ania108

Cześć laseczki :) U mnie jakoś powolutku leci, ostatnio w nie najlepszym humorze byłąm.Coś mnie dopadło :( Odkąd zaczęłam łykać tabletki nastrój spadł mi gwałtownie w dół.Poza tym mam straszne mdłości, dosłaownie jakbym w początkowej ciązy była.Na razie skończyłam pierwsze opakowanie i następne tabletki spróbuje innej firmy.Może coś pomoże.A jak nie to kupię sobie plasterki.Nie będą mnie przynajmniej w żołądek drażnić. Za miesiąc do szkoły wracam, dziwnie się czuje.Trochę chce i się ciesze a trochę nie.Mam mieszane odczucia ale na pewno damy sobie radę. My w Sylwka w końcu poszliśmy do znajomych.Zaprosili nas z Wojtusiem bo mają łóżeczko dziecinne i było gdzie go położyć.Mały spał jak zabity a nam udało się posiedzieć do 2.Sylwester był udany :) kokokokoko i jak używasz już garnki? Ja jestem taka zadowolona ze nie wiem.Świetna sprawa, zajmują mało miejsca, myje sie super.Naprawdę polecam :) Emi89 gratuluje zdrowej córeczki :) Głowa do góry, nie przejmuj się gadaniem bo ludzie gadali, gadają i będą gadać.Trzeba podchodzić do takich spraw z dystansem. Viki gratulacje dla Emilka! :) Zuch chłopak :) Możecie już coś sobie razem pogadać, ja z moim Wojtusiem jesteśmy na etapie ba..ba.. ma..ma.. i czasem ta..ta ;) Ale cieszę się że chociaż tyle :)

Witanko Mój m wraca dopiero jutro także ja kolejną noc sama, ale jakoś leci.Dzisiaj byłam u rodziców trochę, w między czasie na długim spacerze i o tesco zahaczyłam.Chciałam kupić parę pajaców bo Wojtuś prawie wyrósł ze starych ale wszystko wykupione, najwięcej rzeczy na 56 cm.Pewnie po nowym roku dopiero dostawę zrobią. A od męża dostałam książke pascala \" po prostu gotuj\" - to na zyczenie :) i kosmetyki bo juz mi sie co nieco pokonczylo i trzeba bylo uzupelnic zapasy.Rodzice sprezentowali mi garnki tefala ingenio 17 elementowe :) Bardzo mi sie spodobały i od dawna chciałam je mieć:) My mieliśmy iśc na sylwka do moich rodzicow bo cala rodzinka miala sie zejsc i zawsze lepiej niż siedzieć w domu.Wojtusia byśmy polozyli a sami posiedzieli.A dzisiaj zaprosiła nas znajoma męża z pracy.Podobno ma łóżeczko dziecięce dla gości także wypas.Małęgo polozy sie spac a on raczej grzeczny wiec mysle ze nie bedzie problemu.Nawet sie ciesze bo zawsze to cos innego ;) Mam nadzieje ze sie troche rozerwiemy. Viki, jak zaglądasz to napisz co tam u Ciebie słychać, jak Emilek?

Hej laski Ale u nas śniegu spadło, super :) ospacerowałam z małym prawie 2 godz dziś a on w najlepsze sobie spał :) Okokokok rónież życzę dużo zdórwka dla Was obojga.Wytrwałości i cierpliwości w ciążowych niedogodnościach.Pamiętam początkowe mdłości, nic przyjemnego niestety :( Ale czego się nie robi dla dzieci ;) Mój Wjtuś bryka i piszczy w kojcu.POdtrzymuje się za uchwyty po bokach i wygląda jak pasażer w autobusie ;) hehe :D Próbuje wstawać. Viki , Czarna ines co tam u Was? Co porabiacie? Wklejam pare fotek Wojtusiowych: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/421d116c5473202f.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1fe01d67a79f4cc7.html A oto i moje ciasteczka świąteczne ;) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/98fe10c965f79414.html A to Wojtuś dobiera się do ciasteczek: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5445ecaf217ba1a8.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6e46b01351ed6456.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5b9d1fb2006fa75f.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d963cb8e168cf0d6.html

Witam wieczornie :) Viki wiem jak to jest się niewyspać, chodzę wtedy jak zombie ale jakos trzeba przetrwać taki dzień.Najlepiej położyć się wcześnie spać i aby do jutra :) Kolorowych snów :) Jak tam Wasze przygotowania na świat? Co robicie dobrego do jedzonka.Ja powiem szczerze przejęłam się rolą gospodyni w tym roku i idę na całego ;);) Zapuky porobiłam wcześniej żeby nie stać w kolejkach w ostatniej chwili.Mięso mam pomrożone i w przyszłym tyg zaczynam powoli coś przygotowywać.Nawet piernik świąteczny od tyg juz mam w lodówce i dochodzi ;) Gdzieś pewnie 20 upiekę i zobaczymy co wyjdzie bo to mój pierwszy w życiu piernik będzie :P A dzisiaj porobiłam ciasteczka świąteczne, porobiłam nawet kilka zdjęć.Powklejam zaraz razem ze zdjęciami Wojtusia.Mówię Wami jak ten chłopak mi urósł, sama nie wiem kiedy.Tak szybko to zleciało, jejciu...Jak go przytrzymuje to sam już stawia kroki :D Zdolniacha ;) Za mną coraz częściej chodzi myśl o drugim dziecku.Chce żeby mały miał brata albo siostrzyczkę,razem by dorastali, bawili się.Tylko ciężko mi się tak świadomie zdecydować.Chciałabym ale boję się...Wiecie jak to jest, studia na karku, o matko.Trochę mi się nie chce prawdę mówiąc.Jak wróce to na początku będzie na pewno masakra.Jak ja to ogarnę??? Viki chętnie bym pomogła odnośnie aparatu ale niestety się nie znam na takim sprzęcie :( Czarna, to Patrysia musiała być w tym roku bardzo grzeczna skoro Mikołaj okazał się taki hojny ;):) A co do dziecka to jeszcze nie skończyłam tematu...muszę Wam powiedzieć w tajemnicy że okres mi się juz parę dni spóźnia ;) Dzisiaj m wracajac z ang ma kupić test i jak zrobię to powiem co i jak.Ale na razie ciiiiiiiiii żeby nie zapeszać ;) He he

wiecie co, aż mi trudno sobie wyobrazić jak można być taką jędzą.Mi by nigdy w życiu takie słowa przez gardło nie przeszły.SZOK! Wstrętne babska! Moja teściówka nie jest zła, albo nawet lepiej , jest fajna :) Czesto jak coś zrobi do jedzenia do nam daje.Ostatnio kupiła mi całkiem niezłe dwa kompelty czapki i szalika a jak trzeba to popilnuje dziecka.A przede wszystkim jeszcze nigdy do niczego mi się nie wtrąciła i złego słowa od niej nie usłyszałam.Nie mam co narzekać na szczęście :)

Hej dziewczyny Kurcze juz tak duzo napisałyście a jak ja przychodze to zawsze nikogo nie ma :( Ja dzis na obiadek tez mam schabowe,ziemniaki i surówkę :) Zupa mi się wczoraj skonczyła a robić mi się nie chce ;) Wróciłam niedawno ze spaceru ale pogoda okropna.Jak się w domu siedzi to tak nie wyglada.Wieje zimne wiatrzysko i raczej szybko się zabrałam z powrotem. My z m przerabialiśmy różne wersje sylwestra w tym roku, a to bal a to wyjazd w góry... ale stanęło na tym że spędzamy go we trójkę w domu ;) Może do rodziców pojedziemy życzenia złożyć i tyle :)

Hello :):) Tak tak, taka \"nieplanowana\" ciąża byłaby najbardziej porządna w naszej sytuacji ;) Ja też się strasznie boję bo jak to będzie.Mam przed sobą studia które muszę skończyć, na szczęście mąż już zarabia.Mieszkać mamy gdzie i ogólnie finansowo jest całkiem dobrze :) Boję się tylko nauki i dwóch malutkich dzieci.Ech.... ale jakbym zobaczyła dwie kreseczki to bardzo bym sie ucieszyła.Też marzy mi się dziewczynka :) Tylko trudno tak świadomie decyzję o drugim dziecku. U nas też dziś pochmurno, nawet na spacer nie poszłam.Pojechaliśmy jeszcze na carefurra zrobić ostatnie zakupy.Udało mi się kupić schab za 12 zł, niezła cena :) U dentysty to ja dawno nie byłam.Na pewno już by mi się przydało ale jakoś nei mogę się zebrać ;) Nie to że nie się boje bo często chodzę z przyjemnością ;):) Evi ale Ci fajnie, trzymam kciuki żeby tym razem to była dziewczynka :) Rzeczywiście przy większych zakupach bez samochodu to tragedia.Ja na razie mieszkam bardzo blisko leklerka więc chodzę tam dość często z małym wózkiem.Robię zakupy tylko co do wózka uda mi się włożyc.A te przedświateczne zakupy to tylko samochodem. Nadiya26 wielkie gratulacje, to coś pięknego :) Synek już spory i na pewno dość samodzielny,dacie sobie rade :) Dobrze że papierochy rzuciłaś a kilogramami będziesz martwiła się po ciąży:D Ciesz się dzieckiem :)

Evi :D Gratulacje od starej koleżanki ;) Może i ja się zarażę bo ostatnio coraz częściej myślę o drugiej ciąży.Tak fajnie było by mieć dwa bobaski w domu:) Najchętniej to też zaszłabym tak niby przypadkiem ;) Całusy i uściski dla Was

Hej wszystkim!! Ja ostatnio weszłam na kafe, naprodukowałam się a jak zaczęłam wklejać to coś się zacięło i mi wszystko skasowało.Ale sie wkurzyłam bo dość sporo napisałam.Później nie miałam jakoś czasu jeszcze raz pisać. U mnie nic ciekawego.Dzień leci nie wiem kiedy.Zimno się zrobiło... no coż lato minęło, trzeba się przyzwyczaić.Najgorzej mnie denerwuje to ubieranie i rozbieranie jak chcemy gdziekolwiek się ruszyć. Viki masz rację Wojtuś psoci na całego, łóżeczko mu obniżyliśmy bo się baliśmy żeby któregoś dnia nie wychylił się za bardzo i nie spadł.Cwaniakuje że nie wiem.Jak ostatnio rozmawiałam przez tel i trzymałam go na rękach to tak mi zaczął wyrywać telefon że musiałam mu go dac bo jak zabrałam to zaczął wyć.Mały terrorysta ;) Mam sporo fotek tylko gdzieś kabel od aparatu mi sie zapodział i nie mogę ich wgrać na kompa.Jask znajdę to powklejam wszystko. Ja się cieszę ze jeszcze tylko 2,5 miesiąca i wracam na studia bo już strasznie brakuje mi koleżanek i jakiś ploteczek ;):) Boje się ze bede bardzo tesknić za Wojtusiem ale coś za coś.Kiedyś nadeszła by taka chwila ;) Viki a jak tam Emilek?? Co tam teraz mówi ciekawego??Jak postępny w nauce odnośnie nocnika?? Czarna Patrysia mądra dziewczynka, od razu skumała że pora na usamodzielnienie się. A jak Twoje samopoczucie? Wygnałaś deprechę?

Hallooooooooooo gdzie sie wszyscy dzisiaj podziali?

Okokokoko ja też jestem takiem samym typem człowieka.Za dużo o wszystkim myślę ;) Nie ma w tym zbytnio sensu, niedawno trochę się wyluzowałam, tzn może przy dziecku nie mam czasu na myślenie o pierdołąch.Zmieniają się priorytety, to czym kiedyś się przejmowałąm zeszło na dalszy plan.Przeważnie skupiam sie na przyszłości.A reszta, inni ludzie do okoła, mam gdzieś co sobie myślą ;) Jak przyjdzie co do czego na pewno sobie poradzisz

O no to superowo :) W takim razie Pewnie że Cię przyjmujemy, oby było nas więcej to coś się ruszy może na tym topicu :) Witamy witamy!! Napisz coś o sobie, skąd jesteś, co porabiasz? Mam nadzieje że już wszystko będzie dobrze i niedługo \"zafasolkujesz\" ;)

Hej hej hej!!! Owiedka śliczne zdjęcia, świetnie wyglądacie.Wakacje nad marzem musiły być super, zabawa na całego :):) O widzę że i Ty piekłaś bułeczki, jaki masz przepis bo ja nie znalazłam jakiegoś dobrego.Podaj jak je robisz to nastepnym razem zrobie według Twojeo przepisu.

Oki, jak obiecałam tak robię, nowe fotki Wojtka :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d8333f188c8c1719.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/faa983671d9408f2.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5920cb5618e4ee1c.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cb4fc9e728985500.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bf5c2af644381100.html Nio, to teraz mykam się kąpać. Buźka!! :*

Cześć ! Ale pusto.Ja też ostatnio nie mam czasu bo ciągle gdzieś w rozjazdach ale jak tylko znajdę wolna chwilę to wpadnę napisać co tam. Trzymajcie się laski

WItam ponownie :) No i wybrałam się w końcu do tego Leklerka.Kupiłam 4 paczki pampersów bo lubię mieć zapasy ;) Matko a kolejki takie że szok, 90% dziadków i babek ( emerytów i rencistów ) Stanęłam w kasie z dziećmi do lat trzech i wchodzę do kolejki.Jak te wszytskie babki sie rzuciły że i one też stoją a najlepiej dziadek do mojego męża który niosł koszyk że ja mogę przejść bo z dzieckiem ale on już nie :P No normalnie cyrk :D Ja kopenhaską stosuje od wczoraj i super się czuje.Przed chwilą usmażyłam sobie kotleta z szynki obtoczonego w różnych ziołach, pomidory z cebulką :) Jak na razie odchudzanie nie jest takie straszne ;) Idę karmić małego bo się zbudził

Witam porannie Dzisiaj rano stwierdziłam że przejdę na dietę kopenhaską ;) Tak mnie coś naszło a parę kilo przydałoby się zrzucić.Przy okazji oczyszczę organizm z zalegających toksyn.Taka odnowa ciała i ducha :) Zobaczymy czy dam radę bo podobno ciężo ale w końcu wszystko jest do zrobienia.Jeszcze nigdy jej nie stosowałam. Może ktoś się chce przyłączyć.Zawsze raźniej , zachęcam :) Czarna ines szceniaczek uczniaczek to taka zabawka... zresztą co będę pisać, tu jest link http://www.allegro.pl/item231425371_fisher_price_szczeniaczek_uczniaczek_nowy.html Ines przepraszam że pytam bo pewnie nam mówiłaś skąd jesteś? Umknęło to mojej uwadze.Moze z niedaleka to byśmy się razem winka napiły ;)

ines a dzięki dzięki :) :) Też mi się zdaje że synio do mnie podobny bardziej niż do męża ;) Kurcze ja to podziwiam jak ktoś codziennie ćwiczy.Ja np postanawiam sobie ćwiczyć , zaczynam i po paru dniach już mi się nie chce.Nawet mam rowerek stacjonarny ale chyba nigdy na nim tak \"często:\" nie jeździłam jak teraz ;):P Poza tym jakby mnie mężuś zmobilizował to by mi się bardziej chciało a jemu to w sumie obojętne to i mi się mniej chce ... ;)

Oki, to ja już mogę wkleić kilka zdjęć z chrzcin i nie tylko, wcześniej miałam jakieś problemy z fotosikiem http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1775391e848aa868.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e22593b5467bb6cd.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fede8124e9c18f07.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a34e53106cf2f427.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0aaf7bad4461d9a0.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7e40baf77379f17b.html

Hej ja już jestem z wieczora :):) Ines ja chętnie spróbuje winka domowej roboty :) Tym bardziej ze juz skończyłam karmić to mogę sobie pozwolić na degustację ;) No nic, biorę się za wklejanie zdjęć do fotosika i zaraz podam linki

Cześc dziewczyny !! Wszystko nadrobiłam i cieszę się że w końcu taki ruch u nas na topicu :D My dzisiaj cały dzień poza domem.Robiliśmy zakupy bo w niedziele są chrzciny małego. No nic, zmęczona jestem, kładę się spać bo padam.Jutro wpadnę to napisze wiecej i poogladam fotki. Czarna ines ja też poprosze o zdjęcia na maila jak można. ania_108@o2.pl Dobrej nocki, całuski

Witam porannie :) Przyszłam się przywitać ale widzę że i tak nikogo nie ma :( Idę do fryzjera a poźniej na pogrzeb jedziemy z m.Jak się uda to wpadnę wieczorem. Evi mój chłop też już zagaduje o drugim dziecku a ja sama nie wiem.Raczej nie jestem za.Im lepiej mówić bo w ciąży nie muszą chodzić i nie znoszą tych wszystkich trudów ;) :P Ja ostatnio w ogóle apetytu nie mam, jak coś już zjem to mnie mdli, słabo się czuje ogólnie.W końcu coś mnie naszło bo sobie myślę że może to ciąża i poleciałam po test.Ale na szczęście negatywny ;) Buźki Miłego dzionka

Hej laseczki :):) W końcu mam trochę wolnego czasu to zaglądam co tam u Was słychać.Pogoda ostatnio była super i trochę pojeździliśmy z m za miasto.A to nad jeziorko poplażować albo spacerować po Nałęczowie :) Odpoczęliśmy super :) Wczoraj miałam dzień pod znakiem robienie leczo.Nagotowałam 2 wielkie gary i wekowałam.Na zimę będzie jak znalazł ;) Mój Wojtaszek jeszcze nic z sensem nie mówi ale wydaje różne dziwne odgłosy.Na razie gada po swojemu.Czekamy na to uproagnione mama i tata :D Jeżeli chodzi o rodzeństwo dla Wojtunia to i ja chciałabym żeby była mała różnica wieku między nimi.Ale to raczej niemożliwe, teraz stawiam na skończenie studiów później trzeba będzie zacząć jakaś pracę...poza tym nie wybrażam sobie małego rozrabiaki i noworodka pod jednym dachem ;)

jakoś dziwnie napisałam, miało być w dobrym humorze ;);)

hello :) U mnie chyba kryzys w końcu zażegnany :):) Poszłam wieczorem na dłuuugi spacer i trochę się zrelaksowałam.Cieszę się bo wpadłam w jakiś lekki dołek.Mam nadzieje że jutro obudzę się już całkiem w dobrym samopoczuciu. A no to rzeczywiście z tym biszkopcikami to mało roboty.Myślałam że więcej ;) Owiedka co u Ciebie? Jak zakupy, dresiki nabyte??