Marysieńka

justa nie dziękuję aby nie zapeszyć a sprawa jest wagi państwowej i o bardzo delikatnym charakterze oj już mnie nerwy zrżerają oj idę dokończyć się szykować a wy nie gadajcie za dużo bo dziś musze do szam streszczenie zrobić zostawiam wam dwie blachy ciasta dwa dzbanki kawy i dwa hebrbaty widzicie już mi się jezyk plącze oj będzie źle będzie niedobrze trzymajcie się cieplo

daria pianistę ci nie wyślę bo skasowalam go popros justę bo to od niej bylo a tobie dziękuję za tego pieska śliczny jest

dzień dobry no gafę strzeliłyście niezłą - mnie się udało na gg juscie złożyć życzonka i wielkiego torta cytrynowego dałam i kwiatki i całuski wybaczcie ze was tak zostawiłam ale kafe nie chciało się otworzyć a o 15 wyfrunęłam do banku ciasto mamy to było kruche z wiśniami polane czekoladą i posypane kruszonką - pychotka nie będę dziś długo na kafe - sprawy osobiste jutro wam powiem o co chodzi justa pianista jest.....zabraklo mi slow a szczenka spadła do samej podłogi gdy to zobaczylam (dobrze że byłam sama w pokoju) serwuję śniadankiem proszę się częstować

kochane gdzie jestescie?

zegar biologiczny hmm oj tyka tyka czasami glośno czasami po cichutku jednak rozsadek bierze górę i nie myślę o tym tak często i intensywnie

poczytałam to mogę przywitać się witam zapracowane kobitki oferta była do prowadzenia prac organizacyjnych do restauracji, drugie ogloszenie to prace biurowe a trzecie do pensjonatu ale dziwny adres jest chyba na skrytkę pocztą a wiem co czasami się pod takimi skrytkami chowa częstuję plackiem wyrobu mojej mamy - mnie nie było dwa dni któraś tu częstuje kafką wiec będzie dobrze

nie ukrywam się nie ukrywam wysylałam ofertę o pracę

juchu jest tu kto czy sama do siebie zaczynam gadać? oj nie róbcie mi tego ludzie!!!!

szam korzystam z wolnego kompa no i streszczenie chciałam robić dla ciebie a tu tutaj to ci jajca wyszły

witam mam wolnego kompa nie wiem ile więc zjawiam się posłuszenie widzę że nikogo nie ma to ja szybciutko strzeszcie szam zrobię i kto będzie to pgadamy witam nową osóbkę - enia tu możesz czuć się swobonie jak tylko chcesz choć cztery zasady sa napisane wyzej i jedyne co możesz złamać to....nic piąta zasada masz być sobą w 100% choć nie wypada przeklinać pluć też nie warto bo po co sobie ekran moczyć, mięsem też nie wolno rzucać bo kilka z nas nie lubi go czuj się dobrze gadaj o czym chcesz jako nadworny kucharz witam cię solą i chlebem jak staropolski zwyczaj karze masz tu ciacho i kawę czy herbatę ( a może fundusz czy lokata hi hi hi:)) to ja za chwilę będę

kochani zwijam się ide do banku w kolejce postać a i siostra chce kompa a pracy dyplomowej nie mogę odmowić wejdę tu jutro pewnie wieczorem papatki

i głodna będę chodziła bo naparstek mi dasz

zasad trzeba pilnować ale i czasami łamać zasada pierwsza - być sobą zasada druga - być sobą i uśmiechąć się zasada trzecia - być sobą i czasami się posmucić ale my szybko doły zakopujemy bo koparkę mamy zasada czwarta - być sobą i pogadać z wszystkimi

jamniczku piękna z ciebie poetka rośnie robaczku poproszę miseczkę małą co bym potem bączków nie puszczała niszczycielu drogi witamy w naszych skromnych progach, masz tu ciacho kokosowe, kawę i herbatkę i towarzystko świetne proszę kilka slów do mikrofonu

kto nowy się pojawił bo ja chyba się pogubiłam

dlatego w rozmowach damko - męskich nie mozna być szczerym i otwartym do samego końca i przede wszystkim angażować się emocjalnie bo w większości przypadków nie warto robaczku czekamy na ciebie kaczucha kilka słów do mikrofinu prosimy

no właśnie karina kto to taki? znamy te osóbkę? kaczucha witam cie serdecznie kafka herbatka, robaczkowe kokosanki i moja sałatka dziś krążą częstuj się

to ja mam kilka przypadków u siebie w szkole jeszcze na czatach rozmawiałam z chłopakiem o swietnym nicku, wymienililśmy się milami i pisaliśmy dość często, potem przyszedł czas zdjęć i zobaczenia drugiej osoby on piał z piły ja z leszna w styczniu napisał coś i zaczęłam cześciej o nim myśleć i to tak często ze miałam mnóstwo siniaków gdyż bylam na pokojach a tam jak się nie myśli o tym co się robi tylko o przystojnych chlopakach to jest się posiniaczonym, w marcu gdy już planowałam wyjazd do piły powiedział że biorą go do wojska podałam mu adres aby pisał listy, od kwietnia milczy i ostatnio jego skrzynka mailowa nie działa - nie wiem co z tym zrobić i dałam sobie z nim spokój drugi przypadek rozmawiam z chlopakiem rok, spotykamy się i jest fajnie, rozmawiamy do dziś a szczególnie wspieramy się na duchu bo oboje samotni więc....( on ostatnio się zakochał i ma z tym niezłe problemiki ) reszta poznana na necie jest w toku poznawania inni odpadają szybciej inni trochę dlużej z większością rozmawiam przez gg bo wtedy poznaje się czlowieka najszybciej bo listy można pięknie ładnie pisać to chyba tyle

pycha dzięki szam za kafkę temacik hmm.....co myśłicie o znajomościach w necie ale tych damsko męskich i czy można tu odnaleźć milość?

no i zapomnialam witam was wszystkich szam, justa, karinka, marteczka, robaczek, ayla, ohin? dobrze napisalam?

witam serdecznie kuchnia wyprana i moje włoski też i mogę teraz z wami pogadać jeszcze tylko do banku - trzecie podejście a jutro ......hmm............... szam postaram sie w miare możliwości te strzeszczenia robić a za wczorajsze to poproszę duże cappuccino bo pisałam w nocy i przez to nie wstałam na dzisiejszy mecz - skończylam o 2 w nocy i trochę żałuję bo wygraly!!!!!!!! i podobno w 3 secie walczyły jak lwice ale ale ważne z kim bo z koreankami!!! a z azjatkami ciężko im idzie bo mają calkiem inny styl gry robaczku kokosanki uwielbiam czasami w pracy podjadam to ja częstuję pyszną sałatką ktorą wczoraj skroilam

szam sprawdź skrzynkę błazen a laptopa nie porwalo? pewnie na super glu przyczepiony dobranoc

cześć stronka bardzo fajna polecam przeczytać koniki lubię...ale tylko z daleka , choć obmyślam jak by tu przyłączyć stadninę do hotelu i ni w ząb nie moge bo na koniach znam sie jak na samochodach czyli wcale szam juz piszę streszczenie i nie krzycz tak bo nie napisałaś od kiedy mam to wysyłać

http://www.kurde.pl/katalog/autoblondynka.php

dziewczynki i chłopaku częstuję salatka warzywną mam wielką michę więc proszę po talerzu i widelcu jeszcze sie nie przegryzła ale dla głodnego wystarczy siatkówką się zainteresowałam bo....sama chcialam grać jednak przy moich 160 ledwo siatki dosięgam a gdzie tu o jakimś meczu mówić, grałam w szkole tyle ile grałyśmy a teraz nie mam przede wszystkim z kim grać bo miejsce jest duża hala sportowa wiec sobie ogladam a że rano cóż...dla przyjemności z zaspanymi oczkami naprawde fajnie to wyglada- ja z kołdrze, z okularami na nosie i te rozespane oczka, tata wygląda jakby piorun go strzelił i tez zaspany i tak oglądamy mecze niestety muszę się juz żegnać idę do banku po raz drugi bo wczoraj choć stałam w kolejce 50 min nic nie załatwiłam a chcę zlikwidować konto do usłyszenia i pozdrawiam