bagatelka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez bagatelka
-
nonsense89 - w USA prace kosmetyczki mozesz uprawiac tylko po uzyskaniu tubylczych uprawnien - kurs i dosc rygorystyczny egzamin stanowy. A kurs robiony w Polsce ulatwi Ci co najwyzej przebycie kursu w Chicago ;) Kasiulena - pyszna zapiekanka :) Tzn. nie zrobilam jej jeszcze, ale pysznie wyglada na ekranie ;) A to mieso to czasem nie wolowina ma byc, tym bardziej, ze piszesz minced steak? Tez nie mam zbyt dobrych doswiadczen z baklazanami wlasnej roboty, a strasznie tego zaluje, bo ogolnie uwielbiam je :o Zeby wszystkim narobic smaku, to powiem co ja dzis pichce, mam jeszcze 5 min. czasu do wyciagniecia z piekarnika, wiec sie streszczam: perska zapiekanka kurczakowo-szafranowa z ryzem Troche tam jest i szpinaku, troche cebuli, troche kurkumy na dodatek kolorystyczny, a na wierzchu, ktory potem okaze sie spodem sa migdaly z miodem Do tego bliskowschodnia surowka z rzodkiewek i sie uegzotycznie na calego :D Au revoir ;)
-
Oj, Squirley, uwazaj na siebie, na pewno po tej probie bojowej wszystko bedzie dobrze :) A debaty pewnie bym ogladala, ale nie mam TV podlaczonej do sieci/kabla :P Ten babsztyl pewnie zacznie zeby szczerzyc i kokietowac lud :o Co za zalosna postac, powinni ja razem z W wyslac na przyslowiowy ksiezyc. Niech sie zapozna z prawami natury na planecie, gdzie nikt nie ma przyrody, skoro chce taki stan wywolac na ziemi. Ciekawe, czy dalej bedzie utrzymywac, ze wojne Rosji to ona moze wypowiedziec w kazdej chwili, bo Rosje widzi nimal z okna :D W ogole nie wiem, czemu on astartuje do debaty vice, skoro juz sie uwaza za prezydenta, mowi o McCainie \"my co-runner\" :D Jak bum cyk cyk kobieta warta W, powinni wszczac romans, tylko on za brzydki dla tej strojnisi :P
-
No tak, a moj komputer stracil glos i nic nie moge sluchac :o Nie wie ktos, co to moze byc, dlaczego i jak to naprawic ??? (Reglulowanie glosnosci i funkcje \'mute\' juz probowalam ;) )
-
Kasiulena - superowo :D :D Tez nie dawno dostalam podwyzke, wiec wiem co oznacza to szczescie
-
Squirley - z moja rodzinka tez nie jest wesolo :P Zawiasc i pretensje ... Na szczescie nie wszyscy tacy sa :) Mam nadzieje, ze poprawi sie cos z ta benzyna, bo to przeciez zycia nie ma ... nie dadza ludziom transportu, nie dadza benzyny, nawet nasz prezydent od siedmiu bolesci juz nie widzi swojej Ameryki na rozowo :o A mi dzis jeszcze na domiar zlego komorka wpadla do kibla :o Bedzie dzialac? Bo bateria widac dziala, swiatlo jest, tylko ciekawe co z reszta funkcji... Kibelek na szczescie byl splukany ;) Przypomnial mi sie ten film z Juliette Binoche, jak jej na lotnisku stalo sie to samo i musiala po ludziach latac i pozyczac telefonu :D Bardzo goraco pozdrawiam wszyskie nowe postacie z ostatnich stron, ktore moze sie dolacza do naszych pogaduszek i stala topikowa gwardie :) Buziaczki i trzymajcie sie mocno w tym dizsiejszym niepewnym niczego swiecie :)
-
Squirley, wspolczucie :o Ale masz chociaz szanse pojezdzic tramwajem; moze sie przerzucisz ;)
-
Alez mam dzis szczesliwy dzien :D Rano jedna babka w pracy (piekna kobieta, po 50-tce, ale ma niezwykla urode afrykanska, niczym bogini, piekne drobne rysy, skosne oczy, idealny odcien skory ... ) powiedziela mi, ze wygladam jak modelka :D Normalnie szok, a teraz DarkElf pisze, ze wygladam jak Carla Bruni, jedna z moich ulubionych modelek ze strej ekipy z lat 90-tych :D Chyba sobie normalnie z radosci pujde kupic batona, albo jakies krakersiki :D ps. czuje sie za krowiasto jak na (przynajmniej stereotypowa) Francuzke, niestety ... :o
-
Albo jeszcze najlepiej jak sie pytaja z ktorej czesci Polski jestes, tak jakby dla nich to moglo cos faktycznie oznaczac :o Albo slyszeli o jakims polskim miescie i jak im powiesz, ze jestes ze Szczecina, to pytaja, czy to gdzies blisko Krakowa :D Nie nabijam sie, ze nie wiedza, bo ja tez nie znam rozlokowania miejscowosci w np. Iranie, ale niech nie zadaja takich glupich pytan. Ja bym jakos nie miala odwagi powiedziec, ze jestem tylko z jakiegos innego stanu, bo jednak (mimo, ze sie poprawnie i gramatycznie podobno wyslawiam ;) ), to jednak jakas zagraniczna dziwnosc na pewno w mojej mowie tkwi ... aczkolwiek, prawda, na poludniu kazdy bajer przejdzie, bo dla nich chyba wszystkie polnocne akcenty brzmia zagranicznie ;) Nie na temat, ale najbardziej lubie jak Polodnie sie \"msci\" na niemoralnej i libertynskiej Polnocy poprzez np. niezbieranie makulatury, niemanie zwiazkow zawodowych, wszystko tylko nie postep :o Ale trudno, trzeba to przezyc, wazne ze ciepelko mile jest w zimie, piekne kwiaty na lutowych i marcowych ulicach, czasem mozna spotkac sympatyczno-serdeczne osoby, bardziej na europejska niz amerykanska nute szczere, sporo osob ladnie i grzecznie sie wyslawia, no i sa historyczne miejsca, piekne przedwojenne wille, architektura uliczna i przyroda przypominajaca dawne europejskie czasy ... Mozna w tym wszystkim czasem znalezc cos fajnego dla siebie, gdzies tam sie dowiedziec o spektaklu teatralnym tanim sumptem wystawianym w salonie fryzjerskim (naprawde :D), albo odczycie miejscowego poety w jakiejs kafejce, czy dowiedziec przez przypadek, gdzie daja smacznie podjesc ;) (co wlasnie teraz musze uczynic wiec pa ;) ).
-
Albo jeszcze najlepiej jak sie pytaja z ktorej czesci Polski jestes, tak jakby dla nich to moglo cos faktycznie oznaczac :o Albo slyszeli o jakims polskim miescie i jak im powiesz, ze jestes ze Szczecina, to pytaja, czy to gdzies blisko Krakowa :D Nie nabijam sie, ze nie wiedza, bo ja tez nie znam rozlokowania miejscowosci w np. Iranie, ale niech nie zadaja takich glupich pytan. Ja bym jakos nie miala odwagi powiedziec, ze jestem tylko z jakiegos innego stanu, bo jednak (mimo, ze sie poprawnie i gramatycznie podobno wyslawiam ;) ), to jednak jakas zagraniczna dziwnosc na pewno w mojej mowie tkwi ... aczkolwiek, prawda, na poludniu kazdy bajer przejdzie, bo dla nich chyba wszystkie polnocne akcenty brzmia zagranicznie ;) Nie na temat, ale najbardziej lubie jak Polodnie sie \"msci\" na niemoralnej i libertynskiej Polnocy poprzez np. niezbieranie makulatury, niemanie zwiazkow zawodowych, wszystko tylko nie postep :o Ale trudno, trzeba to przezyc, wazne ze ciepelko mile jest w zimie, piekne kwiaty na lutowych i marcowych ulicach, czasem mozna spotkac sympatyczno-serdeczne osoby, bardziej na europejska niz amerykanska nute szczere, sporo osob ladnie i grzecznie sie wyslawia, no i sa historyczne miejsca, piekne przedwojenne wille, architektura uliczna i przyroda przypominajaca dawne europejskie czasy ... Mozna w tym wszystkim czasem znalezc cos fajnego dla siebie, gdzies tam sie dowiedziec o spektaklu teatralnym tanim sumptem wystawianym w salonie fryzjerskim (naprawde :D), albo odczycie miejscowego poety w jakiejs kafejce, czy dowiedziec przez przypadek, gdzie daja smacznie podjesc ;) (co wlasnie teraz musze uczynic wiec pa ;) ).
-
Squirley - o jeny, jakie to jest upierdliwe z tymi debilnymi piosenkami i teledyskami, i w ogole ta cala historia, ze Polska do wodka i kielbasa :P Rozumiem, co czujesz i podzielam te mysli ... Uaktywnilam sie nieco na FB, ale nadal jest to wszystko dla mnie a lekka zagmatwane, moze juz jestem za stara, zeby pojac takie cuda na kiju :D Jakos NK bardziej jestem w stanie zrozumiec od podszewki :o Dark Elf - :) to bardzo sie ciesze i zaraz tam zajze, na szczescie NK u mnie w pracy nie zablokowali jeszcze ;) Tak jak np, FB i wiele sklepow internetowych Mnie tez sie pytaja skad jestem, a czasem nawet sie mnie pytaja, czy jestem z Francji co zawsze uznaje za duzy komplement :D kryspina - zolwia nie jadlam, ani krokodyla, ale w sumie mieso to mieso ;) Chyba zgadlam ten kraj na kont. arf ;)
-
Squirley - No, ja sie wlasnie zastanawialam, czy dojdzie do konfrontacji ;) Ale nie chcialam nic mowic, bo myslalam, ze moze masz malo czasu i sie nie ujawnisz ... No to moze zrobimy zlot kafeteryjny na Sylwestra w Londynie jednak ;) Margot - czyli moze to sa bursztyny, ale za piekne nie sa, takie matowe, niektore mleczne ... Ja tak tylko chcialam dla sentymentu odnosnie bursztynow, bo na nalewce sie nie znam, ale widzialam raz taka stala u moich rodzicow :) Jak wyszla wczorajsza zapiekanka makaronowa? Bo moje spaghetti po prostu syfiascie, bo nie ma na to innego okreslenia, odumialam sie chyba gotowac Dzisiaj wiec odgrzewam pozostalosci po chinszczyznie na wynos :o
-
Squirley - tak, jak zdjecie na plazy to ja ... Udalo mi sie nawet wczoraj jednego chlopaka zaprosic do znajomych ;) Ale czemu oni powiadamiaja wszystkich o tym, co ktos robi? Np. moj brat gra sobie w jakies gry, a oni mi o tym pisza :o Zjdlas sobie dobrego steka? ;) A jak tam z SBD ? Bede nudna i sie zapytam jeszcze raz: czy na plazy poludniowoamerykanskiej moga byc bursztyny? Czy to, co ja znalazlam to byo cos innego? Koniec tego dobrego, musze sie zabrac do pracy, bo wczoraj sobie troche pofolgowalam i az mi wstyd :(
-
Bylam wlasnie przed chwila na facebooku i nic z tego nie moge wywnioskowac, jak mam niby znalezc nasza i grupe i w ogole ? :o Nie bardz orozumiem tez jak dzialaja ichnie ustawienia prywatnosci... To na dzisiaj wystarczy, ide robic jedzenie :D
-
Squirley - z tego, co mi wiadomo, to \"lokalnym\" jedzeniem w Chicago jest kuchnia niemiecka i srodkowo-europejska (kotlet?) ... A slawna restauracja, bardzo stara, serwujaca wlasnie dosadne germanskie jadlo nazywa sie Berghoff (nie wiem jak sie pisze, gdyz znam ta historie tylko z podan ustnych). No i oczywiscie deep dish pizza - jesli lubisz - ja jakos nie rozsmakowalam sie w tego rodzaju pizzy, takie ciasto jest dla mnie troche za gabczaste, ale tez mozliwe, ze nigdy nie jadlam dobrej jakosciowo, tylko jakies prowincjonalne podroby :P Jakbys miala czas i ochote pobawic sie kulinarnie a konto tej kolezanki wegetarianki, to na Bon Apetit jest rewelacyjny przepis na golabki z grzybami i kasza gryczana i swiezym majerankiem. Tez kiedys goscilam wegetarianskie dusze, wiec szukalam czegos niby fajnego i wyszlo ... Niestety nie znam sprawdoznego przepisu na lasagne ... Kasiulena - ja tez lubie Krispy Kreme, nie wiedzialam, ze ta firma jest miedzynarodowa :D Najbardziej lubie takie najzwyklejsze oponki z lukrem, calkiem a la paczek. Dobrze, ze nie mam tego przybytku nigdy po drodze, wiec moje spozycie ogranicza sie do moze paru razy na rok. Ale jakis czas temu, jak pracowalam w bibliotece na wypozyczalni (teraz siedze w biurze ), jakas babka przeyniosla w ramach wdziecznosci dla pracownikow dwa wielkie pudla tychze ciastek, byly jeszcze cieple prosto z piekarni i takie bosko tluste :D Ach... A za mna chodzi od jakiegos czasu ogromna chcica na takie najzwyklejsze spaghetti ze zwyklym pomidorowym sosem, same pomidory z czosnkiem na oliwie, ew. dorzucic dla smaku jakis susz ziolowy, czy pare oliwek lub rybek anchois ... I to dzis zrobie, o ile mi pomidory nie zgnily, bo stoja w lodowce wyciagniete z puszki juz tydzien ...
-
Ach Margot, no tez masz sie nad czym zastanawiac -- pewnie, ze podjedz! Nie ma to jak na swiezo :D Mniam, a z czym on jest ??
-
Nie wspominajac o tym, ze narobias mi Squirley wielkiego smaka na wycieczke do TJM ... Grrr :D I jak tu oszczedzac
-
kokus - masz calkowita racje z tymi zapachami :( Ja wlasnie ciagle o tym mysle i staram sie kupowac takie, ktore prawdopodobnie sa mniej okropne od innych, ale szczegolnie te zapachy do kontaktu mnie zawsze zastanawialy, bo swieczka to jeszcze troche naturalniej brzmi ... Ech ... nawet gdzies czytalam, ze producenci zapachow \"domowych\" (od proszkow do prania itp. do swieczek itp.) nie maja obowiazku podawac skladnikow tych pachnidel i cos co moze niby pachniec lawenda jest w rzeczywistosci jakas trujaca chemiczna substancja :o Squirley - masz oczywiscie ten sam problem co ja ze spodniami ... Tyle, ze ja nawet bez szpilek malo kiedy moge dostac wystarczajaco dlugie, mam chyba zbyt wysokie zawieszenie :D A czarne uniwersalne spodnie to dla mnie taki sam legendarny problem, co znalezienie idealnych jeansow ... W lecie o dziwo w Limited znalazlam takie wystarczjaco dlugie i miesiste, bo ichnie spodnie long tez z reguly sa dla mnie za krotkie, chociaz kiedys tak nie bylo. Wiem, ze nie lubisz VS ;), ale ich spodnie bywaja w dlugosci 36 i styl Kate jest na mnie idelany, podczas gdy wszystkie inne do d. Z Facebookiem mialam dzialac w ten weekend, ale jakos nie dodarlam :( Obiecuje sie poprawic :) strawberry pie - mnie zawsze pociagala idea fototapet - kojarzy mi sie to z niedosieglym luksusem z lat 80-tych, do ktorych zawsze bede miala sentyment :) Oby tylko to-to sie czlowiekowi nie znudzilo ;) Manhatan noca kojarzylby mi sie z wieczornym zyciem miejskim, a la Sex and the City ;) Faktycznie, do pobudki to nie naklania, ale to tez zalezy, o ktorej ktos musi wstawac... Mam nadzieje, ze znajdziesz cos dla siebie :) Kasiulena - uff, ludzie o tegich glowach moga wchlaniac takie skomplikowane rzeczy, podziwiam ich zawsze, a Tobie zycze zaciecia :) Ale wczoraj bylo fajnie na plazy i (chyba ze sie myle) znalazlam nawet kilka bursztynow! Czy to mozliwe? Skad one by przyplynely? Moze huragany je przytargaly z Meksyku lub Atlantyku ...
-
kryspina - niejako to bedzie inny swiat, ale zwaz na fakt, ze jedziesz do prawdopodobnie najbardziej \"europejskich\" zakatkow Ameryki, gdzie bedziesz miala miasto, ulice, metro ... Choc moze gdzies po drodze zobaczysz moze rowniez ta odmiane Ameryki dla zwyklych ludzi, czyli brak miasta, ulic i metra ;) Tak czy inaczej, na pewno bedzie swietnie, moja kumpela byla niedawno w Montrealu i mowila, ze nie mogla sie nacieszyc, ze jest tam normalnie tak fajnie jak w Europie ;) A wracajac jeszcze do domowych zapachow, to ja mialam niedawno odswierzacz z B&B Works, ale nie Wallflowers tylko Aromatherapy (eukaliptusowy). Bardzo skutecznie pachnial, tak, ze czasem go wyciagalam z kontaktu, bo bylo az za duzo :D, ale zuzylam 2 wklady i to urzadzenie przestalo dzialac w ogole :o Niedawno kupilam sobie nowe wklady, wlaczam, a tu nic ... wywalilam stary \"wtycznik\" i musze kupic nowy ... Swieczki z serii Aromatherapy sa dosc dobre, nawet bez palenia czuc i ch zapach nieraz, jak pomieszczenie jest dosc male i sa zamkniete okna, bo np. jest zima (oj dawne to byly czasy ... ) W tym sklepie maja tez jeszcze inny rodzaj swiec, tylko te sa strasznie drogie, ale bardzo wydajne (z serri Henri Bendel), ktore uwielbiam. Na samym poczatku mieli zapach o nazwie bodajze Cedar, ktory pachnial urzekajaco, jak kadzidlo w kosciele, ale niestety je wycofali, lecz potem udalo mi sie kupic jeszcze 4 na E-Bayu, chociaz nie jestem zwolenniczka takiego kupowania. Milej niedzieli Dziewczynki i Chlopcy, ide sie poki co zbierac na plaze :)
-
kryspina - moze to byly swieczki przeciwkomarowe (tutaj nazywane citronella), maja takie przemozny cytrynowy zapach, odstraszajacy ... Odnosnie Montrealu, to trafisz na Kanade w najlepszycm wydaniu, fajnie masz, nigdy tam nie bylam i niestety nie wiem, jak sie bedzie miala sprawa przejazdu do NY ... Tez potrzebuje ladnych zapoachow domowych. Co prawda teraz mam zapach bardzo swiezy, bo dopiero miesiac po przeprowadzce i wszystko bylo na swiezo wymalowane. No i chyba wentylacja jest dobra + klimatyzacja dobrze ciagnie ;) Ale po jakims czasie to jest nieuchronne, zapachy z gotowania, smazenia cebuli i czosnku :D wsiakaja w sciany z dykty i gabkowe wykladziny :o (amerykanskie budownictwo dla pospolstwa). No i jeszcze na domiar zlego czasem palimy w domu papierosy. Staram sie duzo wietrzyc, ale w nie moge nigdy zrobic porzadnego przeciagu, bo wszystkie okna sa z jednej strony. No dobra, ale swieczki ... jakos nigdy nie trafilam na takie, co by robily w domu trwaly, mily i nienachalnyc zapach. Jak dotad przewaznie uzywalam z Bath&Body Works, albo Body Shop, albo jakas tam przypadkowa z innego zrodla, mam teraz w zapasie jedna z Avedy - siweczka trofeum (jesli chodzi o cene :P) wiec szkoda mi jej rozpoczac, ale niedlugo to zrobie. Dobra, to se pogadalam, ale najwazniejsze, ze mamy teraz namiat na skuteczne swieczki od Squirley :)
-
strawberry pie - musisz chyba sie nauczyc nie zwazac na te osoby ... a co do pracy samej w sobie, nie rob za nich, zobaczymy co bedzie :o Trudno w takich sytuacjach cos radzic, ale sproboj nie dodawac sobie stresu mysleniem o tym, co oni mysla, bo na to nie masz wplywu. Dobrze, ze chociaz z szefowa masz za pan brat, mozesz sie jej zwierzyc z tego strapienia? A ludzie, coz, zawsze beda zazdroscic, sama mialam podobna sytuacje niedawno. Mimo, ze pracuje tu tylko od kilku miesiecy, udalo mi sie \"wskoczyc\" na lepsze stanowisko, o ktore staralo sie wiele osob (nie jest to awans w sensie finansowym, ale o wiele przyjemniejsza praca), no i moglam sie tylko domyslac, co oni sobie gadaja o mnie, ze krotko pracuje, jestem jakas dziwna cicha (czyt. nie przylaczam sie do ich rozmow o plotkach koscielnych i smazonych kurczakach) i do tego jeszcze z Polski :P Badz dobrej mysli, wszystko sie powinno unormowac, najwazniejsze, ze szefostwo ma Cie w dobrym powazaniu :) A gdzie mieszkasz? kryspina - widze, ze rozumiesz aspekt gryzacych swetrow :D Ja sie swetrow po prostu boje, a fakt, ze tu gdzie mieszkam nie sa raczej potrzebne. A golfy to juz w ogole, miec jakis zacisk na szyi, o matyldziu, nie!
-
Squirley - jestes prawdziwa sportowa Supermenka Kaszmirowe sweterki sa niesamowicie milutkie i mieciutkie, zazdroszcze ludziom, ktorzy moga sie cieszyc ich urokim, bo ma mam normalnie jakas fobie, po prostu boje sie, ze mi bedzie za cieplo czy cos w tym stylu, albo ze gdzies tam w tym milutkim kaszmirze bedzie jakas welniana igielka :D Co do kolorowych ubran, to kupilam sobie ostatnio bluze na zamek z kapturkiem w kolorze czorwonym, ale takim raczej malinowym i porownalam zdjeciowo, ze Margot ma bardzo podobna A co dziwniejsze, to znalazlam ja w sklepie American Eagle, + kilka innych rzeczy zupelnie pod moj gust (czarne bluzki :P ), a wczesniej ten sklep olewalam i nigdy nic tam dla mnie nie bylo ... teraz moglabym pol sklepu wykupic, dziwy jakies czy co, moze projektanta mody zmienili ... Co prawda ten sklep jest reklamowany jako mlodziezowo-studencki, a ja ... prawie 36
-
A ja znowu welnianych nie moge, gryza mnie na sama mysl, nawet bezdotykowo, nawet kaszmirowe :D Dlatego ja znowu tylko bawelniane ... U mnie dzis byl pierwszy dzien normalnej pogody od maja :o Tzn. ze mozna bylo isc w letniej sukience i nie czuc sie za goraco. No i nawet mozna otworzyc okna :D
-
Jeszcze nie, ale postaram sie to nadrobic, niestety mam w pracy slaby dostep do intrernetu, robi to tylko ukradkiem (np. teraz), a wiele stron (np. FB) jest w ogole zablokowanych, sknery jedne Ale jejku, mialam dzisiaj kafeteryjny sen :D Ze cala gromadka, tzn. sporo dziewczyn i byl z nami nawer Kokus sobie szlismy ulicami jakiegos miasta, nie wiem jakiego ... :)
-
kokus - :D mi sie wszystko popitolilo z tym coachem, chyba bylam jeszcze na wspol snieta ... wlasnie ta wersja \'couch\' to jest kanapa do siedzenia (lub lezenia, lub drzemania itd...) , ot co, nie wiem, co mi odchrzanilo :o Moze to pochodzi od kuszetki, czyli od francuskiego spania? Elfik - to my mamy podobnie z tym przeprowadzaniem :o No i znajomymi ... Ja teraz mieszkam w Mobile, AL, czyli diametralna zmiana od poprzedniego miejsca, krainy polarno-sniegowej. Jest tutaj prawie caly rok cieplo, a od maja od wrzesnia wrecz goraco. Huragany nas na razie omijaja, ale efekty uboczne sa odczuwalne na brzegach (mieszkam od brzegu zatoki jakies 60 mil.) Jak napisalas gdzie pracujesz, to az mi glupio, bo przypomnialo mi sie, ze juz raz mowilas, wybacz :o Mozecie sobie przynajmniej razem jezdzic do pracy, to jest super, ja mam tez niezle pod tym wzgledem, bo prace mam doslownie na przeciwko domu :) Na razie zmykam robic amciu :)
-
kokus - moja mama podobnie czasam dziala ze starymi krawatami lub koszulami mojego taty ;) On potem chyba naparwde nie pamieta ... Ta firma torebkowa Coach o ktorej my tu gadamy z uwielbieniem, to wlasnie nawet nie wiem dlaczego sie tak nazywa, a slowo to moze oznaczac kikla rzeczy - powoz konny, kanape w pokoju, lub trenera sportowego :D Jak rowniez srodki masowej lokomocji typu autokat lub kabina samolotowa ... Takze prosze pana, prosze sobie wybrac dowolna wersje ;) Squirley - to ja nic nie wiedzialam, ze masz az 3 Coach\'e .... Bylam caley czas na etapie tych pierwszych 2, hi hi. Ja sie troche sama wpedzilam w kozi rog z moimi \'wartosciowymi\' torbami, bo obie sa wielkie i czarne ... No ale to znowu moj ulubiony rodzaj torby, bo sie wszystko zmiesci, lacznie z litrowa woda Evian i jedzonkiem do pracy, oraz kilkoma ksiazkami :P Teraz mieszkam w slonecznej krainie, to wielkie czarne torby w upal sa niezbyt, a boje sie kupowac kolejnej, bo jak mi sie znudzi to co, a poza tym to nic mi chyba nie wpadlo w oko, ale niedawno kupilam sobie w TJM malego Coach\'yka, lecz go zwrocilam, bo byl za maly :o no i znowu czarny ... Masz u siebie outlet Coach\'a? bo ja mam i to 2 stosunkowow niedaleko. Ceny sa naprawde atrakcyjne, chyba sie tym gadaniem troche podjaralam i tam w nastepny weekend pojade :P Kasiulena - nie jestem pewna, ale ktos mi chyba mowil, ze ten angilekski TJ (K?) max to jest inny sklep, racze jz drozszych i ekskluzywniejszych, podczas gdy ten w Stanikach to zmiotki z roznych sklepow i posezonowe pozostalosci, ale czesto mozna znalezc prawdziwe skarby, np wspaniale torby :D strawberry pie - ale jestes fajna, nie odchodz, gdzie sie podziewasz :) Oj zeby i u mnie wreszcie nadeszla jesien, juz nie wazne czy polska czy japonska (z tego to czytalam, to w Japonii maja piekna jesien :) ), ale ile mozna, ten sam jednolity wilgotny upal ciagnie sie jak flaki z olejem juz od maja :o Czasem tylko spadnie tropikalny deszcz jak z cebra ...