majka242

moje ciężaróweczki dla was i

choć mnie tam nie ma hahahaha ZAPOMNIAŁAM hahaha :D:D:D:D:D

ja sama zostanę w tej tabelce u góry:(

a u mnie nawet w tym miesiącu nie było starań.....

Dula masz sporo białego śluzu????to naturalne w ciąży:):):P:P:):):P:):P Madzia pewnie urodziła tylko czekać na smska:):):D:D:D:D:D:D

czuła jak czytasz to BĘDĘ O TOBIE MYŚLAŁA CAŁY DZIEŃ!!!!:) SZYBKIEGO PORODU:):)

kochane moje zmykam do pracy! dula jakby czuła urodziła to napisz jej ode mnie wielkie gratulacje bo mam puste konto na karcie telefonu i nie odpisze:(!!!!!! dzięki!!!:):) papapa

dobrze się czujesz wszystko gra nie wkręcaj sobie kochana:D

prolaktyne tez kiedyś badałam około 13,30 :)

ja nawet wczoraj tam byłam odebrać wyniki męza i syna i tak pobieranie krwi od 7-19 od pn-so w niedziele 150% więcej koszty badań niby jest zamknięte ale one tam siedzą bo robia dla szpitala badania więc jak ktoś ma ciśnienie na badania to zrobią tylko tak jak pisałam drożej:)

jakie obawy? lepiej powiedz jak sie czujesz??:)

nie ma problemu:)

jaaaaasne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dawaj!!!!!!!!!!

o kurczę ale dziwnie niby to samo laboratorium:( trudno poczekamy do jutra a raczej do środy na wynik:) hmmm......tak myślę może dlatego do 19 pobierają krew i robia wyniki bo w szpitalu to sie mieści?:) tak czy siak czekamy:):)

i jak do 12 pobiorą krew to od 15 można odebrać wynik:)

sorka do 19:):)

bo pity pewnie słuchawkę odłożyły u mnie do Frydy dodzwonić się graniczy z cudem , krew pobieraja od 19:)

ach ta siła przekonywania:P:P:P jedno słowo i tam jestem!:D

a nie robią już o tej godzinie??

ciocia Linda jest ciekawa jak duża fasolka:P:P:P:):):)::D:D:D:D:D::D

nie żebyśmy Cię namawiały:) ale idź:P

szczerze powiem, że jestem w szoku takim podejsciem lekarza do bety! na poczatku ciązy dobrze zrobić chociaz 2 razy zeby zobaczyć czy dobrze rośnie,ale to Twoja decyzja:) JA BYM POSZŁA!I TO Z 2 RAZY!

ja w tym wszystkim jestem poszkodowana:( bo np kapuśniaku, który uwielbiam nie jadłam chyba z 2 lata bo nie lubią:( i jak mnie ostatnio naszła ochota w pracy na kapuśniaka to myślałam, że podłogę językiem wyliżę:) zrobiłam zjadłam SAMA pół gara mój myślał, że w ciąży jestem bo taka ochota na kiszone:P ale niestety nie...:):) haha