marsta

Generalnie to dobrze je znoszę. Tylko męcza mnie troszke te plamienia. Od czterech dni są trochę bardziej intensywne. No ale takie rzeczy mogą się dziać i mam nadzieję że przy drugim blistrze już będzie ok.

Tak,

No ja też własnie wzięłam ostatnią tabletkę z pierwszego blistra. Ciekawi mnie co będzie dalej?

A to twój pierwszy blister ??

no jeśli nie masz skutków ubocznych to tylko się cieszyć.

Po utrzymujących się plamieniach lub nieoczekiwanych krwawieniach, ale takich które utrzymuję się ponad 3 miesiące mimo prawidłowego stosowania. Tak mi mówiła moja pani doktor

No to może być od tabletek - taka reakcja organizmu. I bardzo dobrze że trwało tak krótko i się nie powtórzyło.

Jejku mam nadzieję że u mnie będzie podobnie.

-----------------> czapeczka A powiedz mi po ilu dniach dostałaś krwawienia z odstawienia po pierwszym blistrze ??? Muszę ci powiedzieć że mnie troszkę poniosłaś na ducho, bo ja dzisiaj biorę ostatnią tabletke z pierwszego blistra i szczerze powiem że już mam dość tych palmień bo tez mnie to męczy od pewnego czasu.

-----------------> qczii Przyjmowanie Yasminelle należy rozpocząć w pierwszym dniu cyklu (to znaczy w pierwszym dniu menstruacji). Jeżeli pacjentka zacznie przyjmować Yasminelle w pierwszym dniu menstruacji, jest natychmiast chroniona przed ciążą. Można też rozpocząć w dniach 2-5 cyklu, ale wtedy trzeba stosować dodatkowe środki ochronne (na przykład prezerwatywy) przez pierwsze 7 dni. Tak jest w ulotce, a ulotka rzecz święta.

---------------> Migotka 17 No lipa, straszna. Najwyżej skrócę następną przerwę. Tak czy inaczej dzisiaj ostatnia tabletka, zobaczę co się bedzie działo. Ale dzięki za dobre chęci. A ty też masz problem z palmieniami ?

Dzięki Migotka 17. Będę wdzięczna.

Kurcze, mam nadzieję że przy drugim blistrze będzie już ok. I tak się zastanawiam bo chciałam sobie przesunąć okres troszkę wcześnie ze względu na urlop ( czyli zamiast 7 dni przerwy zrobić 4 ). Co myślicie ?

Cześć dziewczyny, Już sama nie wiem co ma o tym wszystkim myśleć. 4 tabletki do końca pierwszego blistra dostałam plamień, dzisiaj wezmę ostatnią tabletkę ale to już nie są plamienia tylko skąpe krwawienie. Mało komfortowe uczucie. Zaczynam podejrzewać że te tabletki są dla mnie rzeczywiście za słabe. Czy któraś z was miała coś takiego.

Mam jeszcze jedno pytanie. Tak dla pewności, bo cztałam ulotkę więc wiem że mogę zmienić pierwszy dzień miesiączki przez skrócenie okresu bez tabletek. Chcialabym to zrobic, bo 29 sierpnia jade na wczasy ( 1 dzien nowego blistra ) a wtedy moge jeszcze miec krwawienie. Czyli jezeli chce dostac okres 3 dni wczesniej to zamiast w srode nowy blister zaczynam w niedziele

Wiesz co moniak zobaczę jak na mnie zadziała to wapno, mam akurat w domu. Może miną mi te planiemia. Mam je od dwóch dni, a do końca blistra zostału 2 tabletki. Do tego boli mnie dzisiaj lekko jajnik. To pierwszy blister więc wiem że takie rzeczy mogą się dziać. Ale spróbować mogę, szklanka wapna nie zaszkodzi.... Powiem jak na mnie zadziałało.

Kurcze moniak, fajnie że na tym forum jest ktoś taki jak ty. Zawsze udzielasz logicznych informacji. Normalnie w szoku jestem bo lekarz nie zawsze udzieli tylu informacji. A co do mojej wagi to ja już nie wiem, bo ćwiczę, jem w sumie nie dużo i generalnie zdrowo ( bardzo dużo owoców i warzyw, żadnych fast food-ów, wiele rzeczy gotuję na parze ) i cały czas trzymam ta wagę ( no może +- 1 kg ) już od kilku lat. Nawet jak próbuję zrzucić to jakoś opornie mi to idzie i tak mi się wydaje że grubego kościa jestem. te 3-4 kg do zrzucenia to nie dużo i mam taki zamiar. Więc może przestanę gadać tylko do dzieła .... :-) Pozdrawiam

Kurcze wiecie ci co, tak się teraz zastanawiam bo ja do kruszynek nie należę. Przy 165 cm ważę jakieś 74-75 kg. No to jakby nie było mam nadwagę. Przeczytałam ten artykuł ale za jakieś 2 tygodnie będę u mojej pani doktor i się podpytam jeszcze o to. No chyba że któraś z was ma podobne do mnie gabaryty i może coś na ten temat dodać. Pozdrawiam

Wiesz co, co do tego zatrzymywania wody to fakt. Nie wiem jak jest przy innych tabletkach, ale ja po tych tabletkach częściej chodzę do ubikacji ( na siusiu ). zeczywiście nie czuję się napompowana. A co do tego składu to jeżeli skład mają praktycznie taki sam to również ich skuteczność jest taka sama.

A co bierzesz jeśli mogę zapytać ? I jak się ma skałdem do yasminelle ?

Dzięki moniak. A ty też bierzesz Yasmnelle ??

A właśnie moniak mam pytanie, bo widzę że ty taka oblatana dziewczyna jesteś w tych kwestiach ( tak sądzę po twoich wypowiedziach na forum ) Ja codziennie przyjmuję witaminki, dokładnie Centrum. Nie wyczyczytałam w ulotce żeby mialo to jakiś wpływ na działanie Yasminelle - wiesz coś może na ten temat ??

--------------> wszystie z was. Zgadzam się z AQUA 12. Nie po to bierzemy tabletki żeby bać się. I sorry ale 100 % pewność dale tylko wstrzemiężliwość seksualna ale nie po to się chyba trujemy. A niskodawkowe pigułki robią po to żeby zabezpieczać nas przed i jak najmniej obciążać organizm. Więc spokojnie dziewczyny. A swoją drogoą to ciekawe że \"smutna do kwadratu \" rzuciła ten temat na forum a teraz cisza. Ja byłabym srasznie ciekawa wypowiedzi i reakcji. Pozdrawiam

smutna do kwadratu ---------------> A wszystko robiłaś jak trzeba ?? Tzn brałaś regularnie, a może zażywałaś jakieś leki które obniżyły działanie \"Y\". No to się teraz wystraszyłam

Do komfortowa ---------------> Jak na moje oko to wcale nie musi być od tabletek. Ja takie skórcze miała nawet zanim zaczęłam brać tabsy. Czasami to aż mnie zgieło w pół. Badanie lekarskie nic nie wykazało - wszystko było ok i mogło to być na tle nerwowym. Jeśli się tym martwisz to wybierz się do Pani doktor niech cię zbada. Ps. A tak ogólnie po Yasmine jak się czujesz ??