Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Marysieńka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Marysieńka

  1. Marysieńka

    Może się poznamy?

    ładnie ładnie myślałam że to jakis specjalny język a tu informatyk się kształci brawo brawo kurę powiadasz hmmm...... ja chcę jakiś żywy odkurzacz qcze ale much się nagromadziło biegam z kapciem i wyżywam się na nich
  2. Marysieńka

    Może się poznamy?

    justa jak to wpisałaś w adres o 30 więcej gdzie to trzeba wpisywać? kiedy harry poznał sally? hmm może być nie mialam przyjemności oglądać tego dobra to kiedy mam kupić kukurydzę?
  3. Marysieńka

    Może się poznamy?

    to jest dobijające!!!!!!!! ja też zastrajkuje i kazę im pracowac na pełnych obrotach pchuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu pchuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu fuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu no już działaj
  4. Marysieńka

    Może się poznamy?

    no fajnie godzina druga największy szum i gwar i pewnie dlatego stronki robią stajki bo ludziska chcą pogadać a one pracować muszą i się mnożyć zaraz trzeba będzie sie szykować a tu zapchane ma ktoś kreta!!!!!!
  5. Marysieńka

    Może się poznamy?

    kiss me fajny nick siadaj no między nami masz kafkę lub herbatkę...a może coś mocniejszego? kawał placka drozdzowego z kruszanką cieplutki więc wcinaj ile możesz która to jeszcze nowa jest? ka...ka....jak to było coś podobnego do kariny ....katina...no przedstwa się blizej tu do mikrofonu
  6. Marysieńka

    Może się poznamy?

    uśka dzięki rozbawiło mnie to prawie do łez dlatego nie szukam pracy w marketach bo tam trzeba gratis dawać i ptaszki jeszcze robić :D a co do poczekalni hmm.......tego nie da się opisać co tam można usłyszeć zobaczyć i ile komicznych sytuacji nagromadzić wiedziałam że mi humorek poprawicie aha musiałam zmienić gg na tlen bo oczywiście gg wariuje ( jakie to normalne zaczyna się robić) macie swoje tleny lub gg?
  7. Marysieńka

    Może się poznamy?

    już wróciłam filmik obejrzałam choć nie w pełnej wersji hmmm chce mi się oglądać komedie romantyczne a w zbiorach filmów trudno o takie bo mój braciszek nie preferuje wyciskaczy łez - typowy facet oglądałyście i liście może Joe Black\'a? świetny film polecam na jesienne wieczory
  8. Marysieńka

    Może się poznamy?

    jamniczku dzięki mój dokładnie tak samo wygląda jak by go ktoś trzasnął drzwiami ma coś z łapą i nie mam serca mu tego sprawdzić oczywiście kot musi sam się wyleczyć bo to nawracajaca się dolegliwość wraz z nadejściem jesieni ja osobiście już dawno bym pojechała do lekarza ale......rodzinka mądrzejsza dzięki trochę humorku mi poprawiłaś chyba filmik obejrzę więc nie będzie mnie przez 2h
  9. Marysieńka

    Może się poznamy?

    czesć robaczku dzięki ale to już znam a humor nadal w podkówkę, już kiedyś sobie przyżekłam że jak wyniosę się na swoje kupuję worek treningowy i będę się na nim wyżywać może taka terapia coś pomoże
  10. Marysieńka

    Może się poznamy?

    dzień dobry wszystkim mamy piątek jutro sobota i weekend niestety mój zacznie się dzię o 20.00 bo tak wrócę z pracy racja wczoraj szybko się uwinęłam z kafe bo jeszcze trzeba było w domu posprzątać i pranie powiesić macie jakies kawały w rękawie? muszę się rozweselić czymś bo mi podkówka wychodzi od trzech dni
  11. Marysieńka

    Może się poznamy?

    justa ja trudno kapuję zarty a glowa mnie bolała więc nie chciało mi się wymyślać nic coś tam przypuszczałam że to zart więc też w takiej formie wysłalam odpowiedź - z przykrościa informuję...:) dziewczyny brat oporny jak ..... nie wiem co nie chcę już z nim gadać twierdzi ze ciągle biega po uczniach z korepetycjami albo ciężko pracuje przy kompie ja się nie przejmuję tym ze kiedyś zginie pod stertą garów brudnych ciuchów do prania i innych śmieci - może wtedy się nauczy to będzie jego kopniak od życia że nie wie nic o porzadkach domowych koniec tematu siostra wie co i jak ale wykręca się tak samo jak brat dobra ja idę sobie coś do jedzonka zrobić aby za lada nie burczeć i obiadku nagotować
  12. Marysieńka

    Może się poznamy?

    dzień dobry choć już nie ranek biegałam od rana po mieście i nie dawno wróciłam szam masz rację wykorzystują mnie maksymalnie juz siostrę pognałam a brata nie ruszam bo juz za późno niech sobie sam radzi w przyszłości może kiedyś go któraś zmieni ( na co czekam) i nie myślę o tym teraz ja też biegam do pracy więc siostra czy chce czy nie będzie wciagnięta i już
  13. Marysieńka

    Może się poznamy?

    justa dobre uśmiałam sie mój brat przy zlewie to chyba cud bylby on rzadko gotuje (choć naprawdę dobrze mu wychodzą potrawy) a do zmywania ma dwie lewe ręce ostatnio udało mi się tatę przekonać i też się zgodził a tak ogólnie to tylko ja i moja mama zajmujemy się kuchnią a do pracy idę na 16.00
  14. Marysieńka

    Może się poznamy?

    no ludziska gdzie jesteście? robaczku narazie nie dostalam ale pewnie poczty się nie lubią i trochę to potrwa wiecie co? zagoniłam siostrę do zmywania i...udalo mi się ładnie i grzecznie jej wytłumaczyłam i właśnie to robi ulitowała się nade mną a ostatnio jak na nią nakrzyczałam to...zrozumiała mnie jestem zszokowana bo zawsze krzyknęła nie trzaskała drzwiami a teraz normalnie aż miło popatrzeć
  15. Marysieńka

    Może się poznamy?

    robaczku zaraz sprawdzę i napewno wyślę darii a w łapki to mam tak lewa podrapana od kota ale się już goji prawa też podrapana od kota ale w środkowym skórka na kostce obtarta i boli jak wkładam do wody i wogóle ciąglę ją chaczę i surowica sie sączy a wczoraj sobie doprawiłam kciuk i też się sączy więc są zaplastrowane bo dziś już nie będę tak sprzątała jak przez ostanie trzy dni
  16. Marysieńka

    Może się poznamy?

    no ja nie wiem ta stronka chyba naprawdę potrzebuje jakiego przepchnięcia dawajcie jakiego kreta !!! ide trochę porządków jeszcze zrobić i może wtedy stronka ruszy
  17. Marysieńka

    Może się poznamy?

    no wróciłam do was wiecie co ja mam tak poranione recę ze mogę zapomnieć o zmywaniu a problem jest w tym że nikt oprócz mamy tego nie zrobi a tą chciałabym odciażyć moje oklejone łapki wyglądają cudnie szam bedziesz nas odwiedzała , prawda? jakiś awansik dostaląś że każą ci spakować rzeczy i na aplikacje wywozą? robaczku jeśli nie jesteś mocno zajęty to pstryknij do mnie swoje fotki daria dzięki za żabkę ale nie biorę udziału w łańcuszkach więc nie otrzymasz ode mnie tego maila a kto wysyłał misterów? dawac i mnie, może wydrukuję i do pracy zaniosę i pod ladą będziemy oglądać hi hi hi narazie jest plus pracy - nie muszę daleko po chleb biegać!!
  18. Marysieńka

    Może się poznamy?

    szam nie musisz się martwić oprócz zdartych skórek na dłoniach i bolacych pięt nic mi nie jest ale dziękuję że o mnie myślisz - teraz już wiem dlaczego prawe ucho mnie tak piecze ale dlaczego lewe? nie wiem marteczko dziękuję za wszystkie herbatki w pracy pijam tylko zwykła ble a w domciu za to mogę miętową mniam no a obiadki to mozecie o dzień wcześniej się pytać a ja napiszę co mi wpadnie do głowy i gdy przyjdziecie do pracy przeczytacie choć wczoraj widziałam że całkiem dobrze sobie poradziliście beze mnie i robaczek nakarmił familię dobra teraz naprawdę uciekam bo mi zimno w piżamie i włos rozwiany i zionę ogniem i wogóle trzeba się zabrać za ten bałagan
  19. Marysieńka

    Może się poznamy?

    dzień dobry dzień dobry witam wszystkie pracujace i uczace sie u odsypiający nocki zdziwione? wczoram już mi się nie chcialo pisać choć zaczełam czytać - wy faktycznie gaduły jesteście a dziś mamy pierwszy dzień otwarcia wiec idę na popołudnie i dzięki temu do 10 w łóżeczku nawet teraz siedzę w piźamie no ale zaraz to trzeba będzie iść do łazienki, posprzątać trochę, samej się wyszykować i td aha czytałam że jakieś zdjęcia sobie przesylaliście, a to jakiś misterów jeśłi mogę prosić o kilka tych zdęcionem to będę dźwięczna
  20. Marysieńka

    Może się poznamy?

    no to teraz ja oj coś nie stęsniłyście za mną, nikomu nie brakowało słodkiego, kafka podana, obiadki dawno uszykowane....idę sobie stąd :( a tak serio to byłam calutki dzień w pracy od 8 do 17.30 myłam, szorowałam, na okrągło zmywałam podłogę i szyby w ladach potem wielkie kręcenie a raczej skręcanie krzeseł jutro wielki dzien sanepid ma wpaść i dać decyzje - otwieramy czy nie otwieramy miejsce bardzo dogodne prawie na samym pksie mnóstwo ludzi no i zapowiada się dobry ruch poznałam dziewczynę z którą między innymi będę pracować na razie jest dobrze ze wszystkim a teraz chcę dodać parę slów o waszej dzisiejszej rozmowie ( zajęło mi to godzinę!! czy wy napewno pracujecie??!! ja nie założę gg w swoim hotelu bo nikt nie będzie pracował) jak większość zgodnie stwierdziła - facet jako płeć inteligentna lub brzydka ( choć to wlaściwe określenie) jest z innej planety i porozumieć się znim - o zgrozo i dlaczego!! mam w domu dwóch wierzcie to chyba gorsze jak z wybrankiem serca mówisz do niego - nie slyszy, prosisz go o coś znowu nie słyszy bo oni wiecznie czymś się bawią, bo to duże dzieci więc muszą mieć duże zabawki chcę dodać jedno sprostowanie odnośnie przysięgi jak wiecie jestem po szkole katolickiej i trochę faktycznie sie tam nauczylam jeśli chodzi o niektóre aspekty z religi i to czasem pomocne odnośnie przysięgi małżeńskiej również kiedy przygodzi moment przysięgi czy to w kościele czy w urzędzie nikomu powtarzam nikomu nie przysięgacie oprócz osoby ubranej w garnitu nawet Bóg jest świadkiem to bardzo ważne bo mnóstwo ludzi uważa że to Bogu czy urzędnikowi przyżekają że tego tam będzie kochać szanować etc a to nie prawda tylko jemu przysięgacie bo to jego kochacie i jego szanujecie aż po grób wszyscy obok na ziemi i w niebie są świadkami tego wspaniałego wydarzenia jest nawet mała wzmianka o tym biorę sobie Boga i obecnych tu ludzi że..... i jakoś tam leci to dalej no to strzeliłam wykładzik co nie? juz pewnie doszłam do setnej strony no ale musiałam nadrobić dzisiejszy dzień i trochę dorzucić do jutrzejszego jutro tez od ósmej walczę i nie wiem jak długo coś jest dla was w lodówce specjalnie przygotowane między kompielom a spaniem bo już odpływam (jak dobrze jest poczuć zmęczenie) jeśli macie wątpliwości co do ślubu ( a to chyba normalne co nie? takie lęki i obawy?) lub tak długich lat stażu małżeńskiego że zapomnicie że to tylko tyle minęło od tego wspaniałego dnia to proszę spójrzcie na moją stopkę? ona nie jest tam na darmo aha jeszcze jedno narzekacie no przynajmniej ubolewacie nad tym że faceci nie chcą wychodzić na imprezy a przepraszam zapomniały panie o charakterystykach? kto wy jesteście? prawie wszystkie gadacie 24 h, towarzystkie, zabawne, optymistki, żądne przygód i ciagłych zmian a przeciwieństwa sie przyciągają więc wybrałyście sobie za męza człowieka spokojnego bo wy szumicie, opanowanego bo wy roztrzepane i ktoś musi być, czasami poważnego bo wy nie potraficie tak przez 5 min bo szkoda życia, człowiek wreszcie malomównego by wy gadacie za dwóch czy w czymś się pomyliłam? no nie twierdzę że każda taka jest ale w większości wybrałyście przeciwieństwa bo o to chodzi przyznam się bez bicia że jestem spokojna, ułożona, z humorem ale nie rozgadana ( no list i wypowiedzi pisane są wyjątkiem ) dokładnie taka jak wasi mężowie czy jabłuszka i szukam takiego kogoś jak wy - zabawny, towarzyski, rozgadany bo tak lubię i już komu dołek się wykopał proszę o to promyk słoneczka komu choróbsko przeszkadza czary mary i już nie ma kto chce odpoczać od pracy - idź na śniadanie lub do wc do usłyszenia jutro wieczorkiem dzień dobry wieczór i do widzenia
  21. Marysieńka

    Może się poznamy?

    dzień doberek choć powinnam tez dodać wieczór bo u mnie ciemno na dworze a to pewnie przez deszcz ktory pada i pada i pada i może wkrótce wybiorę się na grzybki?! majesta lukrecja hmm....dokladnie nie wiem ale jest to roślinka która wydziela słodki zapach i smak tak mi się kojarzy a gdy czosnek jest produkowany w tabletkach dodawana jest aby smaczniejsze bylo i nie wydzielał on swoich zapaszków ja też nie jestem z tej branży więc tyle co wiem marteczko dziękuję za kafkę i faktycznie popijam sobie miętkę dziewczyny jaki ja obiad zrobiłam!!! rodzice wyjechali do wujka, brat był w szkole więc byłyśmy same z siostrą ona wczoraj ( kiedy ja zanosiłam się brudem) zrobiła zakupy i wybrała piersi z kurczaka tak sobie pomyślałam i wymyśliłam devolaye z natką pietruszki w środku no ale co do tego? z zamrazarce znalazłam paczuszkę fasolki żóltej no więc obiad już był wymyślony ale nadprogramowo ugotowałam ryz na talerzu ułożyłam devolaya obok zrobiłam kupkę z ryżu i fasola oblana przypieczoną bułką tartą i na devolaya ulożyłam jajko które zostało z panierki stół elegancko przyszykowany, winko białe, serwetki brzdęknięcie szkła i ...siostra się zaczęła śmiać a co można sobie trochę życie ubarwiać a teraz prawda devolaye były fasolka okazała się nie dogotowana ryz tak chrupki że jeszcze zjadliwy za długo układałam i prawie wszystko wystyglo a wino jakoś mi nie smakowało ale pomysł jest dobry i to nas ucieszyło najbardziej
  22. Marysieńka

    Może się poznamy?

    a jednak przyszłam na \'kafkę\' marteczko zazdroszczę ogniska, impreza na luzie , kazdy je jak mu się podoba a szczególnie jak pozwala kij pieczone ziemniaczki hmm......no ostatnio jak przypaliłam pyrki to tak pachnialy :) majesta herbatka od marteczki ( napewno postawi cię na nogi) miodzik, wit c ale tylko rano i czosenk z lukrecja oraz wit B compleks i jesteś wyleczona beatko i etno ( naprawdę kojarzysz mi sie z tym wulkanem pod wzgędem znaczenia czyli jak wspomniałam gorącego bycia ale czy tak jest to nie wiem) może po dobrym winku na rozluźnienie nie przjmujcie się że jesteście nowe za tydzień zniknie ta etykietka opowiedźcie coś fajnego o waszych pociechach( nie wiem czy cos nie przekręciłam ale chyba macie latorośle? a jak nie to też coś zabawnego napiszcie a co) idę popatrzeć w głupi telewizor
  23. Marysieńka

    Może się poznamy?

    DZIEŃ DOBEREK WSZYSTKIM właśnie wróciłam po wielkim sprzataniu zajadam się obiadkiem i korzystam z chwili czyli kompa jak było? no cóz mnóstwo płynów, szmatek i półek do umycia a na końcu podłoga do wyszorowania lady już stoją ja leżę nie wiem jak będzie wyglądała oficjalnie moja praca coraz bardzije wątpię abym pracowała tam nie wiem mam jakieś złowrogie przeczucia może ciotka za bardzo nie chce ujawniać kim jestem i traktuje mnie chlodno ( pewnie służbowo) myslałam że będę bardziej zmęczona a tu wręcz odwrotnie moglabym jeszcze coś posprzątać czy zrobić w poniedziałek dalej walczę z brudem więc nie wiem kiedy wpadnę na kafkę do was kochaniutkie i kochani witam serdecznie beatkę widzę ze marteczka godnie mnie zastąpiła i podała ci kafki to ja dorzucam jeszcze pyszne babeczki migdałowo-cynamonowe lub jeśli wolisz w lodówce jest tiramisu ( jeśli jeszcze coś tam jest!!) dostałam list od koleżanki i dowiedzialam się ze kolejna wyszła za maż i to ta która najbardziej nie chciała no dobra rozpisałam się troszkę ide oficjalnie i legalnie odpoczywać siostra dziś przejmuje kompa do pisania pracy dyplomowej wiec chyba już mnie tu nie będzie dziasiaj papatki i kwiatki
  24. Marysieńka

    Może się poznamy?

    dziewczyny idę spać przecież ja muszę jutro o.....SIÓDMEJ wstać bo na ósmą mam być w piekarni ja chyba do 10 będę nieprzytomna gdybyście miały jakieś pytanka to piszcie no i kto nie wysłał mi zdjęć w trimigi do skrzynki i wysyłać:D odwdzięczę się tym samym a tak serio to z chęcią zobaczę z kim jeszcze rozmawiam dobranoc papatki i kwiatki dla wszystkich pań i panów
×