Aaaga24

Cześć Dziewczynki w ten piękny weekend :) Ja nie mam co narzekać, bo u mnie wczoraj uwaga 6,4 stopnia na plusie a dzisiaj już jest 4 stopnie na plusie :) odwilż! Słonko świec****iękna pogoda :) Agnes gratuluję pracy! Oby wszystko się poukładało w Twoim życiu. A obliczyłaś jak to będzie wychodziło u Ciebie z kosztami dojazdu? Będzie Ci się to opłacać, czy pół wypłaty pójdzie na dojazdy? Bullitka! Gratulację przeogromne! O takiej liczbie pęcherzyków to ja jeszcze nie słyszałam. Przedszkole możesz założyć mając tyle dzieci :P Czekam na pozytywne wieści z dzisiaj :) Eveline ja jestem tego samego zdania co Życzliwa, mama pewnie nie przemyślała tego co mówiła, a potem żałowała, tylko nie zawsze łatwo przyznać się do błędu. A jak ogólnie wyglądają Twoje stosunki z mamą? Dogadujecie się, możesz jej się zwierzać ze wszystkiego? Gościówa dobrze, że lepiej się już czujesz :) dobra i słoneczna pogoda jest jednak najlepsza na wszystko :) Od razu wszelkie smutki znikają :) A ja powiem Wam, że od piątku to umieram z bólu :/ mało, że jajniki bolą to jeszcze od wczoraj potwornie bolą mnie nerki (chyba), wydaję mi się, że ten ból tak promieniuje z jajników, że je mało co czuje a mam problem z ruszaniem się i siadaniem bo ból jak chole.. :/ Życzliwa Twoja koleżanka to miała wielkie szczęście, że udało jej się za pierwszym razem :) Mam nadzieję, że u mnie też się w końcu, w niedalekim czasie uda :) W grudniu przejeżdżałam niedaleko Częstochowy, to podjechałam z M na Jasną Górę prosić o Maleństwo :) Może to też pomoże :) Miłego dnia :)

Życzliwa, Kochana dzięki za miłe słowa :) dużo dla mnie znaczą, naprawdę :) niby chwilami się nie przejmuję tą tarczycą, ale jak gdzieś coś zauważę, przeczytam to znowu się stresuję i myślę, że to pewnie przez nią mi się nie udaje :/ Ale muszę być dobrej myśli. 25 lutego mam kolejną wizytę u gina, albo będzie monitoring, albo potwierdzenie ciąży, która mam nadzieję, że będzie :) to zapytam się dokładnie o tarczycę i zobaczę co powie.

MałaNadzieja ale powiedz mi jak to jest, jak ja mam tarczycę 3,28 to z takim wynikiem nie mam szans zajść w ciążę, czy szansę mam małą, ale większe prawdopodobieństwo poronienia? I pytanie też czy jeśli się bierze leki jak np clo to czy to ma jakiś wpływ, np. czy dzięki temu szanse wzrastają na ciążę? Orientujesz się?

Ja też lubię ale mi wystarczy jak raz na 3-6 miesięcy wybierzemy się do kina. Częściej nie muszę. Gościówa Wy chyba tak popcorn i inne pyszności kupujecie, że tyle Was wynosi wyjście do kina?? :P Czy rzeczywiście idziecie na kilka filmów? :)

My narazie nigdzie się nie wybieramy, szkoda nam kasy na kino. Wolimy ten czas spędzić w dwójkę w domu oglądając film :) Gościówa biedulo :( szukaj tego urologa proszę Cię i umawiaj się jak najszybciej. MałaNadzieja nie dobijaj mnie tymi wynikami TSH :( Mi nikt nie chce pomóc :( Wszyscy twierdzą, że mam w normie i nie mam się czym martwić. A szkoda mi kasy na prywatną wizytę. Załamać się można :( Agnes a Ty w weekend testujesz? Jak samopoczucie? U mnie z godziny na godzinę coraz gorzej :( to znaczy zależy jak na to spojrzeć, bo ovu daje o sobie znać, już sino zielona jestem z bólu, trzęsie mnie z zimna :( Strasznie boli :( i ovu jest 2 dni wcześniej. Dzisiaj 16dc a w poprzednim to tak mnie bolało 18dc i wtedy test pokazał ovu. Ciekawe czy cykl mi się skróci..

Nie wskoczyła moja wiadomość :/ Betka idealne masz TSH. Idealne dla osoby starającej się o dziecko :) TSH w normie :) Gościówa ja nie mówię, że masz jechać prywatnie, szkoda kasy. A po skierowanie idź jak tylko będziesz mogła. Bo terminy do urologa mogą być różne. U jednego będziesz czekać miesiąc a u drugiego może kilka dni. Więc nie masz chyba na co czekać, tylko może znajdź urologów w okolicy i zadzwoń się zapytać jakie są terminy.

Betka idealne masz TSH :) mało, że w normie, to jeszcze idealne dla osoby starającej się o dziecko :)

Gościówa to nie ciekawe co piszesz :/ może do urologa powinnaś pójść? Nie wiem czy coś o nim wspominałaś, może nie doczytałam. Ale on by chyba najlepiej Tobie pomógł. W ciąży nie możesz lekceważyć nerek. Twoje i maleństwa zdrowie jest najważniejsze :) A mnie od rana kłują co chwilę jajniki, raz jeden, raz drugi, czasem oba naraz i mam mega mega mokro. Chyba ovu nadchodzi, albo już jest :) Ciekawa jestem czy faktycznie się wyklują 2 jajeczka, czy tylko jedno. Ale mam się z czego cieszyć, bo większa szansa jest na ciąże skoro mam 2 pęcherzyki :) Jeden powinien na pewno pęknąć :) Miłego wieczorku życzę :)

Dziewczyny ja mam imieniny w przyszłym tygodniu i to trochę na nie już szykuję, bo pewnie babcia wpadnie w weekend :) Ale lubię w piątek przygotowywać jakieś smakołyki na weekend dla Męża :) Lubię mu podmaślać :P Agnes gratulacje :) I stawka godzinowa nie taka zła. By Ci się podobało w pracy :) Daisy co do testów to ja robiłam od 7-8 dc co dwa dni i na początku drugiej kreski w ogóle nie było, im bliżej ovu tym kreska była bardziej widoczna, a w dzień ovu to już mega widoczna jak ta kontrolna. Tyle, że jeśli ovu miałam 18dc to od 16-19 testy robiłam codziennie. I skoro u Ciebie teraz każda następna jest coraz mocniej widoczna to by świadczyło, że ovu się zbliża. Ale czy to możliwe? Hmm..

Witajcie :) Dzisiaj wcześnie wstałam, bo mój M wyjeżdzał po 6 do pracy. Skandal, żeby mnie budzić o tej porze :P Mam dzisiaj trochę do zrobienia. Już zarobiłam ciasto na paszteciki, warzywa ugotowane na sałatkę, może jeszcze jakieś ciasto upiekę :) i jeszcze posprzątać muszę :) Trochę tego jest :) A Wy jakie macie plany? Agnes powodzenia na rozmowie, oby poszło po Twojej myśli :) Daisy humorek dzisiaj lepszy? Wyluzowałaś trochę? Wiesz, że to podstawa. Ja też wczoraj spanikowałam z tą tarczycą, ale po godzinie mi przeszło. Gościówa daj znać jak wizyta u gina :) Mam nadzieję, że wszystko ok. Ciekawe czy poznasz już płeć :) Bullitka :) czekam na informacje odnośnie pęcherzyków :) Mam nadzieje, że kilkanaście się wyhodowało :D Trzymam kciuki! Joanne przykro mi z powodu pracy :( no ale cóż takie czasy, ciężko jest mega dostać dobrą pracę. Albo pracujesz za najniższą krajową, albo w ogóle nie masz pracy. To jest chore co się teraz dzieje w naszym durnym państwie :/ MałaNadzieja widzę, że się przekonałaś i jednak ćwiczysz z ewką :) Fajnie :) Ja chyba też będę trochę. Tak sobie myślałam, że nawet jak zajdę w ciążę to trochę będę. Z niektórych ćwiczeń będę musiała zrezygnować, ale nie ze wszystkich :) Miłego dnia :)

Daisy Kochana nie dołuj się tak. Ja jestem można powiedzieć na bieżąco z testami ovu i skoro drugą kreskę masz cieńszą, to powtórz test jutro i pojutrze. Bo możliwe, że ovu dopiero będzie, w co wątpię, ale wiesz dobrze, że to różnie bywa. I głowa do góry! Nie dołujemy się :) Tylko wzajemnie wspieramy :) A tych badań nie masz tak dużo do zrobienia. A FT3 nie robisz? lepiej zrobić oba FT3 i FT4. Jak już idziesz pod igłę to chociaż oba badania zrób :)

Daisy napisz dokładnie jakie badania masz do zrobienia :) Bo to naprawdę dużo mimo wszystko. Chyba, że robisz w jakiejś prywatnej placówce, która sobie tyle liczy za badania.

Aż tak się nie znam, ale może lepiej by było, gdyby to oni płacili za Ciebie składki, a wtedy u Twojego M by nie musieli. Może takie rozwiązanie lepsze by było. Ja pracowałam wiele miesięcy na umowe zlecenie i nigdy więcej.. Ale jak Ci dają gwarancję, że potem Cię zatrudnią na umowę o pracę to może warto zaryzykować :)

Daisy mnie też się wydaję, że 1000zł to kosmiczna kwota :/ sprawdź w innym laboratorium, albo poproś lekarza rodzinnego o skierowanie na niektóre. Bo nie na wszystko on może dać. A ja chyba odpuszcze badanie Ft3 i 4 teraz.. poczekam czy coś się wykluje w tym cyklu. Jak nie to będę robić badania i martwić się co dalej. A dzwoniłam jeszcze do laboratorium, żeby się dowiedzieć o badania ile kosztują i jak to jest z tymi normami. I babka mi powiedziała, że dla każdej grupy wiekowej są inne normy. Dla 20-latków, dzieci, młodzieży i kobiet starszych inne. Więc nie można sugerować się normą 1-2, że jest najlepsza, bo zależy w jakim wieku jesteś starając się o dziecko.

Daisy może kup, chociaż będziesz pewna czy to ovu się zbliża czy faktycznie masz torbiel. Ja bym kupiła na Twoim miejscu :)

A mnie zaraz chyba szlak trafi! Wróciłam od lekarza i z apteki. Poszłam najpierw do apteki i Pani powiedziała, że leki na tarczyce to tylko na receptę. Ale że przy staraniu się o ciąże to mam za wysoki TSH! kuzwa.. A mój rodzinny powiedział, że jeśli TSH jest na poziomie 2-3 to nic się nie leczy, dopiero jak się zbliża do 4. Teraz nie mam się czym martwić.. ehh.. Ale mam na własną rękę zbadać FT3 i FT4. Bo może mam coś ukryte związane z tarczycą i dopiero jak te wyniki wyjdą nie tak to będzie mi zapisywał leki, albo da skierowanie do endokrynologa. We wtorek idę na badania, bo inaczej nie mam jak.. Daisy to nie ciekawe co piszesz :/ moja mama miała niedawno pęcherzyk 4cm na jajniku, ale dostała po kilku dniach @ i pęcherzyk znikł. Wydaje mi się, że u Ciebie będzie tak samo. Ale nadziei nie trać :) Może akurat to pęcherzyk z jajeczkiem :)

Dzięki Życzliwa :) Pogadam z rodzinnym i zobaczę. Mam nadzieję, że mi się uda. Z tego co widziałam to wielu dziewczynom się udawało, a miały wyższe TSH niż 2,5. Gorzej jak faktycznie przekracza normę 4,2. Może nie mam się czym martwić..

A TSH robiłam w listopadzie. To może też teraz będzie inny wynik..

Nie mam właśnie :/ mój gin jest położnikiem i tyle :/ Ale podjadę później do apteki i zapytam się co zrobić, mam fajną babkę to mi coś doradzi :) I może zajrzę do rodzinnego bo obok przyjmuje, może mi wypiszę receptę na coś co mi obniży TSH. A jak nie to zrobię we wtorek badania.

Poczytałam w necie i głupieje już od tego wszystkiego :( Nie wiem co mam robić. Mam 3,28, to jestem jak by po środku normy, nie za dużo ani nie za mało. Może zrobię jeszcze jedno TSH. Chyba w przyszłym tygodniu się wybiorę. Ale do endokrynologa pójdę dopiero jak się teraz nie uda. Kurcze dziwne to wszystko bo i gin i rodzinny i nawet babki z laboratorium mówiły, że jest w normie. Nikt nic nie powiedział, że muszę to leczyc. I bądź tu człowieku mądry.. Pójdę do rodzinnego po skierowanie do endokrynologa to pewnie mi nie da bo stwierdzi, że mam w normie :/

A co ja mam powiedzieć?! Wczoraj byłam u gina i powiedział, że moje wyniki w normie. Ja pierdziele.. I co ja mam teraz zrobić :(

Dziewczyny która najwcześniej będzie teraz u gina? Chyba gościówa. To Kochana jak możesz to zapytaj się ile powinno wynosić tsh dla kobiet starających się o ciąże. Będziemy wszystkie wdzięczne za informację :)

Martwisz mnie MałaNadzieja. Kurcze a myślałam, że mam w normie. To chyba będę musiała poszukać u siebie endokrynologa. Bo do nikogo innego nie można się udać z tym? Rodzinny nic nie pomorze?

MałaNadzieja ja mam tsh 3,28. I mam w normie. Bo właśnie norma jest do 4.2. Wczoraj pokazywałam mojemu gin wyniki i nic nie mówił, że złe. Tylko, że dobre, w normie :) więc chyba nie masz czym się stresować.

Bullitka to wszystko mega skomplikowane :/ Lol.. na bieżąco musisz nas informować, bo inaczej nie ogarniemy tego :) A kto wie, może kiedyś nam się takie informacje przydadzą :) Trzymam kciuki za jajeczka :D :D A który masz dzisiaj dc?