Marysieńka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Marysieńka
-
i pobiegły i poszaleją w domku przy garach a moze i z ukochanym? madzia słońce ty moje czekaj na maila bo zaraz siadę i zacznę ci tworzyć przejrzałam swoją wielgachną książke kucharska - zeszyt ze szkoły ale jaki ogromniasty i coś wygrzebałam a i z moich książek (muszę przyznać że rodzinka pomagała mi kolekcjonować ten zbiór) tez się coś znajdzie komu naleśników proszę brać komu kafki bo wodę wstawiam a komu palto bo do domciu pędzi? i zostałam sama
-
słonko z przyjemnością czekaj na maila a tak z glowy to możesz zrobić skubańca - ciasto dzielisz na pół do jednej dodajesz mąkę a do drugiej kakao -zwykłe nie to słodkie do picia (ilość taka sama czyli np po 2 łyżki czy łyżeczki zależy ile tego ciasta masz) mrozisz to przez jakiś czas w zamrażarce wyjmujesz i skubiesz lub na tarce rozdrabniasz najpierw jedną część potem układasz owoce np agrest bo jest najlepszy bo drobny ubitą pianę z białek ( bo żółtka są w cieście) i na to drugą wartwe ciasta ( które ciasto gdzie ma być zależy od ciebie) co jeszcze babeczki mówisz że byly spróbuj ciastka z dziurką i marmolada lub gęstym dźemem ( marmolada lepsza) i posypać cukrem pudrem możesz przeciez zrobić coś na slono jest pyszny pasztet z kruchym ciastem czy pierogi wszelkiego rodzaju i z różnym nadzieniem napisz co konkretnego - slodkiego czy slonego a poszukam jeszcze w glowie i w ksiażkach
-
daria jutro możesz naleśniki zrobić lub na kolację jeszcze dziś szam fajnie masz że w pracy ogranizują wyjazdy i szkolenia nudno jest gdy siedzisz okrągły rok w jednym pomieszczeniu ja uwielbiam gdzies jeżdzić uczyć się na takich spotkaniach niż stukać jak dzięcioł
-
i poleciała....... no to smażenia mam na jakiś czas dość justa smakuję? a daria wisienki mogą być zamiast truskawek? słonko jak miło cię widzieć a wiesz że u mni wkońcu się przejaśniło jak cię ujrzałam? naleśniki dziś serwuję chcesz ze dwa a może wiecej? komu komu bo idę do......hmm przecież w domu jestem, wiec?
-
właśnie wróciła siostra i poleciała ( zła oczywiście ) po mąkę i ide robić te naleśniki daria nie mam śmietanki a truskawki mrożone chyba jeszcze jakaś paczka bedzie smazę naleśniki więc komu bo nie mam dużo?!! justa dla ciebie już talerz szykuję
-
uśka fajno że masz pracę i to w zawodzie a można wiedzieć jakim? ja pracowałam na stażu w hotelu i zarabiałam troszeczkę więcej ale jak byłam na umowie czasowej w innym hotelu zarobiłam nie wiele więcej jak na stażu więc ciesz się że masz tę kasę wiecie co sobie myślę? że do otwarcia kolejnej strony potrzeba kilku wypowiedzi - choć na początku wystarczyła jedna
-
szam naleśniki smażę justa jeszcze chwilę musisz poczekać bo mąki mi zbrakło i czekam na pierwszego jelenia który pójdzie ją kupić ( po co ja mam wychodzić?) dziś naleśniki na slodko z konfiturka z wisienek lub muzem a ja uwielbiam z miodem uśka dzięki za zdjęcie no faktycznie wyglądasz jak grzeczna dziewczynka ale.... ważne jaki masz charakter a nie jak wychodzisz na zdjęciach
-
uśka zdjęcie wysłana przysyłaj co masz ja też wyglądam jak grzeczna dziewczynka a do takiej mi daleko ( przynajmniej w ostatnich dniach) szam ja wiem swoje ty wiesz swoje i cieszę się że ci się powodzi idę robić obiadek bo pierwsze zaraz ze szkoły przyjdzie
-
szam przepraszam cię nie chciałam aby to tak zabrzmialo że twoja historia przypomina mi jakiś serial ale że podobnie jest tam przedstawiona miłość czyli tak jak by to brali z twojej historii a twoja milość jest piękna i tyle nie ma co rozwodzić się nad tym ważne abyś ty była szczęśliwa i kochała a to jak wygląda twoja milość zależy od ludzi i ich punktu siedzenia w życiu nie przejmuj się i uśmiechnij się do mnie bo mnie też będzie smutno nie chciałam cię urazić naprawdę może nawet ci zazdroszcze? bo sama nie miałam żadnej historii milosnej? spójrz to w ten sposób że masz coś więcej niż ja
-
szam u mnie też zimno za oknem właśnie wstawiłam wodę na herbatę niestety gdy jest tak zimno z moich stóp odpływa wszelaka krew i są lodowate fajne macie te opowieści może faktycznie coś wykorzystam do ksiązki szególnie że rozgrywa się w szkole średniej, no zobaczymy uśka pamiętamy pamiętamy a właśnie panienka zdjęcia mi nie wysłała, masz takowe przy sobie?
-
justa mialam ale jest poślizg bo lokal nie jest jeszcze odebrany przez sanepid i zacznę później niż planowano
-
wszystkie w domku świętują z chłopcami? to ja poproszę relacje coś cie wymyśliły za prezenty z którymi były takie problemy
-
wiecie co? nie gadam z wami jakie ciepło? jaka niezwykła? no tak szczególnie dzis kiedy pyry mi się przypaliły, zjadłabym wszystkich bo mnie denerwuja i ktoś bezczebelnie mnie obgaduje bo prawe ucho odpadnie bo tak parzy taa śmiałe marzenie ile ja walczyłam aby go ludzie zaakceptowali.....zobaczyli ze marysia też może mieć...hmm niezwykłe marzenia no coż nie byłam orłem w szkole i pewnie dlatego dalsza rodzinka nie zwracała na mnie uwagi a gdy dowiedzieli się co mi po głowie biega byli w głębokim szoku :D że marysia potrafi a co majesta knajpka? kosmetyki? filmy? no no no po prostu ciągnie cię do twórczej pracy a nie siedzenia przy biurku
-
giovinetta (qrcze nauczyłam się twojego niku) jaka tam ciepła dzieczyna czy jak to określiłaś zwykła dziewucha z humorkami uciekać od niej gdzie pieprz rośnie i proszę mi uwierzyć w swoje marzenia bo warto justa o hotelu mam pisać? do piątku byście nie przeczytały bo tyle tego do opowiadania ale w skrocie to chcę mieć, prowadzić i pracować w hotelu i już. od 5 lat o tym marzę, to pomogło wybrać mi szkołę (technikum gastr - hotel) a teraz gdy mam okazję stanać za lada recepcyjną jestem najszcześliwszą osobą na ziemi szam ładne serducho zachowaj dla l
-
krysia wyszedł dwa razy ten sam tekst drugiej częsci brak kurde no zaraz idę odpisać bo mnie palce świeżbią ( a może świerzbia? e tam z gramatyka) kto jeszcze idzie do domku temu papatki i kwiatki na drogę dla faceta
-
a ja list dostałam taki prawdziwy w kopercie od kolegi majesta czym cie justa zdolowała powiedz marysi no ? krysia co się mogło popsuć w milości? magda do jutra papatki
-
majesta jak cię nie poznajemy? za kogo się przebrałaś? chyba krysia to nie ty? ej pogubiłam się o co chodzi?
-
szam wiem że to twoje życie i cieszę się ze teraz jesteś szczęśliwa charlotka dzięki za zdjecie pikna jesteś jak nic krysia czekamy i gratulacje maleństwa w brzuszku ja czekam na wiadomość od koleżaki która juz w październiku ma rozwiązanie i siedzę jak na szpilkach (oona już się śmiała ze bardziej to przeżywam niż jej mąż) aaa mam pieczone ziemniaczki zamiast gotowanych!!! kurde no
-
szam twoja opowieść przypomina mi sytuację w m jak milość hanka spotkala swoją dawną milośc i oczywiście pojechała do niego na noc a ma przeciez męza i dziecko krysia tema? no prosimy o kilka słów o sobie a temat przewodni to historia poznania męża, chłopaka czy drugiej połówki twojego serca a słodkości są wyrabiane ręcznie przeze mnie bo dostałam miano nadwornego kucharza chrlotka i giovinetta zdjęcia wysłane i czekam na wasze
-
krysiu oczywiście zasiadaj gdzie chcesz proszę herbatkę lub kafkę dziś serwuję przystawki na słono tu są krakersiki a tam paluszki jeśli chcesz coś słodkiego to pisz a może obiadek dla pani zaserwować? i proszę kilka slow o sobie do mikrofonu co byś my się bardziej poznały aha gratuuulję pracy ja powinnam od jutra zacząć ale chyba będzie pośligz
-
justa może i mnie lubią ale pierdoły piszą ty może mi pracę dadzą albo ułatwia otwarcie hotelu? to by było coś i może przestałąbym mięsem na nich rzucać? charlotka ( teraz to mi się jabłecznika) wysłałam zdjęcie i podpisałąm abyś wiedziała że ja to ja no i czekam na twoje
-
już jestem ziemniaczki na obiadek się gotuja daria ale jak ci się oświadczył? szam wszystko co skomplikowane jest na tym topicku mile widziane no panienki które już za mąż wyszły lub nie opowiadajcie ja w swojej książce pierwszej gł bohaterkę poznałam z chłopakiem.....hmm oboje byli poproszeni jako rodzece chrzestni do dziecka ale co się potem dzialo a druga to nie wiem czy tego co poznała to z nim bedzie.....jeszcze sie zastanawiam piszcie piszczcie to ja opowiem jak moi rodzice się poznali
-
no to ja odpadam posłucham was i idę sobie zrobić herbaty
-
szam dzięki coś podobnego czytałam ale to też jest fajne
-
jestem juz jestem jaka znowu przerwa w pisaniu? coś tam musiałam poszukać a to jeszcze ciotka przyszła i porwala mamę do szpitala ( wujek tam leży - ich brat) teraz już jestem jakiś temacik do dyskusji? hmm wiecie że internet będzie objęty vatem 22% po wejściu do uni? a teraz jest 7% i jaki drogi to po maju połowa będzie zmuszona zrezygnować ( w domach nie firmy) internauci wysyłallli listy do ministerstw i właśnie otrzymałam odp namieszali równo i sami sobie zaprzeczają bez urazy ale nie cierpię tego ludu