afrudyta

cześc Tigressko! abisia chodze 3 razy w tygodniu po 15 minut

więcej musi chyba nas byc. Jeszcze poczekamy. Wlasnie miałam ja modyfikowac, ale jakoś sił zabrakło;)

Omena ja chodzić na solarium. Wlasnie iść na 19 dzisiaj:) Chora jstem, wiem. To się Tanoreksja zwie:)

...a ide sobie stąd:( Ślepia juz mnie bola, a poza tym co chwila modem pada i mnie to coraz bardziej wkur(wia)za... A Ty Franiu idź sobie odpocznij wreszcie. Jestes po pracy i zaczęłas WEEKEND!!!!!!!!!!!:) Buziaki dla Ciebie! ....może później wpadnę, papa

hehehe:) Oj w ogóle gdzies te nasze \"stare\" slimki w kulki sobie polecialy. Nie było dziś nawet izulki75, czyzby specjalnie by nie rozgrzeszac jej z piatku?;)....Izulka, zartowałam!!!!!:)

a widzisz Frania...Masz Ty chyba racje, że to własnie nasza Skoota wyjechała...Alaaa też wyjechała, obiecała, że bierze laptopa i bedzie z nami gawedzic, a tu doopa, pewnie zapomniała i jednak go nie wzięła...ech...Kurcze, ale mało dziewczyn pochwaliło sie w ogóle dzisiaj ta swoja waga. Co jest?

Inezki nie ma i na razie raczej nie będzie, tak do 20-stego:( Jednak martwie sie skoota...Tak bez zapowiedzi zniknęła:( SKOOTA, DOVE VAI???:(

no i znowu cisza...no cóż, piatek dzisiaj mamy, weekend się zaczął!!!!!! Która by tam (prócz mnie) slimka, siedziała teraz na forum?! MIŁEGO POPOŁUDNIA SLIMKI!!!! Franiulku Kochana, a dla Ciebie buziak ogromny!!!!!:)

...i to martwa:P

aja Bardzo nam miło, że Ci sie u nas spodobało! I cieszymy się, że postanowiłaś z nami \"pomieszkać\"!:) Buziaki dla Ciebie i córci! Hej Fiorella!:)

aja a Franciszka to nasza MĄDRA SOWA i należy jej wierzyć i jej się słuchać! Zgadzam sie z Franiulką w 100%! Wielki buziak dla Ciebie!!!!!!!!!!I...

cześć Meredith!. Dzisiaj przyszalałysmy bo ostatnimi czasy, jakoś w żółwim tempie topik sie rozwijał.

ja do niedzieli u teściów siedze(uff! wytrzymam jeszcze te 2 dni!), więc tesciowa swoje \"postne\" obiadki gotuje; zupa, w której łyżka sztywno stoi, a na drugie koniecznie kotlet schabowy na pół wielkiego talerza:) Nie jestem mięsożerna i choc to do niej jeszcze przez 8 lat całkowicie nie dotarło to nie zmusza mnie juz do tych obiadków, jak to bywało w przeszłości:) Także surówkę jakąś sobie od niej \"pożyczę\", ale zamiast schaboszczaka, chyba ze 3 paluszki rybne usmażę:) A poza tym to ja nie jadam obiadków składających sie z dwóch dań bo gdzie to pomieścić do licha????!!!!:)

kurcze, to tez niedobrze...Odchudzanie jest \"fajne\", ale nie przy takich dolegliwościach:(

Franiu, ale czy po wszystkim boli Cię teraz zołądek? Może musisz zmienić troche menu?(że zmiejszyłas je do minimum to juz wiem) Jeść przecież cos musisz!!!!

o widzisz Franiu, az sie powtórzyłam z tego wszystkiego!:)

hmm...POGRATULOWAĆ FRANIU!!!!!!!!...oczywiscie nie samopoczucia, ale działania slimka!!!!!!!!!!!!

Frania takie sa uroki ODCHUDZANIA!!!....ale to dobry objaw:) Przynajmniej osiagniesz zamierzony cel! Ja trzymam za Ciebie kciuki(bardziej niz za siebie, hehe)

Franiu, co z Tobą?:) Za duży kubek jak na Twoje możliwości \"poslimkowe\"?:)

renka30 to na co czekacie z mężem? Wywal i to juz te prochy do kibla i działajcie!:)

tutifruti ja też z Lublinka jestem:)

oj Frania...ja tak pozornie zaczynam od pomidorka, a skończe na pizzy z piwkiem;) Nie, żartuje, dzisiaj bastuję bo wczoraj przesadziłam... A jogobella z muesli na drugie śniadanko(pora drugiego, a Twoje pewnie pierwsze), jest jak najbardziej ok:) Także zajadaj i SMACZNEGO życzę!!!!!!!!!!!!!!!:)

Cześć Frania!:) He he, dobre, dobre z tą jogobellką:) Jedz coś jednak bo nam zaslabniesz, a bez Ciebie ten topik będzie smutny i to bardzo:( No i wciąż czekamy na Inezkę:( A ja ide pomidorka zaraz sobie z cebulką zrobić:) tutifruti jasne, że będziesz w tej tabelce, jeśli tylko życzysz sobie!:)

tutifruti a o taką tabelkę jak np. na stronie 62:) Tylko bedzie zmodyfikowana troszeczkę dzisiaj:)

Hej! Ooooooo, ale nowych czarnulek! Witamy, witamy! Przynajmniej topik ożył bo coś ostatnio takjakby umierał:( No, a gdzie nasza skoota od tabelki, co?????????!!!!!!!!!!!!!!!! No dobra, miejmy nadzieję, że się wreszcie zjawi. Jesli chodzi o moją wage to niby o 1kg. jestem lżejsza, ale nie wiem czy faktycznie to prawda bo tesciowa jakąś stara wage mi skombinowała i nie wiem czy powinnam jej wierzyc, mimo, że bardzo bym chciała:) Niech w tabelce jednak figuruje 67kg, a za tydzień okaże się kto kłamał, ja czy ta waga;) Wczoraj miałam koszmarny dzien i jadłam duzo. Niby jeść mi sie wcale nie chciało, a jadłam...Dobrze, że nie mam tak czesto i, że mamy nowy dzien...hmm, piatek 13-stego:) Mam nadzieję, że jednak okaże się lepszy od wczorajszego:) Buziaki dla WSZYSTKICH!!!!!