Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

_nessaja_

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez _nessaja_

  1. wy myslicie ze my mamy czas!? ja chce miesiac przed porodem miec to gotowe! a nie ze bede z brzuchem, zmeczona chodzic w stresie po sklepach czy mi przypadkiem wody nie odejda! wszystko przez tego pierd. pieska! tylko przez niego teraz sie to przeciaga a mala specjalnie nie bedzie czekac!! i na tym pierwsza klotnia sie skonczyla. On poszedl do fryzjera a ja zostalam w aucie i zalilam sie do sluchawki i beczalam. Jak przyszedl to mielismy podjechac jeszcze na chwle do tesciow. Wogole nie mialam ochoty na wizyte u nich.
  2. jak wszystko mamy? ciuszki, wozek, kilka kosmetykow i pozyczony przewijak! i to jest wszystko! a gdzie cala reszta, gdzie aspirator, gdzie nozyczki do paznokci, gdzie fotelik?! gdzie k. rzeczy dla mnie do porodu?! jak sie zaczelismy drzec na siebie, wkoncu mu wykrzyczalam wy wszyscy myslicie ze my wiecznie mamy czas! a ten czas do k. nedzy ucieka! gdzie tu zrobienie pokoju, gdzie posprzatanie, wypranie, wyprasowanie, spakowanie i kupienie wszystkiego?!
  3. No tak! Piatek 13!!! Tak sie dzis poklocilam z P. strasznie ze az sie poplakalam. Dwa razy klotnia i dwa razy sie poplakalam.. Zaczelo sie calkiem niewinnie. Kolezanka do mnie zadzwonila, ktora jest jakos w 23-24 tyg co slychac, ze oni wlasnie jada na zakupy wyprawkowe. Skonczylam z nia rozmawiac i mowie do P. ze jada na zakupy a my nadal nic, a pokoik nadal nie ruszony... i jak nie wyjechal mi z ryjem "a co Ty chcesz jeszcze kupowac?! przeciez my juz prawie wszystko mamy!"
  4. Alaa to ciesze sie ze boli mnie i ze udalo Ci sie zjesc dwa paczki :) daj znac po wizycie. & Moge wam teraz na spokojnie napisac ze na tych zajeciach ze szkoly rodzenia bylo ok :) babeczka bardzo przyjazna, bylo nas tylko trzy :P gadala o karmieniu i zjechala na temat odwiedzin w szpitalu ze nic sie nikomu nie stanie (rodzicom naszym)jak zobacza dwa, trzy dni pozniej malenstwo a reszta gwardii (znajomi, reszta rodziny) najlepiej po miesiacu, dwoch. I ja sie z nia w zupelnosci zgadzam. Ale wez tu wytlumacz tesciowej ze ma wytrzymac te 2-3 dni :P bo to zbyt duzy stres dla dziecka jak 9 miesiecy bylo w cieplym, ciemnym i spokojnym brzuszku a teraz nagle wszyscy dziecko dotykaja, mowia, chuchaja, zapachy, szczepionki itd i dziecko najzwyczajniej w swiecie czuje sie zagubione i przestraszone i potrzeba mu tylko bliskosci mamy a nie koniecznie calej rodziny - babci, ciotki, tesciowej itd i ze nawet babcia jest obca osoba :P jak to powiem tesciowej to chyba padnie ze bedzie obca :P :P & Zoneczkooo jak mi milo :) pozdrow meza i powiedz ze dzis planuje sciagnac ostatnie lampki z balkonu wiec niech trzyma kciuki zeby nic planow nie pokrzyzowalo :P :P & Olala super zdjecia :) malenka nadal malenka ;) sliczna jest :) a Ty... kobieto.. toz po Tobie wogole nie widac zes w ciazy byla no! tez tak chce :)!
  5. Zdesperowana ale @ nie ma? & Jovanko brzuch nadal pobolewa :( ale pytalam dzis poloznej ze szkoly rodzenia to powiedziala ze gdyby sie nasilily to mam isc do lekarza a jesli to tak kluje i pobolewa co jakis czas to byc moze to sciegna i zebym mimo to powiedziala o tym lekarzowi na wizycie. & Iza tak tak, paczki w ilosci sztuk dwoch zjedzone plus male paczusie sztuk niewiadomo :P ale faworki to bym zjadla :P :P Daj znac jak poszlo z fumfurella :P :P i co to za plamka? & Jovanko robi sie, lody mietowe plus gofry zalatwione :) :* I Ty sie nei zastanawiaj tylko poslij filmik :) ja bardzo chetnie zobacze jak maly reniferek wierzga stopkami lub cos podobnego :) & Iza mnie tez tak nisko nieraz mala kopie. Dopiero od niedawna zaczela nieco wyzej, pewnie zalezy jak lezy ze wtedy czuje w okolicy pepka a nieraz prawie jakby kopala mnie w pochwie. Takie uczucie. Ale nie zastanawialam sie czy ona moze byc nisko czy nie. Krocze cale szczescie mnei nie boli ale teraz bede sie zastanawiac czy siedzi nisko czy nie. Bynajmniej lekarz nic takiego nie mowil wiec moze i u Ciebie bedzie podobnie ze zwyczajnie go tam czujesz a Alexik siedzi normalnie i nie bedzie Ci sie zadna szyjka skracac :* &
  6. Alaa no to teraz tylko czekac :) ja tez uzywam bio oil i z tołpy krem dostalam pod choinke zatem zobaczymy :P &
  7. O matko dziewczyny pojawily sie problemy zeby na luzie jak zawsze ogolic fumfurelle. Jakos wiecej wysilku musialam w to wlozyc :P & No Alaa nastepna Ty w kolejce :) masz juz wszystko gotowe tak apropo? & Zoneczko mam jeszcze do Ciebie pytanie. Bo kiedys wspominalas ze smarujesz sie oliwka az "swiecisz sie jak psu jajca" jak to kiedys okreslilas :P powiedz mi jakies rozstepy masz?
  8. Zoneczko opis porodu super. Wzruszylam sie jak juz opisywalas jak Kamilek byl na swiecie. Cudowne uczucia. Ale padlam jak przeczytalam "nie teraz dopiero zasnalem" :D :D
  9. Eweelka super wiesci :) trzymam kciuki aby wszystko szlo zgodnie z planem i nic sie nie posypalo, zeby bestie meza byly jak najbardziej odpowiednie i aby sie udalo :) & Paola kochana nie rozmawiaj z nim bo niepotrzebnie sie denerwujesz. Tak jak mowisz, zacznij jesc!, znajdz prace i pochlon mysli w tym a nie o nim i przeszlosci. Szkoda czasu na takiego drania & Alaa jutro mam nadzieje uda Ci sie zjesc paczka, oby byl najlepsiejszy na swiecie :P pisz po wizycie od razu, a na ktora masz? :) nie pamietam czy juz przypadkiem nie pytalam o to :P
  10. Alaa ja tez :P Ty bez grzechu masz do nadrobienia stracone kg wiec sie nie musisz ogranczac ale ja co wejde na wage to w zastraszajacym tempie zaczynaja sie pojawiac coraz to wyzsze cyfry :P & Agniesia takie remont to ja rozumiem :D jestes po prostu majster :D sprawujesz dozor a ludzi od roboty masz i robia :D :P :P & Desire niestety czasem takie niesprawiedliwosci ludzi spotykaja, nie wiem dlaczego doswiadczaja takich prob w zyciu, moze ma to jakis cel, sens ale jak odkryc jaki? mam nadzieje ze u kolezanki jednak po laparoskopii uda sie udroznic jajowody. A Ty kiedy masz miec @? & Kasia12 no to super, gratuluje wiec slubu :) i oszczednosc tez bedzie bo za jednym razem beda goscie :P :P Hhehe faceciii :P dac im palec to chca od razu cala reke :D juz sobie to wyobraazam jak bedzie siedzial i patrzal na Ciebie litosciwie zebys troszke psiknela mleczkiem :P :P & Paola jak sie czujesz? nadal Ci pisze i mysli ze Ty nic nie wiesz? & Mamaniemama to zalicz wszystko jak najlepiej i gdybys przypadkiem nie miala czasu do nas zajrzec zycze Wam milego wypoczynku :) & Azile ja proponje sie tak nie nakrecac :) jeszcze zbyt wczesniej na test, ja bym poczekala jeszcze ;) & Edzia86 witaj, a to Wasze pierwsze dziecko? kiedy @ ma byc? & Iza85 no jutro zapytam jak tylko bedzie okazja. Ale u mnie to raczej nie ma nic wspolnego ani z jednym ani z drugim jak u Ciebie :P Zobaczymy co jutro polozna powie ;) Masz racje, jutro dorzucam 5 kilo paczkow, Jovanko, pasi teraz? :) zrobie do tego kawe cieplutka, pachnaca a paczusie z nadzieniem rozanym jak lubisz :P :) deal? & Wiolcia, Margaret i Alaa jutro maja wizyty, czy ktoras jeszcze? :) & Halo halo Jovanko musisz niezle pucowac skoro Cie nie widac tutaj :) & Mackowa jak u Ciebie? minely te bole Oliwce? & Eweelka hop hop :) jak tam stymulacja? kiedy masz teraz wizyte w klinice i kied mialo byc te pobranie transferu? & Ewelina26 a Ty jak sie czujesz? & Wzywam po raz drugi Kasik85! & Olala i jak z Lenka? kosultowaliscie sie z lekarzami? & Rapasta, a Ty nas jeszcze czytasz czy ominelam gdzies Twoj wpis? :)
  11. https://www.youtube.com/watch?v=00gcjp8Pgs4 :P :P ja osobiscie sie usmialam do lez :P miau miau gul gul :P
  12. Alaa znowu nie taka filigranowa :P ;) no mam nadzieje ze Patryczek mimo tego przybral na wadze. A na ktora masz wizyte? & Zoneczko sliczny ten Was Kamilek, taki drobniutki sie wydaje ale do schrupania :) & Jovanko skoro Ty tak pucujesz to ja nie mam watpliwosci. Dawaj do mnie po remoncie na porzadkiiiii!!! Zaplace nawet zlotem :P hmm, nie wiem, zeberka, lody smerfowe i TLUSTA bita smietana? czy jeszcze cos czy juz przygotowujesz torbe? :)
  13. Stymulowana to kot przeszedl metamorfoze :) ja sie wlasnie boje tego ze moj bedzie zazdrosny, bo taki zazdrosnik wlasnie z niego jest. Jak widzi jak sie zolwiowi np daje kawalek szynki to potrafi oprzec lape na zolwiu i patrzec na ta szynke a Tobie az spodnie scignac tak sie wiesza na nogach. Albo jak widzi jak specjalnie sie przytulam z P to taka zazdrosc ma w oczach ze to nie on jest tulony ze czasem padam ze smiechu. Ale boje sie wlasnie jak to bedzie bo on jest straszny przytulas, wlasnie lzy u mnie na nogach bo brakuje mu dzis pieszczot. No zobaczymy, oby u mnie nie bylo zle tylko tak jak u Ciebie :) & Desire wlasnie brzuch zaczal bolec po wizycie u gina, jakos dzien czy dwa pozniej, nastepna wizyta 26 lutego dopiero. Jeszcze ewentualnie zapytam teraz polozna w czwartek na zajeciach szkoly rodzenia jak to nie przejdzie. Ale nie bede ukrywac ze zaczyna mnie to juz troszke martwic, moze to jedynie sie tak rozciaga albo mala tam siedzi, ale nie wiem sama, nie twardnieje mi przy tym brzuch. A boli z prawej strony blisko pachwiny ale nie w pachwinie, tylko brzuch. A wymazu nie mialam zadnego pobieranego teraz. Chodzi Ci o ten paciorkowiec tak?
  14. Malaiza ja tez uwielbiam jesc :) bardzo :D ja tylko czasem ogladam bo potem zazwyczaj mam smaka na to wszystko :P a teraz ide robic kolacje ;) :P
  15. No za szybko pochwalilam :/ jednak boli ale znacznie mniej, ale jak leze to spokoj, jedynie jak wstaje i chodze to boli. A w czwartek ide na pierwsze zajecia szkoly rodzenia ;) dzis koncze 26 tydzien i wyslalam wam fotki na maila ;) & Brzoskwinko wow 10 dni po porodzie taki brzuch ;)
  16. Zoneczko to masz synka z charakterkiem, juz rzadzic wami chce :P dojdziesz wkoncu do siebie dlaczego placze i znajdziesz na to sposob :* & Alaa to czekamy do czwartku co gin powie :) no a waga to mam nadzieje ze Patryczek mimo Twojego spadku urosl ;) & Azile88 hej :) przykro mi z powodu straty. Mam nadzieje ze ten cykl bedzie szczesliwszy i historia sie nie powtorzy. Kiedy ma byc @? & Zdesperowana a ja Ci zycze zeby to byly dwie kreski powodem bolu Twoich piersi ;) & Stymulowana a mialam sie zawsze Ciebie spytac. Powiedz mi jak Twoj kot zareagowal na Olisia? toleruje go? nie jest zazdrosna? nie robi na zlosc? jak sie zachowuje? pozwalasz podchodzic, czy polozyc sie obok? i jak, wskakuje Ci do lozeczka? wozka? Kurcze ale was dopadlo wszystkich, zycze waszej calej trojce zdrowia, oby Olisia nie dopadlo nic bardziej :* & Iza no ja tez nie licze na to ze mnie ktokolwiek choc raz przepusci w kolejce :P no ale dziwnym trafem zawsze jak podchodzimy do kasy i potem patrze a tu kasa peirwszenstwa hehe :P no ale mimo to i tak stoje, wole postac niz byc zlinczowana przez mohery i inne takie co mnie tylko stresu nabawia i zdenerwowania ;) Z ta nowa tabelka, no powiem Ci ze bedzie konkurencja! :P :P pot i lzy tez :P :P & Malaiza a jak dzis humor? & A ja sie dzis musialam poratowac nospa wkoncu.. boli ten brzuch od kilku dni, tak kluje szczegolnie z tej prawej strony. Dzis sprzatalam mieszkanie i nie wiem czy to moze przez to boli bardziej ale juz tak bolal ciagle ze nawet zmiana pozycji nei pomagala a zazwyczaj tym sie ratowalam lub sie kladlam. Na szczescie po nospie teraz spokoj.
  17. Wiolcia ciekawa jestem jak smakuja :) oby nie poszlo w boczki skoro tak Ci wchodza teraz! :P & Alaa to juz niedlugo i Patryk bedzie na swiecie a Twoje cierpienia tez miejmy nadzieje sie skoncza. Masz jakies przeczucia kiedy sie zacznie? :) &
  18. Alaa o kurcze nadal Cie tak trzyma :( mam nadzieje ze po dzisiejszej wizycie przestanie wkoncu bolec! :* ktory masz juz tc? kiedy wizyta u gin? co on na to wszystko? & Paola sama widzisz, szkoda czasu marnowac na niego :* nie zawracaj sobie nim glowy :* & Sara a wiesz ze u nas tez chyba wlasnie pada deszcz? :( a tak sie cieszylam na troche prawdziwej zimy a teraz co krok to trzeba uwazac zeby orla nie wywinac bo jak to przymarznie to katasrofa... & Jovanko ja takie gruntowne porzadki planuje zaraz po remoncie wiec czy nie chcialabys sie dolaczyc i tez wyczyscic mi kratki wntylacyjne? :P & Margaret a ktory masz tc? no nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo! :P widzisz, papierosow nie palisz to ogromny plus dla Ciebie i przede wszystkim dla malenstwa! :)
  19. Wiolcia octowe??? nie spotkalam ;) ale jak one smakuja, jak ocet? :P :P hahaha jakbym siebie czasem widziala z tym kryciem zeby nie widzial co jadlam :D teraz juz nie ale na poczatku tak robilam, teraz moj P ma ulozona diete i najzwyczajniej jem z nim wiec nawet nie przychodzi mi do glowy zeby jesc cokolwiek ponadto chociaz czasem mam jeszcze glod pomiedzy alee takie chipsy o smaku zeberek pieczonych no to bym zjadla :P & Paola badz twarda i nie ulegaj zadnym slodkim slowkom, nie na takie zycie zaslugujesz :* powiedz mu ze wszystko wiesz i zeby dal spokoj bo dla Ciebie jest skonczonym rozdzialem w zyciu. Powiedz mu tylko to i zerwij kontakt, nie kontaktuj sie z nim bo bedzie Ci jedynie macil w glowie. Ulozysz sobie zycie kochana, daj sobie tylko troche czasu :* Nie od razu wszystko sie pouklada, ale masz nas zeby zawsze sie wygadac! :* & Mamaniemama nie ma znaczenia czy 10 czy 3kg bo najwazniejsze jest to zeby maluchy byly zdrowe. A po porodzie zalozymy kolko forumowej porannej ginastyki z dzieciakami :P A Ty lez, odpoczywaj zeby brzuch przestal bolec ;) & Stymulowana, Karcia, Kasia12, Kasik89, Mackowa, Izulinka, Zoneczka i inne mamusie jak u was? & Kasik85 a u Ciebie jak leci? :) & Eweelka ;) i jak sie czujesz po stymulacji? :) & Alunia jak sie czujesz? jak z ta 8? nadal tak zle? :( & Sara, Margaret, Ewelina26 odezwijcie sie ;)
  20. Mamaniemama zbedny tluszczyk tez gdzie nie gdzie zalega chociaz czasem swietnie to maskuje :P ale od poczatku z wagi poczatkowej przytylam 3,5 kg wiec poki co brzuszka tak nie widac ;) w kurtce nic a nic wiec w kolejkach musze stac niestety, nawet sie nie wpycham bo i tak atak bylby na bank :P & Angelus randka bez okazji?! no klasa! super :) jestem pelna zazdrosci :P bo my to nawet na spacer mamy ciezko isc :P & Paola o matko ale sie porobilo. Ciesze sie jedynie z jednej rzeczy - ze nie dajesz soba tak pomiatac i chce to zakonczyc. Nie jestes warta takiego cierpienia jakie on Ci funduje. Jestes mloda i napewno znajdziesz jeszcze mezczyzne ktory po pierwsze bedzie kochal Cie i SZANOWAL. Bo z jego zachoania tego nie wyczyctuje. Wierze ze uda Ci sie szybko stanac na nogi i mam nadzieje! ze bedziesz tu pisac jak zycie Ci sie uklada i jakiego to super faceta poznalas ktory daje Ci szczescie! :* & Jovanko :* & Agniesiaaa ale Ci zazdroszczeeee :P powodzenia w remoncie, oby poszlo zgodnie z Twoim planem i sprawnie no i zagladaj do nas w przerwie pomiedzy sprzataniem :P ale nie przemeczaj sie! :) & Goscdarka :) no to zeby mieszkalo sie jak najlepiej! urzadzaj, rozpakowuj, podlaczaj tv i wracaj do nas! :) & Iza to co, zaczynamy razem poporodowe cwiczenia? :D obiecujemy to sobie? :P Dobra, dobra nie dam sie namowic za nic w swiecie na porod z tesciowa!!!! :P :P :P & Olala badz dzielna i nie beirz do glowy. Skontaktuj sie z lekarzem i zapytaj co to i czy jest to grozne. ALe pamietaj, na spokojnie! :* jestem z wami i wierze ze wszystko jest wporzadku :* & Wiolcia, no coz, ja do tego musze dolaczyc jeszcze kebaba, frytki(slone! SLONE!!!) popcorn, chipsy, a teraz aktualnie dzien w dzien lody :P no nie pozostaje Ci nic innego jak od czasu do czasu pozowlic sobie na te niezdrowe rzeczy i kaloryczne :P & U nas tez zima! :) piekniee pruszy :) nawet powietrze ma zapach jak zima z dziecinstwa :) az mi sie przypomina te lepienie balwanow, iglo, bitwy na sniezki, jezdzenie na d*pulotach, sankach, nasza skocznie narciarska, klotnie o to kto pierwszy ma zjechac na nartach, kuligi za samochodami, zmarzniete policzki, odmarzniete szlapy, tylek ktore potem sie godzine grzao o kaloryfer, przemoczone ubrania :) achh chcialabym zeby nasza mala tez miala takie wspomnienia z zimy a nie zielona zime.. Az poszlabym sie porzucac sniezkami albo pozjezdzac na d*polotach :P
  21. Ewelina26 szkoda ale nie poddawaj sie tylko dzialac dalej! ;) & Jovanko jest mi smutno no, a tak liczylam ze @ nie dostaniesz! :P & Mamaniemama no nie jest to tragedia hehe, tak sie smieje ;) ale jestem wkurzona bo kupilam je na poczatku grudnia! co prawda naciagne je na tylek jakims cudem ale sciskaja mi biodra ze az zaczyna to byc malo przyjemne. Co prawda byly tez po praniu :P ale przeciez nie bede sie meczyc. Cale szczescie ze zauwazylam na pasie na brzuch malusienke oczko, poszukam paragon i pojde zareklamowac, moze mi wymienia to wezme rozmiar wiekszy lub inne calkiem spodnie ;) Tak tak, mam to juz posegregowane bo chociaz to narazie moglam sobie porobic w kwestii przygotowan bo na reszte czekam uzalezniona od pokoiku :P takie maciupkie te ubranka ze sie rozplywalam nad tym :) a zabralam sie raz za to jak moj P byl w pracy i zajelo mi to przeszlo 4 gdziny :P ale warto bylo przejrzec bo radoche mialam z tego niesamowita :) & Wiolcia to wysoka kobitka z Ciebie :) ale przynajmneij wszystko widzisz :P nie musisz stawac na palcach ani nic w tym stylu ! to jest plus! :D :)
  22. Ewelina a jak teraz? jest cos tam? oby to nie byla @ tylko plamienie implantacyjne. Ja w tej ciazy jakis tydzien po owulacji mialam jednego dnia male plamienie/brudzenie. Trzymam kciuki zeby i u Ciebie rowniez tak bylo ;)
  23. Jovanko hmm no bole nie minely. A o jakie bole Ci dokladnie chodzi? :P lopatki bola nadal. Brzuch tez cos nadal czasem zakluje, pobolewa szczegolnie z prawej strony. & Mamaniemama, siniak?wiesz co, no to ja od poczatku ciazy jak nacisne sobie w jednym miejscu z prawej strony to boli wlasnie jakby cos takiego tam bylo. Ale na usg zawsze wszystko ok. Nie wiem czemu tak jest. Wazne ze z mala wszystko dobrze a ja jakos sobie te wszystkie niedogodnosci przetrzymam ;) No nie zartuj... i wlasnie takich sytuacji chcialabym uniknac, rowniez w szpitalu. Ale wiesz co, do tesciowej wydaje mi sie ze chyba co nie co dotarlo. Bo dzis wieczorem byli i ani nic nie mowila ani nie sugerowala czy cos pomoc, nic kompletnie!!!! No i takim sposobem byla czysto teoretycznie gosciem :) ja jej kawe zrobilam, ja jej lyzeczke przynioslam, i ja za nia to wynioslam i pomylam. No cudownie kiedy nie musze sie tak denerwowac :) Ale z malutka jak sie urodzi moze az tak latwo nie byc :P bo z nia jest tak ze na poczatku sie stosuje a potem troszke sobie pozwala ale nigdy juz na tyle co wczesniej. Moze tylko wyolbrzymiam i nie bedzie wcale tak zle jak sobie to wyobrazam ;) A co do kolezanki i odwiedzin. Tragedia. Ja nie wiem czy ludzie nie maja w sobie odrobiny wstydu zeby zaraz po porodzie zlatywac sie na glowe kiedy to dzieciatko jeszcze troszke zagubione (juz nie mowie o rodzicach), matka obolala, krwawi, niewyspana itd a oni siedza tam kilka godzin i burza cale piekne wyobrazenie o momentach ktore powinny uplynac na poznawaniu sie z maluszkiem a nie na klachaniu z ciotka, babcia i inna taka! Niestety, mi tez czasem brakuje jezyka w gebie bo nie wypada :/ cale szczescie ze moj P jest bardziej wygadany i potrafi w kazdej sytuacji powiedziec szczerze co mysli ;) bedzie mi potrzebny czasem do tego :P & Agniesia to nasze chlopy maja cos wspolnego ;) bo mojemu P tez podoba sie taki sufit, nawet chcial sie bawic w to ale ostatecznie ustalilismy (lub nie ustaliismy jeszcze bo do ostatecznego obgadania) ze robimy inaczej :) zrob zdjecie dla mnie przed i po pliiiis :) & Desire badz dzielna. Przyjda takie dni kiedy zal stanie sie 'bardziej normalny'. Mam nadzieje ze wiesz co mam na mysli. Daj sobie kochana czasu, nie od razu musi byc lepiej. Mam nadzieje ze juz niedlugo bedziesz mogla zal w sercu a przynajmniej jego malutka czesc zastapic miloscia do nowego dzieciatka. Bo to leczy bardziej niz jakiekolwiek slowa pocieszenia lub placz. Bedzie Ci wtedy troche lzej na duszy. Nie wyleczy, ale pomoze zrobic nastepny krok zeby cieszyc sie z tego co mamy, nawet jesli wczesniej musielismy cos stracic. Nikt nie mowi ze nie masz prawa do chwili slabosci i tesknoty. Ale nie zapominaj ze w tym wszystkim musisz sie usmiechnac i czekac na nowego dzidziusia. Moze to glupio zabrzmi ale mam nadzieje ze zrozumiesz o co mi chodzi. Ja odkad zaszlam teraz w ciaze nie czuje takiej desperacjiz z tesknoty. Bardzo mi to pomoglo na dobre pogodzic sie z tym co sie stalo. Trzymam za Ciebie kciuki aby u Ciebie tez bylo podobnie :* & Brzoskwinka to byla tylko teoretyczna podpowiedz nie wyprobowana przeze mnie, a tylko slyszana :) wiec skoro mowisz kochana ze tak dlugo przesypia to moim skomnym zdaniem nie doswiadczonej w tym temacie - Wiki sie najada ;) & Ja dzis bylam na glukozie. Boze.. tym dziewczynom ktore to dopiero czeka - powodzenia ;) Nie musicie wcale zareagowac jak ja na to. Ale ja po wypiciu pierwszego lyka mysle, no spoko, az takie zle nie jest, jak przeslodzona herbata. Drugi lyk, trzeci, czwarty - mysle o nie, fuj, nie dam rady. Rzygac mi sie zachcialo, w polowie kubka juz probowalam opatentowac sposob polykania tego otoz plynu co by nie dotknelo moich kubkow smakowych - bez skutku. 3/4 kubka wypite zaczynam sie powoli modlic i rozgladac czy jakbym wylala za krzeslo reszte czy babka by zauwazyla ktora siedziala ode mnie ze 3 metry dalej za lada. Licze ile lykow do konca. Ale co jest, przeciez mialy byc cztery a wyszlo szesc? no cos tu chyba oszukuja. No i nareszcie, dobrnelam do konca. Ostatni lyk. Oddalam kubek. Goraco mi, duszno, czuje cos dziwnego w srodku, nie w zoladku, ale ogolnie w ciele. Jakies dziwne uczucie. Troche mi sie krecilo przez 5 minut. Rzygac przez pierwsze 20-30 min chcialo ze balam sie oczami nieraz mrugnac. Potem zaczelo przechodzic. Ale zeby nie bylo zbyt dobrze to czasem nawracal kryzys i na rzyganie sie zbieralo. Zaczelo mi sie odbijac ta glukoza. Boze mialam smak na chleb z przecierem pomidorowym i cebula.. byle zagryzc ten smak. Przesiedzialam, nie rzygalam. Jeszcze pierwsze pobranie na czczo - nie umiala znalezc zyly i mi ta igla namietnie pod skora jezdzila. Ok, reka wyglada jak u narkomana. Po wszystkim wyszlam, pojechalam do ogolnego po skierowanie do laryngologa. Podskoczylam na zakupy. Bylo mi troszke slabiej przez ten caly czas, czulam sie jakas taka otumaniona. Dojechalam do domu, weszlam, rozebralam sie i jak mnie sieklo. Jakas delirka. Takiej trzesawki dostalam, rece, nogi jak galarety, zrobilam sobie sniadanie, odrobinke lepiej, ale w srodku tak fatalnie sie czulam ze poszlam spac. Zimno mi bylo caly czas. Obudzilam sie i nadal zimno. Wstawalm i za piec munt duszno, goraco. A potem to wszystko na szczescie umarlo smiercia naturalna. I bylo juz ok. No i coz, po raz kolejny potwierdzam ze skleroza nie boli - zapomnialam zabrac moczu.. No i dzis byli tescie, gadka szmatka i tesciowa pyta mnie ktory ja mam miesiac bo ostatnio kolezanka sie jej pytala i powiedziala ze chyba 3-4. Mowie ze za poltorej tyg teoretycznie koncze 6 msc, a ona oczy wywalila i mowi 6?! to Ty masz maly brzuch! ja juz bylam taka ( i tu pokazuje jaka). Mowie no niestety w kolejkach to ja musze stac ;) I troche mi sie znow moze nie przykro zrobilo ale jakos posmutnialam ze Agniesia juz pokoik bedzie robic, skupuje, tak samo Iza85 a ja nadal czekam ze wzgledu na pokoik zeby mi sie to nie zakurzylo i nie zniszczylo nic... chociaz dzis juz 6 i teoretycznie mamy zaczac po 20 lutym. Wiec niby 2 tyg, no ale czy napewno niby...
  24. A mnie dzis cos boli brzuch z prawej strony. Prawdobodobnie ona tam siedzi bo cos tam wymacuje ale czy to przez nia mnie boli czy nie to nie wiem.
×