Aaaga24

Ja miałam ogórkową dzisiaj na obiad :) mmm.. uwielbiam zupki :) Mój M przez ponad 7 lat bycia razem nigdy nie zrobił mi nic na złość, nigdy na mnie nie krzyknął i nie podniósł ręki, zawsze jest przytulny, miły i kochany, najwspanialszy Mąż i przyjaciel pod słońcem :)) Lepiej trafić nie mogłam, każdej z Was takiego życzę z całego serca!

Dobrze obiecuję, że będę się częściej odzywać :)

Cześć Dziewczyny :) Nie uciekłam od Was, czytam wypowiedzi codziennie ale chciałam odpuścić dlatego nic nie pisałam. Ogólnie to staram się nie myśleć o ciąży, i nawet mi wychodzi :) Ja mam dzisiaj 26 dc i owulacje miałam w zeszłym tygodniu, testy owulacyjne "niby" wyszły. Sama nie wiem co o nich myśleć, bo mega mocnej kreski nie miałam, ale dobrze widoczna była.Owulacja koło 22 dc przy czym poprzedni cykl trwał 30 dni więc sama nie wiem co myśleć. Czekam do soboty i się okarze :) Ja z moim M jesteśmy 2 lata po ślubie, a wcześniej 5 lat razem chodziliśmy :) Pozdrawiam wszystkie staraczki :D

Cześć Dziewczyny :) Agnes ja test robię między 10-14 godziną, niby powinno się robić między 10-20, ważne żeby nie z pierwszego moczu. Też chciałam się wybrać do gina, żeby sprawdzić jak tam pęcherzyki rosną, ale on mi powiedział, że mam testy owulacyjne robić to będę wiedziała czy owulacja jest i pęcherzyki :/ ale jeśli tym razem się nie uda to pójdę do niego w następnym cyklu. Albo wybiorę się do innego, to jeszcze zobaczę. Daisy trzymam kciuki :) U mnie śniegu nie ma, nic nie padało, tylko deszcz troszkę pokropił. Nie chce do mnie przyjść ta zima :P Miłego dnia :)

agnes ja też dzisiaj zrobiłam i wyszedł negatywny. Przytulanko również co dwa dni i co dwa dni robię test ovu. Ovu przypada niby na 16 dc, ale między 14-16 dc będę codziennie robić testy. Dzisiaj 10 dc. Więc nadal czekamy :)

Daisy gratuluję testu :) Mam nadzieję, że beta jutro wyjdzie pozytywna i wysoka :) Agnes robiłaś dzisiaj test ovu? Jaki Ci wyszedł? W którym mniej więcej dniu powinnaś mieć ovu? Ciekawa jestem ile dni wcześniej, w sensie jeden czy dwa wykaże, że będzie owulacja. U mnie na razie tylko mocno wieje, w dzień troszkę kropił deszcz, a śniegu ni widu ni słychu :/ a mogło by troszkę poprószyć :)

joanne w takim razie również trzymam kciuki :) 900zł to nie są duże pieniądze, a mogą przynieść dużo zmian w życiu i to bardzo pozytywnych :D ja z moim M się raczej nie kłócę, przed małżeństwem to czasami się zdarzało, może dlatego, że mieszkalismy 300km od siebie i 5 lat tak żyliśmy.. Chwilami ciężko bywało ale prawdziwa miłość przetrwa wszystko :) On jest moim najlepszym przyjacielem, rozmawiam z Nim o wszystkim, każdym małym i dużym problemie. Nie umiałabym sobie chyba poradzić bez Niego w życiu :P

joanne dobre nastawienie to podstawa :) mimo wszystko trzeba być dobrej i się nie załamywać. Cieszę się, że nie stoicie w miejscu, tylko myślicie o wszystkich możliwych sposobach by doczekać się dziecka :) Mam nadzieję, że wszystkie Twoje/Wasze pragnienia się spełnią! A powiedz mi, ile u Ciebie kosztuje inseminacja? Bo wiem, że ceny wahają się 300-700zl ale dokładnie nigdy nie sprawdzałam. Trzymaj się Kochana :) :)

Betka to może siostra ma faceta, który ma wybitnie zdrowe plemniki :)

Ja jestem tego samego zdania co MałaNadzieja. Nie ma sensu się kochać codziennie bo nasienie jest tak słabe, ze plemniki zanim dotrą do komórki to zdążą zginąć :/ Lepiej co dwa dni od zakończenia @. Ja tak robię i mam nadzieję, że przyniesie zamierzony efekt :) A plemniki przecież w sprzyjającym środowisku to nawet 4-5 dni potrafią przeżyć, ale muszą być silne i dojrzałe, żeby tyle wytrwały.

gościówa tego mi właśnie było trzeba - opinii kogoś, kto farbował włosy w ciąży :) dla mnie też to wydaję się dziwne, bo przecież farby nie wszystkie są szkodliwe. Ja może przez te pierwsze 2 miesiące nie będę farbować, a potem to zobaczę :) Agnes - ja chyba też :/ śmiałam się rano do M, że już wolę śnieg na dworze, bo chociaż jaśniej jest i klimat od razu lepszy się robi jak troszkę śniegu leży na zewnątrz :) Lepsze to niż deszcze i ponura pogoda :( Pozostaje nam czekać do przyszłego tygodnia, bo wtedy ma ponoć spaść troszkę śniegu :)

Dzień dobry wszystkim :) Mikrusia - gratulacje :) Możesz nas zarażać ciążą :D MałaNadzieja - eh no szkoda. No ale co zrobić. Ja postanowiłam, że nie będę się już tak mega mega nakręcać, co będzie to będzie. W końcu się uda zobaczysz :) A co do farbowania, to farby posiadają chyba amoniak i on źle wpływa na płód, tak słyszałam nawet od fryzjerki. I powiedziała, żeby chociaż przez pierwszy trymestr nie farbować, bo to może mieć zły wpływ na rozwój dziecka. Sama nie wiem co o tym myśleć..

Agnes ja też dzisiaj zrobiłam i wyszedł negatywny. Jedna krecha mocna a drugiej cień widoczny, czyli owu w ciągu 48 godzin nie będzie. Myślę, że dopiero koło 15 dnia mogę się jej spodziewać, ale zobaczymy co wykarzą testy. Też zamierzam robić co 2 dni :) Ale @ jeszcze mi się nie skończył.. Jeszcze coś tam leci i wkurza :/

Cześć Dziewczyny :) Eveline nie załamuj się, jeszcze wszystko się ułoży :) Może zmień lekarza, może potrzebny inny specjalista, który znajdzie rozwiązanie najlepsze dla Ciebie. Jest przecież wiele leków dla osób, które nie mogą zajść w ciąże. Uda się nam wszystkim :) Ja w to wierze! Ja natomiast nie zawsze mam mokro przed okresem, czasem coś mi leci, ale nie są to jakieś duże ilości. Co do kawki w ciąży to pić się nie powinno, chyba, że to rozpuszczalna. Na taką można sobie pozwolić, tylko wiadomo nie mocną. Ale znam osoby, które bardzo lubiły kawę a w ciąży dostały wstrętu do niej i nawet zapach im przeszkadzał. Ale to sprawa indywidualna.. A powiedzcie mi dziewczyny czy farbujecie włosy? Bo ja tak, a w ciąży nie powinno się. W pierwszym trymestrze nie ma mowy, a później ponoć w ostateczności. Nie wiem jak zrobić w moim przypadku.. Bo nie chce z mega odrostami chodzić :/ U mnie pogoda dzisiaj typowo jesienna :/ od rana pada, ponuro.. :/ ehh.. aż się nie chce z domu wychodzić. Odebrałam dzisiaj wyniki krwi. OB i Hemoglobina w normie :) TSH i prolaktyna również :) strasznie się cieszę, że nie mam nadczynności tarczycy :D dzisiaj 6 dzień cyklu. Kupiłam testy owulacyjne, może akurat w tym cyklu się uda dzięki nim :D Miłego popołudnia dziewczynki :)

małanadzieja a jak zajdziesz w ciąże to nie będziesz miała problemu, żeby pójść na zwolnienie? będzie Ci przysługiwało zwolnienie w czasie ciąży, a potem macierzyński i wychowawczy? mam nadzieje, że tak to chociaż odpoczniesz od tego powalonego szefa.

gościówa może za wcześnie ale gratuluję :) oby ten cień cienia naprawdę był i za 2 dni zrobiła się z niego druga ciemna krecha :) możesz nas nią zarazić :) :D

Ja będę robić w przyszłym tygodniu jak mi się @ skończy. Lekarz rodzinny miał moje badania z 2010 roku i wtedy wyszło, że mam małą niedoczynność tarczycy. Nawet nie wiedziałam, że miałam takie badania robione.. To jednak było 3 lata temu, więc wszystko mogło się zmienić, ale pytanie w którą stronę. Nigdy problemów z tarczycą nie miałam, jedynie te badania coś tak wykazały. Zobaczymy jak będzie teraz. Z jednej strony dobrze, gdyby to ona miała wpływ na to, że nie zachodzę w ciąże, bo chociaż bym wiedziała w czym tkwi problem. Wtedy leki i musi już być dobrze :)

Dziewczyny a badałyście się na tarczyce przy planowaniu ciąży? Ma któraś z Was niedoczynność? Wiecie czy to bardzo wpływa na zajście w ciąże? Bo możliwe, że u mnie problem tkwi właśnie w tym.. I zastanawiam się, czy przez to będę miała duże problemy. A co do wieku to ja mam 24 a mój M 25 :) i mieszkamy w Wielkopolsce :) Więc też daleko do siebie mamy :P

Cześć :) Agnes i Anna przyłączam się do Was :) Niestety @ przyszła jakąś godzinkę temu :/ Kolejny cykl stracony.. :( Dzisiaj jadę do lekarza po skierowanie na badania krwi, kupuję witaminki dla mnie i M :) liczę na to, że one dobrze podziałają :P :) Miłego dnia :)

Dzięki dziewczyny za wsparcie :) Dzwonilam w sprawie wyników i niestety poniżej 0,1.. ;( :( :( :( Trudno, teraz najważniejsze, żeby miesiączka przyszła i żeby owulacja była. Ginekolog zalecił mi już badania, także we wtorek je zrobię i będę wiedziała, czy coś jest ze mną nie tak. A jeśli wyniki wyjdą dobrze, to Mąż będzie musiał pójść na badanie nasienia.. Może to u niego jest coś nie tak.. I kazał mi kupić testy owulacyjne, żeby wiedzieć czy jest jajeczkowanie. Polecicie jakieś dobre, sprawdzone?

MałaNadzieja ja się sugeruje śluzem płodnym. 18dc miałam przezroczysty, i mega ochote na przytulanki, no ale nimi sie nie sugeruje :P

Hmm.. mi nic nie mówił co mam zrobić jak się okaze, że jestem w ciąży. Ale sama stwierdziłam, że jeśli test wyjdzie pozytywny, to od razu do niego zadzwonie i się zapytam czy brać dalej. Bo wiem, że dużo dziewczyn bierze na początku ciązy, nawet do konca 3-go miesiaca.

Na poprzedniej stronie są moje posty na ten temat :P jutro mam teoretycznie termin miesiączki, bo dzisiaj jest moj 28 dc. ale to mój pierwszy cykl z duphastonem i przez niego powinnam jutro dostać okres. A poprzednie cykle normalnie miałam koło 36dni. betę robię w czwartek, 12 dni po owulacji. i chyba w czwartek rano zrobię test z moczu. Wolę być pewna po prostu. Może niektóre z Was uważają, że za szybko, ale czytałam trochę na ten temat i wydaje mi się, że nie jest za szybko na betę.

I mi właśnie o takie chodzi, plamienie około miesiączkowe. No nic pozostaje tylko czekac. Czas pokarze co z tego wszystkiego wyniknie :)

Wszystko zależy od tego co dla nich jest okresem, bo dla niektorych okres to 2-3 dni plamień, a dla innych musi on trwac koło tygodnia. Dla mnie jeśli trwa on 2-3 dni to nie okres, tylko plamienia, a to może występować na początku ciąży.