marsta
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez marsta
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7
-
Już doczytałam. Dzięki \"teraz ja pytam\"
-
teraz ja pytam -----------> Tego gdzie pisałaś o przechodzeniu na inne tabletki ?
-
A właśnie mam jeszcze jedno pytanie do was kobietki : no bo jeśli rzeczywiście tabletki są za słabe, bo nie powstrzymują plamień czy krwawień to czy chronią nas skutecznie przed ciążą ??
-
A u mnie jest tak, że jak potrzebuję receptę to idę normalnie do poradni ginekologicznej gdzie zawsze chodzę i tam siostra w rejestracji wypisuje mi na miejscu. Też super, bo nie musze wchodzić do gabinetu.
-
Cześć laski, Słuchajcie mam pytanie, bo wiele z was pisało że od kiedy bierze tabsy to są mniej wilgotne i chłopak musi się troszkę bardziej starać - bo że śluz gęstszy i wtedy plemniki mają utrudnione zadanie itd. A u mnie jest wręcz przeciwnie, jak tylko mnie pocałuje, dotknie i takie tam ( same wiecie najlepiej ) to po prostu \"płynę\". Nie ma żadnej różnicy od kiedy biorę tabsy. Ale to chyba dobrze ??? Czy co ??? Jak jest z tym u was ???
-
Trochę mało rozważne to było, dwie tabletki na raz ??? Mogła sobie biedy napykać.
-
Nic nie będzie, można skrócić przerwę nawet o 2-3 dni. W ulotce jest o tym napisane
-
jeśli wzięłaś w peirwszym dniu cyklu ( czyli w pierwszy dzień okresu ) to działają od pierwszej tabletki
-
Nie ma znaczenie o której porze bierze się tabletki, byle zawsze o tej samej. A co do mdłości to potwierdzam, też je miałam na początku. Teraz jest już ok. No może czasem mnie zemdli ale naprawdę bardzo rzadko. I bez tabletek czasem je miałam więc spoko. A co do bóli głowy no to nic ci nie poradzę bo mnie to nie dotyczy. Może tylko tyle że chyba rzeczywiście powinnaś się udać do lekarza bo po co masz się męczyć
-
MYsłowice ----------------> Teraz to ja dziękuję. Ja wiem że tak może być w końcu gdyby coś było nie tak to lekarka nie przepisałaby mi kolejnych 2 opakowań a mówiłam je o wszystkich objawach. Zresztą mam pod bokiem fachową pomoc - moja ciocia, ona bierze tabsy kilka lat i to właściwie ona pomogła mi podjąć decyzję o braniu tabsów. Też mówi że mam się nie strachać i że wszystko się wyreguluje.
-
MYsłowice -----------------> Wisz co, ja ostatnią tabletkę wezmę jutro ale teraz wróciłam z toalety i kurde nie wiem czy to możliwe ale dostałam okres chyba. Tzn. nie chyba a napewno. Sporo czytałam i wiem że to możliwe ale dalej nie jestem pewna czy mogę im zaufać. Oczywiście wezmę te dwie ostatnie tabletki zrobię 7 dniową przerwę i dalej. Co ty na to ?
-
Spoko nie ma sprawy, po to jest ten topik, żebyśmy sobie pomagały. Ja też mam wątpliwości - znowu mam te plamienia ( tak jak pisałam wcześniej ) Jadę za 2 tygodnie na urlop z moim słonkiem i nie wiem czy mogę im zaufać. Przez cały miesiąc było ok a 7 tabletek do końca znowu się zaczęło. Pani doktor mówi że jest OK - nie mam powodu jej nie wierzyć ale wiecie jak to jest.
-
Aha, i jeszcze jedno jak już ci się zapomni wziąć to dla świętego spokoju przez 7 dni stosuj dodatkowe zabezpieczenie. Nie będziesz musiała się stresować.
-
-----------> MYsłowice Na moje oko jest wszystko OK, nie powinnaś się martwić tylko Musisz bardziej pamiętać żeby regularnie brać tabsy bo to jest chyba klucz do sukcesu.
-
Aha, mam jeszcze jedno pytanie. Jak myślicie kobietki, czy w przypadku kiedy występują te plamienia przed końcem blistra ( tak jak jest to u mnie ) czyli może być tak że tabletki są za słabe to czy ochrona antykoncepcyjna jest ?? czy co ?? Bo tak troszkę głupieję z tym?? Co o tym myślicie ??
-
do --------------> OPEN-UPPP i Misia1983 Ja kończę drugie opakowanie. U mnie plamienia ( brązowa wydzielina ) zaczęły się na 7 tabletek przed końcem ( czwartek ) a od wczoraj mam takie mocniejsze plamienia ( z widoczną krwią ). Zostały mi jeszcze dwie tabletki. W piątek byłam u pani doktor i mówiłam jej o tym ale kazała mi spokojnie brać dalej - nie przepisała mi innych tabletek. Powiedziała że nie mam się tym martwić bo to tak może być. Tak więc jutro ostatnia tabletka i będę \"czekać na krwawienie\". Pozdrawiam
-
OPEN-UPPP ------------> A które opakowanie bierzesz, bo ja też mam plamienia w trakcie brania - tak pod koniec blistra ??
-
Cześć Kobietki, W piątek byłam u mojej Pani ginekolog po receptę na kolejne opakowania. Opowidziałam jej jak znosiłam pierwsze dwa i to że znowu pod koniec drugiego blistra mam lekkie plamienia ( w właściwie to taką brązową wydzielinę - dzisiaj tylko zauważyłam troszkę krwi ale też takiej bardzo ciemnej ). Tak czy inaczej powiedziała że jest OK, i że nie mam się tym martwić bo tak może być do 3 blistra. Wypisałam kolejne opakowania i kazała przyjść jak się będzie działo coś niepokojącego. Uspokoiła mnie bo te ponowne plamienia zaczęły mnie martwić, cały miesiąc spokój a pod konie znowu. Pozdrawiam
-
Cześć Kobietki, Dawno tu nie zaglądałam, nawet nie próbuję nadrobić zale4głości w czytaniu. Ja jestem pod koniec drugiego blistra Yasminelle ( 6 tabletek do końca ) i wsumie jest ok. Nic mnie nie boli, żadnych problemów z cerą. Jedyna rzecz której mogę się przyczepić to to że od wczoraj mam leciuchne plamienia ( nawet nie wiem jak to nazwać - trochę sluzu w kolorze kawy z mlekiem ), mam nadzieję że nie będzie gorzej i nie powtórzą się plamienia jakie miałam podczas brania pierwszego blistra. Jutro idę do mojej Pani doktor więc się podpytam co i jak.
-
--------->Kasiula2808 U mnie było tak : Już wcześniej to pisałam ale powtórzę. przez 1 blister miałam plamienia, 4 tabletki przed końcem plamienia były bardziej obfite ( prawie jak taki skąpy okres ). w trakcie 7 dniowej przerwy nie dostałam krwawienia ( tylko plamienia dalej ). 8 dnia wzięłam 1 tabletkę z nowego blistra i wszystko ustało. teraz jestem juz przy 8 tabletce i nic, wszystko w jak najlepszym porządku. Być może te tabletki sa dla ciebie za słabe, ale może być tak że twój organizm się przyzwyczaja. Takie plamienia i nieoczekiwane krwawienia mogą występowac do trzech miesięcy. Jesli będzie się to utrzymywało dłużej to należy się skonsultować z lekarze. A jesli nie chcesz czekac tak długo to zrób to od razu.
-
Nigdy nie kupowałam, bo jej dopiero drugie opakowanie. A to wychodzi taniej ??
-
Tak, dzień to 24 h czyli od ostatniej tabletki pierwszego blistra do 1 następnego mija dokładnie 7 dni.
-
te 45 zeta to nie jest dla mnie wielki problem tylko nie rozumiem czemu tak jest że w różnych miastach kosztuje inaczej. Bez sensu. Jestem zdegustowana.
-
Szczęściaro !!! Ja u siebie płacę do 10 zeta więcej dokładnie 45,99 zł.
-
--------------> Szalonaaaaa Nic dziwnego że masz obawy, ja też mam stracha. Skuteczności tabsów nie wypróbowałam bo jak zaczęłam je brać moje słonko wyjechało :-(. A z tym jedzenie to mam tak samo - jem bo trzeba. Tylko czasem jak wcześniej pisałam mam zachciewajki i chyba pójdę się zważyć bo sama jestem ciekawa czy schudłam. Po ciuchach niby widzę ale zważę się z ciekawości.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7