

magrad26
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez magrad26
-
MoniuAniu tak strasznie mi przykro,że masz takie problemy z dzieckiem,tak samo bym ryczała jak ty gdyby mnie to spotkało,każdy z nas pragnie mieć najpierw zdrowe dziecko a potem myśli się aby miało dobre relacje wokół,aby dobrze się uczyło itd.Naprawdę bardzo Ci współczuję Moniu kochana ,też strasznie kocham swojego synka i rozumiem co musisz czuć.Trzymaj się może twoja zapobiegliwość i troska o synka zdziała cuda.
-
Dagmarko ja również podziwiam cię ,że potrafisz odmówić sobie solonego jedzenia,ja znowu nauczona jestem wszysko mocno solić i może dlatego tak puchnie mi ta buzia,jestem okrągła z natury na buzi,a teraz to już taka piła że szok tak samo brzuch z bokami tworzy taką piłkę jak koszykówkowa ,bardzo szeroki ten mój brzuch wydaje mi się.Moniko mam bardzo wolny transfer i nie chce mi wysłać zdjęcia,musiałabym poświęc ić mnóstwo czasu a nigdy nie mam tyle naraz,bo ciągle wstaję coś robić.A teraz idę wypić kawę bo tak mi słabo,mam niskie ciśnienie.
-
Anno Paulo tantum verde rzeczywiście pomaga,stosowałam go już w czasie tej ciąży,ale jednocześnie bardzo wysusza gardło,a moje jest jak zdarte takie suche i ten uciążliwy katar.Dziękuję za wszelkie rady ,jednak z tego czosnku czy soli nie skorzystam,bo czosnku nie cierpię ,a woda z solą daje u mnie odruchy wymiotne.Lezeć nie ma czasu,bo jak nie obiad to zajmuję się synkiem,sprzątam ,albo znowu gdzieś jadę.I tez wam już tak gorąco jak mi w tej ciąży,stale chodzę w krótkim rękawie a czasem w biustonoszu samym tak mi gorąco.
-
Kiniu mam to samo z tym gardłem ,tylko nie pisałam ,ale wogóle jestem bardzo przeziębiona,kaszlę takim suchym kaszlem ze środka i mam zapchany nos,taki katar.W piątek byłam u doktora ogólnego ,to zalecił pić stodal(syrop homeopatyczny),płukać gardło szałwia i ssać boiron homeopatyczny ,do tego nawilżać powietrze ,ale nic mi to wiele nie pomaga ,piję do tego herbatę z miodem.Dziś się znowu posikałam ,przykra sprawa z tym moczem,jej...chyba zacieżka jestem czy co?
-
AnnoPaulo aż ci zazdroszcze parki!oby mi tez w środę lekarka powiedziała,ze noszę dziewczynkę.Moja radość byłaby przeogromna nie ukrywam.też nie mam zadnego pryszcza ,ale nigdy tez nie miałam skłonności,bo mam raczej suchą skórę i używam dobrych kosmetyków z Matis ,tylko czytałam też ,że na syna to rosną włosy mocno na brzuchu i ja rzeczywiście mam dość długie już włoski w spojeniu łonowym pod brzuszkiem,ale oby to nie byłą prawda
-
i jak dziewczyny?pytam te co znają już płęć ,potwierdzają się u was te prognozy płci z moonwitu lub z kalendarza chińskiego?
-
podaję Ci mój email Agnieszko magrad26@wp.pl ,idę poleżeć do mężą a potem tu wrócę
-
aha i mam do was dziewczyny takie pytanie czy podczas kaszlu bądż kichnięcia też zdarza wam się popuścić mocz?bo ja tak mam a w pierwszej ciąży tego nie było nigdy
-
Agnieszko czekam na więcej informacji,jak będziesz już po tym usg,bardzo się cieszę,że dają płytę i będę mogła pokazać w domu dzidziusia mojej rodzinie tzn.rodzicom,dziadkom,bratu i jego żonie.Liptonko a jak widać na tym obrazie i ile trwa takie badanie?czy trzeba przynosić swoją płytę? A jeśli chodzi o zakupy to ja jeszcze nic nie mam dla dzidziusia,ale już wkrótce zacznę kupowac.Też wole body ale kupię i kilka bodów i kilka koszulek takich zapinanych na zatrzaski(nie wiązanych)i ile jeszcze śpioszków i kaftaników i pajacyków to nie wiem będę spontaniczna i napewno nie będzie to zakup jednodniowy,bo byłoby to kosztowne na jeden raz a i wolę mieć ciuszki mieszane trochę takich z H&M bo zawsze mi się tam podobają,trochę ze smyka i z D&D i wogóle na co trafie przy okazji.A ze sterylizatorem się zastanawiam czy potrzeba będzie bo najpierw spróbuje karmic piersią (choć przy synu nie wytrzymałam)i laktator-myśle o elektrycznym,ale któraś z was pisała,ze można ponadrywać sutki i się boje choć myślę ,ze jakby były złe to nie byłyby takie drogie.niewiem...poradżcie na allegro jest ich dużo.Napewno wiem jedno,że nie będę uczyć dziecka na soczki tylko herbatkę i wodę,ponieważ soczkami zepsułam pierwszemu dziecku zęby i ma próchnicę.
-
Hej Moniko spróbuję wysłać ci wreszcie to obiecane zdjęcie jakies,ale jak będzie problem to odłoże to na potem poniewaz mam problemy zbyt wolny transfer i zdjecie ładuje się 30 do 40 minut,katastrofa nawet żeby coś znależć tak wolno chodzi mój net.Agnieszko-dziękuję Ci za informacje o tym Karkonoskim Centrum,rzeczywiście te same informacje znalazłam na forum internetowym,jednocześnie zadzwoniłam dziś tam do Ginkomedu na ulicy Kiepury i zarejestrowałam się na następną środę i też wreszcie będę mogła poznać płęć i zacząć kompletowanie wyprawki.Agnieszko a ty idziesz z mężęm i dzieckiem na to usg?bo wiesz ja zamierzam wziąć na to usg4D mężą i synka3.5letniego ,ale nie wiem czy to dobry pomysł co o tym sądzicie?bo ja uważam,że jak im to uświadomię to syn będzie bardziej rozumiał,że zostanie bratem ,a mąż moze zacznie mi poświęcac więcej czasu bo narazie to myśli tylko o swoim hobby a sa nim gołębie i budowa gołębnika.A ja stale chodze zła bo chciałabym aby przeżywał tę ciążę tak jak ja.Czy macie podobne doswiadczenia ze swoimi tatusiami?
-
Elisabetto jestem młodą mamą ,ale uwazam,że jeśli dziecko ma możliwość bycia z mamą w domu jest to najlepsze dla dziecka ,sama zamierzam dac dziecko do przedszkola od 5lat.jak urodzi się dzidzia synek skończy 4latai jak dzidziuś będzie miał1.5roku to starszego wyślę do przedszkola.wcześniej nie chcę mu odbierac siebie i spania bo to najlepszy okres w życiu -dzieciństwo i póki może niech siedzi ze mną jak będę na wychowawczym.Słuchajcie mąż wyczytał w gazecie ,że w Jeleniej Górze jest USG4 i mam ochotę tam zadzwonic,ale boję się,że ktoś zwróci mi uwagę,że przyszłam ze zdrowa ciążą tylko po to aby obejrzeć płęć i po płytkę.Co o tym sądzicie,czy wam nikt nie robił uwag,pytam te co miały 4d?
-
mam pytanie z innej beczki do Olusi,otóż Olusiu napisz mi jak powinny wyglądać rysunki trzylatka,bo mój trzy i pół letni synek maluje tylko kółka i abstrakcje a mojej koleżanki córcia w tym samym wieku potrafii malowac już postacie.Obawiam się czy mój synek rozwija się prawidłowo pod tym względem.Wiesz Olusiu przyznam się,że mało czasu poświęcam na naukę dziecka,dbam ,aby miało rozrywki typu bawialnie ,basen,wypad na grzyby ale nie siedzę nad nim jak maluje czy lepii ciastolinę,jestem takim leniem czy muszę poświęcic na to czas czy w przedszkolu nadrobi?tymbardziej,ze będzie dzidziuś od stycznia i czasu mniej a mąż to znowu też za bardzo nie potrafii uczyć .
-
piękną jesteś dziewczyną Moniko, potem też wyślę ci swoje ze ślubu,ale zaraz jadę do wrocka to nara
-
aha i z tego testu wychodzi mi dziewczynka w 61% oby się sprawdziło!!do jutra lecę jeszcze na allegro popatrzę na ceny laktatorów i inne bajerki
-
jest już póżno i wtedy mam dopiero w sumie czas na konwersację,ale jestem tu wtedy sama,jutro znowu jadę do Wrocka w odwiedziny do babci może coś sobie tam kupię przy okazji (wiecie same jak kobiety to lubią)bardzo szybko przybywa postów i trudno nawet odpowiedzieć na wszystkie pytania ale co do zdania Liptonki na temat kwestii wychowania a bycia matką w wieku lat 20tu sprzeczała bym się (ale podoba mi się szczerość twoja)ponieważ uważam ,że co przypadek to inny..ja mam dopiero skończone 25lat i drugie dziecko w drodze ,za mąż wyszłam w wieku 21 i zaraz byłam w ciąży bo planowałam,dojeżdzałam jeszcze jak urodziłam do szkoły (bo studiowałam we wrocku zaocznie) i mimo młodego wieku mam niezłe wykształcenie,fajnego męża i prawie dwoje dzieci i co ważne będę młodą babcią kiedyś mam nadzieję.tak samo widzisz ja naprzykład nie wyszła bym za rozwodnika bo dla mnie ślub kościelny i oprawa czyli wesele,biała suknia były bardzo ważne -ale szanuję czyjeś decyzje i związki i zdanie...to była tylko taka moja opinia bez urazy
-
podaję email Moniko magrad26@wp.pl
-
kto może niech wcina czosnek ,ale ja tak jak jej mąż nie cierpię zapachu czosnku i smaku też,jak zamawiam cos w restauracji i wyczuję,że tam jest czosnek albo sos czosnkowy to automatycznie odrzuca mnie,mąż tez już tak się nauczył ode mnie,że nie je go.Moniko tez chętnie zobaczę twoje zdjęcia jeśli mi wyślesz ,sprawedzę tylko czy jest tam mój email
-
A śniłyście już o swoich pociechach z brzusia?sprawdziła wam się płęć ze snów naprzykład?
-
hej jeszcze tu siedzę,ponieważ sporo czasu zajęło mi przeczytanie stron,nie zaglądałam tu ze 3 dni bo mieliśmy popsuty modem (plus )mnie swędzą piersi bardzo tak wokół brodawek i jak nikt nie widzi to wkładam rękę pod stanik i drapię się,wogóle to bardzo mi się rozciągają i widać aż żyły na piersiach (bo tak wogóle to miałam 75A przed ciążą)robię się ogólnie coraz szersza,buzia jak księżyc,uda tyją,pupa rośnie boki i plerki tez-robię się babsko a mam wzrostu tylko1.57m.Brzuch mam taki rozlany raczej duży a wszyscy prorokują mi syna i mówią,że ładnie wyglądam.I faktycznie żadnego pryszczyka od poczatku ciąży i żadnych plamek.Ale tak marzę o córci i modlę się co wieczór aby siedziała córcia w brzuszku.kupiłam sobie we Wrocku w H&M spodnie ciążowe jeansy i taką bluzkę z krótkim rękawem bo stale mi teraz gorąco a na samym początku ciąży stale było mi zimno.Dziś znowu byłam we Wrocku u babci,bo jest w szpitalu po operacji usunięcia macicy i po odwiedzinach kupiłam sobie spodnie w New Yorkerze (dużo tam przecen teraz i tunik dużo)
-
przez 3dni nie zaglądałam a tu tyle postów!wow ,jeśli chodzi o te gazy mam to samo i bardzo tego nie lubię jak gdzieś wychodzę bo męczace jest to ściskanie się,Agnieszko ale masz dorodną córę i podobną do siebie,jak napiszecie mi jak wklejać zdjęcie to też może coś skombinuję,znalazłam stronkę z odzieżą ciążową polecam pooglądac www.e-mama.pl,a tak poza tym to wczoraj kupiłam sobie spódniczkę ciązową w Legnicy i mam narazie kilka bluzek takich duższych,narazie starcza,ale planuję jeszcze spodnie ciązowe zakupić i jakąś sukienkę na jesień
-
nie mam obecnie aktualnych zdjęć z ciąży bo popsuł się nam aparat ale poproszę męża aby zrobił mi kilka zdjęć(bo trzeba coś tam pokombinowac to działa),tylko nie wiem jak to się zamieszcza te zdjęcia?nie bardzo znam się na sprawach komputerowych.Ja przytyłam od początku ciąży 4kg i to od ostatniego miesiąca,bo wcześniej nic.tak ruszył mi apetyt ,że ciągle jestem głodna.Na początku rósł tylko brzuch i boczki a teraz idzie mi już w uda,tyłek i plery.No i twarz taka pulchna,że szok.Czy wam też tak buzie się zaokrąglają szybko?Oj boję się,ze będę taka jak szafa w 9mcu
-
Mówię wam jaka jestem zła,doktor zbadał mnie i powiedział,ze wszystko w porządku i ,że mam fajnego dzidziusia a gdy spytałam o płęć to patrzył długo i uważnie,ale moja dziecinka spała i miała ściśnięte nogi ,więc nie mógł nic powiedzieć.Ale ja jak to ja prosiłam dalej o jakieś chociaż spekulacje,podejrzenia jego co do płci,i doktor powiedział,ze nawet jeśli to są jądra to jeszcze nie zstąpiły do moszny a mogą to być też napuchnięte wargi sromowe.Jednym słowem nadal mam nadzieję na córkę i idę za miesiąc ponieważ lekarz kazał mi zrobić sobie badania morfologię,glukozę50g i mocz ,ale tak za miesiąc.Więc pozostaje mi czekać a i nawet nie wiem ile wazy płęć,mówił,ale ja już byłam tak zamyślona nad płcią,ze nawet nie słuchałam.I teraz myślę jakby dowiedzieć się szybciej,gdzie na dolnym śląsku można zrobić usg3d lub4d?
-
Dziś idę na wizytę i dowiem się o płęć już umyłam włosy i wymalowałam sie a o 15 jadę bo od 16przyjmuje lekarz i chcę być pierwsza,ale mam tremę ,straszną!!!
-
Moniko ja mam ten sam terin porodu z ostatniej miesiączki,ciekawe czy ta sama płęć będzie?jutro się dowiem ale emocje..................!
-
Agnieszko bardzo promiennie wyglądasz i taka uśmiechnięta,super,że cieszysz się z wózia,ale chyba masz już ochotę poprowadzać w nim dzidzię!próbowałam się przyjrzeć twojemu brzusiowi,ale nie mogę dokładnie cię \"obadać\"bo zasłania cię wózio.Udanego weekendu Ci życzę nad morzem.I pytanie do Was wszystkich czy wy tez tyjecie na buziach,bo ja to bardzo\"puchnę\"a oczy to mam coraz większe jakby bardziej okrągłe