Marysieńka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Marysieńka
-
dzień dobry dziś niedziela po mikołaju, mam nadzieję ze słodki był aby zatrzymać tę słodycz przyniosłam babkę z kaimakiem i powidłami kafka herbatka coś mocniejszego - od koloru do wyboru ja zmykam do poznania za jakiś czas więc uslyszymy się jutro
-
hubka nie jest romantyczny? trudno ale za coś go kochasz bo z nim jesteś i to jest najwazniejsze a ze zapomniał? hmm niby to tylko mikołajki napewno nie zapomina wazniejszej rzeczy....dlaczego on ciebie kocha szam....trudno mi cokolwiek napisać, nigdy nie spotkałam się z taką sytuacją, jak na razie ja ze swoim rodzeństwem trzymamy się, owszem widzę jak wygląda relacja rodzeństwa mojej mamy a tu zaczynają się schody ( widzą się dość często bo mieszkamy w jednym mieście) i widzę relacje rodzeństwa mojego taty ( widzą się raz na rok może trochę cześciej) jednak w tym wszystkim nie ma wielkich kłótni bo jakoś tak na razie się kręci współczuję tobie z całego serca robaczku tobie tez współczuję i przekaż żonie ze nie warto się denerwować takimi ludźmi nawet jeśłi to rodzina skoro wam smakuje to ja dokładam kolejny talerz i dzbanki z kawą i herbatką
-
hubka wielki kawał ciasta ode mnie dostaniesz a jak otrzymam maila to i mała niespodziankę a twoje kochanie pewnie tak specjalnie zapomniało, wieczorkiem to ty mikołaja będziesz mieć ....:) majesta no przecież kafka stoi, dlaczego sobie nie lejesz? a ja wiem ty chcesz abym ja polała. no kafkę moge polać choć wolę polewać coś konkretnego kochani bez narzekania mi tu częstować się czym mam i kafkę też sobie lać, w drugim dzbanku jest hebatka jaką chcecie no cukier i mleczko jest tu na stole jadę dziś do babci na imieninki poniedziałkowe a do cioci basi z czwartowych teraz ukręciłam babkę - dosłownie ja trzymałam mikser a mama robiąc makaron wsypywała mi co trzeba i jak ja mam się pochwalić że babkę zrobiłam? taką mam mamuśkę robimy kaimak tzn on się sam gotuje , więc po południu zapraszam na świeżutką i cieplutką babkę z kaimakiem no i winko białe włoskie które tatuś dostał na imieninki no dla osób z mocniejszymi czaszkami mam weselną od czerwcowego wesela kolezanki której jakoś wypić nie mam kiedy bo i okazji nie ma a tak szczerze to my winko wolimy czy szampana niż wódeczki
-
robaczku.....slodkiego całusa masz ode mnie ( mam nadzieję że żona nie będzie zazdrosna) ja bym chciała tylko dwie rzeczy, resztę sama sobie załatwię szam i robaczku nie martwcie się rodzinką, widać od obcych ludzi dostaniecie więcej ciepła, słodyczy i pomocnej dloni kafki? ciastem proszę sie samemu częstować i na co macie ochotę, ja mogę dokładać tylko
-
dzień dobry w sobotę wszystkiego co słodkie w życiu na tego mikołaja chcę wam dać a życzę aby ta słodycz trwała cały rok tak z rana poczęstuję czekoladką, tiramisu, szarlotką, serniczkiem i pierniczkiem jednak za słodycz świata macie mój uśmiech dobre słowo cierpliwe ucho i pomocną dłoń i co najważniejsze wtedy kiedy potrzebujecie
-
karinko faktycznie pewnie zaczna od takich co są podejrzani ale ja juz dawno mówiłam bratu aby gdzieś to wszystko pochował bo niech ktoś zobaczy ile on ma w szufladzie powie dalej i będzie wpadka niestety dziś ludziom nie można ufać a tak na dobrą sprawdę to przynajmniej porządek się trochę zrobił i wiecej miejsca malutka pewnie ze wybaczymy, przyjemności i słodyczy z ukochanym no takie mikołajki to ja też chce mieć!!
-
już pocztą pusciłam a druga sprawa to ....dostałam dziś list od zusu hmm ....może mnie lubią? a tak naprawdę to przysłali mi zawiadomienie ze od maja tego roku muszę się zdecydować na ofe i czas mam do 10 stycznia wiec zostal mi miesiac hmm....chyba mnie nie lubią skoro tak późno o tym się dowiaduję i co ja teraz mam zrobić?
-
woim monologiem przepchałam stronkę normalnie nie wiem czy się śmiać czy płakać bo po raz pierwszy chyba tak dużo na raz tu napisałam a płakac będę bo nikogo już nie ma i co ja mam robić? tzn wiem co mam do roboty ale chcialam z wami ppogadać a tu lipa to ja sobie zrobię co mam zrobić a potem pewnie wyjdę po chlebek i po jutrzejszego mikołaja do usłyszonka wam wszyskim
-
no to chyba m nie przyszło przepchać stronkę bo nawet gdy wpisuje o 30 więcej to nie ma moich poprzednich wypowiedzi wiecie co myślałam że sobie odpocznę w ten weekend a tu kicha jutro po południu jedziemy do babci bo druga baśka jest w rodzinie no a babcia ma imieninki w poniedziałek a w niedziele rodzinne zakupy sobie robimy bo talony trza wytrzaskać ale to gł na mojego brata i tatę i zobaczymy na kogo jeszcze
-
wiecie co sobie myśłę? justa przecież masz serce duże do kochania tylko musisz zrozumieć sama od siebie że juz kochasz i mam nadzieję ze jesteś kochana uśka nie jesteś z siebie dumna? napewno gdy coś zrobisz dobrze albo gdy zrealizujesz zamierzony plan jesteś z siebie zadowolona że uporałaś sie z tym, więc dumę już masz kochane każda z nas ma wielkie serce do kochania ale nie każda to pojęła no i która mi napisze że nie jest szczęśliwa? każda pojmuje szczeście inaczej i jestem pewna że w tych wyjątkowych chwilach kiedy jesteście same ze sobą i nie macie aż tak wielkich problemów do rozwiązania jesteście szcześliwe, bo każdy ma w sobie szczeście a przede wszystkim wy same jesteście wielkim szczęściem tego świata zawsze kazdemu przy różnistych okazjach życzę szczęścia ale tego prawdziwego które płynie z samego wnętrza i nie koniecznie z rzeczy materialnych bo one pokazuja jacy chcemy być w oczach innych a nie jacy naprawdę jesteśmy - no chyba ze ktoś już jest chorobliwie próżny
-
ppppppppaaaaaaaaaaaaaa wszystkim uciekajacym mogę powiedziec co bym chciała dostać a raczej znaleźć pod choinką? naprawdę? juz dawno nikt się mnie nie pytal ehh z materialnych to kasę na koncie gdzie zbieram na hotel albo....hotel co ja się będę szczypać tak chcę hotel ale wiecie co może faktycznie na to warto poczekać bo takie kaprysowe chcę nie wiele mi da bo gdzie tu doświadczenie i radość z budowania? ale kasa by sie przydała na tym koncie chciałabym jeszcze swój domek, nie mieszkanko ale domek taki o jakim marzę duży ciepły i wygodny no ....i żebym mogła go z kimś dzielić .....ale to juz w chodzi w niematerialne z niematerialnych... wspomniana osoba a raczej móc sie już zakochać bo 21 lat czekania mi wystarczy ( czasami czuję się jak przysłowiowa księżniczka w wieży) cierpliwości tak więcej cierpliwości bo wierzę ze kiedys to wszystko o czym zawzięcie marzę i dąże spełni się ale moja babska niecierliwość czasami daje o sobie znać
-
pozmywane haniu cieszę się że wy tu jak w rodzinie może wczorajsze zajście mnie tak rozdraznilo że każda ostrzejsza wymiana tutaj mnie tak kieruje?
-
w każej rodzinie jest czarna owca u mnie są dwie i przez to całej rodzinki nie mogę zaprosić bo reszta nie będzie z tymi zaproszonymi gadać i co niby jest 14 osób ale mnie jest szkoda tej reszty która sama pracowała przez wiele lat aby teraz nie być zapraszanym przecież wiecie że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach a rozmawia raz na rok lub dluzej wiem że dla niektórych z was święta nie sa miłym czasem ale...myślę sobie ze może każde kolejne są o trochę lepsze i mozę w końcu ktoś się przełamie i pogodzicie sie?? troche iidylę tu wprowadziłam ale czy taka wizja jest naprawdę aż tak zła?
-
ej tylko bez kłótni mi tu!! nie chciałam się wtrącać bo wolę jeśłi dwie strony sobie wszystko wypowiedzą i będzie lepsza atmosfera ale dlużej czekać nie będę możecie wymieniać opinie i swoje uczucia ale proszę nie skaczcie sobie do oczu pamiętacie?? ten pokoj miałbyć inny niż cała reszta czyli gdzie się przyjmuje ludzi takimi jakimi są z ich problemami sposobem życia popełnionymi błędami i ich sytuacją żciową mam nadzieję ze nie zaczniecie na siebie krzyczeć?
-
no już jestem przy okazji mały porządek zrobiłam ale jeszcze kuchnia czeka witam nową osóbkę, na depresyjkę jesienno zimową najlepsze są - przyłączenie się do naszego grona, dwa wyzalenie się z pocieszeniem i na koniec dobre ciacho jak np jabłko w cieście czy pierniczki no i kawka ma sie rozumiec co do prywatności to jak najbardziej trzeba ją zachować a zbytnie kontrolowanie oznacza zazdrość i oby nie tą chorobliwą czy wam też sie pokazuje reklama ze kafe na pierwsze urodzinki? no trzeba to jakoś oblać tylko nie wiem kiedy dokładnie wybywajacym juz życzę miłego weekendu i słodkich mikołajek zostajacym a pracującym spokoju i wytchnienia no i zaglądania w nasze skromne progi
-
dzień dobry ja tak na chwile przed wejściem do łazienki...no bo wstałam jakieś półgodzinki temu .....i czekałam aż tata sie wyprawi.....no i zajrzałam do was szam świetne zakupy karinka źle mnie zrozumiałaś,, ja wiem że mówiłaś o kimś kto sobie przypomniał ze istniejesz i już rok temu cię nękał i własnie tego tyczy sie moja wcześniejsza wypowiedź co ja chciałam......acha częstują piernikami w czekoladzie ciemnej i białej oraz jabłkami w cieście kawę chyba ktoś robił? za jakieś półgodzinki do was wejdę gdy juz bede normalnie wyglądać.....
-
karina facet sam nie wie czego chce jak tak co roku będzie cię męczył to go zostaw ileż można wytrzymać z takim kochane i kochani zwijam się siostra chcę swojej pracki dyplomowej popisać do usłyszonka mam nadzieję że jutro ( jak korki znowu nie będą szaleć a komp popracuje nad otwieraniem stronek) papatki i kwiatki
-
szam wysyłam mailem dziewczyny dzięki dumałam dumałam i wydumałam myślalam aby kazdemu coś kupić ale wyszło by o wiele drożej bo tacie to mamie tamto bratu oczywiście coś do komputra siostrze coś na studniówkę a o reszcie nie mówiąc fajnie macie z tymi łyżwami kiedyś często łaziłam na miejskie lodowisko ale teraz jakoś przeszla ochota albo raczej towarzystwa nie ma ja juz po obiadku komuś zaserwować grochóweczkę?
-
ja robię dla wszystkich a co reszta robi to nie wiem dla mnie bez sensu aby każdy w swojej rodzinie robił prezenty dlatego robię dla wszystkich ta rodzinka to od strony mojej mamy jest tam 5 sióstr i już 2 braci ( jeden zmarł) i będą same siostry z rodzinami czyli moja 5 osób, druga z męzem, trzecia sama, czwarta z przyjacielem wlochem i piąta dojedzie potem albo wogólne nie będzie bo jedzie do teściowej prezenty oczywiście pod choinkę są na mikołaja to nie wiem chyba jakąś czekoladę kupię mojej rodzince i już
-
szam napiszę ci mailem bo bez sensu takie proste w kafe pisać tam pewnie jakieś ekspertki z eksluzywnymi daniami wyskakują a ja z takią prościzną to nie pasuje chyba ze wolisz tu na kafę?
-
to ma wyszło ode mnie przepraszam najmocniej coś za szybko chciałam i nie wyszło a jeśłi chodzi o prezenty co roku kupuję coś dla kazdego z tej 13 bo 14 to ja najczęściej bylo to uzbierane słodkie raz w szkole robily dziewczyny takie jezuski które spały na podusi z pupcią do góry i udalo mi się kilka niby brzydkich bo gdzies tam z niewyraźną mordką wyskrobać dokupiłam po princesie i czekalam na reakcje i wiecie co wszyscy byli zachwyceni tymi jezuskami teraz skoro trochę zarabiam też chcę coś kupić no i wymyśliłam filiżanka ze spodeczkiem + coś słodkiego i maleńkiego jak te wiśnie w likierze od monchry czy jak to brzmi mam dwa warianty albo kupie w sklepie po 4.50 - znalazłam tani sklepik a widziałam po 7.00 i więcej i to wychodziło 200-300 zł !!! więc albo te po 4.50 i będą naprawdę różne albo po 2.50 w hurtowni na jedną z ciotek a tym samym musi sie dowiedzieć, ale będą kształtem takie same a tylko kolory inne chcę zrobić aby każdy miał inna filiżanę i oczywiście z uwzględnieniem przynależności którejść z rodzin oj chyba się pogubiłam ale chodzi mi o to żę każdy ma inną ale w jego rodzinie nie ma takiej samej a rodzin jest 5 do tego kupię celofan po 1zł szt i już pani w sklepie z tymi filiżankami taką wstążkę jak sianko wyciągnęła na przybranie właściwie i tak będę musiała powiedzieć cioci u której to będzie organizowane bo w domu nie mam gdzie schować takiej ilości filiżanek
-
przepisy? hmm my robimy tylko kilka potraw czyli te które napewno są zjadane już dawno nie trzymamy sie tradycji 12 dań bo wymyślać kolejną rybę czy kutię albo makiełki to i tak to się zmarnuje ja ma na stole : pierogi ruskie domowej roboty, karp pół dzwonka w panierce, filet z jakiejś rybki też w panierce, kapustę , miseczkę ziemniaczków, barszczyk z uszkami, i w tym roku będzie pare surówek żadnych innych dań nie będzie potem siostra robi piernika z jabłkami i orzechami a mama szarlotkę trochę jeszcze upieczemy dla siebie czyli na dwa święta ale to tylko biszkopty z galaretka odeszliśmy od przeżerania się i mnóstwa jedzenia bo potem jemy, po świętach narzekamy i właściwie kasa poszła na marne szam na co mam podać przepisy?
-
szam ogladałam tą galę i gdybym wiedziała ze tam jesteś oj blizej bym tv siedziała i cie wypratrywała akurat topick czytałam no co za pech ale co widziałam galę to widziałam i tak w woli ścisłości witam nowe osóbki, jeśli chcecie równiez czekam na zdęcionka no i odwdzięczę się tym samym
-
cześć wam wszystkim no jak robal dziś serwuje to ja ma dzień wolny od pieczenia nie wiem co sie dzieje z tym kompem, może to spięcia prądu i strzelanie korkow tak na niego działa miałam wczoraj dzien wolny chciałam pogadać z wami a tu masz stronki nie działają szam dzięki za przywitanie nowych gości w naszym topicku dario przepraszam cię najmocniej za niezłożenie życzonek urodzinowych przyjmij teraz ode mnie wielki bukiet róż kolor jaki chcesz z ....pewnej ilości tych kwiatków dziś barbary, mamy tu taką? ja idę wieczorkiem na małą imprezkę do cioci czytałam ze już o wigilii pisałyście, ja myślę wszystko obgadałam i będziemy prawie całą rodzinką czyli jakieś 14 osób prezenty też juz wymyślilam i wiecie że niecałą stuwe zapłacę za 14 prezentów?
-
to mnie nie było dwa dni, dwa dni a wy tyle napisałyście? to jest kara? za to że mnie nie bylo? znęcacie się nade mną ja sobie zapamiętam żadnej kawy nie będzie zadnego ciasta same ryby wam zrobię, pierogi, barszcze i grzybowe, mnóstwo makiełek i łamańców, a potem pieczenie, pyzy na parze, blachy ciast typu makowiec , szarlotki mnóstwo herbaty i kaw ze śmietanką pożałujecie tych 7 stron będę was gnębić powoli i z rozkoszą dobra a teraz na poważnie nie było mnie dwa dni , dwa dni a wy tyle nagadałyście :( wczoraj imprezy sie udały a dziś niestety znowu stronek www nie mogłam otworzyć więc i kafe teraz siadam i czytam a mam nadzieje że jutro pogadamy