Marysieńka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Marysieńka
-
gdzie? ja nic nie widzę, żadnego słonca może w waszych oczkach słonko wyszlo? a facetom co zrobić? nic i tak biegam koło nich to mogliby dac mi dzien wolny
-
dlatego drogie koleżanki was informuję a z tą kawą serio był zart? no tak ja zawsze daję się nabrać
-
paluszki zaczynają mi kostnieć u was też taka plugawa pogoda? brrr jak ja nie lubię gdy piękna jesien zamienia się w tą złą a potem zimę aha mam gorącą prośbę do wszystkich z was nie przysyłajcie mi nic czego nie oczekuję czyli chcecie się ze mną podzielić jakimś obrazkiem tekstem bardzo dziękuję ale nie chcę wczoraj miałam wirusa i teraz boję się otwierać wszelkie załączniki jestem przezorna więc was informuję i podkreślam tych których nie oczekuję i których wy nie oczekujecie dobra? dziękuję góry
-
justa nie pamiętam bo usunęłam szybko mam nadzieję że cholerstwo dalej się nie przemięsciło bo czasami tak robią że włażą na wszystkie emaile i same się wysylają ale sytuacja jako tako opanowana tylko mi xp nie działa poprawnie nie martw się jak mnie nie skrzyczano to i tobie się nie dostanie :) szam dziś podaję do kawy krakersy i paluszki a do samej kawy nic nie daję bo nie umiem robić wymyślnych kaw i nawet nie wiem jak wygląda kawa po turecku aha no i jabłka dodaję a wszystko to zmieszać i wc moje
-
sami się rozpuscili stwierdzili że skoro siedzę w domu to powinna wręcz jest to moim obowiazkiem bo siostra chodzi do szkoł i wymiguje się nauką brat też chodzi do szkoly ale do pracy mama wyjeźdza na cale dnie ( tylko ze ona mnie rozumie) a tata też cały dzien w trasie ostatnio się wkulam i im wygarnęlam i pomogło tata w sobotę w kuchniu urzędował siostra nagle pomaga mi a to śmieci wynieś wczoraj sprzątnęła uprasowane koszule ( taty) brat nie krzyczał jak wirusa mu wpuściłam mama mnie pochwalia
-
marteczko dziękuję że ciągle pamiętasz trzymam kciuki aby rozmowa się udała wiecie nie mam ochoty na slodkie wolę coś slonego ( ja wiem dlaczego) proponuję krakersy, paluszki z makiem lub sezamem ( te ze sola są za slone ) oczywiście jablka i kafkę i mamy taką jazdę że hej
-
DZIEŃ DOBEREK u mnie tak zimno że siedzę w grubej kamizelce ale wstałam dziś o godzinkę wcześniej i mam tak dobry humor jak nigdy aha uważajcie na pewien załącznik który możecie otrzymać od justy ja miałam wirusa - ba nadal są szkody po nim nie otwierajcie go jest osobno w liście ( mnie wysyłała jeszcze obrazki) oczywiście nie jestem zła na justę bo niby za co mój brat miał ubaw ze to znowu ja -no bo niby kto? ehh szam nie zapracowuje się, stwierdzilam ze jak pójdę do tej pracy to zobaczą że obiad trzeba zrobić, coś posprzątać pranie powiesić moze wtedy ich mózgownice ruszą
-
no nie ja tu sama siedzięć nie będę ide se do jutra
-
witam ponownie tony koszul, obrusów i spodni wyprasowane jeszcze zmywanie i finito na dzisiaj teraz mam pracę przy kompie wiec udaję że przepisuję a ja zagladam do was już wiem jak to robicie w pracy witam cię daria ja już myślałam że wyprowadziłaś się gdzieś albo pracę zdążyłaś zmienić a powiedź mi czy jak na razie jesteście zadowolenie z tej noestrady? pytam się bo mój braciszek chciał zmienić ale dla indywidualnego klienta a nie firmy się to nie opłaca w tv na reklamach gadają że to niby 1zł kosztuje ale po miesiącu przypieprzają taki rachunek że głowa boli ( zamiana, wykupienie neo na własność, i użytkowanie) podziękowaliśmy uprzejmie i sru do domu korzystać z sdi dobra wracam do pracy ( qcze jak to miło napisać)
-
marteczko to pewnie ciągle ta sama pozycja przy pracy i ciągle nadwyrężasz to samo miejsce a masaz z przyjemnością zrobię haniu no właśnie nie wiem czy poradzilabym sobie z księgowością bo....nigdy tak naprawdę nie widzialam co i jak się robi ale po trzech razach napewno bym zlapała tak tlumaczących jest malo bo dziś wszyscy chcą takiego co już ma wytłumaczone i gdzie ja mam znaleźć kogoś kto mi wytłumaczy wśród pracodawców panuje spychologia - chcą pracownika który już wszystko umie i wie a przepraszam gdzie mają się uczyć absolwenci? w szkole? na studiach? w domu napewno nie ah wkurza mnie to podejscie i tyle sory że wam tak truję
-
hanka księgowego? niestety nie znam się na księgowości raczej zwykle prace biurowe i recepcyjne no chyba ze ktoś będzie tak łaskawy i te najprostrze prace mi wytłumaczy (jasne takich jest malo) no i tak odleglość jest olbrzymia ja w wielkopolsce ty w lubelskim uff
-
no przecież pisałam że mam szansę pracy u ciotki w piekarnia dokładnie w drugim nowo otwieranym punkcie w środę jest pierwszy i od tego dnia mam zacząć jak wszystko pójdzie dobrze to szykuj kieliszek do szampana bo zrobię imprezkę od dziś są inauguracje roku akademickiego buuu ja też chcę
-
jaka tam wojna to mała bitwa jutro będzie następna a potem znowu i znowu ale w środę mam nadzieję iść do pracy więc wojna będzie zawieszona lub rozciągnięta w czasie szam nie jesteś tu sama ja póki mogę to siedzę przy kompie bo potem gdy rodzeństwo wróci wezmę sie za prasowanie ( moja ulubiona czynność ) i zmywanie ( o zgrozo) no i jeszcze obiadek
-
dzień dobry mozna sobie na moment przysiaść ah dziękuję wiecie jak mi ktoś powie że praca w domu to tylko zmywanie, pranie i odkurzanie i prasowanie to osobiście przez łeb trzasnę aż się grzechotka poruszy u mnie zimno, raz pada raz nie i prania na dwór wywiesić nie można cała łazienka to jeden wielki i mokry ciuch w kuchni już mi się wszystko przerwaca dywan piszczy koszule wychodnego grają z żelazkiem a mnie się nie chce i tyle musiałam tu wpaść i przywitać się i zaraz idę znowu coś sprzątać tak więc marteczka pełna podziwu jestem bo ja i owszem też sprzątam po piątce ludzi ale dorosłych i nie mam dzieci do pilnowania przy każdym odpoczynku masz masaż stóp u mnie szam nic dodać nic ująć z twoją milością iest i trzymasz ją jak najdłużej , trzymam kciuki aby się udało komu milość wygasa? ale juz ją reanimować, kochacie tych facetów? wieć zadzierać kiecę i lecicie komu babki? nie ja tylko rozdaję babki do jedzenia dziewczyny żalcie się ile wlezie, jestem dobra w sluchaniu więc wszystkie mogą pisaać co ja jeszcze chciałam? aha daria dzięki za maila i gdzie ty się kobito podziewasz? majesta wstawaj już no chyba że poleciałaś na uczelnię słonko a ciebie gdzie zawiało? justa mam propozycje ale to już prywatnie karina bierz przykład z naszych mistrzyń europy w siatkę, wszyscy twierdzili że sobie nie poradzą w grupie i skonczą jak faceci a one zrobiły wszystkim na złość i dostaly sie do pólfinału a potem to juz była prosta droga po zloto i wygrały!! dasz radę jak ja to mówię to dasz radę trzymajcie się ciepło
-
WYRAŁYŚMY PLASK PLASK ( no wiecie tak do rytmu) MAMY ZŁOTO I KTO MI POWIE ŻE KOBIETY SĄ GORSZE TO FACECI NIE WTYRZYMALI W STERSIE HUUUURRAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a teraz proszę herbatkę i może małą kolacyjkę co za emocje
-
WYGRYWAMY 2 :0 Z TURCJĄ charlot masz kręcone włoski? jak ja ci zazdroszczę ( a dziś slyszałam że przez zazdrość tylkkko grzech jest - ksiądz w kościele mówił dzieciom) marteczka dziękuję ci bardzo za herbatkę dla ciebie specjalnie kawałek babki z konfiturką z wisienek - oczywiśie sama drylowałam te wiśnie i smażylam komu jeszcze? charlot proszę abyś miała po myciu lepszy humorek ja swoje długaśne włosy jutro piorę ale mam prostę i w kolorze blond jak chcesz to wyślę ci zdjęcie uśka dla ciebie też mam babeczkę - nie nie nie taką do jedzenia maja witam serdecznie jako nadworny kucharz pozwolisz że uraczę cie pyszna kawą i babeczką własnego wyrobu? a może wolisz inny napój? mam jeszcze herbatkę miętową i z dzikiej róży a kawałek serniczka czy kruchych ciastek może też się znajdzie
-
dobry dzień ;) korzystajac z wolnego kompa szybciutko się wpisuję marteczko dziękuję ci z całego serca naprawdę nic się nie stało że zapominasz - na tyle ludu to i ja bym zapomniała ze kafy nie pijam majesta trzymaj sie jestem z tobą dla odmiany zrób coś dla siebie kapiel, coś dobrego do jedzenia babski wieczór i mnóstwo wyciskaczy łez bo jak nie m ożna razem to trzeba osobno - ja tak robie i jakoś żyję bez tego chlopa justa dzięki za kotki widzisz chcę ci coś poslać i nie mogę bo albo zapomianam albo coś robię magda jak tam imprezka? dużego kaca masz? gdyby były jakieś literówki to przepraszam bo piszę bez okularów i za bardzo nie rozrożniam tych literek aha dzieło na głowie siostry będdziie opisane później teraz zmykam na zakupy
-
pytanko co zaproponujecie w piątkowy dzień na obiad, bezmięsnego i taniego?
-
szam na placek i babkę
-
marteczka napewno wyjedzie tylko nie przypiecz to ja znowu ze swoim bratem się przekomarzam on sie smieje jak coś znowu w kompie popsuję a ja zniego że ma ochotę na pizzę a nie wie jak to zrobić i gdy chce ciasta takiego puszystego z jablkami to musi siostrę prosić ja dziękuję za kafkę mam herbatkę miętową z miodem i zaraz zabieram się za glowę mojej siostry
-
ale haneczko ja nie mam ich wiele umiem gotować, wlosami się pobawić ( nie lubię strzyzenia bo jak coś spieprzy się to nie ma odwrotu) i umiem słuchać a no prowadzenie hotelu będzie kolejnym i to wszystko czasami coś skrobnę i wychodzi czytadło za to ty masz wiecej
-
helooo moje piękne dzionek słoneczny acz wietrzny glodna jestem niemiłosiernie zaraz będę szykowała siostrę na jutrzejsze wesele - ale nie ona w roli gl ciekawe skąd ja mam takie zdolności?hmm
-
bąbelkowo tu mnóstwo pifka a redsa też macie? ja jeszcze siedze ale coś czuję ze zaraz wielki brat przyjdzie papatki skąd ja to wiedziałam
-
marysieńka ma dziś wolne wczoraj pichciła dziś jestem leniwa i tyko odgrzewam bo tyle tego zostalo ale dla zapracowanych pań i panów również i poetów nadwornych polecam hmm potrawkę z kurczaka z ryżem białym i marchewkę z groszkiem lekko pruszone biale półwytrawne winko a na deser hmm torcik czekoladowy z wisieńką i do tego biale półsłodkie winko tym miłym akcentem żegnam biegnace do domciu
-
szam jakie zakochanie? napewno nie moje bo nie jestem zakochana (jeszcze) fajne tłumaczenie macie wracam do robótki