Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bagatelka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez bagatelka

  1. bagatelka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Margot - hmmm, czyzby??? D! faza ? ;) Oj, ja Ci tak znowu zycze szczescia, ale majac pod bokiem tyle smakolykow ... Fajnie masz, ze we Francyji sa zjadliwe jogurty 0%, bo w Stanikach sa straszne - smakuja, jakby zamiast tego tluszczu, ktory jest naturalnym zagestnikiem mialy w sobie taki wstretny bialy proszek a la kreda :) Jay - och, gdyby takie normalne kawiarenki bywaly w Stanikach, z taka prawdziwie pyszna mala czarna i ciastkiem o malym rozmiarze, a wielkim smaku ... Ale jak komus pozostaja kofiszopy, to Starbak jeszcze obleci ;) PS nie lubie tych slodkich kaw z roznymi rzeczami.
  2. bagatelka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Hej Kochani Ale tu ostatnio gwarno :) Xana - dzieki za podbudowujace slowe, ale ja wlasnie nie wiem, jak sie sprzedac, a w dodatku mieszkam na tzw. zadupiu - tu mnie zepchnela milosc, oj ;) Setki mil do jakiegokolwiek normalnego miasta. Ale te Twoje prace tlumaczeniowe to wygladaja super intereseujaco! Ja mam w tej dziedzinie na koncie tylko 1 strone internetowa o parku narodowym. Ciagle czekam na jakies natchnienie, jak to wszystko pchac, albo na jakis przypadek ... Zobaczymy :) No i wspolczuje serkow w wersji Light ... dla mnie wszystko w wersji light i odtluszczone to marnowanie czasu ... wole nie zjesc wcale jogurtu np. niz jesc cos co smakuje jak mleko z kreda :P ... Tak czy inaczej - powodzenia w diecie :) Margot - no i tak trzymac :D Obiadek, winko, a zajecia, i to jeszcze ostatnie - phi tam! Tez mam na swym koncie tego typu posuniecia ;) Czyli wreszcie wszystko za Toba i to z jakimi sukcesami :) Jesli chodzi o ksiazke dla S ... hmmm :( do nich takie rzeczy nie przemowia raczej - no bo kazdy wie, ze palenie jest niezdrowe, wiec musi sam doznac jakiegos oswiecenia ... mowie do nich, bo mam u siebie ten sam problem i wiem, ze tak juz chyba pozostanie, tym bardziej, ze ja tez czasem sobie lubie zapalic, ale to tak dla przyjemnosci, nie nalogowo ... Oj, smetne sa te sprawy, smetne ... ale zycze Ci z calego serca odmiany na lepsze Squirley - tak, joga z instruktorem to na pewno co innego, ja tez kilka razy chcialam kkupic sobie DVD, ale znajac siebie nigdy bym go nawet nie obejzala ;) Ja + samodyscyplina = dwa przeciwlegle bieguny... Za co nistety place ... mam nadzieje, ze kiedys co sie we mnie zmieni ... A krewetki to ja np. zawsze kupuje zamrozone, bo sa sporo tansze i z reguly zuzywal pol worka na raz, a reszte trzymam w zamrozeniu. Wszystko mozna mrozic, byle nie 2 razy :) Fajnie masz z tymi kofiszopami na kazdym rogu ... u mnie to raczej tak nie wyglada, ale widze, ze planuja otworzyc Starbaka niedaleko mojej biblioteki, mam nadzieje, ze nie przetrwonie tam fortuny :D Co do Przyjaciol, to nie znam sie na tym, bo nie ogladam TV... Leela - a co tam, lepiej znalezc Milosc Swojego Zycia, niz studiowac, pracowac, cokolwiek (u siebie) - bo to jest niepowtarzalne, a studiowac itp. w sumie mozesz wszedzie, jak masz dosc samodyscypliny, nby sie przestawic na inny system ... No i Twoje plany sudencie juz sie milo usmiechaja, ze nie wspomne o tych romantycznych ... Gratulacje :) :)
  3. bagatelka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Tak Squirley, najwpanialsz :) Ach.... Tez sie musze znowu zapisac :)
  4. bagatelka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Xana - boszzzz, co za historia :D Ale masz szczescie z tym tlumaczeniem ksiazek ( o ile jest to cs, na czym Ci faktycznie zalezy), ja marze o czyms takim, ale nei mam pojecia, z ktorej strony sprawe podejsc w ogole, chyba najpierw powinnam sobie zrobic jakis certyfikat na tlumaczam chociaz magisterke pisalam wlasnie z tlumaczeniowych spraw, ale co komu po tym :P Super, ze juz od poczatku jestes pod dobrym wrazeniem w Seattle :) To wazne, ze tych pierwszych chwil nie massz zmarnowanych na jakis negatywny szok aklimatyzacyjny :) A film przez Ciebie wspomniany owszem ogladalam, niezly, niezly, bardzo osobliwa historia, prawie ze Mulholland Drive tylko nie taki pitolniety ;) Uwilebiam w ogole ta aktorke (zapomnialam, jak sie nazywa), fajny byl te Ozona film z nia ze slowem \"sand\" cos w tytule :) Siobahn - wspolczuje i trzymam kciuki - ale nei zrazaj sie moim wspolczuciem, ja jestem strasznie strachliwa, jesli chodzi o ruch lewostronny, wydawaloby mi sie, ze widze wszystko w lustrze ;)
  5. bagatelka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Alouette i Almette = 2 inne serki :) Alouette to taki jakby rozkremowiony Brie, albo cos pomiedzy Brie a Boursain, dosc fajny :), taki raczej slonawy i mniej delikatny od Almette :) Ot mialam okazje dorzucic swoje 2 grosze o czyms do jedzenia :D Dla millosnikow serow polecam: wloski Tallegio - cud miod - a smierdzi jeszcze ladniej ;) Saint Andre - calkowita odwrotnosc Tallegio - delikatny, kremikowy Jak cos mi sie jeszcze przypomni to napisze :)
  6. bagatelka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    GNU - owszem, owszem, ten zapach jest cudny ... Ja jednak nie mam takich \"problemow\", gdyz moje Kochanie sie w ogole nie lubi perfumowac ... Co do serkow, to moze tak akurat bedzie jakis sklep przez przypadek mial cos importowanego o podobnym wydzwieku ... W ostatnich latach nawet zwykle supermarkety bardzo sie poprawily pod wzgledem importowanych amciow, szczegolnie serow :)
  7. bagatelka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    PS. Nie widzialam Kookai tu w ogole ...
  8. bagatelka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    GNU - takich typowych serkow topionych prostokatnych to nie ma :( Szkoda, bo to takie milutkie jedzonko :0. Ale dosc podobnym artykulem sa serki Laughing Cow, takie trojkatne sprzedawane w okraglym kartoniku. Niestety daleko im do naszych, tylko konsystencje maja podobna... A jaki zapach Clinique?? Ja tak z rok temu zachorowalam na Simply, kupilam i teraz go zuzyc nie moge, bo cos mi sie zdeczko odwidzial :0 Ciekawe, czy zasilisz grono fanek Victorii Secret, GNU ;)
  9. bagatelka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Ostanio wpadly mi w oko 2 zapachy (no, raczej w nos): Amor Amor i JLO Miami Glow ... Szkoda, ze mam jeszcze tyle perfum do pokonczenia i nie powinnam sobie nic nowego kupowac ...
  10. bagatelka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Hej :) Witajcie Leela i Leana :) :) :) Co do biustow w Stanikach, to mi sie znowu wydaje, ze tutaj wiecej babek ma male biusty niz w Polsce np. Mowie oczywiscie o zwyklych babkach, nie o gwiazdach szolbiznesu i nie o bardzo puszystych ;) Ale panuje zdecydowanie moda na pulchne biusty wychylajace sie powabnie z nieskronych dekoltow :D Oj tak! Co do Victorii Secret, to ja jestem maniaczka i nalogowcem - niedalam sie im nigdy mierzyc, bo po co - znam swoj rozmiar w koncu. Nie cierpie nachalstwa ekspedientek. Ale nie ma dla mnie lepszych gaci i stanikow niz VS, no i te ich cudne przeceny :D. NIektorzy uwazaja VS za szczyt tandety i jestem w stanie zrozumiec dlaczego, ale sa tam pewne artykuly, ktore za tandetne nie uwazam, np. superfajne bawelniane gatki, nie mowiac o staniku-cudzie, ktory jest b. wygodny, nie gabkowy i robi mi cos z niczego ;)
  11. bagatelka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Wpadam na sekunde przeslac pozdrowionka :) Marzenusia
  12. bagatelka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Pani Brukselka :D :D :D
  13. bagatelka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Marzenusia - masa makowa to ja bym Ci polecala to cos z puszki, co swego czasu Jay propagowala - do takich drobnych wypiekow jest super :)
  14. bagatelka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Hej ! Xana - no to ja Ci zyczy jeszcze wiecej szczescia w Waszym Nowym Swiecie Z tymi rocznicami to faktycznie sie trzeba niezle pozastanawiac, ktora obchodzic ... my w sumie obchodzimy 2 - pierwszy dzien poznania oraz dzien przypieczetowania naszej znajomosci pierwszym pocalunkiem (itd. ;) ) i dodam ze te dwie rocznice sa rozlozone w czasie o ok. 8 miesiecy - tyle trwaly podchody i negocjacje :D no i moj Misiul chyba nie wiedzial od razu, ze mnie kocha :D Margot - spij slodko :) Marzenusia - o jejciu, Ty sie rogalikami opuchasz, a ja moge tylko zeby w ekran ... ale to tylko moja wina, bo jestem piekarniczym leniem :D Krystyna Maria - witaj :) Siobhan - powodzenia na jazdach :)
  15. bagatelka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Elfik to super :D :D :D Tyle sie biedaku naczekalas :) Lec jak najszybciej, poki jeszcze bilety nie sa pocenach letnio-wakacyjnych. Sama lecisz, czy z K ? Ja od lat jestem wierna liniom lotniczym NorhWest / KLM - mam u nich karte stalego klienta i malo, ze z reguly maja najlepsze oferty cenowe, to zbiera sie punkty i juz kilka razy lecialam za darmo na terenie USA. I maja jeszcze sto innych sposobow na \"zarabianie\" tych puktow. Zreszta inne linie tez maja takie programy, ale najlepiej z oczywistych wzgledow trzymac sie jednych. Powodzenia Elfiku w poszukiwaniach :)
  16. bagatelka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    akara, as Ty nie byla w Polsce czasem niedawno?? Ja za to bylam w Amsterdamie, ale ino na pare minut, na lotnisku ... Kurde siedze w pracy i czytam z nudow rozne smieszne topiki tutaj, cos bylo tak smiesznego, ze az sie zaczelam smiec w glos, a tu ludzie patrza ... to pewnie po tej fasoli, ktorej sie dzis nazarlam tak mnie bierze na glupawke, bosz, co ja tez wypisuje :P czas dodom spadac:D
  17. bagatelka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Czesc Sloncucha :) ach ... Barcelona :) POwodzenia w przekopywaniu stron, myslisz, ze warto ? Tak czy inaczej - wsiadaj na kon i galopuj z nami :)
  18. bagatelka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Brawo Marzenusia :D :D Buzioki dla wszystkich U mnie nic nowego ....
  19. bagatelka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Dzieki Marzenusia :) Alez one smakowicie wygladaja ... bosz, a ja bym sobie teraz no cokolwiek zjadla, a nie moge, bom w pracy i juz zjadlam cale swoje zapasy na dzisiaj ...
  20. bagatelka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Marzenusiu, a trudno sie robi rogaliki?? Ja ten dzemik uwielbiam do jogurtu naturalnego pelnotlustego (dla mnie odtluszczone jogurty to marnowanie czasu) + jakies fajne platki zbozowe typu musli do tego, mniam :)
  21. bagatelka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Czesc Kochaniutcy :) Ewulek - miliony usciskow i najlepszych zyczen, zeby Wasz Milosc byla najcudniejsza na swiecie i ciagle jeszcze piekniala i sie umacniala ... no i gratulacje, ze ja znalazlas Marzenusia - a Tobie gratuluje meznego kroku zwolnienia sie z tej okrutnej pracy, w koncu pieniadze sa dla czlowieka, a nie czlowiek dla pieniedzy, co z tego, ze masz pare groszy wiecej, jak stresy Ci niszcza zdrowie. Powdzenia z nauka jazdy, zobaczysz, ze to latwiejsze niz jazda na rowerze (przynajmniej dla mnie ;) ) Margot - jak sobie poczytalam czymzes to sie nam tutaj objadala przez kilka ostatnich stron, to od samego patrzenia czujem siem glodna, drozdzowki z serem na ten przyklad, ach ... :) Co do drozdzy, to w zyciu nic nie pieklam oprocz ciasta na pizze drozdzowego, ale wyobrazam sobie, ze normalne drozdze lepiej zajezdzaja bimbrem od sypkich, co uwielbiam w pieczywku ;) kokus - cos tam pisano pare stron temu, ze rozsylales swe zdjecia, na ktorych wygladasz jak amant filmowy ... nic o tym nie wiem, u mnie w skrzynce nic nie bylo ;) Squirley - z ciemnej maki na pewno wyjdzie Ci super chlebek, ale nie wiem, czy na ciasto nie bedzie troche za ciezka i sucha - nie ma takiej \"przylepnosci\". jak maka biala, czy tez kleistosci i ciasto moze wyjsc za sypkie, chyba, ze drozdzowe ... nie jestem pewna, bo sama nie pieke prawie wcale, ale tak sobie gdybam ;) izza - no i jak Twoj N sie spisal w Polsce?? Mialas urwanie glowy z tlumaczeniem ;) ??
  22. bagatelka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Czesc Kochaniutcy :) Ewulek - miliony usciskow i najlepszych zyczen, zeby Wasz Milosc byla najcudniejsza na swiecie i ciagle jeszcze piekniala i sie umacniala ... no i gratulacje, ze ja znalazlas Marzenusia - a Tobie gratuluje meznego kroku zwolnienia sie z tej okrutnej pracy, w koncu pieniadze sa dla czlowieka, a nie czlowiek dla pieniedzy, co z tego, ze masz pare groszy wiecej, jak stresy Ci niszcza zdrowie. Powdzenia z nauka jazdy, zobaczysz, ze to latwiejsze niz jazda na rowerze (przynajmniej dla mnie ;) ) Margot - jak sobie poczytalam czymzes to sie nam tutaj objadala przez kilka ostatnich stron, to od samego patrzenia czujem siem glodna, drozdzowki z serem na ten przyklad, ach ... :) Co do drozdzy, to w zyciu nic nie pieklam oprocz ciasta na pizze drozdzowego, ale wyobrazam sobie, ze normalne drozdze lepiej zajezdzaja bimbrem od sypkich, co uwielbiam w pieczywku ;) kokus - cos tam pisano pare stron temu, ze rozsylales swe zdjecia, na ktorych wygladasz jak amant filmowy ... nic o tym nie wiem, u mnie w skrzynce nic nie bylo ;) Squirley - z ciemnej maki na pewno wyjdzie Ci super chlebek, ale nie wiem, czy na ciasto nie bedzie troche za ciezka i sucha - nie ma takiej \"przylepnosci\". jak maka biala, czy tez kleistosci i ciasto moze wyjsc za sypkie, chyba, ze drozdzowe ... nie jestem pewna, bo sama nie pieke prawie wcale, ale tak sobie gdybam ;) izza - no i jak Twoj N sie spisal w Polsce?? Mialas urwanie glowy z tlumaczeniem ;) ??
  23. bagatelka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Witajcie kochane ludziki naszo-topikowe i nowe osobki, ktore sie tu pokazaly w ostatnich tygodniach :) :) :) Ot i powrocilam wczoraj z naszej polskiej ziemi i te 2 tygodnie przelecialy mi niczym 2 dni ... ze nie wspomne braku mlodych ziemniaczkow polskiej produkcji, co bylo jednym z glownych celow mojej wizyty ;) Jestem dzisiaj cala obolala po tych 4 lotach samolotem, starosc nie radosc, kiedys moglam fruwac niczym motylek i nic mi sie nie dzialo, a im starsza jestem tym glupsza, bo sie w ogole coraz bardziej boje latac ... toc mowie, czlowiek na starsze lata sypie sie na wsze sposoby :D Te Wasze sluby to by trzeba jakos skondensowac kiedys i urzadzic jedno wielkie naszo-topikowe weselicho i bal Ogromnej Dozgonnej Milosci Kiedys dawno nie moglam zrozumiec, jak ludzie moga chciec byc razem na zawsze, bo przeciez (jak sadzilam) milosc sie nudzi i osoba, ktora sie kocha sie nudzi itp. 0) I powiedzialam to raz jednej mojej kolezance, a ona na to, ze jak to, przeciez ona kocha swojego chlopaka z kazdym dniem coraz bardziej :). Ja tego w ogole nie moglam zrozumiec, bo w moich poprzednich zwiazkach bylo zgola na odwrot. Lecz kilka dni po tej naszej rozmowie jak na ironie poznalam Milosc Mojego Zycia i ... zgadza sie ... wtedy kocha sie z kazdym dniem coraz bardziej, chyba sie kiedys w koncu rozpekne od tej milosci :D , no bo zeby po prawie 6 latach nadal byc zakochanym jak wariat :D W ciagu tego mojego wlasnie zakonczonego wyjadu do Polski bardziej sie wytesknilam za moim Misiulem niz kiedykolwiek wczesniej na ten przyklad. Ale milo znowu bylo wczoraj spedzic wieczor z nasza serowo-winkowa tradycja :) Zasypiam dzis przeto w pracy, leczkoniec bliski ... Caluski, usciski dla Wszystkich PS Piwonia - na gardlo to plukac woda z duza iloscia soli nie zaszkodzi - wyzre bakterie ;)
  24. bagatelka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Pozdrowionka z Polski :)
×