magrad26

Dodam tylko tyle,że tak samo Daga dzis napisała mi na gg,że deneruje ją to całe zamieszanie wokól mojej i jej osoby i,że ona zablokowała sobie dostęp do kafe i juz nie będzie pisać . Dziewczyny trzymajcie się i dzielcie się spostrzeżeniami.Mnie zbyt dużo nerwów to kosztuje.Przykro mi jak ktoś mnie obraża w kółko i z każdej strony.

bez sensu jest tu pisać...nie można nikomu ufać jak widać żegnam bezpowrotnie!

dlaczego dwulicowa?każdy miał jakieś podejrzenia

Dziewczyny piszecie o stanikach na duzy biust,moja mama ma znów tego typu problem,że jest gruba(nosi rozmiar 49-50),ale za to ma mały biust .W obwodzie potrzebne było by 95 a rozmiar miseczki najlepiej A.Ciezko jej kupić taki stanik.Raz czy dwa trafiła w triumfie i to na specjalne zamówienie.Może macie namiary na taki sklep internetowy co sprzedawał by takie push-up 95A? Zrobiła bym jej prezent na imieniny. Aga jesteś kosmetyczką więć mam takie pytanie gdzie mogła bym kupić tanio frezarkę do pediciuru???ale chodzi mi tylko taką do pediciuru bez tych opcji dla manicure>Jak bym gdzieś tanio znalazła to sprawiła bym sobie taką. Marcelka uspałam po raz drugi i idę sama się walnąć koło niego a w nocy będę buszować :))

Msztuko też miałam z graco ,ale taki z tacką przydaje się dla dzieci ta tacka jeśli mogę cos zasugerować,potem kładziesz na to jakieś chrupki czy picie i dziecko sobie samo pije i odkłada,mój też był lekki i składał się w pół ,no i nadal go używam a ma już 5lat prawie.Wytłukliśmy go i w Zakopanem po dolinach i wszędzie i jakos się trzyma w kupie ,mimo,iż już był nawet lekko spawany pod spodem.Polecam graco.A ten chicco ma akurat moja bratowa tryle,że różowy bo ma córcie i też zadowolona.

Bardzo się cieszę,że to żadna z Nas i fajnie,że Modeta sie tym zajęła a tak wogóle co to jest bramka proxy bo nie znam się na tym?która wie? uspałam Marcelka no i czas wziąć się w garsć tzn,za jakaś robotę nie lubię poniedziałków bo po weekendzie zawsze jestem rozleniwiona Bydziu to nie byłam ja!!!mam nadzieję,że nie sugerujesz,że to ja.Faktycznie podejrzewałam już wszystkich prawie o to,ale nie pisałam bezpośrednio w Twojej sprawie nigdy,tylko prosiłam o wykrycie pomarańczy.

AnoPaulo dzięki za troskę,z dziadkiem już lepiej tzn spadła gorączka.Ale pewnie z tydzień poleży w szpitalu,na razie nikt nic nie mówi. Piszecie o parówkach,mój Marcel jeszcze nie je bo on ma tylko 4 zęby i nie radzi sobie ze wszystkim,czasem mu tylko dam maleńki kawałeczek od Patryka,ale nie tak ,żeby jadł bardziej chodzi o spróbowanie.Natomiast Patryk zjada tylko Morlinki szczególnie polubił te z serem. Msztuko tak to jest z wózkami.Ja za swój dałam w zestawie 2.5tys zł,fotelik poszedł za 190 a kosztował ponad 500.Wózek jeszcze stoi ,ale częściej używam starego po Patryku z graco,bo jest właśnie lżejszy i mniej miejs+ca zajmuje w bagazniku auta. dobra zpadam bo Marcel sie zesrakał apropos kremów do pupy to ja używam sudocremu jak widzę czerwone przy odbycie,a na gorsze odparzenie miałam maść Atecortin z antybiotykiem ,które farmaceutka sprzedała mi bez recepty,a tak jest na.

Szybko zrobino mu rtg klatki i okazało się obustronne zapalenie płuc u dziadka jestem spokojniejsza. Dziadek zostaje w szpitalu,ale cała rodzina\" poruszona\".

Siedzę i wyję.Mój kochany 76letni dziadzius jest bardzo chory.Wczoraj był lekarz w domu,stwierdził zapalenie oskrzeli i dostał antybiotyk.Dzis stale miał wysoką temperaturę a środki przeciwgorączkowe nie działały.Własnie pojechali do szpitala z temp.42 stopni.Marwtię się

hej na nartach było fajnie,ale ogólnie i tak jestem dzis zła jak osa Marcel znów ma gorączkę i od rana jakiś słaby,a dopiero co skończył antybiotyk i było lepiej,nie wiem co z ta jego odpornością,ale tak chyba być nie powinno,fakt ,że ma tylko 37stopni,ale ja już panikuje. A do tego moja mama powiedziała,że za tydzień nie zostanie z dziećmi ,a mieliśmy powtórzyć wypad na narty. Idę sprzątać,pa

a ja byłam dziś na nartkach ,wróciliśmy z godzinę temu,położyliśmy dzieci,wykąpałam się i idę spać jestem padnięta jak nigdy a moi rodzice już mieli dość naszej piątki(bo nasze dwoje i troje od brata),siedzieli z nimi od 16 do 24prawie

Tosiu współczuję ,chyba ból duszy jest gorszy niż fizyczny prawda? moderatorkę mamy?:)

a ja tam się sobie podobam,zawsze miałam powodzenie i dlatego mam takiego przystojnego męża pomarańczo (nieskromnie) no skoro jesteś taka modna i wogóle to daj namiary,chętnie Cię obejrzę i reszta dziewczyn he he no,ale wątpię ...bardzo wątpię

no i co już jezdzę na nartach!!!!,ten strój się przydał :) pojętna ze mnie babka! he he

Ametyst to kiedy wracasz do pracki? Ja jestem nieedukowana wg pomarańcfzy,ale mimo wszelkich komentarzy ja planuję siedzieć jeszcze długo w domu raczej,Patryk od września idzie do zxerówki jako 5latek a potem okaże się czy znów do zerówki czy do 1szej klasy.W każdym bądż razie chcę go dopilnować ze szkołą,poza tym nie ma mi kto bawić dzieci.Moim marzeniem tak wogóle byłoby posiadać kosmetyczne wykształcenie ,lubiła bym ten zawód albo masażystką.Może jeszcze kiedyś zmobilizuje się na jakąś szkołę kosmetyczną.Aga ty jesteś kosmetyczką,czy uważasz ,że sama szkoła(jakieś studium) wystarczy aby nauczyć sie praktyki zawodu?

Ametyst a jeśli mozna spytać to znałaś płeć poprzedniej dwójki swoich aniołków?

Ametyst oj to rzeczywiście przeszłaś z tymi ciążąmi, zapomniałam już ..kiedys pisałas ale mimo wszystko ja Ci życzę jeszcze dzidziulka.Sama po nas widzę,że rodzina czteroosobowa jest taka pełniejsza a Patrykowi też to dobrze zrobiło.Będąc w ciąży z Marcelem byłam już rozleniwiona trochę i tak szczerze to myślałam,jak to bedzie,ale ten instynkt macierzyński przychodzi tak odrazu,skrycie nadal marzę o córci,ale u nas maż nie bardzo chce trzecie dziecko,no i nie wiadomo czy trzecia udała by sie córcia.Ja męża gonię go dzieci ,do zabawy i dlatego chyba tak się broni:)A poza tym na troje dzieci to rzeczywiscie trzeba mieć i warunki mieszkaniowe ,kupę nerów i kasiorki.Ale dwoje to polecam!!:)

a po drugie nigdy w życiu nie zwracałam uwagi jakie kto ma wykształcenie a skąd tu tyle zawiści,Kika? ja poprostu piszę to co myślę,prostym językiem,prostym i spontanicznym,czy mój jężyk jest tak trudny?czy poprostu Twoim zdaniem aam owijać w bawełne a po drugie czy do Ciebie kiedy trafiały takie komentarze?pomarańczowe nie! więc ...zamilczę ok

Jestem szczęśliwą mamą i żonką i w d,,,, mam te komentarze.Nie muszę na szczęście obrazać innych i nie czuję się frustrowana życiem jak Ty kretynko z wyższym,która po za szkołą nie reprezentuje sobą nic wiecej.I kur.. jestem swięcie przekonana,że szukasz satysfakcji obrażając innych bo nie masz szczęścia w miłości,albo jesteś bardzo nieszczęśliwą starą panną a może wyszłaś za mąż już z konieczności nie kochając tylko czułaś się stara.Zgaduję ale jedno jest pewne normalna to ty nie jesteś.Nie leczyłaś się czasem u psychiatry?

to widać ja odstaję od reszty:) ja tam lubię te swoje żelowe paznokcie,bo to dla m,nie wygoda,noszę już 2lata ponad i regularnie uzupełniam.Zawsze miałam swoje paskudne i nie umiałam zrobić sobie ładnego maniciure,miałam rozdwojone i łamliwe paznokcie.Dla mnie to przede wszystkim wygoda. A słyszałyście o modzie wiosennej 2009 -wraca tandeta lat 80,aż mnie ciekawi jakie te stroje teraz będą? wczorajk zrobiłam mielone na dziśiaj a dzis po obiedzie wybywam do koleżaneczki,która też ma malutkiego synka.Wreszcie sobie porządnie poplotkuję ,to moja przyjaciółka z liceum.Jak za długo siedzę w domu to korby dostaję wczoraj też miałam fajny dzień,bo zafundowałam sobie wizytę u kosmetyczki,także mi praca nie potrzebna,tylko sklepy,koleżanki i wyjścia do ludzi,a ,żebym miała zajeżdzać sie między praca a domem sprzątaniem i gotowaniem to rzeczywiscie taka ambitna nie jestem.Skoro mogę to chcę dopilnować na razie moich dzieci.

ja lubię tandetę a Wy dziewczyny?:))

Ametyst bikini całościowe? tzn,brazylijskie? Powiedż ile tam u Was kosztuje taki zabieg laserem? a potem powiesz czy to bolało,ok? ja raz byłam na wosku tych intymnych okolic,ale bolało bardzo i jednak nie poszłam drugi raz choć efekt fajny,ale 3 tygodnier i znów odrasta

kupujecie coś mężom na Walentynki???Czekam na pomysły,bo ja jeszcze nie wiem co,a najwygodniej było by z allegro

w którymś tam p[oście pomyliłam się i napisałam ,że ja piszę pod pomarańczem,miało być pod czarnym- a,że nie muszę pod pomarańczem bo jestem szczera a mój maż poczytał ze mną kilka ostatnich stron i uznał,że to ogólnie dziecinada i ,żebym nic nie pisała do pomarańcz i tak zrobię,mówi to macie po 2o,30 parę lat a takie rzeczy tu się dzieją:)

masakra co tu się dzieje!!! zresztą ja już nie będę komentować,czuję sie dobrze z tym jaka jestem,mam pewność siebie i mam w d.. takie gnidy jak ty,która mysli,że studia to wszystko ale może jesteś tak niesszczęśliwa w małżeństwie,że masz czas dosrywać innym i może wttaki sposób rekompensujesz sobie brak kogoś lub czegoś he he