_nessaja_

Jovanko po kawalku juz mam ochote na wiecej z tej ksiazki :P musi byc przezabawna :P no wlasnie, co to znaczy ze lezysz z podpacha miedzy udami... czyli jak, ona sobie swobodnie lezy???? a ci leci po d*pie?? & Kasiaa12 wiec jesli tylko ona zaproponowala to nie wstydz sie jej prosic o pomoc, jesli tylko trzeba bedzie to lepsza pomoc obcej osoby niz Ty bys to miala robic i sie przemeczac teraz. A jakbys zapytala sama rodzicow, czy siostre pomoc?? & Alaa no ja w piatek bede w macu przy okazji mam nadzieje :P takze tez juz ogladam kupony w telefonie :D ale zeby nie bylo, nie przelkne zadnej kanapki z wolowina, nic z tych rzeczy.. a swoja droga, to co Ty tam tez robilas w niedziele :D hihihi czyli Patryk bedzie :) duzy juz masz brzuszek? & Zoneczko a Ty nam sie nie chwalilas nigdy brzuszkiem :) pokazesz nam? :) & szkoda ze nigdzie nie ma takiej knajpy na dowoz z domowym jedzeniem bo bym zamowila sobie golabki :P

Wlasnie prawie rzyglam.. juz glowe w sedesie mialam i poratowala mnie szklanka wody.. juz nie wiem co mam sobie zjesc. Sernik nie. Mieso zjadlam a za chwile juz mdli. Platki ryzowe tez nie. A ja glodna :( jedyne na co mam ochote to.. frytki z maca :/

wlasnie tam dzwonilam i okazalo sie ze zamiast mojego nazwiska bylo nazwisko innej klientki, baba sie pomylila przy wpisywaniu.. no nie wiem, co za tepota czasem to brak slow, a pytala mnie jakie nazwisko, mowie i myslalam ze takie wpisala, to o czym ona takim razie myslala??? wizyte mam dopiero w czwartek znowu wieczorem na 19.45.. i zas caly dzien czekac i oczywiscie nie unikne tez podraznienia, bo jak po dwoch-trzech dniach dopiero ogole Kaske to nieraz nawet majtek ubrac nie idzie... i bede swiecic taka spuchnieta cala czerwona w kropkach Kaska.. teraz to tym bardziej sie wkurzylam... :/

Olala moglabym ich odwiedzic, tyle ze maja teraz gosci z Niemiec i jakos nie widzi mi sie z nimi siedziec. Poza tym najchetniej lezalabym w lozku bo cos nie bardzo sie czuje :/

Alaa to co ten sasiad tam tak wierci?? powierce to co mam i koniec :P & Brzoskwinka, jem teraz platki i wychodze do lekarza i do pracy zawiezc L4 i jak wroce to mam nadzieje ze juz bedzie cisza i spokoj. A czuje sie nijako, dlatego chcialam sie polozyc no i niestety musze sie meczyc.. & wczoraj zdecydowanie za duzo analizowalam.. wiecie dziewczyny ze wizyte mam dopiero na 21.30? zastanawiam sie co ja bede caly dzien robic.. pewnie caly dzien bede swirowac :/ & Agniesia dziekuje, zle jak tak porownuje, no ale chyba kazda by tak robila :/

Zaraz naprawde zwiariuje!!!!! od kilku dni ciagle ktos remontuje, czyli ciaaagle wierci! i to jeszcze w scianie nosnej! normalnie halas jakby to za sciana bylo... wczoraj jak zaczeli przed 10 to skonczyli wiercic dopiero kolo 17... ja sie pytam ile mozna wiercic??? co oni tam dziury w scianie robia czy ki ch**?! dzis tez.. wstalam przed 10 bo szwagierka przyszla, bolala mnie glowa i naprawde czulam sie do d*py, spiaca wiec polozylam sie, prawie zasnelam i co?? zaczeli pol godz temu wiercic! z nerwow az mnie zaczal bolec brzuch... och*ujec mozna! wczoraj to juz mnie naprawde z tego wiercenia mnie glowa rozbolala... i tak juz prawie tydzien! i teraz sie zastanawiam, jakbym juz miala male dziecko jaki bym miala w domu horror bo dziecko by spac nie moglo.. ja wiem ze remontowac moze kazdy i godziny takie ze moga... ale juz nawet najcierpliwszy czlowiek by dostal do glowy!

Agniesia, napisz ktory to tc dokladnie? ile mniej wiecej od owulacji? masz tam wymiary pecherzyka ciazowgo? podaj mi wszystkie parametry pliis bo osiwieje do poniedzialku :(

Dziekuje za rade dziewczyny, ale na poniedzialek nie bedzie ich na bank, czeka sie na nie okolo tygodnia, wiecie te poczatkowe badania, czyli rozyczka, igm, igg, wzw, kila, krew, mocz itd. A w pierwszej ciazy bylo tak ze mialam dopiero na umowiona nastepna wizyte z nimi przyjsc, wiec jesli teraz w poniedzialek ich nie bedzie a raczej na bank to podejrzewam ze bedzie mi kazal przyjsc z nimi dopiero na nastepna wizyte, chyba ze znow cos go zaniepokoi. Wogole Iza, wykrakalam sobie chyba :P w nocy dwa razy sie przebudzilam i mnie zemdlilo, teraz zjadlam platki z mlekiem i to samo ale na szczescie tragedii nie ma :P poza tym boli mnie glowa znowu i tez sie zakreci, oczywiscie spac mi sie chce ale to juz norma. Ale wieczorem zasnac nie umiem, tak lezelismy chyba do 2 w nocy i spac oboje nie moglismy z P i smialismy sie jak glupki :P & Eweelka juz niedlugo :) a jak Twoje cwiczenia? & Paola zycze Ci wiec wytrwalosci bo mi byloby strasznie ciezko tyle czasu nie widziec sie z P. ale jesli to ma poprawic wasz byt i oboje tego chcecie to mam nadzieje ze sie uda :* & Alaa kurka wiedzialam ze sie bedzie wymigiwal ten sprzedawca :/ obys tylko cos zalatwila z ta firma kurierska & Pita gdzie zniknelas? jak humor? staranka juz pelna para? :) & Kasik85 jak sytuacja z mezem? no i przede wszystkim staracie sie czy narazie zastoj przez to?

Olala a moze wizyta u prywatnego dla uspokojenia? bylas sama czy z mezem? co za gbur z tego lekarza, jak tak mozna stresowac ludzi! ja bym poszla mimo to na konsultacje do innego gina. & Dziewczyny bo mam dylemat, bo mam zrobic badania, bede za nie placic okolo 200zl :/ wizyte mam w poniedzialek, teraz wychodzac od gina pani w rejestracji pytala czy bede miec na nastepna wizyte a ja najzwyczajniej w swiecie zapomnialam o nich i teraz mi sie przypomnialo. Na poniedzialek raczej na bank ich nie bedzie, wiec co byscie zrobily, poszly jutro na badania czy poczekaly do poniedzialku do wizyty czy sie wszystko wyjasni?

Angelus ja bym sie nie zastanawiala, bralabym osobe ktora lepiej nadaje sie na chrzestnego, taki jaki wy macie kontakt, wszystkie urazy mimo ze kiedys wkoncu sie przelamiecie i 'zapomnicie' gdzies zawsze w gowie siedziec beda. My tez bedziemy chceli wziasc brata mojego P., bratowa pewnie przekonana ze ona bedzie, ale jest osoba falszywa, byla moja swiadkowa i zawiodla mnie bo nawet nie przyjechala mnie ubrac... i musialam prosic kolezanke zeby przyszla ktorej nie zaprosilam na wesele a pewnie na to liczyla bo cale dziecinstwo razem. Ale wtedy mnie bardzo zawiodla i nie chce zeby kiedykolwiek moje dziecko tez doswiadczylo przykrosci przez to ze ciocia siedziala od 9 u fryzjera i "ona sie nie wyrobi". Dlatego teraz mamy takich przyjaciol, ona wlasnie tez teraz jest w ciazy i bedziemy chcieli wziasc ja. Ona bedzie mu dawala dobry przyklad, jest osoba wierzaca, praktykujaca, generalnie odpowiada nam to i trudno, moga sie obrazic ale to przeciez nasza decyzja. Ostatnio rzadko sie z nimi widujemy bo sie buduja a mamy do nich 40km ale nawet jak sie kilka miesiecy nie widzimy to nigdy ta relacja nie ulega zmianie jak np z innymi znajomymi ktorzy od razu szczelaja focha bo sie jedni czy drudzy nie odezwali to bez laski. Ja bym sie nie zastanawiala ;) np moja chrzestna, zona brata mojego taty, wujek przed slubem bardzo nie fajne rzeczy mowil mi prosto w oczy o tym co mysli i stwierdzilam ze chocby ch* na ch* stanal to go nie zaprosze, wkoncu mama moja powiedziala ze chrzestna wypada zaprosic ale powiedzialam mamie ze jak chce to niech im sama zaproszenie da bo ja tam nie pojde i jaki efekt? nie przyszli, teraz od laski mojej chrzestnej sie przypomnialo ze mialam urodziny (fb) zyczenia zlozyla, i zlala, focha ma. To niech ma ;) z rodzina najlepiej na zdjeciu a nieraz znajomi zastapia rodzine godniej niz nie jeden brat czy siostra ;) & Paola i jaka decyzja? :) i jak Twoja @? & Zoneczko nie wazne, tesciowa chciala dobrze, gdzie kucharek szesc tam nie co jesc, tak jej powiedz nastepnym razem :P nie przejmuj sie, moj maz to je nawet z zakalcem bo taki lasuch wiec on by sie tym nie przejal kompletnie :D ;) & Olala to czekamy na wiesci po wizycie :) & Kasia12 ktory juz u Ciebie tc? widzisz, jesli lekarz mowi ze ta niedoczynnosc zniknie to trzeba w to wierzyc i sie nie zamartwiac na zapas ;) & Dziekuje dziewczyny za kciuki, trzymajcie dobrze co w poniedzialek Okruszek sie pokaze ;) a ja dzis sie przebudzilam przed 10 jak moj P halasowal szukajac buta w szafie, nie przytomna wiec lezalam dalej, to kobieta ze spoldzielni puka, P. wrocil to ja lezalam, wstalam na chwile bo chcialam z nim posiedziec ale chyba jakiegos focha ma, ja sie czulam jak z *upy wyjeta wiec spowrotem do lozka, wyszedl o 11 do pracy to spalam do 12.30 i dopiero moge powiedziec ze jakos bede funkcjonowac chociaz i tak jeszcze spac mi sie chce. Boli mnie glowa, czuje sie znowu jak na kacu ii.. pierwszy raz mnie zemdlilo. Czekalam na te mdlosci kilka miesiecy ale mimo ze wyczekane to i tak sa nieprzyjemne. Zjadlam platki z mlekiem i myslalam ze hefne ale juz przeszlo. Ale dobrze. Przynajmniej wiem ze jakis postep jest. Ide troche posprzatac bo o 15 tesciu ma mi przyniesc miesa na mielone :D naprawde mam zlotych tesciow :)

Izulinka wygladasz rewelacyjnie, ja kojarzylam Cie wczesniej w ciemnych wlosach ale w tych jasnych wygladasz pieknie. O brzuszku nawet nie pisze bo to wiadomo, wygladasz pieknie :)

mam wynik, pierwsze hcg robilam 18 wrzesnia i wynik 87.45, dzisiejszy wynik to.. 4731.92 ;) troche mi ulzylo ale poczekam z radoscia do poniedzialku :)

Tak Alunia, dobry. On sam mowil ze raz mial dyzur w szpitalu i na oddzial przyszla dziewczyna na lyzeczkowanie bo brak serduszka a on zrobil usg i serduszko bilo, mowil ze to nie jest przesadzone bo to czasem moze byc kwestia kilku dni ale wiecie jak to jest, w glowie juz milion mysli.

Eweelka ten 5tc to wiek ciazy liczony od wielkosc***echerzyka ciazowego, od @ dzis konce 7tc. Zobaczymy, ale to bedzie najdluzszy tydzien w moim zyciu..

glupie cafe!

no i co jest, napisalam wczoraj post i go nie ma? :/

Jestem po wizycie. Za dobrych wiesci to nie mam... Brak akcji serca, brak zarodka, brak cialka zoltego. Tylko pecherzyk tak jak poltora tygodnia temu. Ciaza zagrozona ryzykiem poronienia ze wzgledu na polpasca i przede wszystkim brak widocznego na usg zarodka i cialka zoltego. Mam przyjsc za tydzien w poniedzialek i jesli ciaza sie rozwija to powinno byc juz serduszko a jesli nie to wiadomo. Niby nie przesadzone bo owulacje mialam pozno ale mimo tego lekarz powiedzial ze to nie za dobrze, ale poczekamy. Jesli wystapi jakiekolwiek krwawienie ze skrzepami to mam od razu jechac do szpitala... zmartwilam sie.. Jesli ten polpasiec uszkodzil to niestety nie mamy wplywu na to co sie stanie i poronie. Wiek ciazy od pecherzyka ciazowego to 5tc 2d, ma 6.8mm, przeczytalam ze dopiero za dwa dni moze pojawic sie zarodek, ale wydaje mi sie ze raczej to byl wiek liczony od om niz gs czy crl. Od om dzis 6tc 6d, wiec mam nadzieje ze to przez ta owu.. Czemu to sie znowu wszystko dzieje... lekarz powiedzial ze mam sie nie martwic.. ale jak tu sie nie martwic?? poki co staram sie nie nastawiac na nic i ide jutro na hcg, chociaz sama nie wiem czy cos to da, chyba tylko spokoj chyba ze bardziej mnie zmartwi.

Hej kochane, nie wyspana w trzy troki, w nocy nie moglam zasnac bo mnie krzyz bolal, od kilku dni mi wieczorami szczegolnie zyc nie daje, ciagle chodze nie wyspana :/ & Eweelko czulam to samo, juz nie dlugo kochana :* tylko trzy okresy ;) & Paulinka! no jestes w koncu :) opowiadaj co u Ciebie :) & Olala malutka wynagradza Ci teraz ten wczesniejszy stres :P :) & Alaa lozeczko ladne :) az juz zazdroszcze tych zakupow :P

Paola a wytrzymasz tyle bez P.? slub bylby nadal w tym terminie? kurcze to juz zalezy od Ciebie, mi byloby ciezko przez dwa lata widywac sie sporadycznie, ale kiedys juz cos wspominalas ze chetnie bys sie tam przeniosla, takze moze to poczatek drogi do tego? daj znac co zadecydujesz :) a te plamienie, hmm a kiedy bylo przytulanko? powiem Ci tak, my ostatni raz kochalismy sie w 22dc i jakos tak chyba byla owu sadzac po szyjce, a 30dc czyli osiem dni pozniej mialam bezowy sluz, taki niby roz niby bez, tylko tego dnia i bylo tego troche, po tym czasie piersi zaczely robic sie troszke inne, wiec nie chce dawac Ci nadziei ale moze wlasnie te plamienie cos znaczylo? ;) a jak teraz? czysto czy nadal plamisz? & Goscdarka to dlugo go trzyma te rozwolnienie :/ a jest jakas poprawa czy nic nie przechodzi? Jak Ty sie czujesz? jakies zawroty miewasz jeszcze? I wszystkiego co najlepsze! zdrowia dla synusia, dla dzidziusia (przepraszam, nie jestem pewna czy masz miec drugiego synka?), zeby porod poszedl gladko i szybko, zdrowia dla Ciebie przede wszystkim oraz spelnienia marzen :* & Pita kochana nie rezygnuj z tego dlatego ze wymaga to czasu, wiem ze Ci ciezko bo jeszcze nie dawno sama bylam na Twoim miejscu i tez ciezko nie raz czytalo sie o lozeczkach, brzuszkach, kopniaczkach. Mowilas wczesniej ze wasze staranka wygladaja raczej jakby ich nie bylo, moje swego czasu tez takie byly, az ten cykl w koncu po wielkiej klotni z mezem byly dzialania prawie codziennie, nie tylko wtedy kiedy myslalam ze miala byc owu bo owu mialam bardzo pozno. Trzymam kciuki zeby jednak ten cykl byl bardzo owocny, zycze Ci bzykanka co drugi dzien i wierze ze zobaczysz dwie kreseczki a potem pod stala opieke do lekarza bo masz problemy ze zdrowiem a nie wiem co to i jak moze wplynac na dzidzie. Rozmawialas z mezem o tych staraniach? & no wlasnie, juz nie raz byla wywolywana, PAULINKA gdzie jestes? co u Ciebie? & Eweelka dobrze ze corcia juz dobrze :) i powiem Ci ze kiedy czekalam az zaczniemy znow sie starac to bylo mi czasem ciezko, smutno itd, ale dopiero kiedy zaczelismy na nowo staranka i nie wyszlo raz, drugi, to dopeiro wtedy bylo mi naprawde smutno. Czekanie jest ciezke, bo wiesz ze nic zrobic teraz nie mozesz, ale jeszcze trzy okresy i dolaczysz do nas :* & Eweelka, Pita a skad wy jestescie? & Mackowa ja dzis tez mialam kompocik :P tyle ze z czeresni i ze sloika od mojego taty :P ale i tak jest pyszny :) i lez, wypoczywaj, poki szyjka i brzuszek sie nie uspokoja na dobre, moze przejdzie do tego stopnia ze bedziesz mogla spokojnie kupic rzeczy dla malutkiej ;) & Olala ja wlasnie chyba tomme tippe za kilka miesiecy bede ogladac, bo kolezanki strasznie sobie je chwala ;) a dziewczyny jakich kosmetykow dla dzieci kupujcie? bo znalazlam taka stronke srokao.pl i tam w analizach ma porownanie skladow chusteczek nawilzanych, do kapieli itp, az sama w szoku jestem, z jednej strony warto wiedziec co nie ma tyle konserwantow, parabenow itd ale z drugiej strony, nie chcialabym popadac w paranoje, co wy na ten temat sadzicie? Mam teraz duzo czasu zeby szperac w necie :P & a czyj ten blog? kogos od nas? & a ja dzis w koncuuuu zrobilam na obiad moje wymarzone kluski, roladke, buuuuraczki i duuuzo sosu (czego zazwyczaj nie robie, wole malo ), wierzcie mi lub nie, ale dopiero dzis odkad dowiedzialam sie o ciazy porzadnie sie najadlam :P a o moim L4 porozmawiam jutro z ginem, wizyte mam wieczorem, troche podkoloryzuje i zoabczymy co mi powie na to & Iza85 wspolczuje, ja nie mam zadnych mdlosci poki co, ale jeszcze nic straconego bo w pierwszej ciazy zaczely sie dopiero od 9 tc, wiec zobaczymy :) & Agniesia jak dziadek? powiedzieliscie mu? :) & Izulinka pokaz jaki masz juz brzuszek :)

Eweelka a jak corcia? lepiej juz cos? Angelus a jak Twoje dzieciaczki? Goscdarka Twoj synus tez byl chory? jak sie ma?

Alaa nie :/ trzyma dalej, nic a nic nie schodzi, nie odlatuje. Smaruje na nowo, brode i za uchem juz tez. Sporadycznie troche zaboli, najczesciej wieczorem ale tak to swedzi jeszcze czasami. Zapytam w pon gina jeszcze czy cos moge na to jeszcze poradzic.. ale cos czuje ze w tym tygodniu tez mi to jeszcze nie odleci... a juz chcialabym sie w koncu porzadnie wyspac na prawym boku a nie ciagle tylko lewy i lewy, na wznak mnie boli krzyz a na prawym nie da rady calkowicie wygodnie zeby to polozyc na poduszce bo boli.. A tesciowie dowiedzieli sie od razu :) tesciowa sie poplakala ;) a tesc wypil drinka a rzadko kiedy pije ;) & Iza a Ty jak sie czujesz? Agniesia a Ty? tez macie taki apetyt?? & Kasik85 jak sytaucja z mezem? Paola a wy juz pogodzeni? ;)

aaa chyba ze tak Jovanko :) a tak sie sklada ze uwieeelbiam kompoty ;) a tesciowa z pewnoscia mi ugotuje i przyniesie do szpitala :) dba o mnie strasznie, byli dzis na kawie i przyniesli mi.. jajecznice z grzybami :) uwielbiam, pokroila ciasto, umyla blache a ja w tym czasie jadlam owa pyszna jajecznice :D mam do niej dzwonic jak bede miala jakies prasowanie, mycie naczyn czy cokolwiek a ja mam lezec i odpoczywac :) no cud kobieta, a zaznacze ze ma 62 lata i nieraz juz sie slabo czuje a mimo to nieba by mi uchylila zebym teraz nic nie robila tylko dbala o siebie :P & Pita co Ty gadasz? :( ja kibicuje wam z calego serca ale jesli odczucia wasze sa takie ze nie pamietamy juz o was to przepraszam z mojej strony, ale nie do konca sie zgodze bo nie raz dziewczyny tez pytaja. Zrobisz jak zechcesz ale pamietaj ze u nas zawsze jest dla was miejsce. Nie zapominaj ze do nie dawna tez bylam staraczka tak jak Ty. Zdaje sobie z tego sprawe ze to moze byc frustrujace ze tyle jest ciezarowek i dziewczny pisza o lozeczkach, wozkach, spioszkach itd. Bo do nie dawna tez tylko czytalam tak jak Ty a nie uczesticzylam w tym. Przemysl to jeszcze, kazda z nas jest czescia tego forum i zawsze jest przykro jak ktoras zdecyduje sie juz nie odzywac na forum :(

Jovanko lista zapisana :) ale powiedz mi tylko, po co kompot z jablek? ;) bo tylko tego nie skumalam :P

https://www.youtube.com/watch?v=inED_mtkNkc

Eweelko wlasnie siedziec to ja moge tylko w punkcie jak nie ma klientow i jest cos co moge zrobic jak siedze a nie stoje, ale czesto zdarza sie tak ze kasy sie zacinaja, robia sie kolejki wiec staje na tej kasie, klienci chca zeby im cos podac z gornej polki albo trzeba pilnowac spraw z reklamacji a niektore rzeczy sa ciezkie a trzeba na juz spakowac bo kurier przyjedzie po to. A ja jestem kolo wyjscia wiec i z drzwi czasem zawieje, po nogach ciagnie. Klient tez rozny sie trafia, wiec czasem sie mimo tego ze nie powinnam w miare mozliwosci moich nerwow grzecznie kloce. Do tego zblizaja sie swieta powoli wiec firmy beda skladac zamowienia na paczki swiateczne, rok temu bylo tego mnoooostwo, ledwo wyrabialysmy sie z zamowieniami bo jeszcze dochodzila praca na poku. A robienie paczek jest dodatkowo platne. Ja wtedy bylam juz w ciazy wiec i mnie nie ominal ten szal z paczkami a kasy zadnej nie zobaczylam do dzis. Wiec nie wiem czy te moje ciazowe poswiecanie sie jest warte zachodu.