afrudyta

hehe, zobacz ile nowych koleżanek przywitało Cie ciepło!!!!! To chyba bardzo miłe:)

blond wamp! A ja własnie myslałam o Tobie i byłam pewna, że juz tu nie zajrzysz:( Fajnie, że jesteś! Co sie takiego stało? Dalczego taki pesymizm bije z Ciebie? Każda z nas przezywa różne rozterki i na pewno nie jest tak, że codziennie jesteśmy szczęśliwe i optymistycznie nastawione do życia, a szkoda:( Ja dzisiaj też otrzymałam dołujący mnie telefon, ale co mam zrobic? Przeciez musze jakoś żyć! Mam dziecko! A poza tym, jeszcze nie wszystko stracone i mimo, że mam poważne problemy to wyjde z nich, a co! Innego rozwiązania nie widze i Ty tez to sobie powtarzaj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

pa Franiu!

nieagnieszka wasę jem tylko z \"kanapkowym\"serkiem ze szczypiorkiem hochlanda, PYCHA!

alaaa nasze \"sekrety\" poczytasz w tabelkach jak się cofniesz;)

skoota, oczywiscie ŻARTOWAŁAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Frania... 12 języków...i kolejnych 5...Ludzie to maja hobby:) Moja na razie angielski szlifuje:) a i włoskiego się czepiła:) może cos z tego bedzie;)

Inezka!!!!! Daria- PRZEPIĘKNE IMIE!!!!! Choruje od jakiegos czasu na nie:) To mnie zaskoczyłas:) Pozytywnie oczywiscie:) I jeszcze Iga:) Hi hi:)............................................................................................................................Dobra, gadajmy o for slimku bo znowu nam zarzucą, że o bzdetach gadamy;)....................ale to takie przyjemnie:)

a dziękuję skoota:) Krótkie ma imię, ale długie nazwisko, takze jest bardzo ok:) choć jęczy mi ostatnio;-\"Dlaczego mamo tak głupio mnie nazwałas\"? He he, ale dzieciom to nie dogodzi;)

Frania, witaj! Kopę lat!;) A myślalam, że naprawde Franciszka masz na imie i powiem szczerze, że podoba mi sie:) Kiedys to chyba nawet w każdym domu stała;) Kasia tez jest jak najbardziej ok:) A moja córcia ma na imie INGA i co Wy na to? Mnie sie bardzo podoba:) Miałam kiedys koleżankę o takim imieniu i obiecałam, że jeżeli będe miała kiedyś córke to tak ją własnie nazwę, no i słowa dotrzymałam!:) A co zas do tego Waszego jadłowstrętu; Franiu i Reniu to wam zazdroszczę:( Co prawda w dzień nie jem wiele, faktycznie jakos mi sie nie chce, ale pod wieczór ssie:( Biore slimka po 12, chyba zaczne brac po 15...

hehe, skoota, na drugie mi Monika:) Jak mam więc nie lubić tego imienia równiez?:) Buziak i dla Ciebie!

Pozdrawiam Onk3-Madziu! Moja najlepsza przyjaciółka to Madzia, dlatego darzę sympatia to imię:)

A tak poza tym, to miałam co dziewczynki dzisiaj czytac:) Znowu kilka stronek więcej. Pędzimy, pędzimy i oby w takim samym tempie kilogramy nam spadały:) Jakieś zamieszanko było dzisiaj z naszą izulką75, a w zasadzie to z Jej podszywaczką. Na cholere to komu? Chce sie do nas przyłączyć to zapraszamy, ale po co wstawiać sobie prawie takiego samego nicka? Jesli to miało byc śmieszne, to nie było wcale. Ja tez jestem Izulką:) I Inezka i Tigresse z tego co wiem, również:) i byc może jeszcze któras z Was?:) Jednak na tym topiku Izulką jest Izulka75 i niech tak juz zostanie:) Pozdrowionka dla prawdziwej, czarnej izulki75 i tej nieprawdziwej, także czarnej, ale ze spacja izulki 75, ech...

ooooo, fiorella_mirelli, to miałas pomysła!:) No czekamy, czekamy z niecierpliwością!:)

Hej Inezka, hej Kochaniutkie te \"starsze\" i te całkiem \"nowiutkie\"!:) Nawet jeśli to prawda, że wycofują to miejmy nadzieje, że juz nam nie bedą potrzebne i do tego momentu schudniemy tyle, ile wszystkie zaplanowałyśmy! Głowa do góry!:)

justynka_flow dziękuję za pocieszenie!:) papa!

cześć skoota! dasz rade, musisz dac! Bądź silniejsza ode mnie! Ja przed chwilą zjadłam banana i mam cholerne wyrzuty sumienia:( A obiecałam nic nie jeśc po 18-stej( Ech...idę stąd. Obejrze jakis filmek i spuniać! Nie chce juz mysleć dzis o zarełku. A tak było fajnie cały dzień. Jadłam tylko to, co powinnam i na nic więcej ochoty nie było i gdyby nie ten banan, byłabym z siebie zadowolona, a tak nie jestem:( Mam nadzieję, że jutro bedzie lepiej... Pa pa KOCHANE SLIMKI!

bajdurzenie polecam sie na przyszłość!:)

Bajdurzenie juz Ci odpowiadam, tylko musiałam zadzwonic do mamy i zapytac czy juz slimki doszły(bo ja jestem chwilowo na wakacjach:)) Otóż doszły wczoraj. Zamawiałam w czwartek popołudniu. Czyli tak ok. 2, 3 dni idzie, a ja na weekend trafiłam. Jak zamawiac? Własnie weszłam na ich stronke i sa slimki. Wpisz na ich stronce produkt, którego poszukujesz w specjalna ramke. \"Megafyt for slim\" bo to pełna nazwa tego specyfiku. Cena w tej aptece to 5,99zł. Czekaj, może uda mi sie wkleic odpowiednia stronke.... http://www.lekolandia.pl/advanced_search_result.php?search_in_description=1&keywords=for+slim&osCsid=f0b77bbd91830359b5ac32ef0390136b&x=7&y=2 sprawdź sama!

wyższą poprzeczke oczywiscie:)

Jakośtak Zaczynamy od podobnej wagi:) ale postawiłas sobe większą poprzeczke, trzymam za nas kciuki!:)

hmm...chyba brak Wrocławianek na naszym topiku... Odpowiem ja bo zaraz ktos nam znowu zarzuci, że ignorujemy. Wejdx do pierwszej, lepszej apteki i zapytaj o for slim, jeżeli nie będzie to zapytaj czy nie można go zamówić w hurtowni? Ja tak zrobiłam w swoim mieście. Byłam w aptece o 11, nie było slimka, ale pani mgr sama zaproponowała, że zadzwoni do hurtowni, a tam mieli jedno opakowanie, ale mieli:) Po 15-stej miałam sie zgłosic po odbiór:) Kolejne 3 pudełeczka zamówiłam przez internet w \"Lekolandii\". Pozdrawiam!

PuchateQ, nie ma czego sie wstydzic! Nie mogłas po prostu lepiej tego ująć! Buźka!

to cieszymy sie regina_36 i witamy!!!!!!!

PulchniutkaDziewczynko!!!!!!! Po pierwsze jak naprawde chcesz sie odchudzac to NIE OPOWIADAJ O TYM NIKOMU prócz nam;) Najczęsciej nic z tego nie wychodzi gdy się chwalimy... Co do tego nie jedzenia po 18-stej...Faktycznie nie jest to takie proste. Jednak proponowałabym Ci zrobic sobie jakąs niewielka kolacyjkę przed samą 18, wcześniej wypij szklankę lub dwie wody mineralnej (napełnisz zołądek), a później jak znowu zgłodniejesz koło 19, 20 czy później, miej pod reką jakąś herbatkę. (ja pije hektolitrami pu-erh i cholera tez juz gdzies wyczytałam, że to niedrowe.) Możesz wypic jakąś inną, zabijaj głód jak tylko sie da i czym tylko sie da, oczywiście w granicach rozsądku! A gdy czujesz, że naprawde musisz coś zjeśc albo masz wielka ochote na coś słodkiego to ja zawsze gdzies tam mam pochowane gumy MAMBA albo MAOAM i muszę sobie jedna czy dwie \"zaaplikowac\" i czuje sie lepiej...Choc oczywiscie nie robie tego codziennie. Oj każdy wymyśla cos sobie, żeby tylko nie zginąć, żeby cały wysiłek \"odchudzeniowy\" nie poszedł na marne. POWODZENIA!