asiek78

gumecka - nawet nie żartuj że 6 kg to za dużo:(:(:( przecież ja też tyle przybrałam, ale mi lekarz nic nie powiedział. Chociaż sama boję się tego przybierania. Od dziś też zaczynam się więcej pilnować, tyle że jedyne co mogę zrobić to nie jeść chleba (teraz jem w małych ilościach) i ziemniaków, bo reszta mojego odżywiania jest OK. Nie podjadam dużo słodyczy (raz na 2 dni), nie wstaję w nocy na posiłki, jem 3 razy dziennie główne posiłki oraz nie jem późno w nocy ani tuż przed snem. Jak pytałam na szkole co zrobić obecnie żeby ograniczyć przyrost mojej wagi to położna powiedziała mi że nic:( No i tak znowu odezwała się moja ciążowa \"schiza\" na punkcie wagi. Po prostu cały czas myślę, że robię coś nie tak z odżywianiem i mogłabym ważyć mniej. Swoją drogą na moje myśli wpływa fakt przytycia w ciąży 6 kg do porodu mojej przyjaciółki - to przecież tyle ile ja teraz a gdzie tam do porodu;) ach te nasze rozterki:)

ello:) ostatnio mało się udzielam bo zgodnie z zaleceniem więcej odpoczywam leżąc Widzę że waga nie jest tylko moją zmorą;) ja też się boję, że za dużo przytyję, chociaż u mnie to jest trochę dziwnie. Do 5 miesiąca nie przytyłam nic, a teraz te nieszczęsne 6 kg:( Pytałam położną na szkole rodzenie i powiedziała mi, że po pierwsze nie widać tego po mnie, a po drugie to normalne i w 6 oraz 7 miesiącu nabiera się wagi najszybciej. W pewnym sensie nadrabia się wszystko od początku. Ogólnie to wyglądam \"normalnie\" tylko mam brzuszek. Żeby on tak dużo ważył? I faktycznie nie mam pojęcia z czego przybieram tak szybko bo nie jem jakoś dużo więcej niż przed ciążą. Jedynym wyjątkiem jest kolacja, której kiedyś nie jadłam, więc jem 3 posiłki dziennie, a pomiędzy nimi najczęściej owoce i jogurty. Wydatki na dzidzię mnie przerażają:( przede wszystkim dlatego, że nasz remont pochłonął już wszystkie pieniążki, a i tak nie kupiliśmy wszystkiego. Jeśli się przeprowadzimy przed porodem to do trochę spartańskich warunków. Będzie gotowa tylko kuchnia i łazienka, a reszta w powijakach:( np. z sufitu będą nam wisieć same żarówki, a spać będziemy na samym materacu...ale jakoś to będzie:D Dzisiaj mamy małą imprezkę, przyjeżdżają znajomi na urodziny męża, pędzę więc zrobić sałatkę. Reszta to jedzonko z grilla, tyle że elektrycznego... na razie;)

optymka - Faktycznie taki poród brzmi makabrycznie, chyba bym miała opory zostać tam i poddać się takiemu \"zabiegowi\", ale wiadomo, że to twoja decyzja. Ja też mam wadę wzroku i już wiem, że będę musiała udać się do okulisty, który po zbadaniu zdecyduje czy mogę rodzić naturalnie, jak nie to jest zalecana cesarka. Wiem, że wady wzoru od 8 dioptrii oraz wady siatkówki kwalifikują do cesarskiego cięcia. Wprawdzie 8 dioptrii jeszcze nie mam, ale nie wiadomo jak tam moja siatkówka. Gdzieś od prawie dwóch tygodni mój maluszek szaleje w brzuchu tak bardzo, że aż mnie napręża i wyprostowuje;). Nie potrafię tego opisać, ale jest stanowczo mocniejsze od poprzednich ruchów. Poza tym chyba zaczął się przeciągać bo po obu stronach brzucha jednocześnie czuję rozpychanie i zniekształcenia na skórze:D:D:D dziwne i niesamowite uczucie Potem przeczytałam że między 24 a 28 dziecko jest najbardziej aktywne. Ciekawe czy też to zauważycie;)

Hello. Dzisiaj mam już lepszy humor, dzięki za słowa otuchy:D Nawet nie żartujcie że wiosna dopiero będzie w kwietniu, ja czekam na nią w połowie marca tak jak słyszałam kiedyś w pogodzie. Nie dopuszczam innej myśli do siebie bo tęsknię za zielonym i wiosennym powierzem:( Małaczarna - też wydziela mi się dużo śluzu, tyle że nie jest zabarwiony. Też na początku miałam plamienia, najlepiej obserwuj się dobrze i zadzwoń na wszelki wypadek do lekarza. To cię na pewno uspokoi. optymka - nie wywołałaś szleństwa lodów (przynajmniej nie u mnie;) ) bo ja lodami zajadam się już od jakichś 2 miesięcy. Jednak nie kupuję ich do domu bo to za duża pokusa, jem tylko gdy jestem gdzieś na wyjeździe, najczęściej gałkowe o smaku cytrynowym i truskawkowym, czasem jogurtowe. Dlatego te bo mnie najlepiej orzeźwiają. Do domu zaś namiętnie kupuję mrożone śliwki węgierki i sporadycznie truskawki. Po czym spożywam je lekko tylko rozmrożone ponieważ jak lody również mnie orzeźwiają a mają mniej kalorii:) madziam27 - u mnie występuje również drżenie rąk (ale faktycznie nie zawsze) i ogólne osłabienie, że czasem nie mam siły stać na nogach. Na początku brałam go z powodu skurczy czyli twardego brzucha teraz doszło to obniżenie szyjki. Podobno fenoterol żeby skutecznie działał powinno się część dania przy nim leżeć. Powiedziała mi to nawet położna ze szkoły rodzenia. Od kiedy go biorę też mi się zdarzał twardy brzuch, ale dużo rzadziej niż wcześniej, do tego biorę 3 x dziennie no-spę.

witam No i jestem po wczorajszej wizycie. Wieści u mnie takie sobie. Otóż skróciła mi się trochę szyjka i w związku z tym mam zwiększoną dawkę fenoterolu oraz nakaz leżenia 6 godz. dziennie:( Do pracy szybko nie wrócę o ile wogóle, tak powiedział gin. Normalnie się podłamałam po 1 ze strachu o dzidzię, a po 2 tym, że jestem uziemiona. W domu tyle pracy: prasowanie, sprzątanie, gotowanie, załatwianie spraw związanych z ukańczaniem poddasza, zakupy dla maluszka, itp. Ja nie mam nikogo kto mógłby mi pomóc. Mąż dużo za mnie robi, ale jego mi też trochę żal, bo bardzo długo pracuje, często wyjeżdża, a tu jeszcze u niego na głowie dom i kończenie remontu, więc dużo pracy fizycznej na poddaszu. Czasem jest tak zmęczony, że nie ma siły rozmawiać wieczorami. Naprawdę mi go żal, bo ma dużo teraz na głowie. Chciałabym mu to jakoś wynagrodzić, ale nie mam jak:( Jest naprawdę kochany i cudowny Kolejne wiadomości z wizyty to słuchałam tętna naszego maluszka, 140 uderzeń na minutę oraz było też słychać jak się wierci;) lekarz aż się uśmiechał. Moje czarne wizje odnośnie wagi się potwierdziły i przytyłam kolejne 2kg! Przecież nie mogę tyć w takim tępię bo będzie ze mnie bania;) Chociaż co dziwnego rośnie mi tylko brzuszek, ale też nie jest jakiś ogromny., więc ja się pytam co tyle waży? Na następnej wizycie zobaczę synka:) A faktycznie jak mamy już takie dolegliwości to co dopiero będzie w 8 i 9 miesiącu! przerażenie mnie ogarnia czerwiec NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ... 1.asiek78....Czechowice-Dz.....9 czerwca.......6kg...na 70% Maks 2.gumecka... Zabrze.......... 18-20 czerwca..........6kg......nie wiem 3.kasmo...........Wrocław.......14 czerwca......... 4 kg ....Weronika? 4.gosia28.............. ? ............14 czerwca........ ? ............... ? 5.madziam27.... Gdańsk ..... 26 czerwca...9kg ..Wiktoria i Weronika 6.AGA1983.......... ? ............. 26 czerwca......... ? ................ ? ... 7.elfia_mama.....Bytom....... 27 czerwca........ 5 kg......chłopczyk??? 8.aisio............... Reda........ 30 czerwca........ 2 kg ......... ? .... LIPIEC NICK.............. MIASTO..........TERMIN..... KG NABYTE..... PŁEĆ... 1.dziewcz. od gaf ..... S-ce Śl.... 1 lipca.........8 kg.........Igor 2.Edit1 ..............???????????.......1 lipca..........???...........????? 3.L 27................ ? ............. 4 lipca........... ? ............. ? 4.bumpy.........Rumia-Janowie.... 8 lipca ...... 1,5 ............. ? 5.sliwkarobaczywka . działdowo....9 lipca......4kg...... ? .nie wiem 6.Lila 26 ............Kalisz........ 9 lipca.......4 kg......dziewczynka ? 7.bugsy24.........Szczecin..... 17-26 lipca.......0,5............. ? 8.Maja-24l........B-stok.........17-26 lipca..........0 kg......?... 9.Magdzik............. ? ............ 18 lipca............. ? .......... ? 10.Domi24.......Warszawa...... 19 lipca..............5kg.....bilźniaki.. 11.ewka31........?..................19lipca.............4kg..........? 12.mojreczka.. .W-awa.........20 lipca............4,5 kg.......?...... 13.cicha...........Łódź............21 lipca........12kg(!)......chłopczyk 14.Mała Czarna...Zabrze.......... .24 lipca..........1kg..........? 15.dora77..........Lublin.............25lipca..........3kg........??? 16.anna 27 ........... ? ............ 26 lipca............. ? ..........? ... 17.Wikaaa ....Wrocław............ 27 lipca............ 0........ facet! 18.monika27........Skierniewice......?????.............??.........??????? 19.Zetka...................???.............????...........???...........??? 20.Mizka 31......... ? ................. ? ................ ? ........... ? ... SIERPIEŃ NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ.. 1.basia77..... Poznań ...........2 sierpień..........1,5kg............. ? ... 2.Aleks24......Gdynia...........6 sierpnia........... 0kg........... ? ...

witam w tak śliczne po południe, aż chce sie wyjść z domku:) co zresztą za niedługo uczynimy, bo jedziemy do Wisły:D Ja biorę na twardy brzuch 3 x dziennie no-spę, plus od 2 tygodni 2 x po 1/2 fenoterolu, bo zdarzały mi się naprawdę mocne i nieprzyjemne skurcze:( miałam wtedy uczucie jakby mi ktoś kamień włożył do brzuszka co było dziwnym uczuciem, a jak zdarzyło się, że wtedy stałam to miałam wrażenie jakby mi wnętrzości miały wypaść z ciała, takie ciągnięcie w dół... feee Relanium w zasadzie na co każą brać? ja zawsze myślałam że to jest środek uspokajający, więc czemu bierze się go w ciąży? odpowiedzcie jestem naprawdę ciekawa gumecka - kwiatuszek się robi tak: piszesz kwiat w nawiasie [ ] :) Dziś pierwszy raz wystąpiłam w spodniach ciążowych:) szczerze powiem, że są naprawdę wygodne, fajnie się w nich czuję;) w starych dwóch parach też będę jeszcze chodzić bo ciążowe bym zniszczyła za chwilkę. byliśmy na chwilkę w supermarkecie do południa i widziałam jak ludzie się na mnie patrzą, co chwilę ktoś przejechał wzorkiem po mnie z góry na dół. Nie rozumię tego, czy kobieta w ciąży to coś dziwnego? też miałyście takie przypadki?

Mój to już wojuje całymi dniami z przerwami na sen:) czasem naprawdę zastanawiam się co on tam wyprawia, łobuz mały;) Ja wcześniej też czułam ruchy w określonych porach dnia, a teraz to już mogę praktycznie powiedzieć kiedy śpi, a kiedy rozrabia. Praktycznie każdy dzień tak samo. Na razie u mnie wzrost brzusia trochę zwolnił. Całe szczęście bo się bałam, że jak cały czas będzie w takim tempie rósł to będę ogromna. Najwięcej u mnie przybyło w całym 6 m-cu, teraz zaczął się siódmy i jakby troszkę zwolnił. Dzisiaj weszłam przy okazji zakupów weekandowych do sklepu dziecięcego bo zobaczyłam ładny i ciekawy wózek firmy Adbor. Niestety na ich stronce www nie ma wszystkich kolorów:( ale w rzeczywistości wyglądają fajnie, mają pompowane koła, wyciągane nosidełko, przekładaną rączkę, amortyzatory, folię przeciwdeszczową, dużo schowków i torbę. U nas koszt takiego wózka 630zł. Wydaje mi się, że to przystępna cena będę go chyba też brać pod uwagę.

Witam nowe brzuchatki:) U mnie podobnie jak u Was kość ogonowa dalej boli. Czasem tak bardzo, że nie mogę się ruszyć:( zapytam lekarza na następnej wizycie w poniedziałek co on na to. Dzisiaj jadę odwiedzić moją przyjaciółkę, która ma półrocznego chłopczyka. Zawsze sobie trochę u niej wynagrodzę moje wyczekiwanie;) On już taki fajniutki siedzi, rozrabia i wszystko go interesuje. Może od niej w spadku dostanę co nieco dla dziecka:) Zobaczymy A mój brzdąc też od kilku dni okopnie rozrabia w brzuchu, aż mi cały faluje:D nie wiem czy on w piłkę tam gra czy co? Koniecznie muszę powiedzieć, że chcę znowu usg bo mały leży chyba w poprzek i kopie mnie całkiem z boku bardzo wysoko. Nie mogę się doczekać żeby go znowu zobaczyć:D

Dzięki dziewczyny za pocieszenie w chwili lekkiej paniki;) Też mam nadzieję, że mój instynkt nie zawiedzie, a poza tym jest przecież mąż:D Na szkole rodzenia powiedziano mam, iż bardzo często się zdarza że to mężowie zaraz w pierwszych dniach powrótu do domu lepiej zajmują się noworodkiem. Także partnerzy do dzieła!;) aisio - ja będę zaczynać zakupy od rozmiaru 58-60 (ale tylko troszkę ciuszków), a reszta większa. Dzieci szybko rosną. Ja zacznę pierwsze zakupy w przyszłym tygodniu:D elfia_mama - wczoraj właśnie tatusiowie trenowali na równi z mamami, więc będą mieć praktykę do pomocy.

wróciliśmy z zajęć na szkole rodzenia:) Kąpiel była fajna, boję się tylko czy ja to wszystko zapamiętam:( tyle różnych informacji. Czasem ogrania mnie lekka panika jak ja sobie poradzę razem z mężem z takim maleństwem. Dodam iż mieszkamy sami więc nie będzie nikogo na zawołanie do pomocy. Poza tym postanowiłam, że jakoś damy radę sobie sami. W końcu nie jesteśmy pierwsi i nie ostatni. Już teraz wiem, że dziecku przed kąpielą myje się oczka i buzię wacikami zamoczonymi w wodzie przegotowanej bez mydła! Oczka przemywa się od zewnętrznych kącików do wewnętrznych, a jeżeli czynność trzeba powtórzyć to zmieniamy również wacik (1 wacik do jednego oczka i jednego przetarcia). Najlepiej też podobno noworodka namydlić poza wanienką, a do wanienki dawać tylko na opłukanie mydła. Zaznaczam, że wszystkie te informacje i rygorystyczne przestrzeganie ich dotyczy noworodków (czyli do 1 m-ca życia). Paznokcie najlepiej obcinać dziecku przed kąpielą, gdyż po są bardzo rozmiękłe i można przez przypadek naciąć dziecku skórę. Reszta zajęć była praktyczna i ćwiczyliśmy sami takie mycie, co po kolei myjemy, chwytanie dziecka, przewracanie, wycieranie i ubieranie. Było fajnie, ale lalka to lalka a dziecko to już inna sprawa, ciekawe jak nam pójdzie na "żywca" na początku;):D

Witam:) U mnie nic nadzwyczajnego. Dalej wykańczamy gniazdko, a rzeczy dla dziecka nie mam żadnych. Oprócz jednego sweterka:D Czasem również w nocy nie mogę spać, najczęściej wtedy gdy pójdę do ubikacji ciężko mi ponownie zasnąć. Są ostatnio też dni, że mam nabrzmiałe palce u rąk. Wprawdzie pierścionki nadal ubieram, ale czasem mnie cisną i szczerze mówiąc nie jest to przyjemne uczucie:( jakby to były nie moje palce:D Brzuszek ładnie zaokrąglony i mam wrażenie jakby obecnie znowu spowolnił się jego wzrost. To dobrze bo bałam się, że w takim tempie to mnie za chwilkę rozerwie:D Mam pytanie: czy zdarza się wam, iż macie dni, że brzuszek jest jakby mniejszy? najpierw myślałam że mi się to tylko wydaje, ale powiedzieli mi to też inni sami od siebie, a nawet nie gadaliśmy na ten temat. Czytając jakie niektóre macie już zapasy wyprawki ogarnia mnie panika. Również się boję, że coś przeoczę, albo że braknie pieniażków na wszystko:( Jeszcze tydzień i zaczynam zakupy:D;) Jutro na szkole rodzenia c.d. kąpieli, podobno na modelach niemowlaków:D jestem bardzo ciekawa, streszczę wam jutro;) Maksio wiercipiętą jest na całego, ale ja to lubię, zawsze mi się chce wtedy śmiać:D O przebiegu porodu mało czytam bo nie chcę się niepotrzebnie przerazić bo wiadomo, że co kobieta to może to inaczej odczuwać i przeżywać. Wychodzę z założenia, że jakoś dam sobie radę, a informacji wolę zasięgać ze szkoły rodzenia przynajmniej podają fakty;) Pozdrowienia od nas dla brzuchatek i ich mieszkańców

aaa i jeszcze mi się przypomniało co do zabawek dla noworodka:D Mianowicie noworodkowi zabawki nie są zupełnie potrzebne, ponieważ bawić się nimi i tak nie potrafi, a jeżeli chodzi o wrażenia wzrokowe to bardzo słabo widzi (na odległość około 20cm) na dodatek nie ostro. Dlatego wszelkie karuzele nad łużeczko są mu nie przydatne na początku. Jak chcemy dostarczyć dziecku bodźców wzrokowych to czymś o nieskomplikowanym i regularnym kształcie np. kuli i wyrazistych kolorach najlepiej czerwonym. Dlatego w pobliżu co jakiś czas można zmienić jakiś element, zawiesić balonik, itp.

Zgodnie z obietnią uporządkowałam trochę rzeczy podawane nam na szkole rodzenia. Zaznaczam jednak, że to jeszcze pewnie nie dokładnie wszystko bo obecnie nadal przerabiamy na wykładach higienę. Wyprawka: - 40-60 pieluch tetrowych (jeżeli nastawiamy się na używanie tylko takich) - 10 pieluch tetrowych (jeżeli nastawiamy się na jednorazowe) - 3 koszulki bawłeniane lub batystowe - 4 kaftaniki bawełniane - 4 pary śpioszków (najlepiej pajacyki) - 1 czapeczka cienka - bawełna - 1 czapeczka cieplejsza - 2 pary skarpetek - 1 sweterek - 2-3 body - ewentualnie coś na chłodniejsze dni (np. kurteczka, spodenki, buciki-skarpetki) - rożek - 2 komplety bielizny pościelowej (bawełna lub flanela) - kocyk bawełniany - podkład nieprzemakalny pod prześcieradełko Higiena: - mydło białe bez zapachowe dla niemowląt (bobas, kajtek, bambino,itp) - oliwka j.w. - chusteczki pielęgnacyjne (nivea, pampers) - proszek do prania np. lovela, chocholino - wanienka - waciki (do przemywania buzi letnią wodą) - 1 opakowanie gazików niesterylnych (np. do przemywania oczek) - 1 opakowanie gazików wyjałowionych (do przemywania pępka) - spirytus 75% (robi się samemu wymieszać 50ml spirytusu czystego z 25ml wody przegotowanej) - szczotka do włosów z włosia naturalnego - maść do pupy itp. (polecono sudocrem) - sól fizjologiczna (np. przy katarze do noska) - gruszka - o miękkim zakończeniu - nożyczki - 2 termometry (1 do kąpieli, 2 do mierzenia temp.) - patyczki z wacikami. Teraz trochę komentarza do powyższego (również ze szkoły:) ): Jest to wyprawka naprawdę konieczna na początek, nie jest tego dużo bo dzidzia szybko urośnie, a poza tym każdy kto będzie nas odwiedzał coś przyniesie ze sobą;) Ze względu na to, że rodzimy jak będzie ciepło nie poleca się cieplejszych ubranek bo noworodek szybko się przegrzewa. W domu dziecko zawsze bez czapeczki. W jednym rozmiarze kupujemy najwyżej 3 rzeczy, dziecko szybko z tego wyrasta, w rozmiarach od 58 (mniejszych nie ma sensu). Dla noworodka koniecznie szukamy ubranek z bawełny najlepiej 100% (o co podobno ciężko). Przez pierwszy miesiąc obowiązuje zasada z ubrankami dla noworodka: pranie, gotowanie, prasowanie (oczywiście pranie i gotowanie w pralce). Wszelkie zapinania najlepiej żeby były na zatrzaski, rzepy itp. żadnych wiązanych bo są niewygodne i niebezpieczne, że z czasem dziecko będzie brało tasiemki do buzi. Przez cały dzień poza pieluszką jednorazowa dajemy zawsze tetrową (chodzi o bioderka). Co do pościeli to nie używamy wogóle żadnej poduszki ani podwyższenia pod główkę noworodka, dopiero można od 5 m-ca. Jak już wspominałam nie poleca się na początek Johnson\'a bo często uczulają dzieci, do 3 m-ca stosuje się kosmetyki bezzapachowe (najbezpieczniejsze). Podano nam gaziki wyjałowione i niesterylne dlatego iż wyjałowionych w paczce jest dużo mniej, a tak naprawdę konieczne są tylko przy pępku lub rankach. Oczka, nosek itp. można niesterylnymi (w paczce jest ich 100) używa się ich dużo. Wacikami przemywamy twarz i narządy płciowe zamoczone w wodzie przegotowanej. Nie poleca się u noworodka stosowania pudrów sypkich bo mogą zbijać się w grudki i podrażniać skórę dziecka. Mam jeszcze \"instrukcję\" jak radzić sobie w domu z potówką, suchą skórą, pleśniawką, ciemieniuchą, katarem, zapaleniem oczek oraz z pępkiem. Poza tym spis co zabrać dla siebie i dziecka do szpitala, ale to może później;) Nie wiem czy czegoś nie pominęłam, jak coś sobie przypomnę to dopiszę.

Elfia mamo - jestem w szoku tym spisem rzeczy do kupienia będzie pomocny, ale też jest dużo tego ilościowo. Ja jednak na sam początek będę kupowała mniej rzeczy, gdzyż na szkole rodzenia podano nam co mamy kupić z ubranek, wyposażenie i kosmetyków na początek. Uporządkuję tę listę i jeszcze dzisiaj dodam. Będzie dla porównania co proponują na szkole. dziewczyna od gaf - spis co wziąć do szpitala dla siebie i dziecka też mam ze szkoły i mogę później dołączyć. Oprócz \"czasopismowych\" rzeczy do zabrania położna podpowiedziała nam co wziąć dodatkowo z praktycznego punktu widzenia. Też będzie prównanie;) Czuję się trochę zagubiona tymi wszystkimi rzeczami bo na razie się wogóle nie orientowałam co ile kosztuje. Na razie na tapecie mamy wykończenie mieszkania i nie mam rozeznania co do innych sprawunków. Mam jedynie nadzieję iż kupię w miarę tanio ponieważ moje miasto nie jest za duże i raczej na uboczu od dużych agromeracji. Poza tym przyjaciółka zna hurtownię gdzie można wszystko kupić naprawdę tanio, a jest ona w malutkiej miejscowości niedaleko mnie:D madziam27 - śliczne imionka:) jakby u nas była dziewczynka też była brana pod uwagę Weronika;) jak Bóg da będzie następnym razem:D Dodam tylko, że nam radzono również nie kupowania za dużo rzeczy w rozmiarze najmniejszym 56-58, bo dzieci bardzos szybko z tego wyrastają. Niektóre nawet rodzą się na tyle duże. że od razu mają je za małe. Najlepiej kupować 60. Przyjaciółka to potwierdziła, że niektórych rzeczy nie zdąrzy się wykorzystać tak szybko bobasy rosną i teraz sama by kupiła mniej ubranek.

fajnie dziewczyny, że piszecie tutaj o różnych produktach dla dzieci i cenach, przynajmniej będzie porównanie:) gumecka o tako właśnie mi chodzi, bo deltim mam mniej więcej wyczajony;) jak będziesz wiedzieć to napisz. Trochę wam zazdroszczę, że już kupujecie ciuszki dla dzieciaczków. Ja chcę jeszcze wytrwać w postanowieniu, że zacznę zakupy od marca, ale jak już o tym tylko myślę to mam mętlik w głowie. Boję się też żebym nie zakupiła za dużo ubranek, albo żebym czegoś nie zapomniała. Spróbuję się trzymać wytycznych, które nam podają na szkole rodzenia co i ile kupić na początek oraz ewentualnie jakiej nie poradzają firmy kosmetycznej z doświadczenia. Np. produkty Johnson\'a podobno często uczulają i nie poleca się ich noworodkom. Lepiej zwykłe Bobas, Bambino, itp koniecznie bez zapachowe. Wczoraj odwiedziła mnie koleżanka z pracy i dostałam śliczny malutki sweterek. To jedyny wyjątek od postanowienia, w końcu to prezent;) co chwilkę jednak sobie go wyciągam i oglądam:D pozdrowienia

gumecka a w jakiej cenie są te wózki mniej więcej? Pytam bo w mojej miejscowości też są i chciałabym mieć porównanie. Ja jeszcze biorę pod uwagę z firmy Deltim model voyager - www.deltim.com.pl Przyjaciółka go ma i są zadowoleni w stosunku do ceny tych wózków, a nie starczy nam kaski na drogi "pojazd";).

Od wczoraj biorę ten sławetny Fenoterol i już wiem, że jego skutki uboczne nie są przesadzone. Biorę zaledwie 2 x po 1/2, a drżą mi ręce i czuję się rozstrzęsiona. Nawet nie chcę myśleć co by było jakbym brała więcej i bez Isoptinu:( Ale powiedziałam już sobie, że dla synka wszystko zniosę:D Czytałam, że z wagą w ciąży bywa bardzo różnie, gdyż zależy od genów, samopoczucia i wielu innych rzeczy. Lekarze mają nas pod kontrolą, więc by zareagowali jakby było coś nie tak;) Jednak muszę się przyznać, że mam małą schizę na punkcie wagi. Stwierdziły to nawet moje przyjaciółki, bo bardzo boję się dużo przytyć, a każdy mi mówi, że przytyję tyle ile trzeba i podobno wyglądam dobrze. Myślę, że wzięło się to trochę stąd iż mam parę znajomych i przyjaciółkę po porodach, a wszystkie wyglądają nawet lepiej niż przed ciążą. Dawno wróciły do swojej wagi i wyglądają po prostu super. Bardzo też bym tak chciała... Znowu smęcę;)

Wklejam poprawioną tabelkę bo się bałagan mały zrobił;) jakbym też coś poknociła to poprawcie:) NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ... 1.asiek78....Czechowice-Dz.....9 czerwca.......4kg...na 70% Maks 2.gumecka... Zabrze.......... 18-20 czerwca............6kg......nie wiem 3.kasmo...........Wrocław.......14 czerwca......... 4 kg ....Weronika? 4.gosia28.............. ? ............14 czerwca........ ? ............... ? .... 5.madziam27..... Gdańsk ..... 26 czerwca........7kg .....bliznięta. 6.AGA1983.......... ? ............. 26 czerwca......... ? ................ ? ... 7.elfia_mama.....Bytom....... 27 czerwca........ 4 kg......chłopczyk??? 8.aisio............... Reda........ 30 czerwca........ 1 kg ......... ? .... LIPIEC NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ... 1.dziewcz. od gaf ..... S-ce Śl...... 1 lipca.........8 kg.........chłopak 2.Edit1 ..............???????????.........1 lipca..........???.............????? 3.L 27................ ? ............. 4 lipca............... ? ............. ? 4.bumpy.........Rumia-Janowie.... 8 lipca .............. 1,5 ............. ? 5.sliwkarobaczywka . działdowo....9 lipca...1,5kg...... ? .nie wiem.... 6.Lila 26 ............Kalisz........... 9 lipca............... ? ................ ? 7.bugsy24.......... ? ............. 17-26 lipca.......... ? ................. ? 8.Maja-24l........B-stok............ 17-26 lipca..........0 kg......?... 9.Magdzik............. ? ............ 18 lipca............. ? ............... ? 10.Domi24.......Warszawa...... 19 lipca............4,5kg.....bilźniaki.. 11.Mała Czarna...Zabrze.......... .24 lipca............0..........? 12.dora77..........Lublin.............25lipca.............1kg..........??? 13.anna 27 ........... ? ............ 26 lipca............. ? ............... ? ... 14.Wikaaa ....Wrocław............ 27 lipca............ 0........ facet!......... 15monika27........Skierniewice......?????................??...........??????? 16.Zetka...................???.............????..................???...........??? 17.Mizka 31......... ? .............. ? ................... ? ................. ? ... SIERPIEŃ NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ.. 1.basia77..... Poznań ...........2 sierpień..........1,5kg............. ? ... 2.Aleks24......Gdynia...........6 sierpnia........... 0kg........... ? ..... Wikaaa i Maja-24l - co do wagi to często spotykane w tym momencie ciąży że się nie przybiera nic albo wręcz chudnie. Moje \"zacne\" 4 kilo przybyły mi właśnie w ostatnich 4 tygodniach, więc to się zdarza. Nie przejmujcie się, jesteście pod kontrolą lekarza. Za przykład dam wam moja przyjaciółkę, która dla mnie miała wagę nie do osiągnięcia, gdyż za całą ciążę przytyła 6kg! To jest wynik:D

Wklejam poprawioną tabelkę bo się bałagan mały zrobił;) jakbym też coś poknociła to poprawcie:) NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ... 1.asiek78....Czechowice-Dz.....9 czerwca.......4kg...na 70% Maks 2.gumecka... Zabrze.......... 18-20 czerwca............6kg......nie wiem 3.kasmo...........Wrocław.......14 czerwca......... 4 kg ....Weronika? 4.gosia28.............. ? ............14 czerwca........ ? ............... ? .... 5.madziam27..... Gdańsk ..... 26 czerwca........7kg .....bliznięta. 6.AGA1983.......... ? ............. 26 czerwca......... ? ................ ? ... 7.elfia_mama.....Bytom....... 27 czerwca........ 4 kg......chłopczyk??? 8.aisio............... Reda........ 30 czerwca........ 1 kg ......... ? .... LIPIEC NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ... 1.dziewcz. od gaf ..... S-ce Śl...... 1 lipca.........8 kg.........chłopak 2.Edit1 ..............???????????.........1 lipca..........???.............????? 3.L 27................ ? ............. 4 lipca............... ? ............. ? 4.bumpy.........Rumia-Janowie.... 8 lipca .............. 1,5 ............. ? 5.sliwkarobaczywka . działdowo....9 lipca...1,5kg...... ? .nie wiem.... 6.Lila 26 ............Kalisz........... 9 lipca............... ? ................ ? 7.bugsy24.......... ? ............. 17-26 lipca.......... ? ................. ? 8.Maja-24l........B-stok............ 17-26 lipca..........0 kg......?... 9.Magdzik............. ? ............ 18 lipca............. ? ............... ? 10.Domi24.......Warszawa...... 19 lipca............4,5kg.....bilźniaki.. 11.Mała Czarna...Zabrze.......... .24 lipca............0..........? 12.dora77..........Lublin.............25lipca.............1kg..........??? 13.anna 27 ........... ? ............ 26 lipca............. ? ............... ? ... 14.Wikaaa ....Wrocław............ 27 lipca............ 0........ facet!......... 15monika27........Skierniewice......?????................??...........??????? 16.Zetka...................???.............????..................???...........??? 17.Mizka 31......... ? .............. ? ................... ? ................. ? ... SIERPIEŃ NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ.. 1.basia77..... Poznań ...........2 sierpień..........1,5kg............. ? ... 2.Aleks24......Gdynia...........6 sierpnia........... 0kg........... ? ..... Wikaaa i Maja-24l - co do wagi to często spotykane w tym momencie ciąży że się nie przybiera nic albo wręcz chudnie. Moje \"zacne\" 4 kilo przybyły mi właśnie w ostatnich 4 tygodniach, więc to się zdarza. Nie przejmujcie się, jesteście pod kontrolą lekarza. Za przykład dam wam moja przyjaciółkę, która dla mnie miała wagę nie do osiągnięcia, gdyż za całą ciążę przytyła 6kg! To jest wynik:D

Przede wszystkim dzięki za życzenia:) Jestem po wizycie. Dostałam kolejne 2 tygodnie zwolnienia na uspokojenie się skórczy, na które od teraz mam brać minimalną dawkę Fenoterolu i dalej no-spe. Trochę się tego boję bo po nim podobno dostaje się kołatania serca i trzeba go brać z Isoptinem:( Mam nadzieję, że u mnie przejdzie przyzwyczajenie się w miarę łagodnie. Poza tym wszystko OKI. Jednak moje przeczucia co do wagi częściowo się spełniły (1,5kg w ciągu 2 tygodni!:( ). Czułam, że tym razem przybrałam więcej. Tylko zastanawia mnie skąd się to bierze. Jem cały czas tak samo, wręcz staram się ograniczać z niezdrowymi i kalorycznymi pokarmami. Jedyne wytłumaczenie to dla mnie to, że Maks teraz szybko rośnie, bo brzuch teraz powiększa mi się szybciej:). Reszta ciała raczej bez większych zmian. Jeszcze co do kremu na rozstępy to ja stostuję Penaten bo jest specjalnie dla kobiet w ciąży. Mam jednak pytanie do Was: w jakiej cenie jest ten Fissan i czy jest też dla kobiet w ciąży oraz jak się rozsmarowuje? Penaten dość ciężko się rozprowadza, ale podobno to celowo gdyż przy rozsmarowywaniu robi się rónocześnie masaż skóry. NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ... 1.asiek78....Czechowice-Dz.....9 czerwca.......4kg...na 70% Maks 2.gumecka... Zabrze.......... 18-20 czerwca............6kg......nie wiem 3.kasmo...........Wrocław.......14 czerwca......... 4 kg ....Weronika? 4.gosia28.............. ? ............14 czerwca........ ? ............... ? .... 5.madziam27..... Gdańsk ..... 26 czerwca........7kg .....bliznięta. 6.AGA1983.......... ? ............. 26 czerwca......... ? ................ ? ... 7.elfia_mama.....Bytom....... 27 czerwca........ 4 kg......chłopczyk??? 8.aisio............... Reda........ 30 czerwca........ 1 kg ......... ? .... LIPIEC NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ... 1.dziewcz. od gaf ..... S-ce Śl...... 1 lipca.........8 kg.........chłopak 2.Edit1 ..............???????????.........1 lipca..........???.............????? 3.L 27................ ? ............. 4 lipca............... ? ............. ? 4.bumpy.........Rumia-Janowie.... 8 lipca .............. 1,5 ............. ? 5.sliwkarobaczywka . działdowo....9 lipca...1,5kg...... ? .nie wiem.... 6.Lila 26 ............Kalisz........... 9 lipca............... ? ................ ? 7.bugsy24.......... ? ............. 17-26 lipca.......... ? ................. ? 8.Maja-24l........B-stok............ 17-26 lipca..........-1,5 kg......?... 9.Magdzik............. ? ............ 18 lipca............. ? ............... ? 10.Domi24.......Warszawa...... 19 lipca............4,5kg.....bilźniaki.. 11.Mała Czarna...Zabrze.......... .24 lipca............0..........? 12.dora77..........Lublin.............25lipca.............1kg..........??? 13.anna 27 ........... ? ............ 26 lipca............. ? ............... ? ... 14.Wikaaa ....Wrocław............ 27 lipca............ ? ......... ? ......... 15monika27........Skierniewice......?????................??...........??????? 16.Zetka...................???.............????..................???...........??? 17.Mizka 31......... ? .............. ? ................... ? ................. ? ... SIERPIEŃ NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ.. 1.basia77..... Poznań ...........2 sierpień..........1,5kg............. ? ... 2.Aleks24......Gdynia...........6 sierpnia........... 0kg........... ? .....

Witam w tak pięknym dniu:) kasmo - dziękuję za życzenia:D co do twoich walentynek na pewno sobie odbijecie z nawiązką;) My dzisiejszy wieczór spędzimy w domciu przy jakimś filmiku romantycznym i dobrym jedzonku. Dopiero jednak później wieczorkiem, bo na 19.00 idę na wizytę do gina, będę musiała na pewno uzupełnić tabelkę w kwestii wagi. Aż jestem ciekawa i zarazem przerażona o ile wzrosła;) Co do kremów to ja stosuję prawie od samego początku (tak profilaktycznie) Penaten-krem przeciw rozstępom oraz Dove-ujędraniający żel-krem. Nie wiem czy będą skuteczne, bo nie miałam okazji sprawdzić. Też się boję rozstępów bo w trakcie rozwijania zrobiło mi się parę, fakt że obenie praktycznie ich nie widać, ale jak by się zrobiło dużo to może to wyglądać brzydko:( Nie mogę przeżałować, że przegapiłam sobie robienie zdjęć co miesiąć (choć sobie obiecywałam). Byłoby fajne porównanie bo u mnie podobnie, prawie do końca 5 m-ca nic aż nagle w ciągu 3 tygodni zaczął być widoczny:D

Chciałam się \"pochwalić\", że dzisiaj dokonałam pierwszych zakupów ciążowych ubrań. Kupiłam spodnie jeansowe i sztruksowy bezrękawnik. Oczywiście przymierzyłam chyba z 10 par spodni zanim się na coś zdecydowałam (bezrękawniki tylko 2!). Dobrze, że byłam z mężem bo potrwało by to pewnie jeszcze dłużej. Muszę przyznać, że w tych ubrankach wyglądam już na prawdę jak kobieta w ciąży:D Niestety na razie w spodniach nie mogę wyjść bo jak już wspominałam jestem raczej niską osobą i najpierw trzeba je skrócić;) Czeka mnie więc kilka dni w starych spodniach, a mieszczę się jeszcze do 2 par (w jednych mam zamiar chodzić do końca). Wieczorkiem jedziemy z przyjaciółmi do Wisły, do tej restauracji \"Winiarnia\", o której wam wspominałam. Zapowiada się miły i smaczyny wieczór:)

DOri77 - u mnie na razie z zębami w porządku. Fakt że przed ciążą zaczęłam leczenie i dokończyłam na początku. Na początku mi trochę dziąsła krwawiły, ale przeszło i na razie nic się z nimi nie dzieje. Jak leczyłam zęby to ja nie brałam znieczulenia, ale to dlatego, że był to pierwszy trymestr, a lekarz powiedział że wtedy się nie podaje i poza tym nie miałam dużych ubytków żeby bolały. Podobno w późniejszych miesiącach można znieczulać. Czytałam też gdzieś na ten temat gdzie było powiedziane, że tylko przez pierwszy trymestr należy nie brać znieczulenia. Jakby co to zapytaj jeszcze dentystę oni też dokładnie wiedzą.

elfia_mamo - nie przejmuj się tym dołem. Wiem, że to nic przyjemnego bo mi samej się często zdarzają, ostatni wczoraj aż sobie popłakałam... Czasem posprzeczam się z mężem, ale zauważyłam, że potem to on stara się załagodzić konflikt i mi wtedy też szybciej wraca równowaga psychiczna. A mężowi napewno przejdzie, w końcu zrozumie, że kobieta w ciąży wymaga szczególnej troski i cierpliwości. Taki już jeden z uroków ciąży. Trzymaj się i głowa do góry, będzie dobrze

Ja dzisiaj byłam na ogólnej kontroli internistycznej z polecenia mojego gina. Troszkę się zmartwiłam bo robiono mi ekg (pierwszy raz w życiu) i doktorka powiedziła, że mam lekką arytmię. Muszę zrobić dalsze badania i pójść na konsultację do kardiologa, bo może to być przeciwskazaniem do naturalnego porodu:( A ja tak bardzo chcę urodzić siłami natury, od kiedy jestem w ciąży jestem tego pewna. Może dlatego iż znam \"wady i zalety\" porodu naturalnego i cesarskiego, które po części poznałam z literatury, a częściowo na szkole rodzenia (akurat dzisiaj na wykładzie). Przy CC odpada np. często przytulenie dzidzi tuż po porodzie, przecięcie pępowiny przez tatę, przystawienie do piersi jak najszybciej po porodzie, brak sił do zajęcia się od razu dzieckiem, czasem powikłania z układem pokarmowym. Nie mówiąc już o tym, że nie zaleca się dźwigania ciężarów aż 6 m-cy po CC, czyli nawet opieka nad noworodkiem może być problemem:( Zdarzają się też skutki uboczne CC po wielu latach, gdzie kobiety np.40 letnie mają obniżanie się oraz wypadanie macicy i konieczna jest interwencja chirurgiczna. Sama znam taki przypadek. Okropność... Wiadomo, że jak siła wyższa to nie ma co się szarpać, jednak wolałabym poród naturalny, którego jedynym dla mnie na razie minusem jest ból, ale skoro tyle kobiet urodziło i wytrzymało wyszłam z zalożenia iż też dam sobie radę:) a co:D:D:D