_nessaja_

Karcia naprawde? :( przykro mi.. a juz mialam nadzieje ze to fasolka. Ale glowa do gory, uda sie w tym cyklu!

A gdzie sie podziewa Karolcia? czytasz nas dalej kochana? :) Karcia a kiedy miala byc @? ) Goscdarka no cos Ty, pewnie ze pisz z nami :) dziel sie doswiadczeniami :)

Zoneczka, dziekuje :) nawet nie wiesz jak wazne sa te slowa :)

Majowa super ze sie odezwalas. Co Wy musieliscie przejsc to sobie nie wyobrazam nawet, oby teraz juz wszystko bylo dobrze, duzo zdrowka dla Marcelinki :) -- Dziewczyny ale mi dzis bola jajniki, szczegolnie prawy.. tez tak macie/mialyscie? :/ Bo zauwazylam ze po tym poronieniu to prawie za kazdym razem jak sie kochamy to bola mnie jajniki albo kolo szyjki ale nie od pochwy tylko od srodka, od macicy. I mam tyle sluzu ze dziennie moglabym lopatka wybierac..

Czesc dziewczynki :) Ja sie wlasnie zbieram do pracy na 10, dzis tylko 4 godzinki :D Mackowa, Jasiek paploczki ma fajne, slodko to wyglada ;) ze strony mamy Jaska wszyscy takie paploczki maja :P ma szescioro rodzenstwa i kazdy ma, jej tata tez :P Paola ja tez wiedzialam. Na poczatku zwiazku okej, ale po takim czasie sie pomylic to szlag mnie trafil tym bardziej ze ona jakies dwa lata temu przyszla do nas po jakies zdjecia z wakacji bo tylko moj P. je mial na jakims starym dysku. I moj P. sie pyta czy zgrac zdjecia tylko te gdzie ona jest, a ona ze nie wszystkie nawet z moim P. gule mialam do ziemi :D ale wiecej malpa nie przyszla :P Eweelka jak sie czujesz? nie masz pojecia jak sie ciesze ze udalo Ci sie zafasolkowac :) myslalam wlasnie ze jak to sie stanie bede troche zazdrosna ale ani odrobinke, naprawde sie ciesze :) Myslalam ostatnio duzo nad tym co Zoneczka napisala, ze lepiej poczekac zeby dziecko obdarzyc miloscia dla tego a nie poronionego dziecka. I chyba faktycznie tak mialam ze chcialam jak najszybciej zapelnic pustke tyko dlatego ze mi bylo z tym zle. Doszlam do wniosku tez ze moj gin mial racje mowiac ze 6 miesiecy ze wzgledow psychicznych. Teraz wiem o co mu chodzilo. Dopiero teraz podchodze juz do tego z dystansem, ze co ma byc to bedzie. Przechodzac przez dzial dzieciecy w pracy nie mam juz tego strasznego uklucia i guli w gardle. Nawet wczoraj u kolezanki jak byly te male bąbelki nie czulam sie zle. Chce bardzo dziecko ale nie jest to taka desperacja jak zaraz po poronieniu. I jestem gotowa na drugie dziecko dla dziecka a nie za dziecko :) nie moge sie tego doczekac ale teraz widze ze musialam tyle poczekac zeby zeby czekac na moja nowa fasolke a nie zapelnic pustke. -- No i gdzie te kreseczki? ktora nastepna nam oznajmi? ;)

Wysle wam tez zdjecie opakowania Maca Rew o ktorym kilka dni temu mi znajomi wspomnieli. Starali sie tez 2,5 roku, wkoncu dostali od mamy to w prezencie i po miesiacu zaskoczyli. Pila to i ona i on. Wiec moze niektorym tez to pomoze :) fakt faktem mowili ze nie dobre ale z jogurtem z biedronki owoce lesne nawet tego nie czuc :) wiec moze faktycznie to dziala :)

Hej moje drogie :) Alez dzis mam humor dobry :) bylam dzis u kolezanki ktora urodzila niecale trzy tygodnie temu, przyjechala tam tez kolezanka ktora urodzila trzy miesiace temu. Jakie bąble :D wysylam wam zdjecia na mejla, moj P. powiedzial ze mi pasuje :P wiec moze teraz cos go to ruszy :) a gadac juz normalnie gadamy ;) Eweelka aktualnie czarnulka :P nigdy nie bylam blondi, jedynie teraz mialam blond pasemka ktore okropnie mi sie nie podobaly :P wczoraj z gory pofarbowalam na ciemny kasztan a i tak wlasciwie prawie czarne wyszly, gdzie nie gdzie przeswituja jeszcze delikatnie pasemka ale juz sie czuje o niebo lepiej :P Z pecherzykami i z ich wielkoscia dziewczyny niestety nie bardzo mam pojecie takie jak wy ale trzymam kciuki zeby urosly najwieksze jakie sie da :) Mackowa, Paulinka, Eska no jestescie ;) odzywajcie sie czesciej :)

No i na poprawe humoru bylam dzis u fryzjera i wycieniowalam wkoncu te moje oklapłe wlosy i zamierzam dzis jeszcze sie pofarbowac :P

Juz sie pofochalam no i odpuscilam, takze juz normalnie gadamy, teraz sie powyglupialismy troche, polaskotal tak ze mnie az glowa rozbolala :P ale grunt ze juz rozmawiamy. No i troche w tym cel tez mialam bo bedzie mnie musial dzis przeprosic ladnie a mam dzis owulke :P o czym on nie wie hihihi :P Eweelka wiem ze sie boisz, ja tez ciagle mysle o tym ze juz sie boje ze kolejna ciaze poronie a jeszcze w niej nie jestem :/ ale mysl pozytywnie i nie wywoluj wilka z lasu :) wszystko bedzie wporzadku :) Alaa jak Ty to robisz ze masz taki zapal do cwiczen? podziwiam Cie naprawde za to, bo u mnie po jakims czasie len wchodzi w d*pe :P

A tak wogole, gdzie sie podziewa Mackowa, Stymulowana, Paulinka, Eska? Jovanka, Giubelli, PaulisC? I cala reszta? Kochane juz po swietach, wracajcie do nas :) Marta jak u Ciebie? Eweelka i jak sytuacja wyglada w domu? jak sie czujesz? :)

Izka u nas baaardzo rzadko takie klotnie, raczej o p*****ly ze za chwile juz rozmawiamy. Ale teraz jest mi przykro. Zreszta opowiem wam to mi powiecie co o tym myslicie. Siedzielismy u znajomych wieczorem w niedziele wielkanocna i smiechy hihy, fajnie sie gadalo na luzie ze juz nawet sama nei pamietam jak to wyszlo. No i moj mowi "my bylismy w szpitalu kiedys po tabletke 24po bo nam gumka pekla". I w tym momencie juz poczulam sie jakby mi ktos dal w pysk i juz bylam zla wiec mowie "to chyba ku*wa nie ze mna bo my raz ze gumek uzywalismy chyba jakies 4 razy, dwa ze nigdy nam nie pekla a trzy ze ja napewno nie bylam po tabletke 24po" i olalam to bo przy znajomych cyrkow robic nie chcialam ale jak wracalismy to poruszylam temat to mi mowi ze byl pewny ze to ze mna. Rano dalej zla bylam a jasnie pan mial pretensje ze ja smiem miec jakies zale. Wkoncu mu wygarnelam co o tym mysle. Bo raz mowi ze ze swoja byla nigdy w srodku nie konczyl, innym razem ze pojechal z na do szpitala po zastrzyk. To tabletka czy zastrzyk. Niby cos mi swita ze cos kiedys takiego gadal ze z nia byl ale nie macie pojecia jak bylo mi przykro ze w takiej sprawie mnie pomylil. Wiec mowie mu ze to tak jakby sie pomylil z kim mial miec dziecko i ktora jego kobieta poronila. Wiem ze troche przesadzam, ale chcialam zeby sie o mnie postaral i polatal za mna a on co? w d*pie to mial chyba bo ani sie nei odezwal... dzis rano wychodzil to juz przez sen czulam ze buziaka dostalam w policzek. I co mam tak odpuscic? on sie wogole nie czuje winny ze tak sie pomylil.. ciekawe jak on by sie czul jak bym go pomylila ze swoim bylym ktorego wrecz nie znosi...

Alaa tym razem moj przegial sobie u mnie na calej linii.. a najgorsze jest to ze nie poczuwa sie do obowiazku przyjsc do mnie i mnie udobr******** troche mi zlosc juz minela ale nie odpuszcze pierwsza.. nie po takiej 'pomylce' ze tak to nazwe Ale tak jak mowisz, tacy juz sa faceci.. niech sie juz koncza te swieta bo juz chyba 5kg na plusie

Alaa tez bym sie chciala przytulac codziennie... ale odkad sie oficjalnie nie staramy po tym poronieniu to srednio na miesiac 8 razy... a w kwietniu tylko 4 razy bylo przytulanko i nie wiadomo czy na tym sie nie skonczy bo jestem zla na mojego P., palnal cos i nie wiem w co teraz mam wierzyc i jest mi ogromnie przykro a on jeszcze ma pretensje ze ja mam 'focha'... normalnie plakac mi sie chce.... kolejne z******te swieta....

Hej laseczki :) padam dzis na twarz... jaki dzis zapieprz w pracy mialam, normalnie glowa mala zeby to ogarnac... zaraz wam posle zdjecia :)

Iza meza upic :P hihi, nie do konca :P pil ile chcial ale problem nie w tym tkwi :P juz wczesniej jak zaczynalismy starac sie o pierwsza ciaze to raz dobieralam sie do niego jak znajomi od nas poszli po imprezce, oczywiscie winko czy tam piwko wczesniej wypilismy to mnie zdjal ze swoich kolan, popatrzal na mnie z wyrzutem i z pretensjami powiedzial "oszalalas? ja dziecka po pijaku robic nie bede" :P i na tym sie temat skonczyl :P a jak jest schlany to jest nieprzytomny i za chwile zasypia i wogole mnie wtedy nie pociaga bo ma oczy male jak cpun :P ech ci faceci :P :P

Kurde machnelam sie, troszke wiecej jest km z Fiuggi do Rzymu :P

oj dziewczyny dopiero co zdolalam wszystko przeczytac a raczej pobieznie na szybko przelecialam, sporo roboty w domu mam i dziennie pracuje wiec malo czasu na was mam ale dzis juz dotarlam do ostatniej strony. Brzoskwinko :( przykro mi... wiesz juz w czym problem i starajcie sie go rozwiazac a mam nadzieje ze uda sie szybko i urodzisz zdrowe dziecko Kasia12, Kasik85 gratuluje :) Marta co sie dzieje? Godz temu mialam telefon od kolezanki - tej co sie starali 4 lata i nie mogli miec dziecka a nagle sie im udalo, nie wiem czy pamietacie. Mowi ze tydzien temu byli nawizycie i serduszko slabo bilo i dzis byli znowu i juz brak serduszka.... takie to przygnebiajace :( -- A teraz wam powiem co sobie pomyslalam jak czytalam o tym dwoch kreskach - "kurcze, to juz! dziekuje za wysluchanie!" zaraz wam opowiem od poczatku. We Wloszech bylo bajecznie! zadowolona jestem przeogromnei ze pojechalismy na ta wycieczke bo azwyczaj jak jedziemy na wakacje to nad morze wypoczywac a nigdy na objazdowke. Przyjechalismy na miejscie do Fiuggi (ok 50km od Rzymu) we wtorek kolo 14 i juz odpoczywalismy. W srode pojechalismy do Watykanu. Cos niesamowitego to zobaczyc! Akrat trafilismy na audiencje i gdy przejezdzal papiez uliczkami doslownie braklo mi gdzies 20cm zeby dosiegnac jego reki ale niestety sie odwrocil w druga strone. Ciary mialam na calym ciele! Pozniej zwiedzalismy bazylike i na grobie Jana Pawla II pomodlilam sie za was, abyscie wszystkie szybko doznaly laski macierzynstwa. Nie tylko na grobie ale w kazdej bazylice. I stad wlasnie to moje myslenie ze to juz ;) W czwartek zwiedzalismy Rzym, m.in. Colloseum i Forum Romanum- powiem jedno slowo - łał :) byly tam nawet pestki z brzoskwini z tamtych lat!! W piatek z samego rana wyjechalismy do Wenecji, piekne miasto ale baaaardzo zatloczone, zlodzieje tam maja latwe lupy gdy wszyscy sie przeciskaja. No i od razu do Polski wyjechalismy kolo 22. Generalnie pogoda nam siadla, sloneczko swiecilo - nawet troszke opalilo :P czasem nawet na krotki rekawek ale jak zwialo czasem to chlodno i trzeba bylo sie ubrac. Zmeczona przeogromnie bo po calym tygodniu pracy pojechalismy na wycieczke gdzie w gruncie rzeczy pobudki byly o 4 i godz pozniej wyjazdy a w piatek o 3.30 pobudka a do hotelu wracalismy kolo 20. Chwle posiedzielismy, napilismy sie czegos i kolo 22-24 szlismy spac. Wrocilismy do Polski kolo 10 w sobote, troche dychnelam i w tak dzien w dzien pracuje procz dzisiaj - ale tez porzadki i caly dzien na nogach a od jutra znowu do swiat.. Padam juz na twarz.. Zdjecia wam posle jutro - mam juz co przygotowane ale oczywiscie wyszlam na nich jak pol d**y zza krzaka :P wiec ciezko cos wybrac normalnego :P no i dopiero na zdjeciach widze jak przytylam na brzuchu! a tymczasem lece spac, caluje was mocno i od teraz bede na biezaco :*

Matko! w tylek wam wlac to malo... jeszcze 10 stron przede mna a juz kilka za mna.. kiedy ja to mam nadrobic?! odezwe sie jak bede miec troszke czasu, to napisze jak bylo i wysle fotki :) a teraz ide wkoncu posprztac bo wszystko tak jak wypakowalam wczoraj w poludnie tak lezy do dzis :P ale juz mi sie spac chce bo ranke dzis mialam i niestety jutro tez... ale wrocilam do was :*

Jestem na chwile i znikam na tydzien :) jedziemy do Wloch dzisiaj, nic nie mowilam bo do konca nie wiedzialam czy wolne dostane, ale udalo sie :) jedziemy na wycieczke z pracy od mojego P. doczekac sie nie moge :P @ miala sie konczyc ale plata mi figle.. pierwszy dzien prawie nic i tak jakby sie konczylo, dwa dni jakby ktos kran odkrecil ze w pracy przecieklam dwa razy, wczoraj luz, a dzis znowu... Eweelka dzieki, lepiej, jak zobaczylam zdjecie malego od mojej przyjaciolki to mi przeszlo, taaaaaki kochany :) Iza a wiedzieli ze sie staracie? napewno sie ucieszyli, fajnie ze moglas powiedziec im to osobiscie ;) Stymulowana dobrze ze ja wychwycilas, czekamy teraz na wyniki :) Co ja mialam jeszcze napisac?? zapomnialam :P ale chce wam powiedziec ze wszystkie was uwielbiam :) Kurcze, po calym tygodniu chyba bede czytac was caly dzien :P pa! :)

Dziekuje wam kochane za slowa wsparcia - Alaa, Iza, Pita :* Zoneczka Twoj wpis jest godny podziwu, jestes naprawde silna i az czasem juz glupio pisac ze ja jestem taka slaba Taka oto ja wybaczamy, cieszymy sie ze piszesz jak masz wolna chwile :) Zoneczka no widzisz, przyszla malpeczka, teraz jeszcze tylko dwa i do roboty :) Pita i tu Cie zadziwie, moj maz jest gorszy niz baba w sklepie :P przebiera, przymierza, chodzi to tu to tam i wogole nie zwraca na Ciebei uwagi czy Ty se tez ogladasz czy go tylko szukasz po sklepie czy tam przymierzalni :P a ja chcialabym dwojke a nawet trojke dzieci ale maz obstaje tylko przy dwojce :P a co do wczorajszego nastroju - minal na szczescie :) on tez chce ale on chce jeszcze poczekac do czerwca raczej, jesli juz wczesniej to moze od polowy maja albo koncowka czyli wychodzi na jedno.

Napomknelam dzis mojemu mezowi od kiedy chce sie starac, odpowiedzial "od maja/czerwca" ale jak zapytam konkretnie to nie powiedzial. Chodze podminowana, parszywy humor, brzuch mnie boli i dzis sa chusteczki. Przytlacza mnie to wszystko... ona rodzi a ja placze bo niczego bardziej teraz nie pragne jak byc na jej miejscu....

przyjaciolka mi wlasnie napisala ze jedzie do szpitala bo jej wody odeszly :D az mam ciary :D i bardzo jej zazdroszcze

Agnes a czemu Cie nei ma w naszej tabelce? :) Paola to musisz sie teraz ubierac w babcine mohery i majty zimówy :D bo Tys piekna kobita i ciezko bedzie mu sie powstrzymac :D hihih Brzoskwinka to dwa razy poronilas? :( a te bociany z pewnoscia byly zdrowe :) nic sie nie martw, byc moze to znak ze za trzecim razem sie uda :) jak to mowia wkoncu do trzech razy sztuka :)

Eweelka w takim razie trzymam kciuki za owocne staranka, oby ten cykl byl tym szczesliwym :) Brzoskwinka wiem wiem, duzo roboty bys miala :P ale bociany to znak byc moze :D ja wierze w takie bociany :P jakies 10 lat temu, nad moim rodzinnym domem i od ciotki ktora mieszka obok przelecialy dwa bociany, nad cioci domem byl zdrowy silny bocian i ciocia urodzila fajna dziewczynke a nad naszym domem przelecial kulawy bocian i mama poronila... mama ostatnia a ja pierwsza.. wiec Brzoskwinka strzez sie :P hihihi

hihihi gosc jaka propozycja :D smiechowo, ciekawa jestem co na to zona :D agnes owulka jest zazwyczaj 14 dni przed @, trzymam kciuki :) pisz szybciutko czy bedziesz testowac ;)