Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

_nessaja_

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez _nessaja_

  1. Czesc Bylam dzis na hcg. Mniej niz dwa. Czekam na @, juz sama nie wiem kiedy ma byc, zas jakis sluz podbarwiony mam..
  2. ojej Olala :) jaka slodziutka :) kregoslupek, glowka i ta raczka przy buzi! zazdroszcze! :)
  3. Dziewczyny, apropo kwasu foliowego. Kupilam ostatnio nowe opakowanie bo mi sie skonczylo, i gdy wieczorem je rozpakowalam to w glos sie rozesmialam :P nie ma co opisywac, zobaczcie :P dla porownania wielkosci moje paznokcie :P a chcialam zaznaczyc ze nigdy nie mam bardzo krotkich :P ciezko bylo je lykac ale juz sie przyzwyczailam :P http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2f6cc1ec240e9086.html
  4. Mackowa wiem ze sa dwie strony medalu. Ale w takim razie nie powinnam teraz dokladac sie do raty. Wiem ze on mnie kocha, nie wiem czemu akurat taka decyzja o intercyzie ale staram sie o tym nie myslec i zyc jak bez niej ;) ale co racja to racja, jesli kiedys zdarzyloby sie tak ze sie rozstaniemy (tfu, tfu) to nie place absolutnie nic, z tym ze tez zostaje z niczym, jedynie jeszcze lozko i dwie lampy, bo reszte co kupilam musialaby byc na fakture na moje nazwisko, a nie jest, bo na paragon. Ale mam nadzieje ze nigdy nie bedzie potrzeby myslec co moje co moge zabrac :)
  5. Kasia, darka wazne ze z maluszkiem dobrze :) Kasia a dowiedzialas sie jaka plec? :)
  6. jestem w glebokim szoku : http://kontakt24.tvn24.pl/temat,ojciec-podejrzany-o-zgwalcenie-dwuletniej-corki-gops-nie-bylo-zadnych-sygnalow,129578,html?categoryId=496 jakim bydlakiem trzeba byc, bez serca i co siedzi w glowie takiemu czlowiekowi zeby swojej wlasnej malej corce taka krzywde zrobic... powinny go tak samo za przeproszeniem w d*pe wy...chac.
  7. Tak żoneczko, nieraz jest mi przykro i czasem sie o to klocimy tym bardziej ze zaraz po slubie chcial podpisac intercyze co dla neigo bylo oczywiste a dla mnie nie bo skoro malzenstwo to wszystko wspolne a nie wlasnie moje-twoje. Nie wiem dlaczego to cholerstwo podpisalam. Gdybym teraz miala wybor wolalabym sie z nim nie zenic i zyc na kocia lape i nie podpisywac zadnej durnej intercyzy. Gdyby jeszcze mial jakies miliony... a to zwykly czlowiek przecietny. Kiedys sobie powiedzialam ze nie zdecyduje sie na dziecko dopoki nei zniesiemy tej intercyzy. Ale chyba marzenia o dziecku wziely gore. Nie jest tak na codzien, ale czasem mu to wypominam. Troche ta intercyza otworzyl mi oczy, zepsul duzo. Ale staram sie o tym nie myslec. Czesciej jest lepiej niz zle a wiadomo, w kazdym zwiazku sa jakies klotnie, te mniejsze i wieksze.
  8. Paola ja jestem z Żor niedaleko Katowic :) gdybym miala urlop juz bym sie pakowala :) a Tobie sie umowa konczy jakos z poczatkiem wrzesnia? wiesz juz czy Cie zostawi?
  9. Hehe chyba pogoda tym naszym chlopom nie sluzy :P ech ale moj dzis przeszedl samego siebie... chcial przemalowac jeszcze raz sufit bo gdzie nie gdzie przebijalo troszke i chcial jedne spodenki ktore ostatnio mialam mu z farby wyprac i wielkie waty ze ich nie wypralam (a co on nie wie jak sie pralke wlacza?) i od slowa do slowa, wkoncu mi powiedzial mega wrednym tonem pana i krola ze mam mu nie pyskowac. Ha! myslalam ze sie przeslyszalam, wiec mowie ze bede mowic to co mysle. To mi odpowiedzial ze jak mi nie pasuje i mam mu pyskowac to mam isc sie ubrac i wyjsc. Debil. Cos mu odpowiedzialam na odczepnego ale ugryzlam sie juz w jezyk i nie powiedzialam juz tego co chcialam i poszlam do sypialni i trzasnelam drzwiami, za chwile przyszlam do kuchni i przychodzi i mowi ze mam nie trzaskac JEGO drzwiami. Cos mu odburknelam ze on krol i wladca moze wszystko a ja jego sluga nie smiem nawet sie odezwac i sie odwrocilam. Podszedl, dzgnal mnie palcem w zebra zebym sie odwrocila wiec sie odwracam i widze ta jego furie w oczach i pytam, co uderzysz mnie? i nagle z wladcy i pana pewnosc siebie zaczela sie ulatniac w oczach i zrobil krok w tyl. Wiec sobie poszlam na odchodne mowiac ze jesli tak bardzo nie podoba mu sie ze mu 'pyskuje' to moze juz nigdy wiecej tego pyskowania nie sluchac bo nie bede dawala sie tak traktowac. Zaczal malowac sufit, ja myc naczynia i po pieciu minutach chyba przemyslal i przyszedl do mnie i mnie zaczepia, pomalowac mi lydki zebym sie odwrocila, zaczal dugac w bok palcem, powiedzialam mu zostaw mnie a on sie pyta czy dam mu buzi, hahaha ma tupet. Wkoncu sobie poszedl i ani glupiego przepraszam nie uslyszalam! dlatego chce byc konsekwentna i pokazac mu ze nie jest zadnym wladca i panem zeby tak mowic i chce zeby wzial to na powaznie wiec spac dzis z nim nie mam zamiaru. Co prawda lozko jest moje ale pewnie nie da sie namowic zeby nie spal ze mna wiec juz sram na to i pojde sama do dziennego pokoju spac. Przynajmniej bedzie duzo kanalow do ogladania w tv :D
  10. Zoneczka ona do nas przyjezdzala wlasnie tylko ze swoim chlopakiem, w weekend posiedziec, napic sie jakiegos winka. A same to z reguly albo na miescie a ostatnio to ja do niej jezdzilam a tez wlasnie jakos kolo 30 km bedzie. Ona nigdy sama nie przyjechala. Juz raz sie poklocilysmy kiedys, pierwsza wyciagnelam reke. Teraz juz nie zamierzam. Jednak odrobine honoru trzeba miec. Skoro powiedziala ze nie jestem jej potrzebna to nie bede jej wchodzic w droge. Niech znajdzie sobie kogos innego kto bedzie wiecznie wysluchiwal jej zmiennych nastrojow, problemow itp skoro my sie tak roznimy. Dobrze ze masz w mezu oparcie i mozesz mowic o nim przyjaciel. Moj za to dzis mnie tak wkurzyl ze nie gadam z nim, pomimo tego ze on juz cos probowal po 5 minutach zalagodzic. Nie bede dzis nawet z nim spac. Przegial na maxa..
  11. Paola szkoda :( ale glowa do gory, tak jak dziewczyny mowia, przeznaczcie ten czas dla siebie, na badania, zdrowy styl zycia i tak jak chyba Kasia85 mowi, kochajcie sie spontanicznie bez myslenia ze robicie to bo robicie dzidzie ;) & Kasik85, malinyyyy!! mow gdzie mieszkasz, wsiadam w auto i przyjezdzam :) ja za malinami to glupia jestem i oczy mi sie swieca jak je widze :D uwieeelbiam :) & Alaa, robilismy sufit w dziennym pokoju i niby sie nie wydaje ale roboty przy tym bylo i tydzien nam na to zeszlo, a potem sprzatanie tez masakra. No i troche odpoczelam, staralam sie tak nie liczyc i owulka mnei zaskoczyla w srode :P poza tym tez mialam nijaki humor bo moja 'przyjaciolka' ta od serca sie na mnie wypiela, twierdzac ze ja mam swoje zycie a ona swoje i zdaje jej sie to byc rozmijajace i widujac sie raz na ruski rok tak naprawde nic o sobie nie wiemy... nie chce mi sie nawet juz tego komentowac, bylo mi przykro i jakos przebolalam. A bylo to na samym poczatku jak przestalam sie odzywac. & a gdzie jest zdjecie brzuszka Olali? :) ja go nie widze :P & jestescie kochane :*
  12. Zoneczka wg cyklu powinnam miec owu w ndz wiec @ 17 powinna byc. Ale ze byla chyba w srode to podejrzewam ze moze kolo 14. Mackowa, dobrze, a Ty kiedy nastepna wizyta? :)
  13. Kasiulkaxoxo szkoda ze malpa przyszla :( nie zadreczaj sie, glowa do gory i do dziela w nowym cyklu & Mackowa kochana jestes :* zawsze mozemy sie wymienic, ja tam nie mam nic przeciwko ;) & Paola to czekamy na wiesci, tylko te optymistycznie :) & Alaa a Ty jak sie czujesz? nadal tak bardzo zmeczona? kiedy planujesz isc na L4?
  14. Czesc moje kochane! :* dlugo mnie tu nie bylo, tak wiem wiem, moglam dac znac ale potrzebowalam troche sie od tego myslenia uwolnic. Poza tym tez sufit robilismy w pokoju dziennym i tez balagan byl do ogarniecia. Oderwalam sie, nie myslalam tak czesto, teraz sie nie nakrecam, co bedzie to bedzie ;) ale mieszane uczucia mam bo cykle mi sie chyba calkiem poprzestawialy, bo raz ze tydzien po @ zaczely juz mnie bolec cycki co nigdy wczesniej sie nei zdarzylo, chwile pozniej mialam tak ciagnacy sie sluz jakiego jeszcze w zyciu nie mialam, owulacja miala byc w niedziele a prawdobodobnie byla tydzien temu w srode w nocy bo bol jajnika byl tak silny ze nie moglam nawet kroku zrobic, co tez mnie zaskoczylo bo nigdy lewego jajnika nie czulam. Jak na zlosc oczywiscie moj P. w pracy na 18 byl, ja mialam w czwartek na rano ale poswiecilam sie, kolo 2-3 w nocy jak wrocil z pracy bylo myku pryku :P oczywiscie kosztem mega niewyspania i uczucia jakbym byla na kacu :P i od tamtej pory sluzu ni ma. Piersi przestaja bolec, prawy sutek juz prawie nie boli, jedynie lewy i caly czas stoja, hehe bez stanika ani rusz :P od wczoraj pobolewa mnei brzuch, dzis bylismy z moim P. chwilke na rowerze i byl to zly pomysl bo zaczal bolec mnie brzuch i boli do teraz, jak wstane szybciej to zarwie. Ale juz sama nie wiem jak to odbierac bo przeciez po tamtym poronieniu cale te przeszlo pol roku bolal mnie brzuch. Poczekamy, zobaczymy ;) podchodze do tego spokojnie mimo tego ze szalenie juz chce bo znowu coraz to wiecej kolezanek w ciaze zachodzi :) wlasnie czekam na kolezanke z pracy z mojego dzialu, ktora przyniosla jakies 2 tyg temu L4 ze jest w 13 tc. Troche mi tym pokrzyzowala plany bo to ja mialam byc pierwsza ale no coz :P i tym oto sposobem pracuje teraz duzo, cztery weekendy w sierpniu zamiast dwoch... & Mackowa a gdzie Twoje zdjecie hmm?? :) & Paola, Kasiaxoxo trzymam kciuki :)
  15. Stymulowana to zrozumiale ze sie boisz o dzidzi. Kazda z nas w tej sytuacji wolalaby zostac w domu. A faceci.. to nie oni odczuwaja te wszystkie dolegliwosci, kopniaczki, bole, poty, ciezkosci i strach jak sie dziecko nie rusza itp, wiec ciezej im sie jest wczuc. Ale to go oczywiscie nie tlumaczy, powinien dobro dziecka stawiac ponad zabawe. Sprobuj z nim porozmawiac. Trzymam kciuki zeby sie jednak rozmowa pomogla ;) i dziekuje Ci za zyczenia :*
  16. A my dzis przy szampanie, a raczej bardziej ja :P moj z gripexem w reku i pod kocem zmarzniety z goraczka obchodzimy swoja druga rocznice slubu :)
  17. Mackowa dokladnie, zal ze nic nie zrobilam zeby kotek przezyl. Ach.. szkoda mi go i tego co na tym drzewie zostal.. & zaciekawiliscie mnie tymi programami, juz wlaczylam hehe
  18. Motynko szczerze gratuluje :* coz za niespodziewana wiadomosc :) & Angelus trzymamy kciuki :* & Dziewczyny a mi jest cholernie smutno.. nie ze wzgledu na malpe. Bylam taka zadowolona ze poszlismy na rower, pojezdzilismy po lesie, wkoncu szawgier P. mowi zeby podjechac do karczmy na piwko. Taka karczma przy lesie pomiedzy domkami. I siedzimy przy ogrodzeniu jednego domu a tam taki duzy pies jakiejs grozniejszej rasy. Za chwile podbiegl jakis maly kundelek. Siedzimy i podchodza takie dwa slodziutkie kociaki, ledwo co od ziemi odrosly i zaczely chodzic. Nie swiadome weszly przez ten plot na plac, psy podbiegly, koty uciekly - jeden uciekl z placu i wszedl na drzewo a drugi za choinki ale niestety na placu. Te go wyczaily i pobiegly tam, tylko bylo slychac warczenie i pisk tego kotka. To ja i moj P. tam szybko do ogrodzenia podbieglismy i moj P. (az wstyd sie przyznac) rzucil w te psy popielniczka zeby zostawily tego kotka. Ten duzy uciekl od razu, ale ten kundelek stal i chcial tego kotka jeszcze dorwac ale tak sie darlam ze wkoncu uciekl i wyszedl wlasciciel i zaczyna nas ochrzaniac. Podszedl i tlumacze mu co sie stalo, a ten kotek probowal jakby miauczek ale juz glosu nie wydawal i caly sie trzesl. Mowie do wlasciciela zeby cos z tym kotem zrobil, a on mi na to "moge go zakopac" pytam jak zakopac jak ten kot jeszcze nie zdechl?! nie minely dwie minuty jak przestal oddychac.. Wlascicielowi bylo glupio jak nie wiem za te psy bo tlumaczyl sie chyba z 10 minut, mowie ze tam na drzewie siedzi drugi wystraszony. Podobno mial go sciagnac. Tego mial zakopac... Jak ja beczalam.. do teraz mi sie lezki do oczu cisna.. pierwszy raz widzialam takie cos.. to bylo straszne, jak ten kotek sie trzesl, oczko cale z piasku, probowal miauczec az wkoncu z otwarta buzka przestal sie ruszac... teraz chodzi mi glowie ten drugi kot ktory siedzial na tym drzewie wystraszony, a tak sie razem bawily.. ale jestem glupia, o obcego kota placze...
  19. Jovanko bym zapomniala, dziekuje :* Twoj wpis ostatnio ze jesli sie nie uda to jutro tez jest dzien bardzo mi sie spodobal i tylko tak staram sie myslec :) i az sie dziwie ze nie chodze podminowana, zla itd. te pol roku czekania chyba nauczylo mnie troche cierpliowsci. A tak w sumie to czuje sie tak jakbym nadal miala czekac, jakby te pol roku sie ciagnelo dalej, a rozpoczete na nowo staranka to jakis sen :P po prostu nie dowierzam ze tak szybko to przelecialo :)
  20. MAMUŚKI serduszko.gif Majowa************27********18.01.2014*********Marcelinka Fiona************** 25********07.03.2014******** Wiktoria Taka oto ja********24*********24.03.2014**********Dominik Giubelli **************27 ******25.06.2014********Antonina CIĘŻARÓWKI kwiatek.gif motynka ****24*********2cs****************** tp 23.07.2014 JovankaJo ***29 ******* 3cs******* 1dz ******* tp 21.07.2014 PauliśC**** 23 ********15cs********1 dz ******* tp 30.07.2014 Angelusdominus **24 ****3cs******* 4dz*******tp 08.08.2014 bejbe27 *******27 ****** 18cs****************** tp 16.08.2014 Goofcia****22********6cs*********1dz******** *tp 07.11.2014 Izulinka7****24*********13cs********1dz****** *tp 15.11.2014 goscdarka ****24******6cs*********2dz********tp 15.11.2014 kasiaa12******23**********?cs*****1dz******* *tp 18.12.2014 Kaasik89****25**********4cs******1dz******** *tp 24.12.2014 Stymulowana****28***18cs********1dz*********t p 12.01.2015 olala2013***24********5cs*********1dz******* *tp 15.01.2015 brzoskwinka14****21******14cs****1dz******** tp 21.01.2015 Eska 22********23******17cs********1dz********tp 27.01.2015 MaćkowaŻona*****27******16cs******1dz******tp 27.01.2015 karciaaa*******24******2cs*********1dz********tp 01.02.2015 ŻoneczkaKrk***26******1cs*********1dz****** *tp 06.02.2015 AKTUALNE STARACZKI - 2014 kwiatek.gif *marta86100______28______75cs_______2dz_____@13.05.2014 *87srem___________27______22cs_____1dz______@19.05.2014 *moonlight86_______28______2cs______2dz______@26.05.20 14 uaktualnić sieusmiech.gif Alaaa66__________28______14cs_______1dz_____@28.06.2014 Pita82___________32_______2cs______1dz______@23.07. 2014 Agniesi88_________26_______8cs_______1dz_____@31.07.2014 kasik_85_________28______17cs_______2dz_____@01.08.2014 Paola1801_______22______10cs_______1dz_____@05.08.2014 IZA85___________28______1cs________2dz_____@05.08.2014 paulinka121989______25____13cs______1dz_____@07.08. 2014 Eweelka__________31______7cs________2dz____@10.08.2014 nessaja___________21______4cs_______1dz_____@17.08.2014
  21. Mackowa, kurcze mam nadzieje ze szybko mina Ci te mdlosci, to juz bylby powoli czas. A Zabek cudny :) & Alaa nie mysl teraz o diecie i o kilogramach, wiem ze jest zal kiedy wiesz ze przytyjesz ale to beda najcenniejsze kilogramy w Twoim zyciu i o nie nie powinnas sie martwic szczegolnie ze teraz osiagnelas taki sukces kiedy tyle schudlas i jestem pewna ze po porodzie tez Ci sie to uda :* odzywiaj sie zdrowo i najlepiej wyrzuc wage na te 9 miesiecy :) & Jovanka ciagle sie zastanawiam jak farbowalas te wlosy :P a raczej jak je splukiwalas :P dalas rade kochana? czy maz byl w odsieczy? :) & Karciaa zabraniam Ci tak mowic, odzywaj sie do nas czesciej, przypominaj sie ile wlezie ze potrzebujesz z nami popisac i naszego wsparcia. Nie zapominamy o Tobie ale nieraz tyle rzeczy na raz sie dzieje, napisz sama od siebie, przeciez my tu czekamy tez na wiesci od Ciebie jak po wizycie. A teraz juz sie nie dąsamy :* wiec jak po tej wizycie? wszystko okej? :)
  22. Mackowa, Iza - tak, @ rozkrecila sie dzis. Mialam juz dosc wyczekiwania o co jej chodzi wiec poszlam do apteki kupilam test i bylam przekonana ze dostane po nim @, zrobilam i nie bylo zdziwieniem dla mnie jedna kreska :P niemal od razu zaczal bolec mnie brzuch a za jakies pol godz juz mi polecialo :P a wiec ten sposob dziala :P jutro zmienie sie w tabelce :) & Olala sliczna jestes, az nie dowierzam ze maz Cie teraz tak traktuje, powinien Cie na rekach nosic. Ale wierze w to mocno ze ten kryzys przejdzie :* & Eweelka, bym zapomniala! baw sie dobrze, chwytaj slonce i odpocznij za nas wszystkie tu :* czekamy na Ciebie :) & dzis przyszedl maz tej kobiety co wczoraj zaslabla u nas w sklepie, okazalo sie ze operowali jej noge, jutro ma miec kolejna operacje bo ma zlamana noge w siedmiu! miejscach (jak ona ta noge zlamala jak tylko sie osunela na ziemie?!) dwa miesiace w szpitalu, pol roku rehabilitacji i zobaczy sie jak noga czy bedzie mogla swobodnie chodzic. A w domu dwojka malych dzieci.. biedna, wcale sie nie dziwie ze sie tak darla..
  23. Mackowa wyslesz na fotke maluszka na maila? :) a Ty nadal mdlosci masz czy juz ustapily? & Olala, tak jak Mackowa mowi, wsiadaj do autobusu i jedz z nia odpoczac, zobaczysz ze odetchniesz z ulga a moze do meza tez cos dotrze :) & Zoneczka wiedzialam ze cos z osemka :P jeszcze troche, ale napewno bedzie wszystko wporzadku :) & Kasiaa12 nie skacz juz wiecej po tych krzeslach, lepiej niech sobie to tam lezi i czeka az ktos wroci i Ci to sciagnie :)
  24. Jovanko kochana moja, wiem wiem, nie nakrecam sie juz :) bylam troche przybita w pracy jak poszlam do kibelka i zobaczylam plamienie ale teraz juz mysle tak ze poszaleje jeszcze na rowerze, poopalam sie i pokorzystam z pogody :) & Mackowa alez Ci zazdroszcze :) super wrazenia, napewno :) ciesze sie razem z Toba :* & Agniesia to teraz musisz zobaczyc dwie kreseczki na tescie ale ciazowym :) & Eska jutro czekamy na wiesci od Ciebie :) & Zoneczka a Ty kiedy masz prenatalne?? dobrze kojarze ze kolo 18? A @ jak narazie sie nie rozkrecila, plamie na ciemny braz, nic mnie nie boli, na jednej wkladce przelecialam dzis od 12 bo o tej godz wkoncu sie ubralam :P Ale dam jej troche czasu, jutro juz pewnie sie zjawi. & Jeju ale mialam dzis przezycia w pracy.. przyszla kobieta ze nie odliczylo jej kuponow pomimo ze je nabila, przy okazji poprosila o chusteczke bo ktos jej najechal wozkiem na piete i krew jej leciala. Ochroniarz jej to przemyl woda utleniona, kobieta usiadla sobie w miejscu gdzie butelki zwracaja. I mowie cos do niej i widze ze nie kontatuje ze swiatem, wogole nie reagowala co do niej mowilam i nagle fik stracila przytomnosc. Jak rabnela glowa na kafelki, prawie ze zaraz odzyskala swiadomosc i jak zaczela sie drzec, plakac i panikowac i nie moglismy zrozumiec o co jej chodzi. Wkoncu zobaczylam jej noge i az mi przeszly ciary. Upadajac jakos stanela na nia i zlamala ja tak w piszczeli chyba ze pod skora bylo to wszystko widac.. a jeszcze wiecej ryku bylo jak panowie z pogotowi ja na nosze przekladali. Pomimo ze dostala cos na znieczulenie darla sie jakby ze skory ja obdzierali.. masakra. Musialam sie wygadac bo jestem tym roztrzesiona. Nienawidze patrzec na czyjas krzywde i bol. A najsmieszniejsze w tym wszystkim jest to ze zapytali gdzie chce jechac do szpitala, tu czy tu, do obu okolo 15-20 km, bo u nas zlikwidowali izbe przyjec.. i wez tu czlowieku w naglej potrzebie mysl gdzie sie wybrac na pogotowie..
  25. Iza dziekuje ze jeszcze w to wierzysz :* jak narazie tylko to takie plamienie/brudzenie, brazowe a nieraz wrecz prawie ze czarne az. Pewnie dzis sie rozkreci, no trudno. Pokorzystam ile sie da jeszcze z wakacji przez ten cykl ;) & Agniesia to nie wychodz z lozka, zadzwon do pracy ze bierzesz wolne i lezakuj :) ja to bym chetnie tak zrobila, juz mam dosc tych drugich zmian wiecznie, dluza mi sie te drugie zmiany i wogole nie lubie :P i zamiast do pracy poszla gdzies na sloneczku polezec :) & Jovanko jakies znaki zblizajacego sie porodu? Motynka a Ty? :)
×