmu bo sie zarycze hihihi