Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Aaaga24

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Dzięki dziewczyny :) Jeszcze raz przepraszam, ale nie wiedziałam, że wtedy się nie dodało zdjęcie :( Ja wizytę mam dopiero za miesiąc 18 czerwca. Może wtedy się dowiem co noszę pod sercem bo to będzie chyba 17 tydzień. Jak mi 3D zrobi to może już coś zobaczymy :D Nie wiem co mam jeszcze Wam napisać, bo nie doczytałam wszystkiego co pisałyście :( Nadrobię po weekendzie, bo teraz ten egzamin nie daje mi spokoju :/ Jutro dzień nauki :/ Zdjęcie moje w całej okazałości też wyślę - obiecuję :) Lecę spać, bo zmęczona jestem. Od tego ciągłego smarkania krew mi z nosa leci :/ chwilami ciurkiem ehh.. to pa :) Do usłyszenia :D
  2. gościówa ok :) Mój M będzie robił mi zdjęcia, to wyślę. Na razie mam jedno bo chcemy zrobić taki album z moim brzuchem jak wygląda w ciąży i jak się zmienia po kilku tygodniach :)
  3. MałaNadzieja dlatego teraz jak przeczytałam tą Twoją wypowiedź, zalogowałam się na maila i zauważyłam, że faktycznie zdjęcie się nie dodało. Nie wiedziałam o tym. Już wysłałam bo zauważyłam błąd :)
  4. Cześć, Dziewczyny wiecie co, żeby mnie podejrzewać o takie rzeczy, no w głowie mi się to nie mieści. Ja nie mam nawet siły, żeby się bawić w pisanie tych bzdur. Normalnie się nie odzywam, bo nie mam siły pisać a co dopiero, żeby wymyślać! No ej... Zdjęcie wysłałam, w poprzednim mailu nie kliknęłam załącz, bo nie zauważyłam tego i przez to się nie dodało. Sorka... Neska i Bullitka gratuluję córeczek :D Daisy a Ty wyrzuć te testy i termometr! Jak przestaniesz tyle myśleć o zajściu to od razu się uda :D Uwierz :) Joanne gratuluję synka :D Nie wiem co tam jeszcze pisałyście, bo cały dzień spędzam na dworze, leżę na hamaku i się uczę bo egzaminy końcowe się zaczynają, a sił do nauki brak :( Mało tego, że wymiotuję to jeszcze zawalona jestem. Gardło już w miarę wyleczyłam ale zatoki mega zatkane a pomóc nie mam sobie jak :( Może po weekendzie jak się ogarnę to napiszę, bo jutro czeka mnie nauka na weekend na uczelnię :/ Pozdrawiam Was gorąco :) I nie myślcie o mnie tak źle :P
  5. Cześć Dziewczynki :) Dzisiejszy sukces :) Wstałam jakąś godzinkę temu, niedawno umyłam zęby i udało się nie wymiotować :) Ale przy jedzeniu kanapki jak jeszcze leżałam w łóżku to myślałam, że pawia puszczę :( strasznie nie dobrze mi się zrobiło :/ ehh.. Życzliwa Kochana dziękuję za maila :) Zaraz Wam wyślę fotkę mojego Maleństwa :) Karolinka rośnie jak na drożdżach :) śliczna dziewczynka, tylko pozazdrościć Mamusi :D A właśnie jak przygotowania do ślubu? Śliczne dziewczyny macie brzuszki :) Mój jeszcze malutki ale już troszkę wystaje :) A co do gazowanego to mi lekarz już na pierwszej wizycie, chyba w 6 tygodniu powiedział, że nie mam pić nic gazowanego. Do dzisiaj ani łyka nie wzięłam i nie zamierzam :) Daisy tak czytam te Twoje objawy i muszę Ci powiedzieć, że w cyklu w którym ja zaszłam to owulacje miałam bolesną, do tego testy owu pozytywne. A tydzień po owulacji ból był jeszcze mocniejszy, niż ten owulacyjny i test też wyszedł pozytywny. To bylo zagnieżdżenie :) Także może u Ciebie też są takie objawy :) Oby się udało! Trzymam kciuki! :) Bullitka miłego grillowania :) Ja mam wstręt na wszystko co mięsne, nic nie tknę, nawet wędliny, parówek, nic. Joanne zazdroszczę Ci tego życia w biegu, ja nie mam na nic siły, z trudnością z łóżka wstaję, a co dopiero żeby coś zrobić :(
  6. no nie, ja na stary :/ nie mam nowego :( ktoś by się musiał zalogować na starego (komu sie udawało) i mi przesłać dane do nowego maila.
  7. w poprzedniej wiadomości napisałam, że za każdym razem wymiotuję. Gafę strzeliłam, sorka. Bo zdarza mi się uchronić od wymiotów :)
  8. MN no właśnie tyle mi powiedział, że powinny już zacząć ustępować jak mdłości. Zęby staram się szybko myć, raz dwa i gotowe, żeby nie przedłużać bo im dłużej tym gorzej :/ "rano" to myje dopiero koło 12-13, jak już mi się wszystko w żołądku ułoży to już udaje mi się nie wymiotować za każdym razem. No idzie wszystko w dobrą stronę, muszę to przetrwać :)
  9. Witam się po długiej przerwie :) Niestety ale nie byłam wstanie pisać, źle się czuję nadal, ale jest światełko w tunelu bo mdłości troszkę odpuściły, ale za to męczą mnie wymioty :/ Szczególnie przy myciu zębów, za każdym razem rzygam :/ nie wiem czemu aż tak mi to przeszkadza :( Budzę się koło 9-10 i wstaję po ok. 1,5-2h, wczesniej nie mogę bo rzygam :/ W tym czasie wypiję herbatkę, zjem kilka małych sucharków a potem jedną kanapkę i tyle. Schudłam już 4,5kg, ale mam z czego :) Dzisiaj miałam wizytę u gina, wyślę maila z prośbą o nowe hasło to Wam fotkę wrzucę :) I napiszę wtedy na forum, że wysłałam prośbę o hasło, żebyście wiedziały. Dzieciątko ma już prawie 6cm i rozwija się prawidłowo. Leci 13 tydzień :D Miałam też dzisiaj badania prenatalne i wszystko w porządku, zdrowe :) Nawet w 3D widzieliście z M nasze baby :D Luteiny już nie muszę brać (dopochwową brałam 2x1tabl). Także wszystko zmierza w dobrym kierunku, oby tylko samopoczucie było lepsze i krzyż nie bolał bo daje do wiwatu :/ Jak się ogarnę to napiszę po słówku do każdej, ale wybaczcie nie teraz, bo muszę się położyć i odpocząć. Pozdrawiam Was gorąco :)
  10. Kochane Moje z okazji Świąt życzę Was wszystkim dużo spokoju, radości, szczęścia, a przede wszystkim spełnienia marzeń, tych najskrytszych :D Ciężarówkom siły i wytrwałości w ciąży, a staraczkom doczekania się wielkich brzuchalów szybko :) Smacznego jajka i mokrego dyngusa :D
  11. Bullitka nie wymiotuje, ale chwilami mam wrażenie, że dużo mi nie brakuje :/ na wodę patrzeć nie mogę, na początku piłam z cytryną ale teraz już też mi nie wchodzi. Piję soki ale rozrobione z wodą bo same są dla mnie "za ciężkie". Albo wodę z sokiem do rozcieńczania. Wszystko muszę rozcieńczać.. Banany jem, jednego albo 2 dziennie. Jabłka też, pomarańcze. Chociaż coś mam w tym żołądku :/ Życzliwa dzięki za rady również. Może jutro podjadę do apteki po witaminę B6. Może jeszcze mi coś doradzą. Ucałuj Karolinkę od cioci :) Boję się, że już jestem odwodniona.. ehh.. Narazie 3kg na minusie..
  12. Cześć Dziewczyny :) U mnie znowu gorzej :( Od soboty znowu gorzej się czuję, co chwilę śpię, prawie nic nie jem, bo na nic nie mam ochoty a mdłości nie odpuszczają, najgorsze, że nawet picie źle na mnie wpływa, przez to mało pije, bo po każdym napoju na wymioty mnie bierze :( Jezu ja nie wiem, czemu ja to tak źle znoszę :( Nie wiem jak sobie pomóc :( Dobrze, że w piątek mam wizytę u gina to może wymyśli coś. Słabo mi, idę chyba dalej spać. Ale chociaż coś przegryzłam. Nie mam weny do pisania, przepraszam. Ale ledwie się na nogach trzymam :( Ciężarówki pomóżcie, doradźcie coś!
  13. Gościówa ale masz zachcianki :D jakbyś w ciąży była :P hehe.. Mnie dzisiaj wzięło na kalafiora, ugotowałam ale nawet wszystkiego nie zjadłam bo już mi w gardle stało :/ Na okrągło mogła bym jeść kanapki z pomidorem, ogórkiem zielonym do tego żółty albo biały ser :) I mocno osolone. Po tym mdłości nie mam ani nic :D Daisy to straszne co piszesz :( Aż mnie ciary przechodzą :/ łe.. Ale dobrze, że to tylko kilka dni męczarni i wreszcie będziesz miała spokój :) Neska ja właśnie wcinam truskawki :D Mój M był z mamą na zakupach i kupili mi pół kilo truskawek słodkich tylko niestety nie polskich, ale nie będę już tak wybrzydzać :P Mniam :D
×