majka242

mała-81 ja mam na 6,30 albo na 13,45 i sto razy wole tą drugą zmianę i tak własnie pracuje prawie cały miesiąc w pracy wszyscy się dziwią dlaczego tak? nie powiem im przecież , że jestem śpioch:P

dula kruszynka nie ma problemu Dula idź spać ja wpadne i posprzątam:)

Edith ja też bym mogła mieć te wszystkie ciążowe "dolegliwości":D:D:D:D:D Ledwo wstałam taka pogoda do du..:( Duuuuuża kawa!:)

dulano ja dzisiaj zmokłam jak cholera:( wychodziłam z dmou to było naewt znośnie słoneczko wychodziło:( a teraz leje i leje....

w takim razie chyba tylko w Tobie jest nadzieja:)

Iwonko oby mój też się tak skończył....cudny bociek:)

TAK! zaglądaj i zaczaruj mój wykres:):):):)

Iwonko uwielbiam tą stronę;))))

dziewuchy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jak fajnie, że jesteście na 28dni.pl mój nick to linda4 iwona zaraz Cię poszukam:P czuła kochana myślę o Tobie dzień i noc:):)

nikogo nie ma.....:( dziewczyny mam dwa konta mailowe ale z jednego nie korzystam tylko co jakiś czas wchodze i usuwam reklamy:P no i dzisiaj chciałam wejść i nie mogłam!!! ktoś mi sie włamał i hasło mi zmienił:(:(:(:(po co to nie wiem:( odzyskałam hasło i zgłosiłam pocztę do usunięcia bo i tak nie korzystam a jak juz raz mi się włamali to pewnie znowu by to powtórzyli:( bez sensu bo co komuś moja poczta??????

byłam w pracy, siedziałam ,pracę mam przy biurku nie wiem co sie stało, martwi mnie to:(

wczoraj wieczorem taki mnie dopadł ból podbrzusza myślałam, że mi macicę wyrwie:( nasilający ból a potem tak samo odchodził, straszne to było, nie wiem co to? miałyście tak ?

Dula ja pamiętam, że całą ciążę przespałam i to był jedyny objaw z ciążowych czego Ci życzę:)

ciekawa jestem czy czuła wyjdzie dzisiaj ze szpitala:)

Esia dokładnie........tak mnie to zdołowało w środę......taka śliczna i mądra kobieta:( osierociła dziecko:(zmarła na raka:( moja ostatnia rozmowa z nią,mówiła,że po chemii już było lepiej nawet jej już włosy dosyć odrosły:( bylam pewna ,że już bedzie ok:(

A takie mendy spod sklepu zapijaczone zyja i się mają dobrze:(

dziewczyny coś wam opowiem:( po tym pogrzebie w srodę poprosiłam koleżankę,żeby mi pokazała gdzie leży naszej koleżanki córeczka(zmarła tragicznie w lutym) chciałam jej zapalić świeczkę:( poszłyśmy na jej grób,pomodliłyśmy się odwróciłam się i popatrzałam na groby co leżały naprzeciw i doznałam szoku!!!! Zobaczyłam grób MOJEJ KOLEŻANKI!!!!:(:(:( do dzisiaj nie mogę uwierzyć:( Stanęłam jak zamurowana i chyba tak stałam wieczność:( To straszne zmarła perę dni przed swoimi 30 urodzinami:( Zaczęłam dopiero teraz kojarzyć, że jej dawno nie widziałam,ona zmarła w październiku'08:(:(:(:(:( Jakie życie jest kruche:(

Esia uważaj na siebie i dzidziusia:)

jeny co za pogoda:( dobrze, że dzisiaj mam wolne bo coś czuję, że się nie dobudzę:P

kawa bo usne!!!!!!

uciekam do pracy papapa kochane

haha racja:)

kobitki pochwalcie sie jak juz zrobicie jak wam smakowało:):)

tak godzinkę na pewno na małym ogniu

jak nie lubisz to nie musisz:) ja żartowałam z tym kefirem :) ja uwielbiam i nie wyobrażam sobie pieczonek bez kefiru:)